Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

martaanna

Świeżo Upieczone Mężatki

Polecane posty

Ja jak siadam do kompa to Maja zaraz mnie ciagnie za nogawke. Ona w ogole nie lubi jak ja nic nie robie. Nawet jak stoje w miejscu to na mnie wisi i wklada glowe pomiedzy nogi.Gotowanie z Maja to nie lada wyczyn. nmhj90- to wlasnie napisala Maja. Ide dziewczyny ogarniac chalupke,bo Maja mi roznosi wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zareczona tylko co z tego, że ogarniesz chałupkę, jak Maja zaraz doprowadzi ją do stanu pierwotnego? Hi hi skąd my to znamy? Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i ich pociechy (względnie mężów niech też się cieszą) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inarii czasem po ogarnieciu zamykam pokoje i Mai zostaje tylko przedpokoj i jej pokoj.Hehe A co? Wieczorem chce siedziec w czystym pokoju a nie dopiero go sprzatac. Wyrodna matka ze mnie...;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Saracyn
szukacie dobrego kredytu brakuje pieniędzy na drobne wydatki zapraszam na pożyczki społecznościowe użytkownicy pożyczają między sobą Pewne pożyczki do 25000zł bez zaświadczeń o zarobkach potrzebna weryfikacja miejsca zamieszkania, weryfikacja Allegro.weryfikacja dowodu osobistego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi Hi ja stosuję tę samą taktykę :D najlepiej jak wieczorem sprzątamy pokój tego mojego rozrabiaki to co ja ułożę on biegnie zaraz dać na "swoje miejsce" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie pisze, bo w sumie u nas po staremu - nocki nieprzespane i jestem padnięta! 2-3 pobudki to dla mnie za duzo :P no i ja daje jej jesc, bo mi sie zwyczajnie nie chce sluchac placzu... wiem, ze zle robię, bo Mała się przyzwyczai no ale nie mam sił. A z fajnych rzeczy, to zapisałam się na taniec i wychodzę sobie raz w tygodniu - fajnie tak wyjść i odsapnąć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy rozumiem Cie doskonale z tym wstawaniem. Ja do dzis jak jest wszystko ok (czytac Maja jest zdrowa) wstaje 2 razy. Co najsmieszniejsze czasem zdarzaja sie dni,ze Maja placze tylko 1 raz to ja i tak wstaje ten drugi i ide do niej zerknac. Budze sie juz z przyzwyczajenia. A teraz takie pytanko....do doswiadczonych mam. Czy takie wstawanie moze potrwac dlugo? Maja raz wstaje na przytulanie i raz na jedzonko,ale to nad ranem. Nawet w ciagu dnia nie przespi iwcej niz 1,5 godziny sama,wstaje przytulam ja i spi dalej.Czasem zdarzy jej sie 3 godziny,ale rzadko. Emsy z tym tancem super sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku, jestem w szoku - właśnie przeglądam fotki, zeby Wam coś podesłać i dopiero teraz widzę jak Lenka się zmienia... w 5mcu taki maluszek a w 7,8 już mała panienka:) Moje Skarbulki:) Mąż na spotkaniu służbowym ( mam nadzieję :P), Lenka śpi od 19.00, taka wymęczona była, a ja mam czas dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy to relaksuj sie kochana!!! Ja w wolne wieczorki (dzisiaj maz na meczu) ogladam od pierwszego odcinka Przyjaciol i popijam czerwone winko. Majusia tez poszla o 19-stej spac, wiec RELAKSIK RELAKSIK I JESZCZE RAZ RELAKSIK.Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, bardzo przepraszam, że piszę to samo, co na moim topiku macierzystym, ale mam do wyboru to, albo nie napisać nic, wiec darujcie 👄 Ja nie piszę, bo żywcem nie mam czasu. Myślałam, że z końcem sezonu ślubnego będę miała chwilę, by złapać oddech - gucio Nawet weekendy nadal mam zajęte, robiąc resztkę szkoleń(jako uczestnik) z dotacji. Do połowy mies. składamy biznesplany, cholernie szczegółowe (ten projekt słynny 8.1 strasznie wkurzył moją grupę, w której mam dużo ludzi z IT, bo kasa nieporównywalnie większa i pewniejsza, a wniosek tak prosty,że może 20% trudności naszego, i nie trzeba odbywać żadnych szkoleń). Samo napisanie zajmie mi z tydzień roboty, będzie miał kilkadziesiąt stron, w tym różne ekonomiczne magiczne dla mnie rzeczy typu bilans muszę wymodzić No ale to pikuś, gorzej, że mam masę, ale to masę szkoleń (jako prowadzący) do zrobienia. Klęska urodzaju normalnie. W tygodniu po złożeniu biznesplanu mam 3 w Wawie a te szkolenia trzeba rzecz jasna najpierw przygotować póki co, niewiele tematów mi się powtarza, więc nie mogę za bardzo odcinać kuponów od wcześniejszej pracy. Do tego wszystkiego aktualnie robię zdjęcia z ostatniego ślubu i mam 2 Pary oczekujące na plener (w Krakowie od 3 tygodni nie mieliśmy słonecznego dnia). Szczerze? Samej siebie nie poznaję. Praca po 12-14godzin na dobę już od 8 miesięcy, ze 100% odpowiedzialnością, żaden etacik. Trochę odpadam. W zasadzie to mocno odpadam, a zawalić nie mogę, ani też nie bardzo mogę odmówić firmom szkoleniowym, bo w sumie to miło z ich strony, że mnie chcą. No, to mi się "ulało". Inarii, nawet nie miałam czasu by porządnie odpisać na maila :( ale co mogę powiedzieć - mojej mamie mądrzy lekarze dawali raka w mózgu i 3 mies życia. 16 lat temu. Po prostu za takie wypowiedzi powinni być pociągani do odpowiedzialności. Ściskam Was, Kobiety, całuję Maluchy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu trzymaj się ciepło i życzę chwili oddechu. Pzostałe dziewczyny ściskam i informuje, że u nas raczej bez zmian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabuś - wybaczam i mam nadzieję, że jak już znajdziesz tą chwilkę oddechu to nie będzie to tylko chwilka :) I w końcu odbijesz sobie ten pracowity dłuuuugi okres. Ściskam cię mocno i trzymam kciuki za wytrwałość. 👄 My dochodzimy do siebie po roczku. Dużo za dużo emocji jak na mojego synka... :P Obiecuję fotki - te zaległe z wakacji też. pozdrawiam i obiecuję poprawę 🌻 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alus - sto lat dla Bartusia i niech zdrowo rośnie! A ja pochwalę się, ze Lenka sama już siada, pokazuja psa, tatę, słonia i misia:) i daje cześć, śpi już coraz lepiej - budzi się w nocy raz - daje jej przed snem mleko bebiko na dobry sen + cycuś:) Lecę, bo już broi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice wielki, spozniony urodzinowy buziol dla Bartusia. Jak tam po imprezce? Doszedl juz do siebie? Bartus juz smiga sam? Ile ma zebow? jestem ciekawa, tak dla porowniania z moja Pszolka Rozrabiara. Emsy!!! O jak ladnie Lenka spi. Lepiej od Mai. Zazdroszcze!!! Maja dzisiaj np wstala w nocy 7 razy :-( Czekamy na czworke dolna. Juz kawalek widac, ale widocznie cos tam jeszcze zakluca sen Mai a zarazem moj. Dziewczyny lece robic wloska Bruchette. Jadlyscie juz? Pycha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczona - obym nie przechwalila tych moich nocek :) Dawaj ten przepis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy oby oby!!! Maja poszla o 19-stej spac i juz jedno budzenie bylo. Ide zaraz spac,bo po wczorajszej nocce troche wymiekam. Emsy Bruschetta prosta jak drut. Grzanki z chleba nasaczone kapka oliwy z oliwek. Do tego na gore przychodzi salatka z pomidorow (w kosteczke), cebuli,oliwy z oliwek duzo ziol prowansalskich i wsio. To niby przystawka,ale ja tak uwielbiam to jedzonko,ze sie najadam do syta. Zjadam oczywiscie kolosalne ilosci. Acha do innej wersji dodaje sie octu balsamicznego,ale mi nie smakuje. Smacznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice, także spóźnione życzenia i cmoki od cioci Zaby dla Bartusia 👄 🌼 Emsy "pokazuje psa, tatusia, słonia i misia" - wymiękłam normalnie :D:D:D Zaręczona, bardzo zdrowa Bruschetta jest :) trzeba tylko pilnować, żeby się oliwa nie zagrzała bardzo, bo traci wtedy większość właściwości prozdrowotnych, ale i tak jest zdrowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo, nie wiedziałam :) ja robię sobie tak, że najpierw bułkę kroję i grzeję w piekarniku, maczam w oliwie z czosnkiem (tylko czekam, żeby bułka nie była naprawdę gorąca), ale na bank nie robię tego tak, jak trzeba :) bo sałatkę pomidorową jem w ogóle osobno, z miseczki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puk,puk!!! Przespana nocka!!! O 2.00 tylko smoczka dałam, bo kręciła się coś w łóżeczku a o 5.30 mleczko i sen do 6.30 - no cóż ja bym pospała dłużej, ale i tak fajnie:) potem ok. 40min. jeszcze bawiła się koło mnie na łóżku:) Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczona, to już masz prawdziwego rekinka :D Emsy, dalej nocna hossa, czy to był tylko pojedynczy przypadek..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emsy idziemy leb w leb, ze tak sie wyraze, a raczej nasze cory ida leb w leb. Maja tez trzecia nocka ok. Nad ranem tylko jedzonko i potem dalej spanko. Na mailu macie najnowsze fotki mojej Prezeski jak zalatwia sprawy przez telefon.Hehe.A moze jakies nowe fotki 'reszty' kobitek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaręczona, właśnie mi przyszły zdjęcia Maii :))) To w locie - BOSSSSKIE :) Dziękuję, że dbasz o aktualizację bieżących wyobrażeń wizualnych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowionka :) Podczytuję regularnie :) P.S. Przespane nocki? A co to?????????? Średnia ilość pobudek nocnych mojej dwulatki: 2. W porywach 3 i 4. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×