Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martaaa85

ciagle pretensje, klotnie,zale, nie mam juz sily

Polecane posty

Gość a ja powiem tak
dziewczyno!!! przecież on Cie nigdy nie szanował!!! Co to znaczy że miałaś mu dać dowód miłości??? Jeśli się kocha naprawdę, nigdy nie żąda sie czegoś takiego!!! Powiedz przede wszystkim sobie: KONIEC Nie wchodź na gg, nie dobieraj jego telefonów. Zakończ to, przecież sie zamęczysz. Jeszcze jak on Ci opowiada o tym co robi z ta 17-stką.. przecież to jest OKRUTNE. Kobieto, ten facet jest potworem!! Daj sobie kilka dni na wypłakanie się, na ból, na tęsknotę. A potem weź się w garść. Zobaczysz ze trafisz kiedyś na normalnego faceta, który będzie CIe SZANOWAĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
Wiesz co, wybacz szczerosc kochana, ale doszlam do wniosku ze alo to jest jakas prowokacja albo Ty skrajnie glupia jestes. Pisalam Ci wczoraj, ze wiem, iz nie jest latwo odejsc, zostawic. Dzisiaj czytam, ze on Toba pomiatal od zawsze praktycznie, na poczatku chodzilo mu o seks, dostal co chcial a potem wyzywal od najgorszych. Moze on juz wtedy chcial to zakonczyc (zdobyl to co chcial) i nie umial w inny sposob, chcial Ci siebie obrzydzic. On Cie wyzywal, potem przepraszal a Ty jak to cielątko ufnie wracalas i wierzylas, ze juz teraz bedzie dobrze. To jest zmarnowane 3,5 roku, bo on Cie zniszczyl, zniszczyl Twoja psychike, poczucie wlasnej wartosci, zabral Ci to co bylo w Tobie najcenniejsze, z dziewictwem wlacznie. Ja wiem, to jest przywiazanie do pierwszego partnera seksualnego i czesto trudno jest nad tym zapanowac. Ale kobieto, ON CIE NIE KOCHA, BAWI SIE TOBA, GARDZI TOBA!!!!!! Dołączam sie do prosby Zielonego Dlugopisa. Nie czekaj do piatku tylko powiedz mu ze to koniec, ostatecznie i definitywnie. Jak on zerwie - on bedzie mial przewage. Nie szukaj zemsty, na poczatku nie wyjasniaj mu niczego, zostaw mu wiadomosc na gg, ze z nim konczysz. Wiem, to nie jst najlepszy sposob na zerwanie, ale on nie zasluguje na rozmowe w 4 oczy. On zasluguje wlasnei na taka forme, olewacka, jaka on mial w stosunku do Ciebie. A dodatkowym minusem zerwania w 4 oczy jest to, ze pewnei bys sie rozkleila i zapewniala tego chama o swojej milosci i o tym jak Ci zalezy. Facet nie jest normalny i nie jest wart nikogo. A jak lubi takie maloletnie kurwiszonki to niech je dalej bzyka, a skonczy sie na chorobie wenerycznej (one zaraza jego a on kolejne) lub ciazy. Moze zroumie swoj blad i zaplacze nad strata Ciebie (w co watpie, tacy egoisci boleja TYLKO nad tym, ze traca popychadlo i osobe, ktora bedzie lechtac ich ego), ale nawet jesli tak sie stanie nie godz sie na powrot. Nie odkochasz sie z dnia na dzien, ale zacznij cos z tym robic, bo facet Cie niszczy! Nie moge Ci niczego nakazac, chce Ci tylko poradzic, bo sama to przeszlam. Ale naprawde bedziesz skrajnie glupia jesli nie zakonczysz tego. Pozwalajac jemu to skonczyc i blagajac go zeby przemyslal dajesz mu wladze i poczucie ze on moze zrobic z Toba wszystko. NIE MA MILOSCI BEZ SZACUNKU, A ON CIE NIE SZANUJE, POGARDZA TOBA I POMIATA!!!!!!!!!!!!!! Skoncz to zanim bedzie za pozno. Dla kolejnej dziewczyny mojego gnebiciela bylo za pozno. Tak ja zniszczyl, ze trafila do szpitala psychiatrycznego w Lublincu a tam popelnila samobojstwo. W liscie napisala, ze wie, ze robi zle, ale nei moze zyc bez czlowieka, ktory zrobil jej krzywde. Takze Marto, jesli jestes masochistka i chcesz sie doprowadzic do takiego stanu - prosze bardzo. Ale lepiej skorzystaj z naszych rasd, nie dawaj mu przewagi i to skoncz. Trzymaj sie dzielnie dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak
dobrze pisze ona do Marty. Posłuchaj jej. Napisz mu na gg Koniec, nie dzwoń, nie przychodź, nie pisz i najlepiej zablokuj go na gg!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielony długopis
martaaa85 - Chciałabyś żeby twoja córka była tak traktowana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
"a ja powiem tak" dzieki za uznanie :D Tluke juz to dziewczynie od wczoraj, ale ona dalej swoje. Rozumiem ja, bo sama to przezylam, ale im szybciej sie odetnie, tym lepiej dla niej. Martuniu, jeszcze ostrzezenie jedno. Moj byly maz przegral w sądzie z kretesem, nawet jego kumple zeznawali przeciwko niemu. Nie dosc ze zlozylam pozew o rozwod, to jeszcze z orzeczeniem o jego winie. Dodatkowo cywilny zarzut znecania sie nad rodzina. Dostal rok w zawieszeniu na dwa lata oraz zakaz zblizania sie do mnie (bo w sądzie potrafil wygrazac). Nie posluchal sędziego. Pojawil sie nawet na moim slubie koscielnym z moim obecnym mezem, ale potem dal sobie spokoj. Po co Ci to pisze? Zeby Cie ostrzec, bo tak moze byc i w Twoim przypadku, moze tez byc tak, ze da Ci spokoj od razu. Dlatego chce Ci powiedziec, abys byla silna i nie dala sie jego naciskom. Proces przerywania tego psychicznego uzaleznienia jest bardzo dlugi, bolesny i meczacy. Wiele razy chcialam dzwonic do niego i prosic zeby wrocil, mimo zakazu sądu. Taki facet omamia, uzaleznia psychicznie. Mnie bardzo pomogla rozmowa z psychologiem (nawiasem mowiac moim mezem najwspanialszym:)) i Tobie tez radze udac sie na taka mala terapie. A moze wystarczy, ze pogadasz z Mamą lub Przyjaciolka, ktora Cie wyslucha, wesprze i przytuli. To zalezy od czlowieka. Aha, pisalas wczoraj, ze masz tylko 1 kolezanke... mialam tak samo. Ten typ faceta izoluje od znajomych i przyjaciol, chce miec kobiete na wlasnosc i sprawia, ze taka kobieta jest znim, poniewaz boi sie samotnosci. Apeluje jeszcze raz, napisz mu, ze to koniec, nie odzywaj sie do niego, nie reaguj na zaczepki. On nie jest wart rozmowy. Idz w moje slady kobietko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta daj mi swoj nr gg
musze z toba pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
chyba rzeczywscie zostawie mu wiadomosc ze nie bedzie mnie traktowal jak zabawki odlozonej na bok do jakiegos tma czasua w tmy czasie spotykal sie zinna co to ma w ogole byc?:(( powiedzial ze chce sprawdzic czy bedzie mu czegos brakowalo:/ napisze ze to konie ci niehc sie nie odzywa tylko nie wiem czy nie napsize tego dopero jutro lub w czwartek dzwonil dzisiaj do mojej mamy i pytal sie gdzie jestem bo nikt nie odiebra domowego telefonu, po co on jeszcze truje?? boje sie tylko ze to jego gierka, ze wszystko zmyslil i ze w piatek by m ipwoiedzail z emnie kocha i chce byc ze mna, ale po co byc z takim facetem?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
Marta, on truje, bo czuje, że straci adoratorkę i nikt już nie będzie łechtał jego próżności! No i chce Cię trochę pognębić, przekonać Cię, że bez niego nie przeżyjesz ani sekundy! A Ty mu pokaż, że właśnie przeżyjesz i będziesz miała super gościa na jakiego zasługujesz! Mam nadzieję, że od wczoraj nie zrobiłaś nic głupiego. I nie czekaj do piątku, nie czekaj co on Ci powie, bo się tym upokarzasz, czekasz jak kundelek na okruchy z pańskiego stołu. Pokaż mu, że jesteś silna i potrafisz sobie poradzić bez takiego dupka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
pwoiedzialam mu ze nie bede czekac do piatku, ze nie ejstem jego zabawka, ze odchdoze, z emoga byc szczesliwi przyjechal do mnie, pwoiedzial, ze jeszcze mnie kocha, ze zerwie z tamta znajomosc po powrocie do domu niby zerwal z nia znajomosc, ale zostawil opis na gg ze bedzie za nia tesknil ize to byly najpiekneijsze chwile jakie go spotkaly ostatnio pisalam juz na innym topiku ze chce teraz pomyslec nad soba, wziasc sie w garsc, wyciszyc, musz ebyc silna, msuz edac sobie rade jak juz sie rozstane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
jestem z Ciebie dumna :) Widzisz, to co zrobil wiele o nim swiadczy. Zlego niestety. Dobrze, ze zakonczyl tamta znajomosc, dobrze, ze powiedzial, ze Cie kocha ale ja mu nie wierze. I jeszcze jakies opisy, ze to byly najpiekniejsze chwile ostatnio - co to jest? Powinien teraz uwazac, by nie zaogniac sytuacji a on prowokuje. Nie godz sie na powrot, basz silna. Masz racje, musisz wziąć sie w garsc:) Ja Ci moge pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
ja tez mu nie wierze:( gadalam z jego siostra stwierdzila, ze nie ma juz brata:( boje sie ze go przyjme z powrotem, on juz planuje zabrac mnie na to swieto ktore jest u neigo w pracy, pyta sie czy zrobie loczki i takie tam:////// a ja ? ja mu nie ufam i chyba nigdy nie zaufam a teraz jestem taka slaba aha ta dziewczyna napsialam mi wczoraj ze dopielam swego a ja mam teraz z jeden strony wielka olewke, z drugiej mi go starsznie brakuje, chcialbym sie przytulic, z innej znowu mysle sobie z emzoe tera zja sie nim pobawie, roce apzoniej rzuce jak pozbeiram sie?? glupoty mi przychdoza do glowy pomoz mi :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tak
brawo Marta teraz tylko wytrwaj w tym. Piszesz że nie wiesz co robić, że chciałabyś sie nim pobawić.. a będziesz miała na to tyle siły? będziesz umiała sie pobawić? bo ja wątpię w to.. jesteś teraz słaba, jak pozwolisz mu wrocić to znowu będziesz robić to czego on oczekuje od Ciebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
marta, daj maila albo podaj nr gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
aha, nie pozwol na to zeby chwila slabosci sprawila ze zapomnisz o tym co zle! Absolutnie nie idz z nim nigsdzie (do niego nie dotarlo jeszcze, ze to koniec dlatego mowi o tym spotkaniu). I nie znizaj sie do jego poziomu, bo to jest bledne kolo. Potem on sie bedzie mscil, potem znowu Ty a po co Ci to? Normalnego chlopa sobie znajdz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
maartaaa85@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
a ja powiem tak tego tez sie obawiam, ale chcialabym zeby zobaczyl jak moze byc mu z emna dobrze, jaka moge byc spokojna, normalnie sklonna jestem wybaczyc, ale nie zapomne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
Marta, poszedl do Ciebie moj mail, napisz :) wybacz, nie zapominaj ale tez i nie pozwol by wrocil. Wybaczenei pomaga. I nie udowadniaj mu jaka jestes dobra, on i tak nie doceni i po jakims czasie potraktuje Cie znowu jak szmate. Dla dobrych ludzi niewiele miejsca zostalo w dzisiejszym swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulla
czesc Martus! dopiero teraz chcialabym sie dopisac, fajnie,ze jednak posluchalas dziewczyn:) byc moze onna to czekkal...? ale badz czujna i jak cio pisz:) wieszco ja mam tez faceta takiego malego gada raz wmiesiacu mu odbija:) i dobrze ze odkrylam to forum w koncu bede mogla sie wyzalic pomozecie mi tez cio?? pozdrawiam was goraco marta glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez jestem Marta i chyba te Marty podobnie w zyciu maja:( wiem ze ja ze swoim nie zerwe bo nie mam namacalnych dowodow na to wszystko...ale Martusiu jestem z Toba:) trzymaj sie, jetses dzielna dziewczyna a ja niestety nie.... POWODZENIA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty i Madziuli
no jasne madziula, że Ci pomozemy :) Ja przeszlam przez to pieklo, dobrze ze sie pozbylam tego strupa. Nie moge patrzec jak dziewczyny koniecznie chca sie przekonac na wlasnej skorze jak to jest. ale takie prawa mlodosci, ze czlowiek uczy sie na wlasnych bledach. Ja ma 28 lat i juz drugiego meza, szybko nie? Ale teraz jestem szczesliwa, poniewaz jestem SZANOWANA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
Ona do marty odezwe sie na pewno, tylk oteraz musze zrobic obiad:/ ale przynajmniej sie czyms zajme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
Marta no ja też uciekam, mąż niedlugo wroci z dzieciakami od babci :) Trzymaj sie i smacznego obiadku, zeby wyszedl pyszny! Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulla
ale no widzisz moj chlopak razej mnie nie zdradza, nie oszukuje,zawsze jak go potzrebuje jest. okazuje czulosc, robi wszystko ale jak sam ma zly dzien to sku.... potrafi mnie tak do lez doprowadzic!!:( oczywiscie o wszystko wini mnie i na 2 godizny jest klotnia ja jestem histeryczka, wiem wiem brzydko ale juz tak mam ze zaraz placze a go to jeszcze bardziej wqrza i zauwazylam,ze dopiero jak sie... ponize nie wiem z boku pewnie tak to wyglada tzn przeprosze itp to on mnie przeprsza qrna co za taktyka naszczescie tak jest raz na jakis czas ale chyba trzeba toz mienic.... bo jezeli mamy byc ze soba na zawsze tosorry nie dam rady a kocham tego dupka i chcialabym mu ten jezor przytemperowac jak myslicie da sie?? czy to tez zwykly cham?? nie wiem wierze w ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
dziewczyny ja wcale nie jestem dzielna, teraz jestem troche spokojeniejsza bo jestem na lekach uspokajajacych:/ nie dawalam sobie rady ze stresem mam zniszczona psychike, jestem uzalezniona to wiem na pewno nie wiem czy nie przyjme go z powrotem:/ ale wiem ze jest m istrasznie ciezko, zwlaszcza ze niby on pwoiedzial ze kocha ale ze wymusialm na nim decyzje o zerwani uznajomosci z tamta, bo nie zzcekalam do piatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulla
qrde martusia musisz znalezc jakiegos ptysia na pocieszenie, ktory zabierze do kina przytuli itp:) moze jakis ppodryw?? sprobuj wyciagnij kolezanke!!1 no i tez umiesc swojezdjecie na fotce!! a cco niech widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh to chyba ta pogoda tak dziala na ludzi ze sie doluja i im odbija! ja wczoraj sie pozarlam z ukochanym ot tak bez powodu! jesienna depresja?? ale co tam ;) damy rade! my babeczki poradzimy sobie :) trzymam kciukasy za Ciebie Marto!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaa85
madziulla moj tez mnie nie zdradzal, byl czuly, az za bardzo ale jak mu cos odwalilo to uuuu i oczywiscie wszystko moja wina, jak plakalam to jeszcze gorzej bo moje lzy na niego nie dzialaly a tez jestem histeryczka i furiatka jak bylo tak jak Pan i Wladca chce to bylo super ale jakikolweik sprzeciw zmojej strony i juz klotnia po moich watpliowsciach, po tmy jak mowilam , ze nie wiem czy chce znim byc, czy jesli bylby ktos inny nie odeszlabym ( to raczej byly slowa, zeby go przestaszyc) to on odszedl do innej zaluje ze to mowilam, ale dzieki temu wiem z ejego slowa o milosci, o tmy ze tylk oja sie licze byly nieprawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziulla widze ze mamy podobne charaktery :P ja tez zawsze rycze - histeryczka ze mnie :P a On sobie z moich łez nic nie robi :/ za to jak sie juz uspokoje to przyjdzie i poglaszcze mnie po glowie ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie no :D zlot histeryczek :D kiedys jak sie rozplakalam to moj Misiek od razu przepraszal itp ale chyba sie skapnal ze ten moj placz to takie wymuszanie jego przeprosin i juz nie przeprasza tylko sie irytuje ;x mowi ze mam mowic wprost o co mi chodzi a nie ryczec, tyle ze ja tak nie potrafie ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona do Marty
madziulla ,sama sobie odp na pytanie ... Skoro on sie laskawie godzi zeby Cie przeprosic po tym jak Ty to zrobisz (nawet jesli klotnia nie byla z Twojej winy) to to jest niezly nerwus. Jak Cie potrafi do lez doprowadzic i te lzy wyzwalaja wiekszza agresje to uuuu .... taki moze posunac sie dalej i np. uderzyc. Prawdziwy facet powinien w takiej sytuacji swoja pania przytulic, ukoic a nie drzec sie jeszcze bardziej. Marta, zrobisz jak zechcesz, wiem, ze to trudne. Ale poczatki zawsze sa najtrudniejsze, wiem, bo to przeszlam. Nie wierz w jego zapewnienia, bo jeszcze bardziej Cie moze zranic. I uwazaj na leki, one podobnie jak i facet czy alkohol - potrfia uzaleznic. Ok, teraz juz ide, bo moje 3 szczescia sa juz w domu:) Trzymajcie sie babeczki, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×