Czy tylko atrakcyjni ludzie zasluguja na szczescie ?

ostatnio odnioslem takie wrazenie. sam nie jestem zbyt piekny, chyba nie strasze ale atrakcyjny nie jestem. komentarze dziewczyn w stylu "ciacho to ty nie jestes" juz przestaly mnie dolowac, ale dlaczego tylko przystojni, atrakcyjni zasluguja na szczescie ? tyle razy probowalem sie umowic z fajna dziewczyna i ciagle to samo. nie jestem w jej typie - tylko sposob powiedzenia o tym jest rozny, od wulgarnego "nie dla psa kielbasa" po sympatyczne "przykro mi ale nic z tego nie bedzie bo nie jestes w moim typie". mam kolegow ktorzy sa w zwiazkach, chodza na spacery przytuleni a ja sam... czy na prawde nie zasluguje na to aby byc kochanym i kochac ? tak po prostu mi sie wydaje ze chyba nie zasluguje ;-(

a po co ci taka, ktora na wyglad tylko patrzy? :P jeszcze nadejdzie czas, ze bedziesz szczesliwy...zobaczysz :)

Pytasz o to samo tylko torchę inaczej ujęte! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3297819

dokładnie tak samo myslę....nadejdzie Twój czas.....tylko nie siej defetyzmu:)

w to nie dla psa kiełbasa nie wierze...Przecież najwiekszy down by tak nie mógł tak powiedzieć do kogoś..Nie tylko atrakcyjni zasługuja na szczescie wręcz przeciwnie czasme oni szczescia nie mają w miłosci bo kobieta sadzi pewnie jakis egoista albo juz zajety itd..

marysiek - chciałbym ale ja już w to nie wierzę zdaje sobie sprawe ze partner MUSI CIE POCIAGAC, PODOBAC SIE bo inaczej nic z tego. i co ja poradze na to ze ja rzeczywiscie nikogo nie pociagam ?

Chodzi o temat: "dlaczego liczą sie tylko szczupli ludzie?"

najwidoczniej wybierasz niewlasciwe dziewczyny...dla mnie ktos kto potrafi drugiej osobie powiedziec: \'ciacho to ty nie jestes\', nie zasluguje na uwage. Jest wiele dziewczyn, ktore borykaja sie z takim problemem jak Ty, rozejrzyj sie!

nvcer - a jednak to prawda powiedziala mi to jedna wyniosla jak sie pozniej okazalo blondynka a nie wygladala na taka...

że Ty się tylko uganiasz za takimi pięknymi dziewczynami, które też mają wymagania. A co z mniej atrakcyjnymi kobietami? One nie zasługują na szczęście. Z facetami jest tak, że u nich generalnie wygląd nie ma az takiego znaczenia, bo bardziej liczy się charakter. Ale nawet jeśli facet jest nieartakcyjny to chce mieć piękną kobietę, a atrakcyjny tez chce piękną. I jaki tego efekt? Tych pięknych nie wystarcza dla wszystkich, a tych mniej atrakcyjnych nie chcecie. Potem jestescie sami i marudzicie

Ale co znaczy, że Ty nikogo nie pociągasz?:D No błagam Cię....jesli podchodzisz do człowieka(bez znaczenia czy to dziewczyna czy facet) z poczuciem, że jesteś tak bardzo nieatrakcyjny, że wlaściwie to sam nie wiesz po co podchodzisz....to ja się nie dziwię że masz takie piorunujące efekty....

dziewczyn i tyle nie szukaj dziewczyny wśród zarozumialych lal w krótkich kieckach

i nigdy nie miałem dziewczyny :-)

a chciałbyś mieć?

Mam 21 lat i 10 miesięcy i nigdy nie miałem dziewczyny

masz intrygującą stopke...człowieku o brzydkim charakterze....

mam brzydki charakter---> a czy uwazasz ze znowu tak wiele jak to ujales -grubych dziewczyn- startuje do ladnych chlopakow? Zareczam Ci ze sa na tyle niedowartosciowane i zakompleksione ze tego nie robia.

poza tym, nie chodzi o to zeby nie startowac do ladnych dziewczyn, tylko do niewlasciwych!! Czyli przemadrzalych i pustych.

a może jest tak ==> masz racje w 100% facetom brak krytycyzmu w ocenie wlasnej osoby każdy chce mieć u swego boku cudo a jak owe cudo go potraktuje nieodpowiednio to potem placz

mam brzydki charakter----> No wiesz..z takim podejściem do życia to nie trzeba być wcale\" brzydkim, małomównym kurduplem\", żeby świat człowieka nie pokochał:P

mam brzydki charakter--> chyba nie wierzysz w to co piszesz. Tak mowia ludzie zgorzkniali i sfrustrowani (chyba ze masz \'nieszczescie\' nalezec do tej grupy). Czyli oceniasz ludzi po wygladzie- ladna dziewczyna= pusta dziewczyna, brzydka dziewczyna= wartosciowa dzieczyna....

no to widze, ze fajnie sie tu klasyfikuje ludzi. Ktos kto tak mysli i ocenia ludzi po wygladzie, nie jest w niczym lepszy od dzieczyny ktora mowi \"nie dla psa kielbasa\"...

Na razie mi niepotrzebna :-)

Czy Wy nie przywiązujecie przypadkiem za duzej wagi do wyglądu? Siedzieć i płakać że \"ktoś mnie nie chce\" to raczej nie poprawia sytuacji:O a tylko się utwierdzacie w durnych nastawieniach że \"jestem nie tak atrakcyjny jak kolega/koleżanka to nie ma szans na normalne życie\":o Ładniejsi się od tego czujecie, wartościowsi, lepsi czy po prostu lubicie sobie tak cierpieć???

ja tez moge tylko wyrazic nadzieje, ze mezczyzni madrzeja z wiekiem (chociaz czesto obserwuje proces odwrotny) :P

Po pierwsze no faktycznie to troche działa dobór gatunkowy i nie masz co startować do śliczonetek, bo chcą modela takiego jak one same. Zwróć uwagę, że ze tym tez idzie, co sie dla kogo liczy, więc prosto nie chcesz mieć takiej dziewczyny. Druga rzecz, nie ma tak naprawdę ludzi atrakcyjnych i nie, cała sprawa to opakowanie. Pomyśl moze o jakiejś stylizacji, fajnych ciuchach, interesującej fryzurze. Od razu wydasz sie z innej półki.

ja tam bym się cieszyła, że już w przedbiegach można wyeliminować kandydatki dzięki stwierdzeniom typu: "nie dla psa kiełbasa" :D pustaków nie brakuje :O

Moj facet kompletnie nie mial pojecia jak sie ubrać i w co , wiec kupowal pierwsze z brzegu :) Wystarczylo kilka wizyt w dobrych sklepach razem , zmiana fryzjera i teraz mam u boku takie ciacho, że sie aż boje żeby mi go któraś nie odbila :) :) :)

Różnie w tym temacie bywa...Ale jedno jest pewne: to niesprawiedliwe,że jedni są ładni,a inni mniej:-(

Tomek ==> a dlaczego z dziewczynami nie można porozmawiać o sporcie ??? Ja bardzo lubie, mam dwie ulubione dyscypliny i zawsze chetnie z chlopakami o tym gadamy, nawet sa zdziwieni, że wiem wiecej niż oni che che :)