Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bede wytrwala

Bede wytrwala i nie napisze do faceta

Polecane posty

Gość nie ujawnie nika
z drugiej strony cos mnie ciągneło. On juz stracił nadzieje na cokolwiek myslał ze jak do domu mnie odwiezie to sie skończy wszystko, I pojechalismy sobie wioeczorem, i prosiłam go zeby juz mi nie nadskakiwał tylko zaczoł sie zachowywac normalnie i nagle zaobvazcyłam w nim tak zajebistego faceta to jest chore koles przy mnie zaczoł przeklinac troche schamiał i wtedy mi sie zajebiscie spodobał.Zabawne co zwykle laski wolą na odwrót;) ale ciagłe nadskakiwanie mnie drażniło. I nagle wtedy chyba sie zakochałam. po całej sytuacji z tamtym byłam wykończona. I kiedy ten mój "przyjaciel" odwoził mnie do domu powiedziałam mu wtedy ze sie zakochałam mało nie w...jebalismy sie w rów bo zdebiał)ale był happy . Zajechalismy do mnie a tamten z ryjem do mnie ze sobie kochasiów sprowadzam i ze wiedział ze jak zerwie z tamtą to ja go zostawie ze go nie kocham a on mnie tak i tak darlismy tryje potem dzwonił do mnie dobijał sie a w końcu mnie zwyzywał na gg jak sie potem okazało poznał laske z która ma sie hajtac a i tak ją zdradził z ta swoją byłą z która mnie tez zdradzał. Tak wiec chyba wybór był dobry i powiem Ci ze musiałam 4 lata czekac takie porządne az spokam kogos tak cudownego jak mój obecny chłopak. I gwarantuje Ci ze znajdziesz takiego ale nic juz a o tym zapomnisz i kiedys bedziesz sie z tego wszystkioego smiała. My jestesmy juz 2 lata i mimo tego ze mieszkamy daleko planujemy i wspólna przyszłosc i radzimy sobie z ta odległoscia mimo ze czasem jest ciązko. Wiec jesli facet szuka wymówek zbey ie nie spotykac a mieszka daleko to skres go bo nic z tego dobrego nie wyniknie:) ufffffff NAPISAŁAM TO!!!!!! KONIEC;)MAM nadzieje ze nie co porpawił Ci sie humor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
lol wszyscy sobie poszli:P zanudziłam Ci znajomych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
wiesz co powiem Ci ze ja chyba zrozumiałam troche ideologie damsko męską...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monyka1
nie ujawnie nicka tzn? opisz ta ideologie:) moze cos skorzystamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
no ok opisze Ci to na przykładzie moich znajomych z róznych klas społecznych np. Mam kolege który jest bardzo przystojny bogaty i w ogóle ale jego ideologia zyciowa i bardzo trudny charakter skutecznie go chamują przed udanymi związkami bo tak: po pierwsze według niego kobieta ze jest kobieta jej obowiązkiem jest nosic mini spódnice i szpilki bo ona jest kobieta i jakiekolwiek płaksie buty czy spodnie to nawet nie zwróci na nią uwagi chocby nie wiem jak piękna była. No i kocha blondynki bo sa delikatne i niby bardzo kobiece. I teraz pytam go jaki charaklter ma miec ta dziewczyna wiec standardowo inteligętna zabwna i w ogóle, a akurat najwicej z tych cech mają własnie dziewczyny typowo luzackie ale nie tylko, ale poprostu to typ którego twardo sie trzyma po za tym ten facet mógłby miec nnaprawde kazda laske tylko ze jego wymagania i posób postepowania z dziewczynami ma wiele do zyczenia poprostu jak mu sie znudzi bierze kolejną i to jest typ faceta po którym laski najbaredziej płaczą ... dlaczego? a no bo facet przystojny bogaty mozna sie nim pochwalic jest czuły i w ogóle... to jeden z tych kiedyb idąc na spotkanie jestes wciąz spieta zeby super wypasc. I teraz laska spotyka sie z takim gosciem kolezanki achują i echują ona urosła w dume ze spotkała takiego cud chłopaka i tak sobie sa razem jakis czas i nagle ona mu sie znudziła. A dziewczyny niestety jak nawet widac na tym forum czestooooo sie zakochują. Wiec ona juz zabujana po uszy nie moze zrozumiec dlacgeo on z nia zrewał i po stracie tak pięknego cudownego i romantcyznego faceta do pokazywania równiezn rozpacza strasznie. jest złamana dzwoni pisze smsy a on nic sie nie interesuje. Bo nawet nie był zakochany a laski rozpamiętują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
wniosek nie wszystko co piekne na zewnńątzr piękne jest w srodku. I takich facetów jest maaaaasa cała. Ale on chce miec dziewczyne poprostu reprezentacyjna. Znam tez takie typy które mają ładne panny tylko by sie nimi chwalic i wozic. Oni nie rozmawiają oni uprawiają sex i sie całują. I nadal nie rozmawiają. Ona rozmawia z kolezankami on z kumplami a potem spotykają sie i nadal nie rozmawiają tylko upraiwaja sex. Znam od diabła takich ludzi co mnie smieszy. Co sie okazuje po zerwaniu laski nadal ubolewają zbeył taki fajny czuły ze nic lepszgeo im sie nie trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
no i potem przychodzi taki czuły fajny facet ale jest np niski albo cos nie tak z jego twarza włosami nie wiem dziewczyny zawsze znajda jakies ubytki. I facet naprawde kochany mozna z nim o wszystkim pogadac ale np jest niski. A jak czytałam niektóre wypowiedzi dziewczyn niski facet to w ogóle jakis niemęski karłoch. No i ten biedny facet jest potem odtrącony bo przezył zawód miłosny. I wtedy przestaje sie interesowac laską . A laska moze by i chciła ale facet nie jest dla niej reprezentacyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
no i jeszcze kolezanki go nie lubia, a kolezanki zdanie wiadomo - swieta rzecz, i laska potem znowu znajduje sobie goscia w podobnym stylu on ją rzuca i tak w koło i tak w koło az pewnego dnia wreszcie ona dohrzewa ma gdzies zdanie kolezanek i po wielu latach cierpienia znajduje tego jedyneko lekko łysiejącego z wielkim nosem ale cudownego kochanego chłopaka który ją rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
idźmy dalej. Kazdy facet został kiedys olany przez dziewczyne. Nawet Ci najprzystojniejsi. faceci z reguły nidgy nie mówiom o tym jak bardzo cierpią po stracie dziewczyny kiedy sie zakochują ale odpornoscią na ten ból jest późniejszy brak angazowania sie. jesli facet zachowuje sie czesto chłodno i z dystansu i nie moze tego przełamac albo zwyczajnie bwi sie dzioewczyną to na bank został kiedys krzywdzony przez laske w któej sie zakochał. I im bardziej kobieta stara sie dac mu troche ciepła tym on bardziej stawia przed nią twioerdze bez wejscia. rada moja jest taka ze najpierw wiąząc sie lub upatrzając taki obiekt trzeba duzo z facetami rozmawiac to tez sa ludzie! trzeba poznac czuc sie w sytuacje zdobyc zaufanie. Dopiero liczyc na cos więcje nie na odwrót. bo potem znowu sa płacze ze oni sie bawią dziewczynami. a to one pierwsze pobawiły sie nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
dokłądnie identyczna sytuacja jest jesli chodzi o dziewczyny, bo skrzywdzony facet krzywdzi np taką nieskazona jeszcze dziewczyne ona przecierpi tak kilkunatu facetów a potem tez staje sie taką lodowadą kobieta nieufną i wtedy daje popalic facetom. I tutaj koło sie zamyka;\ i nie wiem czy jest wyjscie z tej sytuacji chyba tylko rozmawiac rozmawiac rozmawiac a nie zwalczac sie. U mnie ta technika działa bo na brak męskiego towarzystwa nie narzekam za to na nadtatek ale to miłe kiedy facet sie zaczyna zwierzac i ma do Ciebie zaufanie co w ich wypadku jest rzecza trudną le nie niemozliwą:) I jeszcze jedna rada zanim kogos sie oceni lub zaszufladkuje warto go poznac a nie od razu skreslać bo faceci naprawde potrafią byc wspaniali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arleta.......i ja wierze mocno ze spitkam kogos kto doceni i zatrzyma i nie da mi odejsc i pokocha.... kiedys kochalam mocno i on kochal bylismy 3 lata 100 km stad.nie przetrwalo zawsze mówie ze wszytsko jest w gwiazdach i kazdy ma gdzies swoja polowke i jesli mam byc z tym z kotrym sie roztsalam to bede za miesiac rok czy dwa..a jak nie to bedzie inny widoczenie nie byl mi pisany nie ta sama krew i nie te same pragnienia :( nie ujwanie nicka......dziekuje ci bardzo za opisanie tych sutacji i widze ze wiele przeszlach ale ja tez gdybym chcaial to powstal by maly tomik bo kiedys tez troche mialam podobych sytacji z facetami,,rózne typy sie przerabialo...ale z jednym przezylam czarna rozpacz z tym co bylam 3 lata i tak kochalam bo tak bezgranicznie kochalam i ufalam...teraz nie mamy konktau a mi przeszlo potem bylo jeszcze dwoch chlopakow równiez nie wyszlo jdene ciagle kochal bylo a drugi okazalo sie ze sie hajta a ze mna sie bujał i tak to ukrywał ale po nich nie rozpaczalm tylko po tym bo tak mi zalezlo okrutnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ujawnie nika
powiem Ci tak przecierpisz bo tak byc musi ale to minie:) pamiętaj ze on nie jest jedyny na swiecie i nie jest Bóstwem:) stac Ci na lepszego i lepsze traktowanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natia a ja wczoraj wchodze na gg a on jest i nic sie nie odzywal przed dluzsza chwile a kiedy wyszlam z gg on tez wyszedl zmuliłam sie tym na maksa ale wystroilma sie i poszlam do kuzynki i tak minela mi niedziela :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny......tak sobie wchodzę..ale nie czytam całości bo mi dnia braknie:) Czy chodzi o to, że wy kochacie a oni was nie?...czy jak to jest..... bo mnie też trochę niewesoło...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora
Nie piszcie do nich, nie wyczekujcie na GG! Oni i tak mają to gdzieś. Tylko dajecie im satysfakcję, że są tacy wspaniali, iż nawet jak są podli i milczą, to nie możecie o nich zapomnieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.. na poczatku tego topicu wypowiadalam sie na wyzej zamieszczony temat.. minelo troche czasu, on probowal nawiazac ze mna kontakt a ja go podcinalam.. bo czekalam na wiecej a nie na jakies glupie: \"skoro nie chcesz gadac to juz twoj wybor\" albo cos w tym rodzaju.. wczoraj tez napisal po tygodniu obustronnego milczenia i wywiazala sie klotnia.. on ma racje.. powinnam inaczej reagowac na jego odzew a nie unosic sie humorem! i moze ma racje ze to moja wina.. teraz nie wiem co bedzie bo stwierdzil ze wybralam za nas obojga :( ze sie nie chce widywac itd. a to nie prawda, ja tylko moim milczeniam chcialam go sklonic do jakichkolwiek przemyslen i jak zawsze to moje \"cwaniactwo\" obrocilo sie przeciwko mnie :( takze dziewczyny: ja wiem ze nie mozna popuscic chlopakowi ale nie badzmy az tak bardzo zaborcze i honorowe bo tak latwo mozna wszystko popsuc i chociaz moze to sie jeszcze da naprawic to po co cierpiec... :( 3majcie sie dzielnie i all the best dla was wszystkich! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arleeeeta
No ja przestalam sie odzywac sie do niego w piatek....i o dziwo wczoraj on zadzwonil do mnie rano...W rozmowie potraktowalam go normalnie ( jak kumpla, zadnych czulosci itp). Wieczorem napisal smsa zebym przyszla na gg...a ja nie mialam czasu...odpisalam ze bede wolna po 22..i wiecie co..poczekal...mimo ze normalnie o tej porze zawsze chodzil juz spac bo byl zmeczony... I ok, rozmowa na gg o 22...pytal czy cos sie stalo, bo sie nie odzywalam przez weekend( a byl przywyczajony do tego ze to ja ciagle ja pisalam pierwsza ) , no i dlaczego taka inna rozmowa.... Kobietki Kochane zbyt szybko dajemy odczuc naszym Man'om ze nam zalezy a to duzy blad !!! Nie mozemy sie za bardzo wysilac bo przestajmy byc dla nich wyzwaniem... wiem ze to trudne bo my kobietki uwielbiamy okazywac uczucia, ale w zwiazku z facetami musimy sie troszke zdystansowac. Pamietajcie, ze postawa- dla Ciebei wszystko - ZRAZA GO !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arleeeeta
No własnie, gdzie sa wszsytkie laski??? !!!!!!!!! Targa...Jak tamu Ciebie..??? Wszystko OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej arletaaa topik wymarł hehhe to ja cos skrobne wiesz u mnie róznie...nie odzywalam sie do faceta kilka dni nie bylo mnie na gg itd i w sobote wieczorem dzowni i mowi czy go jeszcze pamietam co u mnie a ja ze wporzaku hehhe a on ze u niego roznie raz zle raz dobrze potem do mnie czy mam juz faceta i co robie a ja ze szykuje sie na dicho ehehe facet byl zdziwonony na maksa i wogole nie wiem czy udawal ale jakis tali zdolowany byl i smutny no i do mnie czy poczekam na niego rok!! ( bo zawsze mowił ze po tym zwiazku z tamta chce sie wyszalec) a ja ze oczywiscie ze nie poczekam!!!to powiedzial \"widac jak ci zalezalo\"no i potem ze chcail mnie uslyszec i ze jak bedzie na gg to pogadamy... i tak wygladal rozmowa ale narazie sie nie odzywa a mnie nie bylo na gadilcu bo nie mialam neta...narzie cisza nie wiem czemu zadzwonil ...czemu przpomnila o sobie i sie wypytywal zobaczymy a najlepsze ze poznalam faceta na imprezie heheh i bylam na pary drineczkach ale co z tego jak tamten ciagle w głowce chba znow dal nadzieje przez ten telefon a co u ciebie ?:) buziaki!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj milczy-dlugo...a ja nie wiem dlaczego. To bez sensu.Chyba lepiej powiedziec komus zegnaj niz milczec...chore to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzial ze jest z tamta ( byli 7 lat) nie wiem czy to prawda czy poprostu chce bym dala sobie spokoj serce rozpadlo sie na kawalki napisalam mu ze nie chce go znac i zeby nigdy nie wazyl sie odezwac :( nie mam sily.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie wiem czy mnie pamietacie, mozliwe ze nie,pisalam tu troche jakis miesiac temu, przez ten czas kompa nie mialam. W kazdym razie widam \"stare i nowe\" forumowiczki. U mnie raz z gorki a raz pod gorke:) ech trzymam za Wasz wszystkie kciuki. Buzka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł, ja tez sie ponownie przywitam :) u mnie byla wczoraj wielka awantura przez telefon :( jestem zrezygnowana strasznie, bo cokolwiek nie zrobie, to wychodzi mi zle. moj facet ma wielka awersje do klotni i awantur i czesto irytuje go juz samo to, ze pojawia sie sporne kwestie :/ czasem mam wrazenie,ze mnie rozumie, a potem pojawia sie jakas sytuacja i sie okazuje,ze nie rozumie za grosz. ja sie staralam ostatnio nie pisac/dzwonic i tak mi wyszlo, ze wczoraj chlopak zapytal \"czemu nie zostawiasz mi nigdy innicjatywy?\" tyle moje starania zycie jest ciezke :/ no ale moze dzisiejszy wieczor bedzie milszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizka_m
no witam was wszystkie dziewczynki:) przeczytałam wszytsko, no torchę mi to zajęło czasu... ja też mam ten problem... 5 dzień cisza :( bywało wcześniej że się nie oddzywał ale góra 3 dni. tyle, że my nie jesteśmy razem, spotykamy się ponad 4 miesiące, on ma dziewczyne, ale nie naskakujcie na mnie, nie chcę burzyć ich związku i wcale nie oczekuje od niego żeby ją zostawił, chociaż czasami myślę jakby to było.. ale to tylko gdybanie. dobrze mi tak było, spotykaliśmy się raz dwa razy w tygodniu było super, zawsze mówił że super się przy mnie czuje i wogóle. jeszcze dodam że to on pierwszy chciał się ze mną spotkać te 4 miesiące temu.., kiedyś byliśmy ze sobą ale krótko było fajnie no ale się skończyło. ostanio widzieliśmy się w niedziele i od tej pory nie daje znaku życia, dziś go przypadkiem widziałam jak jechałam samochodem on pewnie też mnie widział ale odwróciłam specjalnie głowe. nie wiem co mam robić.. pomóżcie dlaczego on milczy?? mnie już tak strasznie korci żeby coś do niego napisać albo chociaż sygnałka puścić.. ale wiem że nie mogę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizka_m
z każdą godzina mam ochote coraz bardziej napisać do niego :/ jak do niedzieli się nie odezwię to napiszę mu co tam słychać co porabiał w weekend, bez żdnych pretensji tylko tak po prostu a jak nie odpisze to przynajmniej będę wiedziała na czym stoję :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arleeettta
Helo Kobitki !!! Targa : Glowa do góry...nie ten, bedzie inny... choc ja tez sie martiwe...bo moj facet byl z poprzednia 8 lat.. ale wracajac do Ciebie...swiat nei powinnien sie na nim , przeciez zanim go poznalas swiat tez byl fajny, nie?? mam nadzieje ze Twoja znajomosc z nowopoznanym chłopakiem rozwinie sie i znow bedziesz szczesliwa :) Natia: Tez tak mam..tyle ze to ja sie nie odzywam 5 dzien...bo nie mam czasu! Wczesniej to oN nie dawal oznak zycia przez kilka dni a ja juz swirowalam...teraz wiem co to ozn..bo znow worcilam do pracy i jeszcze doszly teraz studia! Ale nie odzywaj sie, niech zateskni!! Teraz moj facet swiruje i ciagle pisze smski i pyta czy jeszcze mi na Nim zalezy..hehehe eliska_m: nie chce Cie krytykowac...ale odpusc sobie tego goscia ! Mysle ze sama siebie stawiasz na przegranej pozycji..chocby dlatego ze on ma dziewczyne...Ty zaczniesz cos czuc...i po co Ci to cieprienie??? Daj Im luz...na swiecie jest przeciez tylu interesujacych facetów!! A jelsi to do Ciebie nie przemawia, postaw sie w sytuacji jego dziewczyny...chyba nie chcialabys aby kolo Twojego faceta krecila sie jakas laska?? Pozdrowienia dla wszystkim i zycze Milego weekendu !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×