Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skonfundowana koleżanka

moja koleżanka jest w ciązy, okzało się, że ma zbyt slabe serce by urodzić

Polecane posty

Gość alu
przy aborcji yez musi byc znieczulenie, wiec kazde wyjscie jest złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę w to
no oczywiście nikt nie skomentował mojego maila - każdy woli się użalać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnahistoria
przeciez zdarzaja sie przypadki, ze przy zabezpieczeniu dochodzi do ciazy, sa bardzo nie liczne ale sie zdarzaja, a poza tym dzieci sie nie robi, to obrzydliwe powiedznie...jakby dziecko byla jakas wyprodukowana zabawka na zamowienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu
wpadki chodzą po ludziach no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana koleżanka
zaszła w ciążę nie wiedząc o tym, że nie może rodzić, ale również nie planowała jej. zzawsze miała problemy z sercem, ale nie takie, miała zawał, chodziła z nim trzy dni, bo tylko lekko ją pobolewało, w końcu poszła do lekarza i okazało się, że około 60 % serca obumarło, no i wyszło również, że jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu
no to niech robi to co lekarze radzą i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę w to
przy tak wielkim ryzyku nie mogłoby być mowy o wpadce - tabletki, wkładka + prezerwatywa, i nie ma szans na ciążę. uważam, ze to propwokacja a aborcji, jak ktoś słusznie zauważył, też jej nie zrobią - to nie ma sie nad czym zastanawiac, prawda ? :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tip top
do aborcji to cos moga podac jej na wywołanie poronienia!! mysle że to jest decyzja tej kobiety i jej męża.... ja chyba bym usunęła ciążę , ale pisze chyba.... swoja drogą okropna historia, mam nadzieje że stanie się cud!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnahistoria
a ile lat ma twoja olezanka??? przeciez ona teraz bedzie musiala miec przeszczep, zeby kiedys normalnie zyc, jakie zycie potrafi byc czasem podle, przeraza mnie to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana koleżanka
wiesz, ja jej to na pewno doradzę, ale czuję, ze ona tego nie zrobi, aj chyba tez zdecydowałabym się na poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana koleżanka
29:-( do nie wierzę w to ---- a gdzie ja napisałam, ze ona się tak zabezpieczała, nie wnika w to, przecież nikt jej nie powiedział, ze nie może zachodzić w ciążę. proszę opuść ten topik, bo dla mnie to zbyt bolesne, a nie chce się użerać i wykłócać z takimi ludźmi jak ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnahistoria
a kto powiedzial, ze oni zabezpieczali sie w sposob tabletki, wkladka, prezerwatywa??????? nikt tego nie wie, a poza tym wkladki domacicznej i tabletek nikt razem nie przepisze, hormony by zabily!!!!!!!!!!!!!! co za idiota to wymyslil?????????? jak nie wierzysz to po co tutaj wogole piszesz?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana koleżanka
będzie miała bajpas, powiedzieli jej, ze wpuszczą jej rurę od pachwiny do samego serca, no i lekarstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę w to
sorry, ale jak można nie wiedzieć że się ma tak poważną wadę serca ? I nie znać zagrożen przy ciąży ?? jacyś dziwni ludzie ona i jej mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnahistoria
ile ludzi dowiaduje sie, ze ma raka a wczesniej robili cos czego im nie bylo wolno przy jakiejs chorobie robic, przeciez jesli ona dobrze sie czula to niby skad mogla wiedziec, ze nie moze urodzic dziecka, bo ma marne szanse na przezycie?? w koncu to tez ciaza nie planowana, bo pewnie gdyby planowali dziecko i zaczeli robic badania wtedy dowiedzieliby sie ze ona nie powinna rodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tip top
życze z całego serca tej koleżance żeby stał się cud ....... może jak wszyscy z głebi serca jej tego pożyczymy tak będzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj Giertycha
a dlaczego twierdzicie, że nie zrobią jej aborcji??? Zrobią. Muszą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnahistoria
ja mam powiekszone wezly chlonne niby dobzre sie czuje, wiele osob zyje z tym, ale tez nie wiem czy nie jestem powaznie choa, nie mam apetytu, chudne z dnia na dzien, a czekam na wyplate aby isc na usg, bo nikt mi skierowania bezplatnie nie da, jak poprosilam doktor rodzinna aby dala mi skierowanie na pewne badanie, to stwierdzila, ze absolutnie mi nie da, co sie potem okazalo, badanie kosztowalo 10 zl!!!!!!!!!! paranoja, ze tez jeszcze istnieja takie osoby na swiecie jak ty "nie wierze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alu
bo są ciemni i nie wiedzą ze aborcja a takich sytuacjach jest dopuszczalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana koleżanka
o boże nie rozumiesz kobieto co napisałam....ona wiedziała, ze ma słabe serce, leczyła się już dawno, ale nie wykluczło to ciąży. niestety nie przewidziała zawału, zawał przeszedl praktycznie bezobjawowo, a zasiał spustoszenie, poczytaj sobie niedowiarku, ze u kobiet częst zawał pojawia się bez dolegliwości, dopiero po zawale okazało się, że już nie może byc matka, ale niestety musztarda po obiedzie, bo już była w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yhhh
a może jeszcze poroni.. wiem ze głupio to brzmi ale to chyba byłoby tutaj najlepsze wyjście :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnahistoria
rowniez dolaczam sie do zyczen wszystkiego dobrego, aby twoja kolezanka wyszla z tego calo i przedewsystkim dzidzius ktorego juz tak bardzo pragnie ujzec na swiecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana koleżanka
prędzej umrze i wtedy poroni, bo poza sercem jest całkowicie zdrowa:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnahistoria
teraz to mozna gdybyac itd itp, po protu stalo sie tak, ze nie czula potrzeby aby isc do lekazra podczas tego zawalu, a czy jest jakas mozliwosc aby teraz jej ten baipas wszczepic, czy to, ze jest w ciazy to jeszcze wieksze ryzyko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cesarke robią
w znieczuleniu miejscowym nie ogólnym wiec nie widze problemu przy wadzie serca. poza tym jesli chieli by jej ta wadę serca zoperowac to też musieli by ją "uśpić". polscy lekarze to lenie i wszystko chca robic po jak najmniejszej linii oporu - żeby się tylko nie napracować. Skoro twoja koleżanka jest w tak cięzkiej sytuacji niech wyskrobie troszke pieniędzy i jedzie z mężem do dobrego mądrego i odpowredzialnego lekarza a nie jakiegos konowała który chce miec szybko kłopot z głowy bo po co ma sie męczyc jak z kasy chorych dostanie za taka pacjęntke marne pare złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj Giertycha
do kogoś, kto napisał, że nie mam dzieci-----> mam:) Dwójkę. Syn ma 24 lata a córka 21. Ale dzieci to nie są słodki, maleńkie stworzonka, które wiecznie potrzebują mamusi. To są normalnie ludzie. Rodzice muszą je tylko wychować, a potem dzieci odchodzą, mają własne zdanie, własny charakter, własne rodziny... Sądzę, że kobieta, która poświęca dzieciom wszystko, dużo na tym straci. A co gorsza- stracą też jej dzieci... Każdy człwowiek musi sobie radzić sam w życiu, no i do tego potrzebne jest małe przygotowanie- to jest rola rodziców. Natomiast dorosły synek, któremu mamusi wtrąca się w małżeństwo, nachodzi go i sprząta po nim skarpetki czy majtki, bez przerwy wydzwania itd. ma już powazny problem:o Trzeba zrozumieć, że fakt, że urodziło się człowieka nie zonacza, że ten człowiek jest nasza własnościa... Anam wiele matek, które same wychowały swoje dzieci. mam przyjaciela, który ma wyrzuty sumienia, bo jego ojciec zostawił matkę, kiedy dowiedział się, że ta jest w ciąży. I ten mężczyzna lata na każde skinienie mamusi, ma już 39 lat a jest sam jak palec. Nieszczęśliwy, wyksztłcony, przystojny:( W dodatku mama ma już męza... Jeżeli zakłada się rodzinę, to najpierw zaczyna się od męża. Kogoś, kogo się kocha i z kim chce się być całe życie.Bez względu na dzieci czy ich brak. Takie jest moje zdanie. Żadne dziecko nie będzie szczęsliwe z samotną, nieszczęśliwą i nadopiekuńcza matką. Dlatego uważam, że koleżanka tragizuje. Wydaje jej się, że to koniec świata i ostatni dzwonek. Ale p[owiedz mi- co jest gorszego w dziecku, które już żyje, które jest w domu dziecka, potrzebyuje opieki, rodziny, pomocy od dzieka, które się samemu poczęło??? Chodzi o geny? O wygląd? O własne ego? W końcu człowiek to człowiek, prawda? Skąd wiesz, że dzicko z domu dziecka jest gorszegłupsze/bardziej uparte niż to, które sama urodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość earlica
no właśnie nie można w czasie ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytaj Giertycha
Aha, nie jestem wyrodną matką;) i bardzo kocham swoje dzieci i jestem z nich dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skonfundowana koleżanka
tak w czasie ciąży nie mozna, ale do przeprowadzenia tego zabiegu się nie znieczula, zabieg jest bezbolesny, tego się po prostu nie czuje, poza nakłuciem w pachwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sytuacja to tragedia
serdecznie współczuję tej osobie, niesamowity dylemat, można powiedzieć, ze zyciowy dramat. Nie rozumiem zatem dlaczego załozyłaś ten topik? Dlaczego rozstrząsasz tu czyjąś prywatnośc, coś tak intymnego, czego oczekujesz po tym temacie? Że wszyscy przyklasną Twojej opinii, a jak wypowiedzą inne zdanie to won?? Poza tym, jako koleżanka, chyba niewiele bedziesz miała do powiedzenia w tej sprawie. Oni jako małżeństwo musza rostrzygnąc ten problem sami. A Ty na forum rozstząsasz czyjąs tragedie. Takie dramaty rozstrzyga sie w ciszy i we własnym sercu ludzi, których to dotyczy. Wspieraj ich duchowo, a nie swoim lichym poradnictwem i wtrącaniem sie w nie swoją sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×