Nie mam pomysłu na temat, ale topic będzie BOSKI

hi hi hi :D a jak tam z twoim kawalerem???

umnie dalej słodko :) doszły mnie słuchy że moj misiek jakis prezencik ma dla mnie, kolega sie wygadal przypadkiem a teraz sie wypiera ze cokolwiek mowil :D a ja wiem swoje :P ciekawe co to...?

prosilam go o perfumy, telewizor:D, aparat cyfrowy....ciekawe ktora to z tych rzeczy :)

no nie gadaj że ucieklas ode mnie :(

ja tu jeszcze jestem:)

no to fakt drugiej szansy nie ma...a nawet sciagac sie nie da :O

witam was wieczorową porą :) buzka dla wszystkich :) a nasz Gio pewnie smuta :( szkoda ze go nie ma, a co tam u was, jak minął dzionek? czytalyscie, znow ktos na mnie najezdzal, tym razem grzeczniej :)

kurcze, zjadlam spagetti wczorajszi mi dziwnie w brzuchu kotłuje i bulgocze.... :O

no wstydz sie erotica byc z kims takim :O Tak dla wiadomosci ;) co ktos obcy moze wiedziec o waszym zwiazku...ehhh

hej a gdzie moja \"ironia\" po tym erotica wstydz sie...mialo byc napisane ironia...no ze mowie to ironicznie a nie ma moze przez to ze dalam w dziobkach nie wiem jak to sie tam nazywa to:

no właśnie, dlatego mnie to lekko irytuje :) ale co tam :) jestem juz z nim prawie 4 lata (w listopadzie bedzie) i jestem szczesliwa, wiadomo, jak w zyciu, róznie bywa, ale nie narzekam :) najgorsze, ze czasem cos sobie ubzduram i wałkuje, dopisuje epizody, najczesciej tak jest jak Marcin nie daje znaku... jak sobie teraz na trzezwo poczytalam co ja tam popisalam wczesniej, jak bylam zła, to rece zalamywac, co za bzdury, wychodzi na to ze my w jakiejs patologii glebokiej żyjemy, a wiekszosc to sobie sama \"domyslilam\" :D

...buuu i zas nie ma dziobka :O ...mial byc po "to:"

Kaczorynko, co ty kombinujesz?? co to za dziwne experymenty? :D

no wlasnie..ja juz mowilam,ze my baby...to normalnie wszystko za bardzo analizujemy i sie czegos niepotrzebnie domyslamy...a po co...przeciez tym tylko sie gnebimy... jak np.ty erotica albo ja(ze juz nie wroci do mnie,a to chodzilo tylko o moja zepsuta linie...buuu) i mnostwo innych dziewczyn :O ale co tam....niekiedy lepiej na tym wychodzimy...szkoda ze faceci czasem nie moga pomyslec tak jak my....;)

a tak z innej beczki: mam problem z moją małą, a raczej z karmieniem piersią...niecały miesiąc temu definitywnie skończyłam karmic ją cycem, i bylo jako tako, nawet to dobrze znosila, ale teraz cos sie jej odwidzialo i mała wpada w szał jak jej nie dam cyca :O wrzeszczy, bije mnie, aż sie zanosi, nie moge jej uspokoić, tak jest jak ją usypiam wieczorem. nie wiem co z tym zrobic, nie chce jej juz karmic, to wielka krowa juz!!!

no wlasnie..ja juz mowilam,ze my baby...to normalnie wszystko za bardzo analizujemy i sie czegos niepotrzebnie domyslamy...a po co...przeciez tym tylko sie gnebimy... jak np.ty erotica albo ja(ze juz nie wroci do mnie,a to chodzilo tylko o moja zepsuta linie...buuu) i mnostwo innych dziewczyn :O ale co tam....niekiedy lepiej na tym wychodzimy...szkoda ze faceci czasem nie moga pomyslec tak jak my....;)

Kaczorynko, ja to sobie jak cos wymyslam to koniec swiata! ostatnio sobie ubzdurałam ze na dziwki do burdelu chodzi :O ale zjeby dostalam za to, za przeproszeniem :D

eeeeeeee...szczeze to nie znam sie na tym nie posiadam dzidzi tylko psa...ehhh ale z tego co wiem sa osoby ktore karmia dzieci nawet do 3 roku...albo i dluzej

no ja wlasnie tez nie wiem co z tym robic, chyba zaczne smarowac czyms ohydnym, niesmacznym zeby ją zniechecic :) a to sie malenstwo zdziwi :D

a wiecie mi serce peka bo moj pies znowu piszczy, skomli, wyje:( a ja nie moge teraz nic zrobic:( jutro dopiero weterynarz jak wyjde do nigo glaszcze po pyszczku to jest spokojny, ale jak odejde to buuuu:(

ejjjjjjjj...czasem jednak moga faceci myslec jak my i sobie wymyslac.... moj robaczek stwierdzil dzisiaj ze tu kogos moge miec,zdradzac go no i potem zaczal dalej snuc domysly i z tad wyszlo mu ze nie jest moim pierwszym...co juz wczesniej napisalam...ale nikt mi nic nie odpisal ciekawego...:O Niech sobie mysli ja tam wiem swoje:):):):)

biedny piesio...:( męczy sie...a wiesz na pewno że to pchły a nie nic innego?

widzialam jak po nim lazily, ale tez ma rany od drapania, mozete rany tak strasznie go bola, jak polalismy go tymi kropelkami??

z powodu pchel tak skomli..hmmmm dziwne...ale moze... a moze bierze cie sposobem i piszczy zebys go caly czas glaskala;)

chcialabym, zeby tak bylo:) ale on tak strasznie sie drapie gryzie:( na pewno go juz wszystko boli:((( biedactwo

ohhh, jak moje serduszko małe śpi sobie spokojnie, rączki do góry dała, ustka rozchyliła lekko :) maleństwo kochane:) dziewczyny , mówie wam, jak bedziecie miały dzieci to bedziecie najszczęsliwsze na świecie, poznacie nowy rodzaj miłości :) i poczujecie ją... a ile to ja godzin nie przespalam słuchając czy oddycha, czuwając... :) za to mam jej oddane i ufne serduszko :D

no tak szkoda ze ja jakos za dzieciami nie przepadam....chociaz ostatnio opiekowalam sie moja 3 mies. siostrzyczka...i cos mnie tak tknelo zeby miec swoje,he;)

Olusiu, jutro weterynarz mu pomoze na pewno, zobaczysz :) bedzie dobrze... zastanawiam sie czy psom mozna dawac przeciwbólówki...?

no tak szkoda ze ja jakos za dzieciami nie przepadam....chociaz ostatnio opiekowalam sie moja 3 mies. siostrzyczka...i cos mnie tak tknelo zeby miec swoje,he;)

oby wytrzymal do jutra... a dzieci - uwielbiam chcialabym miec juz swoje zazdroszcze Ci:)