Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

Fajna aj - no to ja trzymam kciuki zeby jak najszybciej taki aniołeczek sie u was pojawił ❤️ A co to za dolinka..?? My cie z niej wyciagniemy :D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Ja ze swoim byłam 8 lat zanim się pobraliśmy , praktycznie jest on miłością mojego życia . Po ślubie jestem prawie dwa lata ( 25 grudnia będzie dwa lata ) , no a w sumie razem jesteśmy prawie 10 lat i wiesz ostatnio całymi dniami myślę o dzieciaczku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annah - moje pranko wstawione :D Też mi sie ostatnio nic nie chciało i skutki tego musiałam dzis odpracowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Wiesz Annah ! niestety muszę jeszcze troszkę poczekać ponieważ brałam tabletki anty przez 3 lata i obecnie oczyszczam po nich organizm aby wkrótce zaplanować maleństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Dodatkowo dorabiam sobie śpiewając po ośrodkach wczasowych a ,że mieszkam nad morzem to roboty było mnóstwo przez całe wakacje i już chyba zaczynam czuć się tym zmęczona, stąd pewnie ta dolinka . Najgorzej ,że jak jadę zabawiać ludzi muszę być ciągle uśmiechnięta i nie mogę dać po sobie poznać ,że coś jest nie tak . A dolinka - to taka ogólna . Pewnie też czasami tak macie ,że nie wiadomo skąd łzy się zbierają same do oczu . Hej thatluand _ fajosko,że się dołączyłaś .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna aj - masz racje, czasem to chyba każa z nas ma taki dzionek ze łezki cisna sie do oczek i na nic nie mamy ochoty...🌼 na poprawke humoreczku ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajna aj---to faktycznie zregeneruj organizm po tabsachi do dzieła :D każda mam ci to powie,że życie bez maluszka jest puste i smutne. To ty zdolna bestia jesteś :),pewnie masz super głosik.Nie to co ja niestety....Ostatnio Jasiek zażyczył sobie,żeby do snu spiewac mu kolędy!A jak zaczęłam,to kazał mi juz przestać!!!Ciekawe dlaczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Kinga ! musi nas dzielić spora odległość bo u mnie pogoda straszna padaczka . Cały dzień pada deszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
annah - a tam zdolna . Lubię to po prostu a jak się coś lubi i nad tym pracuje to w końcu zaczyna coś z tego wychodzić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie dość,że zdolna to jeszcze skromna :) Twój mąż wie jaki ma w domu skarb?tez chce maluszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
annah - no jasne ,że w środku chce ale myślę ,że odrobinkę też się boi > Ale jak już się oczyszczę to nogi do góry żeby się z formy nie ulało i wtedy będę przeszczęśliwa. Kinga ! - humor to poprawiacie mi już samą swoją obecnością i rozmową hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annah - ale trzeba przyznać że zabawny filmiczek ;) Ciesze sie ze ci sie podoba 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna aj - no to ja juz trzymam kciuki zeby wam sie udał 🌼 Taki maluszek zmienia życie ale całkiem poztywnie :) Przynajmniej w moim przypadku tak było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam się z Kingą :) Trzeba też dojrzeć do takiej decyzji i na pewno każdy facet trochę się boi,ale jak zobaczy swoje dziecko,to będzie tak szczęśliwy i zakochany w dziecku,że możesz poczuć się troszkę zazdrosna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja najchętniej miałabym pięcioro dzieci(mamy duży dom),ale w tych czasach to nierealne.I tak długo się zastanawialiśmy nad rodzeństwem dla JAsia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annah - no tak a kiedy to jest dziewczynka to staje sie oczkiem w glowie taty ;) Ja sie tylko boje co nam jej nie rozpieści za bardzo :P Jak znajomi przychodzą albo rodzina to zawsze powtarzaja ze to córeczka tatusia ;) ..Ale jak to on mówi : kochaniutka wszystko mam pod kontrolą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinga i ja się boję,że jak urodzę dziweczynkę,to JAcek oszaleje na jej punkcie :) Ale to dobrze,przeciez to najważniejsze,żeby kochać nad życie swoje dzieci.A że rozpieści???I co z tego?Życie tak da w kość,a dziecko przynajmniej będzie wiedziało,że dla rodziców będzie najważniejsze na świecie! Tego będę się trzymać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
SZCZĘŚCIARY :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
TO PRAWDA - DZIECKO TRZEBA KOCHAĆ Z CAŁYCH SIŁ. BO ŻYCIE ZDĄRZY SIĘ NA NIM ODBIĆ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Ja muszę już uciekać . Cieplutko Was całuję . Cmoooooooook:-) Ps. Miłej pogawędki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorową porą! Mam w końcu trochę czasu więc mogę napisać co u mnie. My w weekend wybraliśmy się również do rodzinki. Poszliśmy sobie na spacer do pięknego lasu. Pochodzić w ruinach starego zamku. Wzięłam aparat, żeby porobić fajne, ciekawe zdjęcia. No i niestety nic mi z tego nie wyszło, bo okazało się, że zapomniałam włożyć do aparatu akumulatorka. Będzie trzeba kiedyś powtórzyć naszą wyprawę Fajna-aj czytałam Twoją wypowiedz co do pojawienia się dziecka. Zaskoczyło mnie to nieco, bo nie wyobrażam sobie jak można tak mówić i sądzić, że pojawienie się dziecka zmienia wszystko na gorsze? Faktem jest, że dziecko to duży wydatek. Ale z choćby jednym daje się radę. I dla mnie dziecko to najlepsza rzecz na świecie i wielkie szczęście. Poza tym w dalszej części topiku chyba już sobie odpowiedziałaś na to pytanie. Gdzie mieszkach nad morzem? Ja w drugim końcu Polski annah nie martw się, może to taki przejściowy okres i mały jednak się zaklimatyzuje? U mojej znajomej był podobny przypadek z dziewczynką. Opiekowała się nią ciocia i mała nie chciała słyszeć o przedszkolu. Rozmawiali z nią dużo o zabawach z innymi dziećmi o dzieciach, że będzie mieć koleżanki i kolegów. No i udało się i mała chętnie chodzi do przedszkola. Kinga ale dałyście czadu dziś i to beze mnie a tu podaje przepis na LODOWCA. Dziś tez go robie składniki: 3 paczki biszkoptów 2 galaretki 3 łyżki kakao 8 żółtek 1¼ szk.cukru 2,5 szk.mleka 2 opakowania budyniu śmietankowego 2 kos.margaryny Przygotowanie 2 szk.mleka i cukier zagotować, żółtka z budyniem i resztą mleka utrzeć i wlać do gotującego się mleka. Budyń ostudzić. Zimny połączyć z margaryną. Podzielić krem na 2 części do jednej dodać kakao. Biszkopty moczyć w galaretce, ułożyć na blaszce. Na dnie położyć biały krem, następnie moczyć biszkopty w galaretce i ułożyć na biały krem. Na nie położyć ciemny krem. Wylać na to galaretkę i wstawić do lodówki. Dobra kończę, bo się nieco rozpisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co? Wczoraj bylismy na rozpoczęciu roku szkolnego zerówki i małej nawet sie podobało. Dzisiaj jeden z chłopców tak płakał że na 46 osób z zerówki (dwie grupy) tylko sześcioro nie płakało. Moja mała się rozkleiła - normalnie stamtąd musialam uciekać!!! Idę po nią na 12:30 i aż sie boję. No ale musi przez to przejsć tak jak wszystkie dzieci!!!Boze jakiego mam stresa!!!!Zajrzę wieczorem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
thahluat-to,że dzicko zmienia wszystko to absolutnie nie moja opinia . Usłyszałam to od znajomych które już są dzieciate . Ja też się z tym nie zgadzam , bo wierzę ,że dziecko cementuje związek i wnosi do niego wiele radości . Pytałam poprostu co sądzom na ten temat dziewczyny z naszego forum :-) B. ona - Mam nadzieję ,że mała polubi zajęcia w zerówce i będzie z uśmiechem na buziaczku uczęszczać w zajęciach . Głowa do góry - obie poradzicie sobie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
tak wogóle to muszę Wam się do czegoś przyznać : mianowicie nie mogę się oprzeć strzelaniu bYków ort. . Ale pracuję nad tym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny🌻 u mnie teraz brak czasu na pisanie-zawrót głowy,ale obiecuję przysiąść ,poczytać i popiasć:) Mój Pawełek nie chodzi do przedszkola,ja jestem w domu,staramy się o następne dzidzi więc nie widzę sensu,poza tym trochę daleko-jakieś pół godz.a nie mam prawa j.A ja dziś szczęśliwa bo mój mąż miał jechać służbowo na 4 dni i nie jedzie:)nie lubię jego wyjazdów,bo mi się strasznie przykszy bez niego.na dodatek ominęłyby go urodziny Pawełka(piątek)a to już wogóle,ale już ok. tak tu zerknęłam,widzę że pisałyście o dzieciach...ja zanim zaszłam w ciążę to minęły długie 16 mies.na początku średnio byłam przekonana do posiadania dzieci zaraz po ślubie,ale jak tak długo nie mogłam zajść w ciążę-to jak w końcu mi się udało to byłam najszczęśliwszą babką pod słońcem:) bycie żoną to coś pięknego,a bycie matką to jeszcze lepsze. znikam,bo obowiązki czekają....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do fajna_aj
Juz nie krzyczysz na kochanki? Juz ich nie wyzywasz? Juz nie klniesz jak szewc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b.ona---Dominika polubi na pewno zerówkę :),ale trzeba przyznać,że to stres dla rodziców co?Daj znać jak jej minął dzień:) Dziś rano moje chłopaki poszli sami do przedszkola.I kiedy go odbierałam,pani powiedziała,że to bardzo dobry pomysł,bo Jasiek płakał tylko przez chwilę.Wszystko ładnie zjadł i grzecznie się bawił :).Ale i tak mi powiedział,że więcej do przedszkola nie pójdzie,więc jutro znowu będzie płacz....Ale przeżyjemy jakoś.... fajna aj---widzisz,że tu same mądre dziewczyny siedzą i nikt ci nie zwróci uwagi na byki :) więc się zupełnie nie przejmuj :) e.w.k.a---ja tez nie pracuję,ale postanowiłam dać Jasia do przedszkola,żeby pobył z innymi dziećmi,poznał piosenki i różne wierszyki,wiadomo w grupie zawsze jest inaczej.Tym bardziej,że u nas w rodzinie nie ma dzieci w Jasia wieku,i bidulek przebywa tylko wśród dorosłych.Ale ja cię oczywiście nie namawiam na przedszkole,nie chcę,żebyś pomyślała,że się tu mądrzę czy coś w tym stylu :).Każda mama wie co jest najlepsze dla jej smyka :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×