dlaczego zawsze dostaje po d....

a co na to szefowa ?

motylku????gdziez cie wcielo???;/

zazdroszcze, ze chce Ci sie jeszcze byc ambitną. Ja nieraz za to obrywalam, a teraz zastanawiam sie czy było warto - bo czasem mam wrazenie, ze to co osiagnęlam nic nie warto, a zycie nadal przecieka, ucieka..Juz nie mam checi, ambicji, tylko zostaly zobowiazania i cos mi sie wydaje, ze sie z nich nie wywiaze...zostal rok i sie rozstrzygnie.. nawet mi nie zalezy juz

motylku nie możesz tracić wiary... !!! lepiej myśl nad terminem...

ja szefowa:) jestem nieodpowiedzialna_ a spotkanie chciałabym ale obawiam sie, ze to troche nierealne_ wszyscy w jednym miejscu w jednym czasie?_lubie Kraków; ciekawe co by powiedziały krakowskie ludziki na małą grupkę, mlodych płaczących:)

odgorna potrzeba:P...no coz zycie:)..ale crazy mi sie nie chce..naprawde..i dzisiaj chyba siebie zawiode bo tak mnie glowa boli-moj urok..stres mi czolem wychodzi;/..ze nie dam rady niestety..pogadam z laska moze da sie jakos pozniej..potrzebuje doslownie dwoch godzinek spokojnej nauki..a dzisiaj to ja mam raczej jakies anomalia wiec dupa jednym slowem;/

ja jestem krakowski ludz..i gwarantuje ze gdybysmy sie spotkali na pewno placzu by nie bylo:)..same smiechy i chichy zdaje mi sie:)

ja jestem za i mam nadzieje ze w najbliższym czasie to się zdarzy !!! reszta należy do Was robaczki kochane :D

zaczynam powoli zmywac z siebie ten wypracowany wizerunek dzisiejszy..tak jakbym zmywala z siebie..pozbywala sie doslownie ostatniej szansy jaka myslalam ze bede(bedziemy)mieli..dzieki upragnionemu dzisiaj, które nie nadeszlo..

ja pomału kończe specyfiki i będę zmykał muszę się jeszcze troszkę podkurować... zresztą i tak nikt nie chce ze mną gadać :P ;) miłej i spokojnej nocki Wam życzę :) ps. do zobaczenia...

ja ogladne najpierw taniec a potem postaram sie uspokoic mysli i chociaz raz to wszystko przeczytac;/..szkoda tylko ze wstaje wczesnie bo jeszcze trzeba o prace zahaczyc i przed i po;/... dobranoc tym ktorzy juz poszli spac:)... ps:sprawiliscie ze jestem nadal..i nawet usmiech sie pojwail:) dziekuje za to ze jestescie!:*

Adriana tak sie własnie zastanawialam nad Twoją sytuacja, ja wiem, ze Cie to pewnie boli, rozumiem. Ale to moze jakas szansa, cos odejdzie by dac miejsce czemus nowemu, lepszemu. Zobaczysz jeszcze beda Ci blyszczec oczy --- ze szczescia oczywiscie. A ten dzisiejszy dzien zmy tak porzadnie i moze juz na zawsze?

własnie milych, słodkich snów tym ktorzy ida spac:)

mam nadzieje ze Necroth pobiegal i poszedl spac a gdzies nie % zeby spokojnie zasnąć... również dobranoc Wszystkim ;-)

tylko ja juz nie moge usnac od kilku dni:( nawet %% nie pomagaja jakas motylkova nervosa sie stałam:)

kazdy zawsze tak ma ,ja juz sie do tego przyzwyczailam, ale sie zmienilam i juz tak po d nie dostaje -wiecie dlaczego??bo zrobilam sie egoistyczna myslaca tylko o sobie znam swoja wartosc nie dam sie nikomu skrzywdzic zadnemu facetowi to ja rozdaje karty i jak krzywdze to tylko ja nikt inny .trzeba byc optymista wiem czasami to trudne ale zawsze jest jakies wyjscie a jesli chodzi o facetow ile kiedys lez zlalam to sobie nie wyobrazacie ,teraz mam wszytkich w dupie zaden facet nie jest tego wart zeby o niego rozpaczac i paMIETJCIE ZE JESTESCIE WŁADCZYNIAMI WŁASNEGO CIALA ZADEN FACET WAS NIE MOZE DO NICZEGO PRZYMUSZAC, ja zanim to zrozumialam bylam porzucona i wykorzystana czulam sie jak smiec a teraz zaden facet mnie nie chwyci nawet za reke bez mojej zgody jestem pewna siebie znam swoja wartosc walcze nie poddaje sie i czuje sie ztym wspaniale dziewczyny wiecej odwagi i wiary zycie jest piekne zawsze jest jakies rozwiazanie wiem ludzie sa podli ale nie dajcie sie nikomu krzywdzic!

nie boj nic..ja tez nie spie...i zwijam ten kłebuszek i zwijam...

insomnia-dlaczego bezsennosc jest taka meczaca, słucham takich usypiaczy i nic:( mam tyle energii, ze chyba pojde zbudowac jakis kawalek autostrady

dzien dobry jak zwykle ja witam WAS pierwsza ;-) \"nową\" piękną000 szczególnie tez sie mecze z zasnieciem , choc jak widac wstaje najwczesniej z wszystkich (albo tylko ja jestem taka maniaczka forumową ? ) kolega necorth sie zmeczyl i dawno chrapal ;-) pewnie moze nam jakiejs aktywnosci fizycznej potrzeba ARIADNA trzymamy kciuki ;-) (moje samopoczucie-lepiej nie rozwijam tematu :-O ) choć bedzie lepiej

chlodno na tym polku strasznie;/..ja sama na twarzy na dzien dobry juz zaliczylam maly deszczyk..no w sumie zaliczam;/... mysle o was!!..milego dnia!!!:*

jesłi chodzi o wczoraj to obyło sie bez % !!!! przykro mi lae net sie strasznie ciął i nie mogłęm sie do was podłączyć moji mili!!! tylko jestem przerażony!!!!!! pomuszcie dostałęm sms od ewy i jestem przerazony!!!!!!!!!!!!!!!!! nie wiem co zróbić!!! jednak przylatuje prawdopodobnie w środę!!!! o zgrozo nie wiem co mam zrobić!!!!!!!!!!!!!!!!1 jestem przerażony!!!!!!!!!!!

znowu spetały mnie demony!!! może lepiej jak by tu nie przylatywała!!!!! nie wiem jak sie zachowam jak postąpie względem niej!!!! boje sie własnej reakcji jak ja zobacze!!! przeciesz to był mój anioł, który jest teraz mym aniołem!!!! znowu mną zaczyna trząść!!!! to jest ponad moje siły!!!

witam połamało mnie dzwoniła do mnie!!!!!!!! o ja przeklęty przylatuje w czwartek!!!!!! znowu opętały mnie demony!!!!

co mam zrobić???

necorth mowila cos wiecej?? wraca na dluzej czy tylko odwiedza?? jesli nadal ona cie kocha to TY JEJ WYBACZYSZ, bo z tego co zdazylismy Cie tu poznac to mysle ze potrafisz ;-) a czy ją nadal chcesz miec przy sobie?? sam wiesz. lepiej zeby przed ew. spotkaniem okreslila swoje \"zamiary\" jesli nie chce do ciebie wrocic definitywnie, to chyba dla ciebie lepiej byloby abyscie sie nie spotkali ... ale ty pewnie bez wzgledu na wszystko pragniesz ja zobaczyc aaaaa zasniecie bez%-owe to juz jest jakis krok w przod ;-)

moj biedny chlopak..widze ze sytuacje nam sie jakos tutaj kumuluja..wczoraj ja..dzisiaj ty..ale to u ciebie dopiero poczatek..ciekawe na ile wraca i co ja do tego sklonilo.. ja sie nie zdziwie ze w twoim towarzystwie bedzie szukala ew pocieszenia..bedzie mala dziewczynka ktora ty przygarniesz.. wiem ze kochasz..ale pamietaj o tym ze to ty jestes najwazniejszy..nie znamy jej..mam nadzieje ze jesli bedzie miala jakiekolwiek zamiary w stosunku do ciebie to beda one dobre i ze szczerego serca..a nie wzbudzone niepowodzeniami i tesknota za poczuciem sie potrzebnym i kochanym..czasem latwo jest to pomylic;/

lola ty moja (mam nadziej że mąż nie bedzie zły) tak mówiuła że wraca tylko dla mnie bo jak coś to tam zostanie bo ma prace a tu nie ma nic myślałem że jej chodzi o mieszkanie szkołe itp. ale powiedziała że o mnie że mnie kocha ale jak ja moge jej wieżyc skoro juz raz potrafiła mnie skrzywdzic i nie bede mógł jej przytulić wiedząc że wczesniej ktos inny ja tulił czuje sie jeszcze gorzej niz wczesniej bo teraz bede musiał stanc twarz w twarz a mam ochote jej napluć i wygarnać wszystko to co mi zrobiła ale nie moge pragne by wszystko było tak jak dawniej!!!!!!!!! wiem że ja kocham ale jak można cos takiego wybaczyć ty byś wybaczyła???

ja nadal istenieje..wsrod ludzi jest lepiej nie powiem..ale posiadam tzw\"zawiasy\'..ze sie zamysle i odpadam z rzeczywistosci..zdawanie przenioslam na przyszly tydzien zeby na spokojnie moc znalezc te 2h:) jutro wieczorkiem was opuszczam do soboty rano..mkne sobie do Niemiec na chwilke..moj starszy braciszek mi zaproponowal zeby odgonic moje mysli od niepotrzebnych osob..ekhh nadal szukam nadziei..szkoda ze to takie trudne

aridno miłego wypoczynku ty to przynajmnie sie troche rozerwiesz a moja dusza bedzie rozrywana na strzepy przez demony!!!!! przeszłosci i przyszłosci!!!!!!! a ja biedny :( czym se na to zasłużyłem????? wybaczylibyście cos takiego??? niekochanie zapomnienie i zdrade???

czesckto mnei przytuli? :(