Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

:) Emsy, zgadzam się z Tobą, możemy pisać tutaj. Co do mnie to nie korzystam z ggowej formy, incydentalnie dosłownie się to zdarzyło:) no ale jest totalna wolność przecież więc co kto lubi;):) po prostu niech każdy bedzie sobą na własną miarę:) ..i jak mu tam w duszy gra. napisałam o kiepskim swoim nastroju pośród dzisiejszych Waszych świątecznych wesołych tematów, bo tak dziś czuję. Nic nie poradzę;):P nie zamierzam się kreować na osobę bez trosk;) jeszcze ktoś pomyśli, że młoda mężatka to ma już raj na ziemi, przysłowiowego kotleta nigdy nie przypala, spięcia z małżonkiem nie miała i nigdy mieć nie bedzie !;);) moje szczęście się pomnożyło, a z troskami jest tak samo chyba...:) c\'est la vie:) spokojnej nocki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość validos23
Wiecie a ja narazie jakoś nie mam głowy na tematy Świąteczne!:( ale postanowiłam sobie ze w sobote jedziemy na zakupy po choinke i ozdoby Świąteczne! to nasze pierwsze Święta jako małżeństwo i maja być wyjątkowe mino wszystko:) Pozdrawiam Was serdecznie i pięknych snów! a w weeken czeka nas parapetówka u kuzynki:) na 20 osób wiec bedziemy oblewać nowe mieszkanko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kobieto:):):) Kiedy ma 5 lat: Ogląda się w lustrze i widzi księżniczkę. Kiedy ma 10 lat: Ogląda się w lustrze i widzi Kopciuszka. Kiedy ma 15 lat: Ogląda się w lustrze i widzi obrzydliwą siostrę przyrodnią Kopciuszka: \"Mamo, przecież tak nie mogę pójść do szkoły!\" Kiedy ma 20 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się \"za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste\", ale mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 30 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się \"za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste\", ale uważa, że teraz nie ma czasu, żeby się o to troszczyć i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 40 lat: Ogląda się w lustrze i widzi się \"za gruba, za chuda, za niska, za wysoka, włosy za bardzo kręcone albo za proste\", ale mówi, że jest przynajmniej czysta i mimo wszystko wychodzi z domu. Kiedy ma 50 lat: Ogląda się w lustrze i mówi: \"Jestem sobą\" i idzie wszędzie. Kiedy ma 60 lat: Patrzy na siebie i wspomina wszystkich ludzi, którzy już nie mogą na siebie spoglądać w lustrze. Wychodzi z domu i zdobywa świat. Kiedy ma 70 lat: Patrzy na siebie i widzi mądrość, radość i umiejętności. Wychodzi z domu i cieszy się życiem. Kiedy ma 80 lat: Nie troszczy się o patrzenie w lustro. Po prostu zakłada liliowy kapelusz i wychodzi z domu, żeby czerpać radość i przyjemność ze świata. :-)))) Może wszystkie powinnyśmy dużo wcześniej założyć taki liliowy kapelusz...:) Pięknych dni i nie zapominajcie każdego dnia liliowego Kapelusza !!!!!!!!! :):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Marto :) Dzień zapowiada się bardzo ponury i deszczowy, więc ten kapelusz jak najbardziej wskazany :) Wczoraj odwiedziłam moją przyjaciółkę, która ma półrocznego synka. Też takiego już chcę ;) A może córeczkę? ;) Chyba przez te dziecięce rozmowy całą noc śniło mi się, że chodziłam po sklepach i szukałam wózka, a wszędzie mieli tylko takie na drewnianych kółkach...Co ja z tymi wózkami!?! Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a był, był u nas ten miły Starszy Pan;):) w naszych stronach z kolei poranek jak złoto: pełne słońce. Nie do wiary, że to grudzień i Mikołajki już...:) Pozdrawiam słonecznie i cepło zatem ! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie nie był 😭 Był tylko u mojego męża :( O mnie zapomniał :( Pogoda do d...., jeszcze 2 okna do umycia 😡 no niezłe mam mikołajki, a co tam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miki, na pewno trafi z poślizgiem, do Świat ma kupę czasu !!!!:) a Ty naprawdę grzeczna dziewczynka jesteś: podziwiam za te okna !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
większość facetów z definicji odrzuca detale koncetrując się na sprawach wielkich, a my jednak odwrotnie: detalistki;)każdy kwiatuszek nas cieszy, maleńki prezencik znaczy wiele ( niekoniecznie zaraz futro z norek ! ;)) jeśli ofiarowany z miłością i pamięcią...Oni jednak w \"drobiazgach\" się gubią: skoro się z nami ożenili, oddali nam swoje zycie, samych siebie, przyjęli w swój dom i wszystko co ich jest też nasze, pracują dla nas dzień w dzień to chyba mówi wszystko !!! hmmm...:);) Oni jednak są z innej planety i to chyba jest w Nich też jednak fajne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie:) Zabiegana jestem okropnie... buuu, nie mam czasu niestety teraz na upiększanie domku, bo muszę go poświęcić na bieganie do skzoły, na próby i ćwiczenie akompaniamentów....ale.. nic to:) Szkatułko, nie zauważyłam wczoraj TWojego linku z albumem, ale za to obejrzałam go dzisiaj. Bardzo podoba mi się drewniana oprawa, wygląda tak solidnie i pomimo nowości....\"pachnie\" czasem, przecież drzewa mają tę niesamowitą symbolikę czasu, wszak są niemymi świadkami przemijających lat. Masz rację, nieco przydałoby się go \"ożywić\", ocieplić podpisami pod zdjęciami, myślę, że to super pomysł:) Tak ogólnie, jak już wejdę na stosisko z dekoracjami świątecznymi, to nie da się mnie stamtąd wyciągnąć, a że w takich miejscach zamieniam się w dziecko, to już jest całkiem źle:) Szkatułko, jak przeczytałam to, o czym napisałaś, że chciałabyś mieć już 6-miesięcznego synka lub córeczkę, to muszę się przyznać, że jakoś wczoraj chyba pierwszy raz w życiu pomyśłałam sobie o tym, że może faktycznie wspaniale byłoby mieć malucha??:) Chyba jestem wariatką, pewno jeszcze poczekamy, ale ku mojemu zdumieniu mój mąż też by chciał:). Myślałam, że On chce owszem, ale za kilka lat... mężczyźni czasem potrafią zaskoczyć żony:) Jak na razie bliższego terminu nie obmyślamy iii ja chciałabym mieć synka podobnego do męża, a On córeczkę podobną do mnie;) heh. Buziaki, pozdrawiam Was dziewczynki i życzę spokojnego, miłego dnia:):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, Marto, tekst o podejściu kobiet do swojego wyglądu w zależności od wieku jest wspaniały..., choć chyba nasi seniorzy nie są tak radośni, ale wspaniale byłoby gdyby byli i właśnie wówczas najbardziej cieszyli się życiem.... w liliowym kapeluszu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ U mnie był Mikołaj, ale tylko \"połowicznie\", bo prezent dostał mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O właśnie Martoanno - z reguły większość tego typu tektów jest dla mnie nieciekawa, ale ten Twój super - a ten liliowy kapelusz, to nic jak tylko już go na głowę wkładać i w świat pędzić :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm, Kiedyś..życie jest pełne niespodzianek:):) długo myślałam, że chcę mieć synka, teraz marzymy o córeczce ( będzie mam nadzieję podobna bardziej do Męża;) ) wiecie co, wierzę że wszystko w życiu ma swoją porę i nie ma po co przyspieszać niczego na siłę...jestem tego żywym dowodem, na mojego Męża też przyszło mi troszkę poczekać, ale warto było:) jak mówią starożytni: nemo sapiens nisi patiens;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idealnym rozwiązaniem w wielu przypadkach są jak się okazuje bliźniaki - chłopiec i dziewczynka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co Wam jeszcze powiem, pisałam, że chcialabym mieć już takiego półrocznego Maluszka, ale tak naprawdę teraz jest wspaniały okres. Tak właśnie sobie przypomniałam, jak to było, gdy dowiedziałam się o ciąży i później pierwsze tygodnie, teraz też każdego dnia doświadczanie istnienia w sobie życia jest czymś cudownym, co przeżywa się tylko raz. I choć czasem wcześniej myśli się o płci dziecka, w pewnym momencie (przynajmniej w moim przypadku) przestaje to być najistotniejsze. Myślę, że to odkrycie, kogo się nosi pod sercem będzie też cudownym przeżyciem, najważniejsze aby dziecko było zdrowe :) 14 grudnia mam 4D więc pewnie zobaczę kto się tam ukrywa i zaczyna zaczepiać mamusię ;) Ale ogólnie chciałam Wam powiedzieć, że cały czas od zamieszkania Maluszka i jego dorastania do ujawnienia się jest wyjątkowym czasem, którego Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci, dzieci, dzieci :-D Obawiam sie, że niedługo to większość Was wywieje na \"Ciąże i macierzyństwo.....\" ;-) Też sie wstrzelę w temat - a co - powiekszy się nam rodzina, o zwierzaka :-D !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nam też się powiększy, ale dopiero na wiosnę, jak się ogrodzimy. Będzie to labradorek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to pełno dzieci sie u nas pojawi. Chociaż w niektórych przypadkach powinnam napisać \"dzieci\" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:) Do mojego Męża Mikołaj przyszedł już rano, a do mnie przyjdzie pewnie wieczorem:) Mój Skarb tak robi:) No ale w szkole dzieci naskoczyły na mnie z życzeniami i słodyczami i było bardzo miło, aż się wzruszyłam, że pomyśleli o Pani:) Bombki i kokardki na okno juz kupione. Martuś co taka smutna? Pomyśl sobie, że inni mają jeszcze gorzej, mi to zawsze pomaga... Pozdrawiam Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Emsy:) no coś Ty, jak tu się smucić w taki dzień ???:);) a że inni mają gorzej... dla mnie żadna "pociecha":P;):D pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam Twoją wypowiedź z wczorajszego dnia. Wiesz,jak ja nieraz narzekam \" bez powodu\", a później np. w tv widzę dzieci z domów dziecka albo biednych potrzebujących pomocy - to wtedy tak sobie myślę, że nie doceniamy tego co mamy, no ale też nieraz mam dola... No ale dzisiaj MIKOŁAJKI!!! Uśmiechy u Wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psiak mnie zaczepia - NA DWÓÓÓÓRRRRRRRR:) No to idę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy, każda z nas potrafi się cieszyć z wszystkiego co ma, co osiągnęła, ale też każda miewa swoje - jak to nazywasz - \"doły\";) prawda ?:) najważniejszy złoty środek zarówno w przeżywaniu jak i dzieleniu się blaskami i cieniami życia, czyż nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doły rzecz ludzka - każdy chyba je miewa. Czasem nawet sa pożyteczne, bo mobilizują do zmian :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość validos23
a mój mikołaj jakiś rozgarniety w ty roku i zostawił prezen u męza w Rudzie slaskiej- co za gapa z niego:) tak wiec mój mikołaj bedzie w sobote ! a może w piątek:) Może do Was tez mikołaj zabładził i dotrze!! ale spóźniony !!on ma za duzo chyba na tej głowie!! :):)musi poszukac pomocników:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam i takiego małego dołka złapałam, bo zrobiło się pochmurno, ciemno i zaraz zacznie padać. A pamiętacie jak ja znoszę takie dni? I jeszcze okienka do umycia... Żyć , nie umierać. A co tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie, nie Emsy - to nie jest żaden dół :-D Tylko lekka chwilowa niedyspozycja pogodowa ;-) Z powodu pogody nie można się dołować, bo jest \"niewpływalna\" - w ogóle nie mamy na nią wpływu, to po co zwracać na nią uwagę aż tak bardzo ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×