dlaczego zawsze dostaje po d....

oooczywiście... :)

srogie brwi nauczycielskie uniosły mi się wysoko ze zdziwienia?:) trzeba sprawdzic, może zadziałaja :)

;) hihi... Ty już nie powinnaś spaś i wypoczywać przed wywiadówką ? ;> masz już cały strój gotowy ?

_co do stroju:) znasz powiedzenie Scarlett O\' Hary - jutro o tym pomyślę:) - a spać zaraz pewno pójdę, tylko jeszcze taka mała chwilka, chwileńka, to wcale nie jest uzależnienie od netu:P - a korniki to nie powinny spac o tej porze?

oj powinny powinny tylko nie ma mnie kto wygonić, a jutro 10 godzin... i to sam z 25 rozrabiakami.. i durną robotą...

ej spadaj ;/

Nooo, nie dość, ze zawsze, to dziś szczególnie. Dostałam po dupie, oczywiście. :o Kicham na dzisiejszy dzień i idę spać. Jutro jest inny. Też do dupy pewno. A może nie.

to Cię wyganiam ja:) to byłem ja crazymotylek:P łubudubu łubudubu niech nam żyje..... 1 0 godzin i te same małolaty, o dzięki, że mi się pryszczaki zmieniają co 45 minut:P

takatamsobie-jutro będzie lepiej :) zrób coś dla siebie ! Coś co lubisz :)

Kawę. Ale o tej porze to nie jest najlepszy pomysł...niestety. :O

oj ja ostatnio piłem kawkę o 22 taką miałem ochotę że musiałem się jej napić, oczywiście bezkofeinową-fusiastą :) gorąco polecam aż mi teraz ślinka cieknie...

nie posłucham motylka :P bo ja nikogo nie słucham ;)

takatamsobie - kawa jest dobra na wszystko:) teraz rzeczywiscie za pozno, ale niedługo będzie nowy dzień, czas na kawkę i nowe szanse na zycie:) serio, serio

ja już się nie mogę doczekać porannej kawy... mmm ta woń unosząca się w powietrzu...

jak to sie nie słuchamy:P szefowej!!!!!!:P gdzie ta lista płac_Lola była od administracji??? nie ma? Uciekła z pieniążkami? nikt pensji nie dostanie:)

proszę nie robić mi smaka na kawę -bo północ niedługo, chyba pójdę i uduszę:P

phii ja i tak byłem dla idei ;)

po pierwsze pokochaj sama siebie, dopiero wtedy bedziesz gotowa, zeby ktoś Ciebie pokochał; znajdź sobie zajęcie, zapisz się na jakiś kurs językowy albo sport, polub siebie samą a przyciągniesz bratnią duszę; to paradoks ale tak to działa, wiem z autobiografii :)

czujesz ? woń ? mmm a ten gorzki smak ? też ? zamykam oczy, z filiżanki unosi się jak mgła o poranku i pomalutku pieści moje zmysły... każdy łyk to wspaniałe uczucie... z każdym łykiem budzimy się do życia... mmm czujesz ?

mała, czarna i wystarczy :)

wuj dobra rada_nie wiem czy to do mnie:):):)???????????? hihi kurs językowy _ chętnie włoski, ale chwikowo nie mam czasu_Mi chiamo A..... , moze za rok. Ćwiczę 45 minut prawie codziennie. Siebie lubię chyba za bardzo, juz mam obawy, ze jestem egoistka, a że nie przyciągam tych co trzeba, moze mi zły magnes zamontowali:) ale dzięki za rady:)

proszę mnie tu kawowo nie pobudzać:) bo jak teraz wypije , to będę szaleć do ranka _ a na wywiadówce wystąpie jako zombie:P

ok :-X już milczę... aaaaa \"ziewa\"... oj chyba pomału czas się żegnać ! ale to za chwilkę ;)

dobranoc :) pchły na noc... no i miłego dnia i owocnej w rodziców wywiadówki :) pa pa motylku...

a to ja dobranoc, miłych snów życzę:) a na wywiadówce naskarżę tatusiowi:P

dzień dobry..po raz pierwszy od trzech tygodni bylo dane mi sie wyspac..no ale coz..mam 3 dni na to zeby napisac zakichane studium..no moze jego poczatek..ale niewazne... 1.w pradze bylo cudownie..piwo sie lalo hektolitrami tak samo jak najadlam sie chyba gulaszu za cale zycie..byl jeden dzien kiedy nie myslalam ooo..ale w drodze powrotnej to nie moglam sobie miejsca znalezc..i wszystko byloby dobrze..ale... 2....poniedzialek..znowu go zobaczylam..minelismy sie na ulicy..nie wiem;(..moze i mial prawo mnie nie zobaczyc..ale mam wrazenie ze zauwazyl mnie wczesniej i dlatego byl \"zamyslony\'..wiec jak mialam dobry humor tak zniknal z miejsca..przyjaciele sie pytaja czy warto..proste ze nie..a nasz wspolny kolega a moj dobry przyjaciel mowi po prostu ze nie rozumie bo w zyciu by sie takiego zachowania po nim nie spodziewal.. 3...ten byly chlopak, z ktorym sie spotykam od czasu do czasu..jej sama nie wiem..bo czuje sie nie fair w stosunku do niego..gdy jestesmy razem moje mysli o..za bardzo rzadkie prawie zadne..ale sa..i jest mi zle..bo Nowy nie zasluguje na cos takiego z mojej strony..i tak ja juz zdazylam go skrzywidzic i teraz podchodzi ostroznie jednak jak jestesmy razem zachowujemy sie po prostu jak para.. 4.ja juz chyba jestem na granicy jakiejs choroby psychicznej..ja do cholery jasnej naprawde nie moge przestac o nim myslec..i miec nadziei pomimo ze zostalam tak potraktowana 5.i wcale to nie jest prawda ze jak sie mam multum zajec to ma sie mniej czasu zeby myslec..ja to potrafie bardzo intensywnie nadrobic w autobusie lub wieczorami przed snem... 6. nie odzywalam sie tak dlugo..bo ja no coz..jestem monotematyczna.. no nic biore sie za robote;/