Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

crazybutterfly

dlaczego zawsze dostaje po d....

Polecane posty

no tak ale jest wiele czynnikow zewnetrznych ktore moga niezbyt nam pomagac... ciekawe co sie dzieje z Nec..jakos cicho;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak... a ile lat można ciągnąć narzeczeństwo? wg mnie ten czas wystarczy :) za duzo widzialem zwiazków rozpadających się po 6-8 latach... a rok-dwa wystarczy na poznanie reszta życia to czas na docieranie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wraunki materialne chyba ludzi dosc czesto powstrzymuja . ariadno ;-) baw sie dobrze mężowi :* dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez ide w strone lozia..trzymajcie sie cieplo..bo noce juz chlodne.. motylkowych, lolowatych i jeżowatych snow...najbardziej teczowych!:) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzien dobry 🌼 lokal juz otwarty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
za oknem oberwanie chmury moje samopoczucie takie samo :-O a jak u was ? budze sie codziennie rano ale nie wiem po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie leje tylko saczy..mzawka niefajna;/... dziwne sny mialam..wielkie wieloryby w przecudownie czystej lazurowej wodzie... ja tutaj tez zatraz morze stworze..ale gorzkie niestety..nawet sie na zewnatrz nie chce wychodzic na taka pogode..błe błeeee no nic..jeszcze sie tutaj pojawie..po pozno wyjezdzam:) milego dnia pomimo braku slonka za oknem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariadno miłego wypoczynku... może to Ci pomoże, oderwiesz się od wszystkiego i wszystkich :) od netu i nas też ;) odpoczniesz od nas :P ps bedziemy tesknic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dzis nawet przelozona zagadnela cos tak o moje sprawy powiedziala: ze moze to nie na zawsze ten \"rozwód\" [...wszyscy GO lubili, kazdy widzial jak bardzo on kocha mnie, widzieli ile czasu w moim życiu on zajmuje, że ja jestem dość zaangazowana i pomimo jakiś naszych problemow i trudnosci na swoj sposób SZCZEŚLIWA Z NIM...] ...najwyraźniej on juz tego nie dostrzega... staram sie nie skupiac tak na tym, ale przyznam ze bylabym spokojniejsza wiedzac co tak NAPRAWDE on teraz robi... niezależnie co by to bylo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejjjj..wlasnie wrocilam z pracy i z uczelni(nastepne 5.0:P)..mam 2h na pakowanko jedzonko i kapanie i dwoch gosci po drodze..luz..kuzwa ze wszystkim zdaze..chociaz prze ten pospiech o debilu nie mysle..i tak wlasnie tak bede go teraz nazywac bod zisiaj dostalam atak zlosci na niego..jestem po prostu na niego zla..bo mnie wystawia sie tylko raz..ostatni.. moje slonka jak ja bez was wytzrymam nie wiem..ale od razu jak wroce..czyt. sobota rano przylaze tutaj!!!!..trzymajcie sie wszyscy..!!!! bardzo cieplutko!!! i duzo sily wam zycze!!!no i usmiechu rzecz jasna:*******

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ariadno gratuluje oceny i podejścia do.. :) Żonko :( to naturalne że o nim myslisz... ale w ten sposób nie zapomnisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich:) Ariadno_miłego wypoczynku_choc pewno juz wybyłas - a ja sama zepsulam swoj swietny od 2 dni humor, jak mozna byc asertywnym i nie ranic innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie smuć się, zrobiłaś napewno dobrze :) eeeeej a oszukiwanie kogoś to nie jest wyjście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko, ze sie ktos na mnie obrazil, a mi przykro_ chcialam byc własnie uczciwa i wyjasnic dlaczego, a wszystko obóciło sie przeciwko mnie, ale nie bede przepraszac, bo nie czuję sie winna , chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich a co do lokalu to świetny pomysł sam ostatnio myslałem z dwoma kumplami otworzyc jakąś knajpe w olsztynie!!! przepraszam za moja wczorajsza niedyspozycyjnosc ale siostra dzwoniła czy mugłbym przyjechac do niej dzieci popilnowac (a nie ma netu) od rana bo jej niania nawaliła i nie ma kogo zostawic tak wiec odrazu musiałem jechac bo to inne miasto!!!przydała mi sie zmiana otoczenia!!! przyznam sie tez ze miałem wczoraj spotkanie z ta zanjama której ostatnio pomagałem rozwiązać problem (wczesniejszy post) zadwoniła do mnie że ma poważny problem i chce zemna porozmawiac!!! poryło mnie totalnie jak mi powiedziała o co chodzi przybliże pokrudce powiedziała ze wie że ewa wraca ( skad ona sie o tym dowiedziała to nie wiem bo naprawde mało nawet bardzo mało osub o tym wiedziało) i musi mi cos warznego powiedziec słucham wiec a ona na to że mnie kocha (ale mnie połamało) powiedziała że dlatego tak długo sie meczyła bo mogła w ten sposub przebywac w naszym towarzystwie i ogladac mnie czesto a najwarzniejsze ze mnie znienawidzi jak wybacze ewie i pozwole jej powrucic!!! ja jej na to ze nie zna całej prawdy ( powiedziałem jej o wszystkim) a ona na to że nie rozumie mnie wogule, ze od tego wszystkiego w głowie mi sie wszystko poprzewracało!!! że po takim czyms predzej powinienem ja znienawidziec a nie jeszcze sie dla niej poswiecac!!! jak dla mnie to juz za wiele nie daje rady mysli rozwalaja mi głowe naprawde nie moge nawet ogarnac mysli!!! co ma jutro zrobic przebaczyc i spróbowac zapomniec (boje sie konsekwencji) czy poprostu napluc jaj w twarz za to co mi zrobiła!!!!(bo takie tez mam mysli,a nigdy jeszcze nie uderzyłem zadnej kobiety wiec dlatego to) ja wysiadam emocjonalnie jestem juz tak wypalony ze mam ochote wyskoczyc przez okno boje sie jutrzejszego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kornik :* wrocilam z basenu :-D siuper bylo niby sie woda zajelam, tel. byl daleko itd. :-) ...no ale głowy se przeciez nie odkręce :-O crazy nie wiemy zbytnio o co chodzi ale stanowcza odmowa komuś nie musi zaraz go ranic. nie da sie zadowolic wszystkich. necorth gdzieś przepadł ? dziś dopiero sroda, wiec... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nec- nie wyskakuj i nie pluj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tym bardziej nie bij?!?!?! a jutro trzymaj nerwy na wodzy i nie wychylaj sie w zadna strone. Postaraj sie na ta całą sytuacje popatrzec jakby z boku, oczyma innej osoby i wtedy podjąc decyzje czy przebaczyc czy nie.Ale od poczatku do konca to ma byc tylko Twoja decyzja. Jesli ja kochasz i jestes w stanie wybaczyc to bądz z nia, a jesli to co zrobila ma zawsze do Ciebie wracac, to moze sobie daruj. Tylko wiedz, ze sam jestes panem własnego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
necorth o MATKO!! NIE ZAZDROSZCZE CI za to kazdej dziewczynie z kt bedziesz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj crazy... ona dobrze Ci radzi :) lola basen super sprawa :) taki relaksik dla ciała i ducha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lola_ nie da sie tego krótko wyjasnic - zeszłoby do rana:) ktos zapytał dlaczego unikam kontaktów(tak było), czy cos zrobil nie tak_ a gdy powiedzialam w czym tkwi problem _ nie przyjął tego do wiadomosci i pogniewał sie - ale wole byc szczera niz falszywa - niewazne nakolowalam ale mi z tym zle, to prawda, ze szczerosc przeszkadza w stosunkach miedzyludzkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylku moze masz racje ale postaw sie teraz w mojej sytuacji i stań tak obok sprubuj racjonalnie myslec!!!! motylku poprostu sa ludzie którym nie pasuje jek ktos muwi prawde bo to burzy ich porzadek i mniemanie o sobie!!! lolu nie ma czego zazdroscic bo po takim wypaleniu sie człowiek raczej nigdy nie wraca do takiego satnu ducha w jakim był!!! boje sie że juz nigdy nie bede tym samym człowiekiem!!! że moge ranic tak jak ona!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nec- chodzi o to, ze jak bedziesz słuchał rad kilkunastu osób_ to tym bardziej nie bedziesz wiedział co zrobic, jak postapic, wiem, ze trudno podejsc do tego na zimno, bez emocji_ja pewnie bym nie potrafila, ale zawsze mozesz spróbowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
necorth ja nie wiem jak ale wszystko sie uloży jakoś KIEDYŚ bezwzgledu na to z kim bedziesz jaka bedzie twoja decyzja to ja wierze ze staniesz sie znowu soba :-) i prosze nie \"odgrażaj\" sie jaK to zaczniesz traktowac kobiety nie wszystkie sa takie JAK EWA. ty jestes skarbem I takich JAK TY jest jak na lekarstwo :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crazy Twoje lekarstwo mi nie pomogło, dziś juz myślałem że będzie lepiej a tu rano szybki bieg do lazienki, teraz to mi sie na żołądek przezuciło... a praca przy takim stanie zdrowia to porażka... Dobrze że dziś miałem lekki dzień i dzieciaki to zrozumiały :) wrrr mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mówiłam, ze pechowa jestem, mam nadzieję, ze na żoładek to nie od mojego lekarstwa:( juz nie bede kurowac nikogo, a moze pojdziesz na chorobowe i do łózeczka, zeby gorzej nie było,byłes u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×