Świeżo Upieczone Mężatki

Zadzwonilam do lekarza z pytaniem czy to normalne, ze ten brzuch nadal po 6-ciu dniach mnie boli.Wiec dostalam odpowiedz, ze NIE i , ze mam natychmiast do lozka wskoczyc i sie z niego nie ruszac. Jakby brzuch zaczal bardziej bolec to czeka na mnie lozko szpitalne. No to pocieszenie. Ide sie polozyc.

Zaręczona - a może od razu do szpitala co? Kurczę - martwie się:( Ale musi być dobrze!!!

Emsy tez sie martwie. Ale musi byc dobrze.Jestem dobrej mysli. Jak nigdy. Fasola kopie, wiec o tyle dobrze, ze ja czuje od czasu do czasu. A co do szpitala to czasem bym wolala byc obsluzona i miec czyste sumiienie, ze jak ide zrobic sobie sniadanko czy obiad to nie szkodze jej. A meza calymi dniami prawie nie ma. Wraca o 17-stej i o 18:30 wychodzi juz na trening. Wiec umarlabym z glodu.Na razie wszystko kontroluje. Jakby co to sie wybiore do szpitala.

Zareczona łozeczko :) koniecznie i fasoka niech wypoczywa i kopie mocno:) trzymam mocno kciuki:) a ja dzwoniłam do lekarza mam wrócic do duphastonu i powtórzyc badanie w poniedziałek:) powiedziałze mam byc dobrej mysli!! bo póki co jest dobrze!

Już kopie??:) Jej, pewnie to cudne uczucie:) Validos

Validos :):):):):) supcio ! dawaj znać na bieżąco co i jak - to już pewne ??? ; jak się czujesz ?? uściski

( u nas odkrycie mojego B. z wczoraj - Leszkowi idzie kilka zębów górnych jednocześnie:) znosi to dzielnie na tyle, że ja się nie zorientowałam co jest grane, póki nie zobaczyłam dokładnie dziąseł ;) )

ps. wspomniałam sobie mój test z bladą drugą kreseczką i moje wielkie ooooooczy, że jednak się stało hihihi :D człowiek planuje, stara się, a potem i tak nie może wyjść ze zdumienia...magiczna chwila :)

nio:) zdumienie miałam nie małe:) co do samopoczucia to sutki -nie dotykac:) i bóle lekkie jak na @ ;) i wieczny głód:) co u mnie jest bardzo dziwne:) bo raczej zapominałam ze niejadłam:) zobaczymy w poniedziałek:) co bedzie! póki co steptycznie podchodze do sprawy:)

też miałam bóle jak na @, a z tym cieszeniem się to rozumiem, bo człowiek na poczatku to nawet boi się cieszyć ;) żeby nic nie zapeszyć...:) 3mam kciuki za poniedziałek !

Oj dziewczynki o kciuki zawsze prosze:) i jak widac działaja:) powtórzyłam test mezowi dzisiaj:) niech zobaczy:) i kreseczka wyrazniejsza:) moze nie taka jak testowa ale jest:) dzis dopiero powinnam nie dostać @ :) wiec i tak cud ze w środe cos wyszło:) Kiedysiu jak dobrze pójdzie moje bobo tez z grudnia:):)

Witam :) Wiecie do jakiego wczoraj doszłam wniosku? Niestety możliwość poruszania sie już nie ta :( Poszłam wczoraj na miasto żeby mężowi kupić prezent urodzinowy i ledwo do domu doszłam :( Nie byłam daleko nawet mi do głowy nie przyszło żeby podjechać autobusem, a tu nogi jak głazy i bolące plecy :( BUUUUUUUUUU Pora się z tym chyba pogodzić bo jeszcze 3m-ce przede mną Zareczona uważaj proszę na siebie i Twoją fasolkę. Alu czy Ty dzisiaj świętujesz imieninki? Ja mam w kalendarzu niejaką Alicję :) Jeśli tak to sto latek i duży buziol

Dzisiaj mój maż ma urodziny i podpisuje umowę z nowym pracodawcą, więc może to dobry znak? :) Jeszcze raz dziękujemy za kciuki i prosimy o więcej :) A propos były pracodawca chciał go przekupić żeby został ale poza względami finansowymi nie oferował mu nic żadnej stabilizacji nadal, więc mu podziękował mimo wszystko. Wielka filozofia zatrudnić go na stałe skoro go nie chcą stracić - idiotyczna polityka!!

Cześć dziewczynki!!! Wczoraj poszłam na body step i wróciłam wykończona. Jeszcze się zastanawiam czy chodzić na spinning i na step, czy zamiast spinningu wybrać aerobik. Pewnie w poniedziałek przejdziemy się zobaczyć jak wygląda aerobik w ich wykonaniu ;) A potem zdecyduję już na dobre. Najchętniej chodziłabym 2 razy w tygodniu na tep ale to jest niemożliwe bo zajęcia mają \"aż\" raz w tygodniu. A i mam już motywację!!! Po trzech godzinach intensywnego wysiłku zgubiłam już 2 KILO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Borysek Was bardzo mocno pozdrawia!!!!!! Piszczy aż bembenki mi świdrują :D Po dwóch dniach wściekłego marudzenia wreszcie przyszedł czas ma radośc :D A i wysypka wreszcie zaczyna znikać. Tak więc żadnych bananów, brzoskwiń i jagód. Ciekawe czy malinki będzie mógł. Ale narazie nie ryzykuję.

Przesyłam długo oczekiwane zdjęcia mojego małego mężczyzny ;)

A_guu cieszę się, ze Boryskowi już lepiej :) A jaki przystojniak z Niego :D

Witam. Nadrabiam szybciutko zaległości. Emsy - jak ten czas leci - jeszcze jedna @ i ..... trzymam kciuki!! Agitalku - kciuki za męża masz jak w banku. wszystko musi być ok. Ja imieniny obchodzę w czerwcu (moja magiczna trójka: 19 - urodziny, 21- imieniny i 23 - rocznica ślubu :) ) ale życzenia przyjmuję zawsze :P Validosku- Cieszę się ogromnie (tak cichutko na razie) i zaciskam kciukasy aby to jednak były nasze fliudy :) I oczywiście czekam do poniedziałku niecierpliwie. Zaręczona - odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze po stokroć odpoczywaj i dbaj o Was. I niech kopie a co tam. Martaanna - Lesiu ząbkuję pełną gębą :D Buziaki dla Niego od cioci Ali. A-guu - gratuluje samozaparcia. Ja też schudłam przez chorobę 2,5 kg ale zamierzam nadrobić :P A Borysek - sama słodycz - też buziak od cioci Ali Zabulinko, Kiedysiu, Miki dla Was

Miłego weekendu!!! ale jestem zmeczona

A_guu - super fotki, a Borysek to czysta mama:D

Borysek fajny facet :) i jaki seksowny ! :D;) a ja jakoś nie chudnę, brzuszek mi się ostał i parę dod. kg \"po Synku\", trzeba będzie przestać w ogóle jeść :P:O a ja tak lubię słodyczeeeee :) ściskam, bawcie się dobrze w weekend !

czesc dziewczynki:) powtórzyłam bete:) bo lekarz powiedział ze moze byc w sobote:) a ze mam meza to pojechałam z nim:) z 63 na 280 progesteron 24.4:) wiec chyba bede mama:)

GRATULACJE VALIDOSQ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Validosku - no czy znaczy to, że można Wam już gratulować?? Cieszę się bardzo i trzymam nadal kciuki. Pozdrawiam Was wszystkie.

To teraz czekamy na Emsy! Też musi się udać i może kolejne ciąże :) Może już tych, które są mamami :P

Validosku!!! No to gratulacje pelna para. Dbaj teraz o siebie i Fasolke. Buziaczki no i dawaj nam na bierzaco znac co i jak. A ja chyba zmienie nicka na Orka. Hehe

Alu to w sierpniu sie powtórzę :D Valkidosku GRATULUJE!! Jestem zmęczona po porządkach wiec mykam odpoczywać

Hurrraaaa Malutka Fasolka Valisiądka:) No to teraz trzymać kciuki za mnie od maja:D Minie 3 cykl i nie czekam dłużej:)

Hehehe Emsy jesteś jedyną osobą która dopatrzyła się podobieństwa między mną a małym ;) Wszyscy jednym hurtem, że to istny tata :D A co tam :p Ale cieszę się że jednak widać coś że to i moje dziecko ;) Uciekam prasować bo ja mały się obudzi to tylko go nakarmię i zmykamy na dwór bo pieknie dzisaj :D

witam dziewczynki dzwoniłam do lekarza;) póki co badania oki! mam 28 kwietnia i 5 maja zrobic bete!! a 13 maja wizyta:) nie ma potzreby wczesniej chyba zeby cos sie działo!!!! to mam dzwonić:):) ale mi sie chce spac:)

A_guu Emsy nie jest jedyna, bo mnie też się to w oczu rzuciło, więc nie przejmuj się To Twoje dziecko wypisz wymaluj :) Moja dzidzia waży już 929 gramów więc się nie dziwię, ze zaczęłam się czuć ostatnio jak słoniczka :D i strasznie szybko się męczę. Mąż dzisiaj 1 dzień w nowej pracy, rano napisał, że praca OK a teraz milczy czyli bardzo pilnie pracuje :) Powiem Wam, że był rano jakiś zestresowany i smutny, ale mam nadzieję, że szybko minęło :) Wasze kciuki przecież rewelacyjnie działają Validosku Ty nasza mamuśko Emsy ostatni cykl czekania a potem bierzesz się do dzieła i oby wszystko poszło idealnie! Komu chce się dzisiaj pracować? :P