Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

Roman to też kumpel mojego męża:) Zawsze go szuka w szafie jak ma służbe i nosi ze sobą broń:) A ja po aerobiku, kiepsko było prawie wcale sie nie zmeczyłam, kiepski dziś układ babka zrobiłą i była masakryczna muzyka w ogóle ćwiczyc się nie dało:O Jutro wskakuje na stepper i cwicze.. czas najwyższy! Monia zaczełam mierzyc sobie temp. co rano i kura jestem w szoku bo mam od 2 dni 36.3 a jestem dopiero w 11 d.c wcześniej miałam wahania pomiędzy 36.4, 36.5, 36.6 czy to normalne że mam tak niską temp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia - a jak się da rozerwac z dwójką dzieci pod pacha????:P Ja nie mam pomysłu. jade do siostry na pare dni, nic innego mi nie przyszło do głowy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Jestem z powrotem! Z tym farbowaniem włosów to macie rację!Poczekam aż będę w II trymestrze! Wtedy jest to ponoć bezpieczniejsze! I też nie wiem czy będę używała rozjaśniacza, bo to w końcu zajebista chemia czy tylko sobie szamponem koloryzującym zrobie swój naturalny kolor :)Zobaczymy! Poradzę się mojej fryzjerki! Hmmm Monia co do badania przez lekarza to możecie wierzyć lub nie, ale tu w Anglii moge zapomnieć o badaniu ginekologicznym!Ciążę potwierdza się tu testem i to nawet nie z krwi, a z moczu!Pierwszy skan jest około 12 tc, więc pewnie dopiero wtedy dowiem się co i jak!No ewentualnie w 11 tc bo wtedy będę w Polsce i na 100% porobię wszystkie badania! Dziś dzwoniłam do przychodni i na spotkanie z lekarzem rodzinnym ( bo najpierw do niego muszę iść) umówili mnie dopiero za 2 tygodnie!Potem ten lekarz umawia mnie z położną (za jakieś kolejne 2 tygodnie) i to ona prowadzi moją ciążę!Jakby do tego czasu działo się coś złego (plamienia, silne skurcze) to natychmiast do szpitala!A lekarza ginekologa to jak ciąża przebiega bez problemowo to nawet przy porodzie nie ujrzę!Tu nacięcie i potem szycie robia położne! No cóż angielska rzeczywistość! ale nie boję się, bo skoro tak tu jest i tyle kobiet rodzi tu dzieci to wiać nie jest to złe! Wogóle jestem jakoś dziwnie spokojna o tą ciążę!Może za wcześnie, ale mam dobre przeczucia :) Buziaki kobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich very serdecznie🖐️ z tej strony zdolowana kuleczkaaa:(...wlasnie pozarlam sie z rodzicami, w sumie maja racje przynaje..chodzi oczywiscie o prace..a raczej o jej brak...gadali tak jakby nie wiedzieli ze nie siedze non stop na dupie tylko na biezaco przegladam ogloszenia i dzwonie ale wszedzie slysze ,,dziekujemy,,;/....pieprzona szkola...i nie powiem kto mnie namowil na studia wieczorowe oczywiscie mama ta sama ktora teraz ma pretensje ze trudno mi znalezc prace...najchetniej oboje dali by mi kopa na rozped zebym znalazla sie w Anglii....jednym slowem mam skopany humor a jutro rano wstaje bo lece do Niemiec...odechcialo mi sie wszystkiego:(....Boze spraw zebym jak najszybciej poszlla na swoje=wynajmowane....:o...tylko zeby pojsc na swoje trzeba miec jakies dochody ..no i kolo sie zamyka..shit:(... Elciu czy ty przypadkiem nie pomyslilas mnie w swoim poscie z kropelka??bo to ja zarzucilam ci linka z emotkami:)nie martw sie cora-taki wiek....musisz sie uzbroic w cierpliwosc twoje nerwy zostana wysawione na ciezka probe a corcia kazdym takim wyskokiem tak naprawde przekazuje ci ze potrzebuje zainteresowania jej osoba taki bunt jest wolaniem o pomoc paradoksalnie ..teraz jestes jej najbardziej potrzebna:)dasz sobie rade jestes super babka:) gawit wszystko bedzie dobrze, nie ma innej opcji:)trzymam mocno kciuki:)i przytulam :):* Ejmi ty nasza slomiana wdowo:)zobaczysz czas zleci nie wiadomo kiedy i ani sie obejrzysz znow bedziesz ze swoim mezulkiem:Dbuziak!! Yasmin🌼 pozdrawiam wszystkich goraco i zmykam:)jakby jutro bylo slychac na cala Polske jeden wielki wrzask tzn ze to tylko ja i moja reakcja na lot samolotem:)boje sie jak cholera.brrr...jakos bedzie, juz za wami tesknie mimo ze to tylko kilka dni, odezwe sie w weekend:)trzymajcie sie cieplo buziaki wszystkim👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zbieram sie do pisania referatu cały dzień,a tu chyba nici. Podle się czuje i zastanawiam sie jaki jest tego powód.Czy to choroba mnie łapi,bo juz chlopaki choruja.Fajnie zaczęlismy ferire,no nie? Czy sie przećwiczyłam ostatnio.Mam tak często,że jak się bardzo zmęczę w ciagu dnia to na wieczór łapia mnie dreszcze,jest mi zimno.Calkiem jak objawy poczatku grypy. No i siedze sobie przed kompem z kocem na grzbiecie i sobie was czytam.Niestety muszę pocieszyc sie ciepłem od koca,bo mąz mnie dziś nie przytuli.Ale juz dostałam rozgrzewajacego sms-ka i mam nadzieje,że dotrwam jakos do ranka. Tak mysle,że może i coś mnie łapie,bo w nioedziele zrobilismy rodzinny wyjazd na wycieczkę krajoznawczą.Pojechalismy do skansenu w Klukach.Nie wiem czy słyszeliście.Bardzo mi sie tam podobało,ale mróz dał sie we znaki. Cały dzien nam zleciał na rekonesnsie.Planujemy w przyszłą niedziele wybrać się znowu do aqua parku.Mam nadzieje,że Nasza Monia tym razem sie z nami wybierze.Na Kluki sie zdecydowała i nie widziałam niezadowolenia w jej oczach. Bardzo sie cieszę kidy jestesmy razem całą naszą piątka.Mam wtedy taki psychiczny komfort.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kropelko twoje objawy sa zupelnie normalne:)razem z potem wyplukujesz z organizmu elektrolity, magnez potas itp...musisz uzupelniac ubytki:)mozesz pic napoje izotoniczne, ja mialam podobne objawy po forsujacych cwiczeniach-drzenie powiek, bole miesni i stawow zupelnie jak przy grypie, dretwienie rak i karku itp...lykaj magnez itd:)buziaki:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochaniutkie;) Ejmi bardzo dziekuje za zdjecia,zaraz odsylam swoje:) Ładna dziewczyna z Ciebie,Twoj mąż równiez robi dobre wrazenie....no i wogóle nie zauważylam zebys miala jakas nadwaga,dobrze wygladzasz:) Ja sie z Wami kotenki rozstaje na kilka dzionków poniewaz wyjezdzam z meżem na przedluzony walentykowy weekend do Paryza....:):) Pozdrawiam serdecznie i milych walentynek wam zycze:):) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi troche zmilowania nad romanem,żeby coś jeszcze z niego zostało Kuleczka,to racja,że Elcia na spomylila.Ale to chyba już nie pierwszy raz nas myla.Mamy podobne niki i stąd te pomylki. Ty też musisz się uzbroic w cierpliwośc odnosnie rodziców. Monia ,mamusko droga.Jak tam samopoczucie.Mniemam ,że super. faktycznie troche ruznicy wiekowej jest miedzy tobą a mężem.Jesteśmy w takim razie rówiesnikami z twoim Wojtkiem.A mój mązjest ode mnie mlodszy o 3 lata,ale mnie to wcale nie przeszkadza. Yasminko, przychylam sie do twojej prosby i wysyłam ci moje fotki.Świezutkie jak prosto z pieca.Maja doslownie niecale 2 tyg,a i niektore pewnie mniej. Elcia przed toba jeszcze wiele zawirowan zcórka.Znam to z wlasnego doswiadczenia.Czasami zdje się nam ,że to juz koniec.Jest chwila przerwy,a tu za jakis czas znowu cos gruchnie.Ale tylko spokój nas uratuje.Jak te nasze dzieci potrafia umilac życie.ale jakie ono byłoby marne bez tych naszych pociech:D Gawit ja widzę,że bardzo starasz się dbac o malęństwo.Tak trzymaj,.Lepiej poczekać aniżeli coś mialoby mu zaszkodzic.Ja pamietam,że podczas2 ciąży byłam robić trwałą.Nie zaszkodzila.A mój paweł ma teraz loczki.No właściwie jak ma dłuższe wlosy,do czego nie dopuszcza.Ale jak był mały i mial długie to tak uroczo mu sie skrecaly.Mały aniłołek. B.ona mam nadzieję,że z twoim zdrówkiem juz lepiej.Kuruj sie,żebyś jak najszybciej wyzdrowiala i częściej mogła coś skrobnąc.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia ja jeszcze nie mam od ciebie fotek.PROSZE!!!!!!! Jak tam maleństwo?? Wiśienka mi wyslala.Dziekuje bardzo,fajna babka z ciebie.Czekam na obiecana resztę Kuleczka magnez pije,Ale tych innych napojów nie znosze.Dla mnie istnieje tylko woda i herbatki.Potakich napojach gryzie mnie w gardle.Ale fakt,że wczoraj wzięłam się za skakanke,dzisiaj też i to chyba głownie przez to jestem taka zdechla. Pozdrawiam całą gromadke forumowiczek.Bardzo szczęsliwych i tych mniej. Bobasku życzę ci abys szybciutko uporała sie ze swoimi problemami i zaczęła tryskać optymizmem i szczęściem👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nO MAM NADZIEJE,ŻE ZADOWOLILAM SZANOWNE GRONO POTOKIEM SŁÓW Postaram sie tak częściej. Ale jak juz kiedys pisałam jestem niesmiala i w ogóle małomówna.Tak juz jakos wyszlo.Taka mnie mam,tata urodzili:D:D:D 🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi, to normalne, w pierwszej połowie cyklu kobieta ma zwykle obniżoną temp, aby okreslić u Ciebie liniępokrywającą (granic e miedzy niskimi a wysokimi temp)mysiałabyś ze 3 miesiace ją mierzyć.pamiętaj, ze w trakcie jajeczkowania powinna temp najpierw trochę spaść, a potem gwałtownie wzrosnąć. U mnie tą linią jest 36,7. Aby ustalis czy do jajeczkowania w ogóle doszlo trzeba badać jeszcze sluz i połozenie szyjki macicy (ja z tego trzeciego pomaiaru zrezygnowałam, bo mam za długie paznokcie, nie chciałam zrobić sobie krzywdy..... Zaraz znajdę Ci coś w Necie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo kropleko jestem pod wrazeniemtwojej tworczosci-ale zes strzelila wypracowanko:) tak wiem powinnam miec cierpliwosc do rodzicow...ale to juz odrebna i dluga historia:o...mi sie po prostu marzy pojsc na swoje... lece pod prysznic i lulku, buziaki kochane laseczki:*papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia - dziękuje za komplement:) I czekam z niecierpliwością na fotki od Ciebie:) Ja może nie jestem gruba tylko jestem dość mocno zbudowana:) No ale na tych zdjeciach miałam 5 kg mniej i teraz staram się to zrzucić narazie bezskutecznie:O Kropelko - Roman ma u mnie jak u pana boga za piecem nie martw się:) Kulceczko - ja jutro bede słuchać czy ktoś sie nie drze gdzieś z góry:) Jak usłyszę to Ci pomacham:) Monia - dziękuje za informacje ja dopiero teraz pierwszy raz mierze temp wieć wszystkiego się ucze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm Moniu przeraza mnie to techniczne podejscie do kobiecego ogranizmu...po co to wszystko:)jesli dwoje ludzi sie kocha a co za tym idzie wspolzyje ze soba to dzidzia sama wybierze sobie moment kiedy ma przyjsc na swiat:)mam wrazenie ze im bardziej czlowiek zaczyna liczyc odmierzac itp blokuje sie psychicznie:), no chyba ze ma sie jakies problemy z zajsciem w ciaze wtedy to liczenie i odnotowywanie ma jakis sens:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropelko, moje samopoczucie duuuużo lepiej. Dzwoniłam do mojej lekarki - internistki, powiedziałam jej o zaawansowaniu, ucieszyła się. Najlepsze, ze moja mama była u niej wczoraj, bo wykryła u siebie HELICOBACTER PYLORI- zrobiła test i jej wyszło. Dostała mase recept, ale akurat wiemy, ze to leczenie będzie dobre, bo ja mam do niej 100% zaufania. Jak zdiagnozowała u mnie najpierw alergię, a potem atak wyrostka, to przyszlam po zabiegu do niej z Wielkim bukietem....uwielbiam tą kobietę. Za to gina nie znam, ale poznam, juz 2 dni zostały do tego spotkania na szczycie. Bardzo się denerwuję. Jak pomyślę, że w pierwszym tyg przeżyłam remont, malowanie, sesję, porażenie pradem, wiszenie na drabinie przez kilka dni i humory mojego męża, to ta dzidzia bardzo chce być na tym świecie i chyba musi byc silna bestyjka;) Po mamusi, hihi M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KUleczko, masz rację w 100%, ale ja lubię mieć kontrolę nad całym swoim zyciem i tylko to,ze sie pomyliłam w obliczeniach utwierdza mnie w tym, że ludzkie ciało jest nie do ogarnięcia, przeciez cuda sie zdazają. Ludzie choc nie mogą zachodzą w ciażę, chorzy zdrowieją z ciężkich chorob. To wszystko siedzi w naszej psychice. Temperatura to tylko czysta fizjologia. Zawsze mnie to rajcowało. Chciałam byc lekarzem, ale poszłam w rodzinne slady i jestem ekonomistką....optymistką. Buziaki M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniu ale za to jaka bedzie zdolna i sprytna dzidzia a jaka zaradna heh po mamusi:D, zobaczysz tylko zacznie chodzic i bedzie wbijac gwozdzie malowac sciany bedziesz miala pozytek z dzieciaczka;)buziaki Moniu:)👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi, specjalnie dla Ciebie: Metoda termiczna Dokonujemy codziennego pomiaru porannej podstawowej ciepłoty ciała, dzięki czemu możemy zaobserwować w pewnym momencie istotny wzrost temperatury (min. o 0,4-0,5oC). Następuje on w chwili pojawienia się jajeczkowania, czyli owulacji (jajeczkowanie to podstawowa, powtarzająca się cyklicznie czynność jajnika polegająca na wydaleniu dojrzałego jaja z pękniętego pęcherzyka jajnikowego). Podwyższony poziom temperatury utrzymuje się przez trzy kolejne dni i jest to okres płodny w cyklu miesięcznym. Spadek temperatury świadczy o zakończeniu jajeczkowania, a następujące po nim dni są okresem poowulacyjnej niepłodności, podczas której mamy pewność, że kobieta nie zajdzie w ciążę. Aby wyznaczyć okres niepłodności przedowulacyjnej (która jest jedynie prawdopodobna), od pierwszego dnia wzrostu temperatury należy odjąć co najmniej 6-8 dni. Metoda termiczna ma wiele uwarunkowań, bez spełnienia których nie będzie wystarczająco skuteczna. Poranną podstawową ciepłotę ciała należy więc mierzyć: codziennie, tym samym termometrem, w pochwie lub pod językiem, o stałej porze, tuż po przebudzeniu i bez wstawania z łóżka, po co najmniej 6-7 godzinach snu. Warto przy tym pamiętać, że przyczyną błędu w prawidłowym odczytaniu wykresu temperatury mogą być takie sytuacje, jak podróż, zmiana klimatu, stresy, infekcje, wstawanie w nocy, np. do dziecka lub w czasie dyżurów nocnych, picie alkoholu, zażywanie wielu leków, zmęczenie, ale także np. wyjście do dyskoteki czy na bal. Metoda Billingsów (obserwacji śluzu) W antykoncepcji naturalnej zaleca się także obserwację śluzu szyjkowego, czyli metodę Billingsów, małżeństwa australijskich ginekologów, którzy za pomocą prób i błędów (dochowali się licznego potomstwa) zaobserwowali zmiany w śluzie szyjkowym w zależności od fazy cyklu miesiączkowego. Wyróżnili oni dwa rodzaje śluzu: estrogenny (charakterystyczny dla okresu okołoowulacyjnego), i gestagenny (pojawiający się już po owulacji). Śluz estrogenny (występujący w płodnym okresie) jest śliski, przejrzysty, szklisty, elastyczny i ciągnący się. Ma małą przyczepność i daje uczucie wilgotności w pochwie. Czasem zawiera domieszkę krwi. Natomiast lepki, nieśliski śluz gestagenny (w niepłodnym okresie) ma białawy lub żółtawy kolor. Jest nieprzejrzysty, mętny, kłaczkowaty, gęsty, przyczepny i nie ciągnący się. Nie daje uczucia wilgotności w pochwie. Dzięki swojej konsystencji gęsty i lepki śluz gestagenny staje się nieprzepuszczalny dla plemników, dlatego też są one zatrzymywane w oczkach sieci śluzu szyjkowego. Tam obumierają po około 8-12 godzinach pod wpływem kwaśnego odczynu (pH) pochwy. Bezpieczny okres rozpoczyna się trzy dni po stwierdzeniu obecności gęstego, lepkiego śluzu gestagennego. Śluz szyjkowy ma również zdolność do krystalizacji, możliwej do zbadania za pomocą tzw. testerów płodności, które można kupić w aptekach (np. PC 2000, PG 58 itp.). W ich skład wchodzi minimikroskop, dzięki któremu możemy codziennie obejrzeć i określić rodzaj śluzu szyjkowego pobieranego na odpowiednie szkiełko. Śluz oglądamy po wyschnięciu pod silnym źródłem światła. Jeżeli jest to śluz estrogenny, wtedy widać wyraźnie, że krystalizuje on w kształcie podobnym do liści paproci czy jodły. W śluzie gestagennym krystalizacja jest słabo widoczna, a na szkiełku zauważymy jedynie bezpostaciową masę. Trzeba tu zaznaczyć, że prawidłowe rozpoznanie rodzaju śluzu jest możliwe po około 9 miesiącach obserwacji jego cech fizycznych. Pary decydujące się na tę metodę powinny codziennie (a lepiej dwa razy dziennie) pobierać kroplę śluzu szyjkowego z ujścia zewnętrznego szyjki macicy. Jak to zrobić? Podobnie jak podczas zakładania tamponu lub gry wstępnej (może to zrobić sama kobieta lub jej partner) należy włożyć jeden lub dwa palce głęboko do pochwy i dotknąć szyjki macicy (uwaga: ocena cech śluzu pobranego z przedsionka pochwy jest niemiarodajna!). Następnie obejrzeć wydobyty śluz i określić jego cechy. Kłopoty ze stosowaniem tej metody mogą się pojawić następnego dnia po stosunku, gdy dochodzi do zjawiska tzw. lubrykacji śluzu szyjkowego (jego upłynnienia). Problemy mogą mieć też kobiety po poronieniu, porodzie, w okresie okołomenopauzalnym, z przewlekłymi stanami zapalnymi pochwy. Oczywiście, najskuteczniejsze z metod naturalnych jest ich łączne stosowanie, czyli tzw. metoda objawowo-termiczna polegająca na równoczesnym pomiarze temperatury oraz obserwacji śluzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo smieszne Kuleczko, wolę, żeby czytało książki, niz wbijało gwożdzie, moze tez gotować, sprzątac prać, prasować;P Hihihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Monia podzielisz sie obowiazkami z dzieciaczkiem:d, ono bedzie robilo to co pamietalo z brzusia mamy czyli prace remontowe:)bedzie mialo wrodzony dryg do tego a ty bedziesz gotowac kaszki kleiki itp;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, gotowac mogę nawet dla gromadki, byle nie musieć zmywać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia dziękuje za lekture:) czytałam już o tym wszystkim i troche mnie to śmieszy że po np nocnym wstawaniu odczyt temp może być nieprawidłowy, porostu nie wolno nic robić żeby to wszystko było książkowe:) Nigdy nie wierzyłam w naturalne planowanie rodziny.. jakoś tak nie mogę się do tego przekonać, a temp mierzę bo chce zobaczyć czy mam owu, sam śluz nie wiele mi daje, poza tym teraz mam na to czas nie wiem jak bedzie potem. Ale najpewniejsza bede jeśli pójde na usg:) Uciekam do wyrka jestem zmęczona.. tylko ciepły prysznic no i łóżeczko niestety puste, ale co zrobić.. taka dola żony zołnierza:O Dobranoc miłe Panie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi, mnie to też śmieszylo, ale ktoś tą teorię opracował i wszystko jest wyjaśnione w podreczniku. Wielu osobom pomogła ta teoria i mogę ją śmiało polecić kobietom, które chcę świadomie zyć, w zgodzie z sama sobą. Ja nie mogę steosować tabletek hormonalnych- szkodza mi. Musiałam znaleść jakąś alternatywę. To bardzo cenna wiedza. Moja przyjaciołka stara sie z meżem o dziecko, chyba jej podrzycę tą książkę. Teraz mi nie bedzie potrzebna, przez kilka miesięcy mogę zapomnieć o pomiarze temp i takich tam innych rzeczach... Ale mam ochotę na mojego Wojcia, a on nie za bardzo, chyba się boi. Buuuu, a Roman chyba jest już u Ejmi, albo zaraz przyjdzie.... Buziaki, lecę juz spać...śpijcie cudnie, slodko i niech WAm sie cos miłego przyśni, a rano opowiecie. DOBRANOC M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuleczka i kropelka - bo wy takie podobne nikowo jestecie:P... Będe sie starała żeby was już nie mylić hihihi. Wiecie co wzięłam leki na uspokojenie i jakoś mi tak sie literki rozmazują... ale jaja nie wiem czy dobrze widze:P. Dlatego poczytam te wasze nocne pisaniny jutro a teraz mykam do samotnego, zimnego, nienagrzanego i smutnego łóżeczka... Dobrze ze Julek bedzie ze mną spała:P....Ejmi - spiesz się z tym Romanem bo mi cholender brak:P przynajmniej na weekend go podeslij bo w piątek twj mąż wraca a mój jeszcze nie... kropelka - dziękuj za pocieszenie. Chyba się będę dużo modliła o cierpliwość i wytrwałość...moja mama mówiła że ze mną nie mmiałą takich cyrków. Perzyszła Sara dac mi dobranoc i napisała mi na kartce \"Kocham cię mamusi chociasz czasem tego nie okazuje\" - z błędem ortograficznym ale już jej tego nie mówiłam bo widziała zę mnie doprowadziłą dfo stanu oststecznej wytrzymałości nerwowej.... Będzie dobrze musi byc, w końcu ten durny wiek jej minie i wyrośnie z tego, ale sie pocieszam:D Całuje was skarby i zycze kolorowych snów...😘 E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia - dostałam chińskie znaki a nie fotki:) Spróbuj proszę jeszcze raz:) Dziewczyny Roman jest wolny, dzis juz nie mam ochoty na figle, brakuje mi tylko do przytulenia męża, jego uszka. Ja tak mam że jak zasypiam to trzymam męża za ucho - dziwne to ale prawdziwe, nie mam pojęcia skad to sie wzięło ale tak już się przyzwyczaiłam. On ma takie milutkie mocherowe uszka:) Muszę na nie poczekać do piątku wrrrr:O Mężu kocham Cię wracaj do mnie szybko!!! To na wypadek gdyby nas czytał:) - nie wiem czy to robi, ale napewno wie który to topik i zna was z opowieści:) No teraz to już siezegnam na serio. Dobrej nocki Kochane 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde przez ta prace na nocki w nocy nie spie, nawet jak jestem w domu :( za to potem mam problem ze wstaniem w dzien! Wiecie co sie stalo?ta mala dziwka odezwala sie do Pawla na gg! napisala, ze go nienawidzi, ze zniszczyl jej zycie, ze sie nia bawil, ze jest skurwielem, ze zyczy mu zeby sie w piekle smazyl! zignorowalismy to! nie wiem moze trzeba bylo na to zareagowac, ale kurde ona nas nie obchodzi! wiedziala, ze Pawel ma zone! efektem naszej ignorancji jest to, ze zablokowala Pawla na gg! :) naiwna gowniara, ale moze wrezcie da nam spokoj juz na zawsze! dobra kobitki! uciekam spac! moze zasne! pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis Dzien Walentynek:) tak wiec zycze wam milusiego dnia z Waszymi ukochanymi połówkami:-) 🌼Monia----niezły referacik:-) masz niezłą wiedze juz na ten temat, w przeciwienstwie do mnie:) jak sie czujesz w ogóle? 👄kuleczko-----sorki ze tak wczoraj ucieklam, ale musiałam:)mam nadz ze fajnie spedzicie dzisiejszy dzien ze swoim M, zwiedzicie Frankfurt. Buziaczki:) 🌼 Kinia a dlaczego ja nie dostałam Twoich zdjęć? :( bardzo proszę sie poprawic:) ❤️ kropelko---dziękuję Ci za nowe fotki:) fajna z Ciebie babeczka. Masz fajną rodzinkę a od Ciebie bije takie ciepełko. Kobitka do rany przyłóż:-) hm...dziewczyny zdradzcie o jakim Wy Romanie piszecie?? hmmmmmmmmmmm?? ;-) 🌼 Ejmi----dziękuję Ci Słońce za wczorajsza rozmowe. Kochana Jestes, zawsze dobrze doradzisz:) Jakie na dzis macie plany kobitki? mnie osobiscie denerwuje to swieto i traktuje je jak kazdy inny dzien. Jest takie sztuczne. Ale dzis rano M powiedział ze odbiera mnie z pracy i zabiera na ...............kebab. Zaczełam sie brechtac, rozbawił mnie bardzo tym pomysłem:) ale potem sie poprawił i powiedział ze nic nie powie. :) wczoraj przespałam cały dzien. Juz jak jechalismy do sklepu po pracy to zasypiałam na stojąco, nie mogłam sie na nogach utrzymac. M zrobił wiec cały obiad a ja walnełam sie na wyro i .....odpłynełam. Nie mogl mnie potem dobudzic, szarpał mną, łaskotał a ja nie mogłam wstac za cholere:) mielismy jeszcze jechac do sklepu wieczorem pooglądac meble i nic z tego nie wyszlo. Moze dzis nadrobimy. W piątek jade do mamy. Moja siostra powiedziała ze prawdopodobnie przeniosą sie gdzies za ok. pol roku do Szczecina bo szwagra przenoszą do szczecinskiej jednostki do wojska a działac na 2 mieszkania to jest kompletnie bez sensu. Zeżre ich to finansowo. Tak wiec pojawiła sie inna opcja---kupno mieszkania mamie w Szczecinie, zebysmy byli w kupie, wszyscy razem. Mama jednak nie chce o tym słyszec.:-O rozmawiałam z nią o tym wczoraj przez tel ale nic z tego. Nie dalo rady jej przekonac. Powiedziała ze jesli nie Kolobrzeg (jest straszny problem z mieszkaniami w Kolobrzegu) to prawdopodobnie zostanie tam gdzie jest.:( Jadę w piatek dlatego do domu zeby ją jakos przekonac ale wątpie w to. Duze miasto ją przeraza tak bardzo. Wczoraj nie chciała mnie słuchac. Zapierała sie jak zaba blota i koniec. Nie bylo szans. Ja juz nie mam pomysłu na to wszystko:-O ot co:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×