Śmierć jak szklanka piwa

Mam zamiar sie zabić , ale...to nie takie proste .Zanim tego dokonam zabije kogos innego Zabije kobiete której nienawidzę

czemu uwazasz ze smierc jest najlepszym wyjsciem? nie powinienes myslec ani o samobojstwie ani o smierci innej osoby. pomysl ile oboje mozecie dac swiatu i innym. warto to konczyc?

Śmiało. Kwestia przeludnienia się nieco poprawi.

Jesli kazdy dzien jest meczenstwem Jesli kazdy dzien zmusza mnie do pokazywania swiatu maski Jesli ciagle mam smutek w sobie - wielki , straszny, z ktorym nie potrafie sobie poradzic Jesli nic juz mnie nie interesuje , przychodze do domu po pracy( bo jeszcze to wykonuje z nalezytym obowiazkiem) i siedze z piwem do wieczora , aby zasnąc...Nie robie nic , po co zyc?

To przykre co piszesz.

Mowią ze ktos kto raz juz próbował , zrobi to ponownie- ja juz próbowałam , dawno temu Przypadek , ze zyje . Pamietam sciany w sali szpitalnej , ze szy , pomalowane na biało...Lezałam tam a inni pacjenci drapali w tych szybach usiłujac mnie zobaczyc Takim byłam zjawiskiem w tych komunistycznych czasach:) Patrzyli na mnie i wydali wyrok- jestem piekna Dlaczego? Nie wiem przeciez jestem brzydka Ale taka im sie wtedy wydalam , chyba z racji tej niezwykosci , w tym co zrobilam

nie powinnaś czasem iść do psychiatry?

Czy byłoby mniejszym grzechem gdyby mezczyzna zabił kobietę?

ale ja tego wcale nie sugerowałam!

że zanim siebie, odsiedzisz co swoje.masz jak w banku że cię zamkną, a tam spotkasz kogoś kto ciebie zabije. dla mnie jesteś chora, lecz się poki czas. :O

Nie wiem co wydarzyło sie takiego w Twoim życiu, że chcesz dopuścić się takiego czynu. Może udaj się do odpowiedniego specjalisty. Życie jest piękne i żyć trzeba.

Czasem jest tak , ze zyc juz nie ma po co...bo nie ma i juz Wiele ludzi na tym forum ma takie stany Prawdziwe czy nie ...przejsciwoe czy nie....ale sa . Czasem jest tak , ze ta chwila własnie jest najwłasciwsza do odebrania sobie zycia , pozniej przychodzi zwatpienie , pozniej jeszcze , znowu chec odejcia- to nie jest proste Ale jesli ja odejdę , ta kobieta odejdzie przede mną - to bedzie moim wyrokiem

odbila ci faceta?jakiez to banalne

Nie odbila I nie banalne

no to gadaj o co chodzi - może Ci ulży...

Tu nie chodzi o stosunki - o faceta ....tu chodzi o mój stan , o cos z czym sobie nie poradziłam i w dalszym ciagu nie mogę poradzic To jest meritum ...Cokolwiek sie zdarzyło nie powinno doprowadzic do takiego stanu w jakim sie znalazłam

Jesli opowiem - wiem co mnie tutaj spotka

ta kobieta Cię skrzywdziła?

próbowałaś? Co Cię może spotkać - przecież jesteś anonimowa!

moze sprobuję, ale t rzeczywiscie banalne

skrzywdzilysmy sie obydwie tak mi sie wydaje

ale to Ty chcesz ją zabić...

Kobieto, jesli chcesz napisac to pisz. Tu ludzie lubia klany i telenoweele, wiec na pewno sie zleca i cie pociesza. Niepotrzebne takie melodramatyczne wstępy.

Posłuchaj - pierwsza rozmowa na necie , za dwa tygodnie spotkanie Nic nie czulam nie podobał mi sie ze zdjęcia za bardzo On twirdził ze niby juz sie od pierwszego wejrzenia zakochał Doszło do spotkania Ująl mnie - zakochałam sie jak wariatka Nie , to złe okrslenie - to milosc mojego zycia , nie wygląd , tylko dusza....Oboje nie jestesmy wolni Jego zona dowiediala sie onas Byla rozmowa - on wiedzial moje najskrytsze taemnice Wiedzial o tym ze dziecko mojego meza nie jest jego , bo maz jest bezpłodny. Wygadal się przed niąTeraz ona wykorzystuje to i atakuje maja corke wiadomosciami o tym ze jej ojciec nie jest jej ojcem. Nigdy w zyciu nie powiedziałam złego słowa o ich dziciach , o ich układach , a moglabym - bo tam tez jest wiele niescisłosci, ie chce o tym mowic Mam dosc wszystkiego

ooo kurczę..no tak...zaufałaś...on nie wytrzymał...nie możecie być razem? Niech zostawi to wszystko i Ty tez i zacznijcie jeszcze raz - skoro to MIŁOŚĆ

Jak mozna dochodzic swich praw w imie krzywdy dziecka?

w jaki sposób atakuje niewinne dziecko?

ale jaka większa krzywda może się zdarzyć Twojemu dziecku? Już się stała przecież!

W jaki sposób? Znalazła ja na necie na tlenie Nie wiem czy trafiła , czy wysyłała te wiadosmosci do innych dziewczyn tez... wkazdym badz razie córka zobaczyła taki tekst- jestes taka sama suka jak i matka i nie wiadomo kto cie spłodził bo matka nawet tego nie wie ...i dalsze inne rzeczy, ktorych juz nie przytocze Jak mozna? No jak tak mozna?