PUSTE ODBIJANIA JAKBY Z POWIETRZA,...CO TO ZA CHOROBA?

Aerofagia. Po prostu nadmierne łykanie powietrza, które w jakiś sposób musi się wydostać. Jak się nazbiera i sobie nie odbijesz, to znajdzie inną drogę :) Ograniczyć gazowane napoje, uspokoić się, jeść częściej ale w mniejszych ilościach i oczywiście spokojnie.

tez tak mam ,bardzo meczace. nawet po herbacie tak mam. nie moze sie wydostac powietrze. moze to przepuklina rozworu przelykowego , ale odbijanie tylko puste bez zapachuz zoładka . boje sie gastroskopii. pozdr. pocieszylyscie mnie.

a moze to przepuklina zoladkowa -przelykowa?mialam podobnie tylko mi pomogla mieszanka ziolowa,w kadym razie staraj sie nie przejadac no i bekac w miare mozliwosci

tez tak mam i juz 3 lata, mialam gastroskopie i wyszlo ze mam zapalenie dwunastnicy i nadzerke ale ipp nie pomogly, i dalej nic nie pomaga co robic dalej, i wymiotuje tez i non stop i mnie dusi juz to odbijanie.

Odbijanie , wszystko ma swoja przyczyne , wymaz z gardla radze zrobic na bakterie prywatnie najlepiej. Moze byc zapalenie dwunastnicy , od picia alkoholu , wyjalowienie zoladka , uzupelnic sobie trzeba kultury bakterii . I isc do gastrologa jak najszybciej

... co autorka tego wątku. Odbija mi się pustym powietrzem i też mam wrażenie, że ze środka przełyku. Nie towarzyszą mi żadne objawy takie jak zgaga, wrażenie cofania się pokarmu, czy pieczenie w klatce piersiowej. Wyłącznie samo odbijanie się. I chyba sama doszłam do wniosku, co jest tego przyczyną. Niestety powodem tego jest stres. Też tak mam, że jak myślę o tym, to jest jeszcze gorzej, bo zwiększa się częstotliwość tych odbić. Po skupieniu się nad własnym organizmem, zrozumiałam, że ze stresu bardziej zaciskam mięśnie brzucha i tym samym uciskam żołądek, który zmniejszając swą objętość, że tak się wyrażę, pozbywa się powietrza. Przy okazji występuje również nieregularna wymiana gazowa, co również wzmaga to odbijanie. To bardzo trudne, zwłaszcza w mocno nerwowych chwilach, ale pomaga jedynie uspokojenie samej/samego siebie. Zatem trzeba rozluźnić mięśnie brzucha oraz spokojnie, głęboko oddychać. Najlepiej na chwilę zapomnieć o miejscu, w którym akurat się znajdujemy i pomyśleć o czymś przyjemnym. Zapomnieć trzeba też o żołądku, czyli przestać skupiać wszystkich myśli na nim. Może to śmieszne zabrzmi, ale to też "drażni" żołądek. Mnie już coraz lepiej wychodzi kontrola nad tym stresowym odbijaniem. Życzę powodzenia!