Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakłopotana mama

ziarnica u dziecka

Polecane posty

Gość zakłopotana mama

mojej 3-letniej córci wyrósł na szyjce guzek wielkości fasoli przez 4 tygodnie miałam go obserwować....i nic się nie zmienilo,tylko barwa skóry uległa zmianie dostałam skierowanie do szpitala i moją córcię położyli na hematoonkologii,gdyż zaczęli z wyników krwi podejrzewać ziarnicę jestem w strasznym szoku........ czy ktoś z Was miał takie same podejrzenia u dziecka?????????? proszę o odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 lat temu mojej córce postawiono diagnoze - ziarnica złośliwa.Przeszliśmy cały program leczenia ,było bardzo ciężko , ale w tej chwili jesteśmy już prawie pięć lat po skończeniu leczenia i jest super.Odpowiem na każde pytanie zwązane z tym tematem.Pozdrowienia, życzę dużo wytrwałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamamaa
A czy możesz podać wyniki krwi jakie jej wyszły.Bo moja córcia też ma na szyjce powiększony węzłek, i zrobiłam prywatniemorfologię, pani w przychodni powiedziała mi że jest ok, ale tam sa jakieś plusy i minusy. i jeszcze jedno jakie ob miało Toje dziecko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIE BADANIA BYŁY WYKONYWANE W SZPITALU NA HEMATOLOGI I WYNIKI BYŁY BARDZO DOBRE ,OPRÓCZ FIBRYNOGENU BYŁ BARDZO PODNIESIONY.DZIECKO CZUŁO SIĘ DOBRZE, MIAŁO TYLKO Z JEDNEJ STRONY SZYI POWIĘKSZONY PAKIET WĘZŁÓW (PRZYPOMINAJĄCY DO ZŁUDZENIA ŚWINKĘ)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×