Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lisza rulezzzzzzzzz

Ile to dla was drogo?

Polecane posty

Gość Lisza rulezzzzzzzzz

napiszcie ile to dla was drogo za spodnie bluzkę kurtke sukienkę spódnicę buty napiszcie ile tak normalnie jestescie w stanie wydać na te rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sopdnie-ponad 300 bluzka-150 kurtka-450 sukienka-nie wiem bo nie kupuje spodnica-jw buty-500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhh
wszytsko powyzej 30zl :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odpowiem na to pytanie
spodnie 150 bluzkę 80-100 kurtke 150-200 sukienkę nie lubie sukienek spódnicę 70 buty 150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
drażni mnie obecne na tym topiku przechwalstwo swoim próżniactwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixa79
moze powiinas spytac nie "drogo" tylko "za drogo". Dla mnie za Mercedesa S klasse 600 nowka 400 tys to nie jest drogo bo kosztuje ponad 500 tys ale za drogo, tzn ze nie kupie pomimo atrakcyjnej ceny bo mnie na to nie stac lub uwazam ze wydanie na jakikolwiek zamochod powyzej np 80 tys to idiotyzm, chyba ze ktos spi na kasie i kocha szpan. Bluzka oryginal od Versace za 1500 to pewnie nie drogo ale dla mnie za drogo bo nie kupuje ciuchow dla logo. Pozdrowka i sorki za wymadrzanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego próżniactwo ??Ja nie jestem próżna i się nie przechwalam a że takie drogie są ciuchy to, co mam zrobić :-( jasne, że wołałabym dostać za darmo, ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
no boo dla mnie to czysty szpan jak ktoś pisze że wydaje 400 zł na buty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
500 zł za buty to dla mnie drogo - nigdzie nie powiedzialam, ze za tyle je kupuje, bo nie kupuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
skoro 500 za drogo dla ciebie to 400 chyba nie? no bo dla mnie 100 to duuuuza różnica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe kredki
dla mnie za drogo na spodnie to powyzej 400 zł, aczkolwiek gyby mi sie spodobały..to skłonnabym była do 600 zł kupić bluzka-powyzej 60 zł kurtke-powyzej 200 zł sukienke-powyzej 200 zł spódnice-powyzej 80 zł buty-powyzej 600 zł ale to tez duzo zalezy, naprawdę, np jezeli chodzi brzykładowo o... bluzkę to za zwykłą szmate bym nie dała więcej jak 30 zł, ale jezeli była by markowa i dobra gatunkowo to co innego, to samo się tyczy innych rzeczy, kazdy jest inny, ja szybko niszcze buty i spodnie, dlatego za porządną rzecz zapłąciłabym sporo...ale to tyczy się tylko chyba spodni i butów w moim przypadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kupuje
wszystko z wyprzedazy,bo nie stać mnie na zakup po normalnej cenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala drobna
kurde dla mnie to bardzo drogo moja babcia ma niewiele wyższą emeryture

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
za drogo jest wtedy kiedy po zakupach nie masz kasy aby przetrwac do kolejnej wypłaty chyba że masz bogatego tatusia albo sponsora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixa79
bleeeeee...wiesz..niekoniecznie. Jesli kogos stac to moze kupowac dla jakosci a nie szpanu. Nie uzywam np Motoroli V3 chociaz to niemalze obowiazek (hehe-a jest to wyjatkowy szmelc jakosciowy) a zupelnie nieznanego i o nieciekawym designie telefonu majacego wylacznie zdolnosc do gadania i sms, za to posiadajacego niezamowita czulosc i fenomenalna baterie,niezawodny oraz czarno-bialy wyswietlacz z bardzo duzymi fontami. Aha..to model 2006 i znacznie drozszy od V3.Mniejsza o marke...nasi operatorzy nie oferuja jego bo nikt by nie kupil aparatu za wysoka cene nieatrakcyjnego bo bez gadgetow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowe kredki
tak samo np ostatnio kupiłam sukienke na wesele za 400 zł, ale wiem ze jest dobra, jest sliczna i starczy mi na obskoczenie jeszcze wielu imprez, więc??? a za jakąś tam zwykłą do chodzenia tyle bym nie dała.. no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
sory , że marudzę, ale ostatnio denerwuje mnie ten cały szpan ludzi zwłaszcza nowobobackich i tak jakos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie drogo to np.
spodnie- 300zł bluzka- 250zł kurtka- długa, płaszcza to 1 000zł, krótka to 600zł sukienka- zależy jaka... letnia 250zł, wieczorowa 1 500zł spódnica- 250zł buty- zalezy jakie... kozaki to 600zł, normalne 400zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bleeeee daj spokój dziewczynom, nie są ciekawe Twoich frustracji finansowych. (Swoją drogą, najbardziej nieprzyjemne, dogryzające i złośliwe są na tym forum osoby sfrustrowane. Taka polityka robienia innym źle, skoro mnie jest). Ludzie różnie zarabiają, zyją na różnym poziomie i mają rożne podejście do spraw finansowcyh. Stąd i pytanie autorki tematu. Co dla jednego drogo, to dla drugiego tanie i odwrotnie, wszystko jest względne i w związku z tym to nie powód, żeby od razu komuś zarzucać szpan. Co do tematu, zgadzam się mnie więcej z przedmówczyniami. Kupuję rzeczy we w miarę markowych sklepach z niższej półki chyba w sumie i staram się nie w szczycie sezonu. I takie są ceny. Spodnie poniżej 100 zł to okazja. Dla mnie 150 to dużo. Spódnica - powyżej 100 zł odpada. Swetr do stu ileś, ale najchętniej poniżej. Buty - granica to 200 zł. Bluzka zależy jaka. Koszulową zdarzyło mi się kupić za 80 zł. Podkoszulek do 60. Generalnie ciuchów mam dużo, stawiam na ilość nie tyle na jakoś, bo mi się nudza i lubię zmieniać. Lubię zapolowac na okazje w dobrych sklepach. Czasami jak mi się coś nieziemsko podoba, jestem skłonna popełnić szeleństwo i kupić coś powyżej w/w zasad. Nie kupuje w supermarketach, na bazarach (no czasaem szalik, rękawiczki), czasem wchodzę do jakiegoś outletu ale to grozi tym, że ulica będzie w tym chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mixa79
bleeeeeeeeee....w Tym Cie popieram. Wlasciciele mercedesow dziela sie na tych ktorzy nimi jezdza i na tych ktorzy nimi musza jezdzic. To samo dotyczy ciuchow,telefonow,mieszkan i wszystkiego dobra. Nalezy miec pokore dla pieniedzy bo dzis sa a jutro moze ich nie byc.Poza tym to srodek a nie cel. Popieram:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syncmaster
ja kupuję: spodnie - ok 100zł max dałabym 150zł kurtkę - ostatnio kupiłam sobie na jesień za 230zł buty - max do 150zł (zimowe) pozostałe poniżej 100zł sweterki - ok 50zł, raz dałam 80zł. Tu mam dylemat, bo podoba mi się wiele sweterków ale ceny ok 70-80zł :-( Mam kase ale szkoda mi :-( bluzki, koszulki na krótki rękaw - max 50zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silencia22
to zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość silencia22
np. kozaki skorzane oficerki dalabym nawet 400 zl ale juz za polbuty, np.czolenka czy sandalki nie dam powyzej 100zl tak samo z innymi ciuchami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loylaaa
A ja kupuję w second handach i jestem zadowolona- za śmieszne pieniądze mam super ciuchy i ..... szafa pęka mi w szwach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _julcia
spodnie > 150 zł bluzkę > 80 zł kurtke > 250 zł sukienkę > 200 zł spódnicę > 80 zł buty > 300 zł oczywiście zależy czy to takie normalne, na co dzień czy takie odświetne ALE... od paru tygodni kupuję ciuchy tylko w lumpeksach i kurczę tak się przyzwyczaiłam do niskich cen, że teraz np 20 zł za spódnicę to już dla mnie drogo ;) Podsumowując: lepsze rzeczy jak do tej pory znalazłam właśnie w ciuchlandzie! Mają świetne kroje, kolory no i jakość! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to zalezy
spodnie - powyżej 150 bluzkę - powyżej 100 kurtke - powyżej 400 sukienkę - letnią to powyżej 200 a wieczorową to powyżej 400 spódnicę - powyżej 70 buty - sandałki powyżej 150, czółenka i szpilki powyżej 250, kozaki powyżej 350 pokorę dla pieniędzy? toż to tylko rzeczy. gdyby mnie było na to stać to ubierałabym się u najlepszych projektantów i jeździłabym pięknymi autami klasy S. uwielbiam otaczać się pięknymi rzeczami. życie jest takie krótkie. trzeba z niego korzystać ile się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×