kto mi oprawi humor??

taa wiem wiem Eugeniu,ale chciałamją ładnie przywitac...

..pytam, bo kurcze rolki sie marnują jak leżą, a ja się wstydzę jezdzić, bo nie umiem....:o

.. but I can\'t help falling in love with you... auuuuu!... tak sobie do rolek śpiewam....

a na łyżwach jeździsz? bo to nie jest bardzo trudne, załóż i śmigaj :)

to trza sie nauczyć, wskoczyć na nie i jezdzić :) la la la la jaka jestem szczęśliwa to jest aż przesada właśnie to sobie uświadomiłam mimo nadwagi, nie obronionej pracy, kłopotów z kasą cudownie jest :D :D :D

gosia - za dużo bananów zjadłaś, ani chybi.

na lyzwach to mnie ciągle jakis facet podnosil, ajk rąbnęłam na tylek, a na rolkach jak pojadę po ziemi, to podrę spodnie:(....boję się ruszyć... moze takie rolki mają jakies zasotoswanie praktyczne jako np.środek komunikacji, to się przekonam i latwiej mi będzie ruszć?

Dobra zaczerniłam sobie nika,w razie W....

hahaha ani pół nawet nie zjadłam może za dużo papierosów spaliłam??

ja niestety na rolkach nie miałam przyjemności jeździć, ale na łyżwach owszem :). bardzo fajna sprawa

Zaraz wracam :)

tak, w geancie widziałm panienki \"w czym mogę pomóc\" śmigające na rolkach oraz mamusie z wózkami uprawiające jogging w celu zrzucenia kilogramów, też na rolkach. Mozesz na nich jeździć do pracy/szkoły, tylko poćwicz wcześniej :)

Beata to jak zaczernilaś to moglaś jakiś inny wymyśleć, jakiś wesoły :D

aa właśnie ja jeździłam kiedyś i szybko się uczy jeździć, to łatwe, serio, łatwiejsze niż nauka pływania czy jazdy na rowerze

tylko trochę ciężko było wrócić na lód po nastoletniej przeriwe :(

ale raczej się nie zapomina. Foka, do dzieła! Wskakuj w rolki!

EeE Gosiu ten nik to jeszcze mi się przyda....jutro i przez 5 następnych dni......Zrobiłam sobie wyrko.... :) W Oszołomie też na rolkach śmigają,jak perszingi :)

ok:) chociaz co prawda czy kto widzial kiedy fokę na rolkach? :) zalożę rolki, stanę i pomyślę\"patrzcie teraz ja jadę\"...i... no....i zobaczymy czy pojadę :D

chciałabym to zobaczyć... a może jakiegoś morsa spotkasz?

..chyba raczej Marsa, jak zobaczęgwiazdy po upadku z hukiem na 4 litery :D

a propos, co jest z Plutonem? Zniknął?

Einstein go zjadł hhee

juz ne jest planetą, z tego co wiem, ale o zniknięciu nic nie wiem

baby, ja już MUSZĘ spać!

OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO rany to już taaaa godzina :)))) LOLLLLLLLLLLLLll

moja droga, nie możesz tak żyć, dołować się całe 5 dni, bo tydzień ma tylko 7. może wymyśl sobie jakieś zajęcie, które Cię będzie cieszyło?? oczywiście nie przestaniesz tęsknić ale nie będziesz się chociaż dołowała

Eugeniu,to dobranoc.Kosmatych snów Gosiu,sama nie wiem,ale jak tu isę nie dołowac,a dobraaa tam........bo znowu zaczynam marudzić.........

ja też spadam bo będę wyglądała jak zombie i luby się wystraszy i ucieknie hehe fajnie się z Wami pisało nie bądzcie smutne dziewczynki miłych snów Wam życze dobranoc

dobrze gada. albo się do niego przeprowadź dobranoc, dziewczęta :)

NNooo to ja też spadam....DOBRANOC...... :) JUTRO TU BEDE,MAM NADZIEJE,ZE WY TEZ :) PAPAPAPAPAPAPAPA