Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

Fotki - wysłane:) wiem, że się ociągałam, ale tym razem to wina mojego wolnego kompa:) Bylismy dzisiaj na zakupach, no i dół:( chciałam sobie coś kupic na Chrzciny i albo wszystko za ciasne ( 2kg jeszcze ), albo za długie ( 159cm) ... Lenka pieknie zniosła podróż. Jutro biorę się za ogród, kupiłam troszkę kwiatków, no i czas najwyższy je posadzic. Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy Lenka sliczniutka, a jak sie zmienila. Na tych zdjeciach w rozowym sweterku juz calkiem inna kobietka. Tak mi sie zdaje,ze jest strasznie do Ciebie podobna, Twoje oczy to \'chyba\' na pewno. :-) Buziaki dla niej od Cioci Karoliny i Majeczki Moja Pszczolka tez poleciala do Was do skrzynek mailowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka w zależności od pory dnia przypomnia kogoś innego:) W dzień to istny tata, a wieczorem jak oczka wydają się brązowe to jak mamusia:) No rośnie nam ten Skarb - waży już 5330:) Klusia!!! Piękna pogoda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki - śliczne te Wasze pannice. :) Chyba zacznę szykować Bartka w konkury :P Sorki. że się nie odzywam a.e dosłownie padam \"na pysk\" . Już drugi tydzień Bartek budzi się w nocy co godzinę na cyca a w dzień też nie chce spać. :( Każde pół godziny (jeśli takowe akurat się zdarzy), które Bartek poświęci na drzemkę ja poświęcam na walkę z domem (niestety nierówną :P ) Mam nadzieję, że ten ząb w końcu wyjdzie i oboje się wyśpimy. Nowe foteczki postaram się podesłać w jakiejś wolniejszej chwili i bardzo proszę o wyrozumiałość. A czy Zabuś to rozpoczęła sezon weselny, że się nie odzywa??? Zabuś 🌻 Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..zapuszczam rawy, więc wpadłam;) Długo mnie nie było:) Dziękuję za fotki Księżniczek!!! Obie cudne!!! Oj, Panowie topikowi, smalić cholewki będziecie :D A Panów zdjęcia też by się obejrzało :) Ja owszem, zainaugurowałam sezon, a w dodatku strasznie mam dużo innej pracy. Wczoraj tłukłam się do Wawy tylko po to, aby być na 30minutowych negocjacjach z dużym klientem dużego kontraktu szkoleniowego :o na szczęście chyba wynegocjowałam :P A Maksio już jest katolik;) Na ceremonii był super grzeczny i uśmiechnięty, impreza też była fajna :) A Validoskowy Mąż w swego dziedzica tak zapatrzony, hehe ;) Czekam tylko aż Validosek wróci do Krakowa, żeby odebrała zdjęcia, i pewnie Wam coś puści:) Obiektyw nowy też się spisał na medal :P Tyle u mnie:) W tym tygodniu jeszcze raz będę musiała do stolycy podskoczyć, żeby artykulik był :P mam dość. Na razie pozytywnie dość, ale jak mi się siły skończą, to będzie dość dość i ktoś inny będzie się męczył w Ministerstwie, bo ja mam Młodych w centrum uwagi. Ale było piękne sobotnie wesele.. bezalkoholowe, a ludzie tak się niesamowicie bawili - był GENIALNY wodzirej. Żadnych głupich zabaw, żadnych sprośności, zabawy naprawdę przemyślane i nie było żadnego problemu z przekonywaniem gości:) nie wiedziałam, że tacy wodzireje istnieją, też bym sobie zamówiła na swoje wesele :) bo co prawda też ludzie bawili się dobrze (i długo - do 4, bez alkoholu), ale bawili się \"indywidualnie\" lub w grupkach, a taki wodzirej bardzo integruje gości, obydwie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabuś - pozdrów w w moim imieniu rawy , bo gdyby nie one to pewnie byś nie zajrzała :P :D Ja znów z doskoku... Jakoś nie mogę zajrzeć do Was na dłużej :( Ślę pozdrowionka. Miki - nieśmiało przypominam się w mojej sprawie (oczywiście jak tylko znajdziesz chwilkę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agitalku ale Piotrus cudny. Moze sie powtorze,ale...jak ten czas leci...szok. Co kombinuja dzieciaczki w jego wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice - jak jak tam ząbki? Zabu - zapracowana kobietko! Szkoda, że mieszkasz tak daleko:( Twoje fotki są przepiekne i marzy mi się sesja z mężulkiem i córunią - widziałam kiedyś w tym programie \" W obiektywie Justyny Steczkowskiej\" na Polsat Cafe - bardzo fajna sprawa. Twoje zdjęcia często pokazuje znajomym i są zachwyceni, a ja mimo,że widziałam wiele ślubnych fotek ( z moich jestem bardzo zadowolona ) to i tak Twoje przewyższają wszystkie :) My przed Chrzcianmi, więc spadam na allegro po sukienusie dla Lenki:) Ps. Wreszcie wczoraj kupiłam sobie kieckę:) A te rozmiary na metkach są złe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ale tu pustki:) ja ostatnio jakas zabiegana jestem! a tu chrzciny a tu wyjazd do tesciów ! dzis jade po zdjecia z chrzcin do Zabu:) wiec podesle fotki wieczorem a co u mnie ! a wiec chrzciny jakos mineły - moja mam przyjechala ale jakos bez ekscytacji na małego i nasze mieszknie! wyszła na chrzcinach twierdzac ze jeste spiaca ! razem z moja siostra której nie widziałam 4 miesiace! potem pojechałam do tesciów a tu drugi pech! :( pokłóciłam sie z nimi - mały płakał bo niechcacy dałam mu wode wyskokozmineralizowana:( i strasznie go brzuszeka bolał ! mowie do tesia ze nie mam kropelek dla niego a ten zebym dała mu malego a ja zebym poszła do apteki ! ja na to ze nie zostawia malego w takim stanie:( a tem z morda ze 4 dzieci wychowal ze co ja odstawiam!! jakby nie fakt ze auto miałam u balcharza szybko bym wyjechała:( a teraz mam jeszcze z mezem ciche dni! bo wiedział ze wychodze w sobote w ramach ur na miasto a ten problem ze dziecko wykapie !! mały płakał a ten tv ogladał:( uspałam małego i wyszłam po 23 !!! oj jakies fatum mnie przesladuje wszycsy przeciwko mnie!!! juz nie narzekam :(:(:( zmykam do galerii na kawe! całuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na chwilę Validosku, najlepszego !!! i trzymaj się w ogóle 😘 dołączam do Ciebie z moją chandrą z nikim nie jestem co prawda w konflikcie, z mężem OK ale z pewnymi osobami teoretycznie \"powinnam\" się pokłócić ;) Kto zna sprawę podziwia mnie za cierpliwość i takt. No cóż, zgoda musi kosztować i ja płacę tę cenę. Ogólnie - skoro już wylewamy żale - jestem ostatnimi czasy zmęczona, znużona i co się odbiję od smutnych myśli, to mnie one w krótkim czasie znowu dopadają... depresji poporodowej nie zaliczyłam, najtrudniejsze miesiące za nami, a ja teraz nie wiem co z sobą zrobić....:P no, to pomękoliłam :D papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku wielkie buziolki urodzinowe i woreczek z zyczeniami w ramach prenetu. A co do tesciow to niech spadaja na ksiezyc razem z moimi tesciami. Nie mam za bardzo czasu, bo Maja wyladowala wczoraj na pogotowiu z biegunka i teraz zdrowieje...Dostala jeszcze goraczki do tego i wygladala strasznie (az ja bylam sina ze strachu).Na szczescie goraczke zbilam, biegunka powoli przechodzi no i najwazniejsze Maja conieco pije. Lece...bo teraz bez mamy to jak bez reki - moj przytulak chorowitek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ dla Mai, dobrze że się szczęśliwie skończyło, zdrówka ! wiecie co, szok ! ośmieliłam się poprosić Teściową o wzięcie Lesia na spacer - beze mnie rzecz jasna ! chyba jestem na maksa zdesperowana............ja i coś takiego :P ale naprawdę nie wyrabiamy z B. na zakrętach, On ciagle zagoniony, z pracy do pracy ( teraz jeszcze nie ma nawet pewnych weekendów czy świąt, w Wielkanoc pracował ) ja ciągle z Lesiem, który wykazuje swą żywotność nieraz do 22-23 i nie mogę Go z oka spuścić, wiadomo jakie ma pomysły takie dzidzi...nie mam kiedy się pouczyć, zaczęłam opuszczać zajecia, bo mi łyso iść nieprzygotowaną :O echh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PS. nie cieszmy się przedwcześnie, nigdy z Lesiem nie była sama na spacerku, nie wiem jak sobie poradzi, dodatkowo należy raczej do grona wygodnych dam ;):P zobaczymy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja też dołącze: właśnie przechodzimy kolejny etap szybkiego wzrostu - same rozumiecie co to oznacza: mama+cyc+ płacz+marudy.... Zaręczona - Uściskaj Majeczkę!!! Validosku - mężczyźni nigdy nie zrozumieją kobiet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku - sto lat! Duży buziak dla Ciebie 👄 I głowa do góry - wszystko na pewno się poukłada. ❤️ Zaręczona - dużo zdrówka dla Majeczki - uściskaj od nas swoją \"Przytulankę\". Martuś - każdy ma czasami gorsze dni. Życzę Ci dużo spokoju i jeszcze więcej słońca ale gdyby nie pomogło to wyżalaj sie ile wlezie - na pewno wysłuchamy :) 🌻 Emsy - to szybko minie, pociesz się. Zabuś - kobieto pracująca ślę Ci duży buziak 👄 U nas bez zmian. Bartek nadal szuka zębów (jeszcze nie wyszły :( ) i nadal jest marudny. Jak tylko możemy to wychodzimy na długie spacery. Spacery pozwalają nam na wyrwanie się zarówno z domu jak i od teściów :P Ale to juz bardzo dłuuugo historia i na takie żale nie ma tu miejsca. A i w sobotę nasz smyk skończył pół roku (cholera ale ten czas zasuwa:P ) Dziewczynki kochane mam do Was pytanie - czy Wy tez swoim smykom podawałyście stopniowo niewielkie dawki glutenu?? Bo nie bardzo wiem czy to jakiś wymóg. Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://kobieta.interia.pl/news/mama-w-opresji,1112685 http://www.babyboom.pl/niemowleta/rozwoj/dobre_i_zle_strony_urlopu_wychowawczego.html myślę że warto poczytać my, mamy musimy mieć \"instynkt samozachowawczy\" szczególnie silny coby nie zwariować do szczętu ;) dodam, że moje obawy nie były płonne co do w/w sprawy - nie wiem jak to się dzieje, że osoby które zazdośnie strzegą swego cennego czasu, swego terytorium wychodzą na swoje :P chyba się tego trzeba nauczyć w końcu :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej słoneczka:) dziekuje za życzenia:):) Martus oj wiem co to znaczy nie wyrabiac:) mojego wiecznie nie ma w tygodniu w pray w wweekend na uczelni-każdy i to w gliwicach! ja jak mały idzie spac to nie wiem w co rece włozyc! zasem zapominam ze jest cos takiego jak jedzenie!:) mam zdjecia z chrzcin:) juztro przesle:) bo dzis jakos padam :) Zabu:) jak zawsze spisałas sie na medal:):) zdjecia piekne:) ogladałam je 30 razy:) i normalnie jestem zachwycona:):) dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice - pamiętam o Tobie, daj mi jeszcze jekieś góra dwa dni, bo nie wyrabiam :( ani w domu, ani w robocie, ani nigdzie [rwie włosy z głowy i nieprzytomna idzie spać]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku piekne zdjecia, Maksio sliczny i nie omieszkam dodac, ze z Ciebie niezla laska.Gdzie zgubilas brzuszek? Zdradz mi to jak to zrobilas,bo moj nie chce sobie pojsc. Po nocce padam na buzie. Maja miala caly czas goraczke 38,5-39,5.Co 4 godziny podawalam jej nurofen i jakos spadalo. Pampersow nie zdarzylam zmieniac :-( A myslalam wczoraj, ze jest juz lepiej. Faceci? Ach temat rzeka. My z moim mezem jestesmy wlasnie po rozmowie - majacej na celu ulepszyc nasze malzenstwo.hehe. Jak to ladnie ujelam. Lece milego dzionka zycze. Alice u nas marudzenie zabkowe trwalo 3 miesiace + 2 tygodnie placzu i tara-zabek. A teraz tak sie zastanawiam czy ta biegunka i goraczka to nie nowe zeby, bo nim to sie pojawilo to Maja znowu sie zaczelam slinic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Validosku - Laseczka z Ciebie, że hej!!! Śliczny kostium. Ja kupiłam sobie sukienkę i mam nadzieje, że nie zmarznę. W taki kostiumik to bym jeszcze nie weszła te 2-3 kg cały czas nie chcą odejść :P Zabu - wiesz, ja mam chrzciny 3maja :D Tak jak myslałam, zdjęcia Zabu to zdjęcia Zabu :) Dziewuszki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurczę, Zaręczona, a jesteś w stałym kontakcie z lekarzem?? Co to może być za choróbsko :( Biedna Maja! Martusia, ciekawe artykuły. Ja tam się Wam nie dziwię, że Was deprecha zaczepia, nie wyobrażam sobie takiego harowania.. przy Waszych doświadczeniach z dzieciaczkami ja to się lenię... Emsy, baaardzo dziękuję za miłe słowa :) lejesz miód na moje uszy;) Jak Validosek pozwoli, to doślę jeszcze parę małych zdjęć. Alice, jak dla mnie, to możesz się żalić;) temat teściów to woda na mój młyn :P Miki, mam nadzieję, że wszystko dobrze u Was.... Pogoda cudna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu jestem w kontakcie caly czas. Chyba maja mnie dosc. Hehe. Dzwonie 2 razy dzienie i sie pytam czy ok. Wczoraj bylam rano osobiscie z Maja,ale teraz nie ma takiej potrzeby. Wazne, ze Maja ladnie je moje mleczko i cale szczescie,ze karmie, bo inaczej musialabym odtawic mleko butelkowe i podawac jakies mleko - bez mleka. Lece cos ugotowac,bo Lolka spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala, myśmy podawali stopniowo gluten od małych ilości, dawki ekspozycyjnej, był to bodajże na samym początku dodatek łyżeczki kaszki glutenowej do mleka czy innej potrawy, potem oczywiście glutenowy chlebek czy jakiś chrupaczek. Poszło sprawnie, przyswajał bez problemu. Z czasem wprowadzania nie wiem jak jest obecnie, co się zaleca, bo jeszcze niedawno były dwie szkoły i można było zgłupieć szukając odpowiedzi: od kiedy ? ;) Dziewczyny, co wypada dać w prezencie chrześnicy ? proszę poradźcie, będę chrzestą ( hurrrraa :D ) Co fajnego np. dostawały Wasze dzieci, zwłaszcza Córy ?? pozdro 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZABU pewnie ze mozesz wysłac fotki:) mi czasu barkuje zeby wysyłac:) hmmm co do brzuszka on nadal jest ale skrzetnie ukryty pod tym kostiumem:) zdjecia naprawde piekne:) dzieki Zabu jak zawsze:) zostałas kochana naszym rodzinnym fotografem:) hmmm za co bardzo goraco dziekuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuś - moja siostra jest Chrzestną i kupiła medalik, szatkę do chrztu, a wcześniej taki leżaczek - bujaczek, ale to na narodziny Lenki. Teraz na chrzest nie kazałam nic dodatkowo kupować, z resztą co chwilę coś Małej kupuje:) Fajne są takie albumy pamiątkowe, albo kocyki gdzie możesz wpisać datę chrzcin. My mamy na szatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja za duzo schudla. Jak do rana znowu za duzo schudnie to musi isc do szpitala. :-( Dostala takie specjalne mleko na biegunke,ale normalnie to nie powinna pic, bo ja karmie nadal piersia, a to mleko dla dzieci butelkowych. No,ale trzeba bylo sporbowac. Na razie widze, ze pije wiecej i nie robi za kazdynm razem kupki co tez mnie cieszy. A mnie do tego tez zlapala ta grypa jelitowa.Tylko u mnie to jakos lekko. Emsy jak tam bioderka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×