Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Brzoskwinka_27

zrobił to a mi z tym źle...

Polecane posty

Nie chce porady osob młodych bez doswiadczeń chce zeby mi poradziły cos osoby które cos podobnego przeszły a faceci niech mi wytłumacza sprawe z meskiego punktu widzenia... Jestem w zwiazku z facetem od 1,5 roku było super na prawde, niczego nie mozna sie doczepic sielanka po prostu !!! On twierdził ze kocha ja twierdze ze kocham ...zyc nie umierac az do wczoraj. Dowiedziałam sie przez zupełny przypadek ( no w zyciu nie mozna było podejrzewac ze kiedykolwiek moge sie o tym dowiedziec ale sami wiecie ze swiat jest mały a ludzie na nim głupi) ze tydzień temu on spedził sobote na weselu z inna kobieta ( dla mnie byla wersja ze jest na spotkaniu ze swoimi dziecmi z pierwszego małeżeństwa) , potwierdził , wyraził skruche powiedził ze nie chciał mi mowic bo zna moja reakcje a jej to obiecał juz bardddzzzoo dawno temu i nie mogł (nie mogł !!!!) sie wycofac ( laska jest brzydka, nie atrakcyjna i w ogole) , w chwili histerii zadzwoniłam do niej i ona mi powiedziła ze tak , byli na tym weselu i ze spał z nia !!! ( on twierdzi ze owszem spali u jej ciotki na jednym lozku ale komplentie nic nie zaszło ) to wesele było 350 km od jego miejscowosci. Strasznie sie z tym czuje, jest mi zle, czuje sie opluta, sponiewierana, skrzywdzona, swiat mi sie zawalił w ciagu sekundy. Planowalismy razem zamieszkac, zyłam marzeniami , wszyscy zdradzaja ale nie ON !!! Wieczorem wysłał do niej smsa ze nie zyczy sobie najmniejszego kontaktu z nia , mnie prosił o wybaczenie , były łzy... Dałam nam tydzień na zastanowienie, ma sie okreslic czy chce byc ze mna i co oczekuje od tego zwiazku oraz co moze dac w zamian. Dorazcie mi, opiszcie wasz punkt widzenia i wasze doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widocznie znalazłas sobie
takiego byka rozpłodowego..Roznie jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc sobie zaliczyl
panienke ,ale kocha cie ..Skoro z taoba jest..To była jednorazowa przygoda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_czym_szumią_wierzby
Jednego nie rozumiem...jak to jest jesteście razem, a on pojechał bez ciebie na wesele??? mieszkacie razem czy jesteście tylko parą "weekendową"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy ten bysiu
nie mógł zabrać Ciebie na to wesele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tika
Poczekaj tydzien i miej oczy otwarte! Jesli przy tobie z nia zerwal to mozliwe ze mu zalerzy. Nie jestescie malzenstwem ani nie macie dzieci? Jesli tak jest i znalazby sobie inna to przeciez nic by go nie trzymalo przy tobie.prawda? Nie pokazuj mu ze cierpisz. lepiej poplacz jak musisz w lazience i wyjdz z obojetna twarza. nie sie pomartwi czy tobie jeszcze zalerzy. mialam podobna sytuacje. jest juz5 lat po i jestesmy szczesliwi ale ja jestem nadal czujna. nie zadreczaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkamy od siebie kilkanscie km, pojechał z ta panna jako jej osoba towarzyszaca !!!! dlatego ja nie miałam prawa nic o tym wiedziec , dowiedziałam sie przez głupi przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_czym_szumią_wierzby
i jeszcze jedno.... przykro mi to mówić ale jeżeli tak się rzeczywiście stało, to mam dla ciebie radę: absolutnie, ale to pod żadnym pozorem nie wiąż się z nim na stałe, nie wychodź za niego za mąż. Możecie sobie jeszcze ze sobą trochę "pochodzić", a tobie radzę zacznij żyć własnym życiem, baw się, zwróć uwagę na innych facetów. Nie miej nawet żadnych skrupułów przed pójściem do łózka z innym kolesiem. Pomoże ci, zobaczysz! Poczujesz się silniejsza, samodzielna. Tez możesz zaszaleć!!! A on niech wie, że MOŻE cię stracić w każdej chwili. Pamiętaj żaden facet NIE MOŻe do końca być pewny swojej wybranki, bo inaczej robi się rozbestwiony jak mały bachor... :( :( :( to rada doświadczonej babki mówię ci prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy ten bysiu
"nie zyczy sobie najmniejszego kontaktu z nia , mnie prosił o wybaczenie , były łzy"...----------> ha ha ha, jaki prostak.....nie zyczy sobie najmniejszego kontaktu...ha ha ha sluchaj kilkanascie km to niepowód aby brac ze sobą inną kobietę jaki on ma szacunek do kobiet, ze poszedł z tamtą i tak ją potraktował? czy ona wie, ze on jest zajęty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_czym_szumią_wierzby
jeszcze gorsze, że dowiedziałaś się przez przypadek.... i że ona powiedziała że ze sobą spali... słuchaj, a może ona jest w nim zakochana czy coś? Albo zazdrosna o wasz związek, i chce was skłócić? A czy on w końcu przyznał się do zdrady czy idzie "w zaparte"?? Chm.... ciężkie to, wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No włąsnie , uspił moja czujnosc, wierzyłam w slepo w co to mowi w zyciu nie sprawdzałam nie kontrolowałam , jak był z dziecmi nigdy nie dzwoniłam najwyzej smsy ( on z tego wesela wysyła smsy jak to spedza czas z dziecmi ze sa na basenie , ogladaja TV) czuje sie jak kretynka , kretynka ktora pokochała i dostała po dupie za to. Nie jestesmy małżeństwem, nie mieszkamy razem ...zawsze dziwiłam sie kobieta ze sa z niketorymi facetami teraz juz wiem ajk to jest jak nie potrafi sie odejsc od kogos , trzasnac drzwiami, zmaknac jakis okres w swoim zyciu , było ale sie skończyło...za 10 dni jedziemy razem do Paryza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwscgo
pozwolę sobie coś poradziC, na twoim miejscu wykorzystałabym ten tydzień... by wyjśC z szoku i zebraC siły na rozstanie, bez słuchania co on mówi/obiecuje/kłamie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_czym_szumią_wierzby
kurczę, a swoją drogą, co za jaja.... SPAC NA JEDNYM LOZKU Z OBCA BABA??? cholera jasna ja bym zabila za takie coś, nawet jeśli do niczego nie doszło... ale jak juz byli w jednym lozku to na pewno doszlo, wiadomo upici oboje po weselu itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy ten bysiu
jaki bęcwał :D ....my kobiety zapominamy, ze nalezy patrzeć na calokształt a nie tylko na to, co nas bezpośrednio dotyczy on powinien był wyjaśnić sprawę z tamtą dziewczyną a nie konczyć esemesem - okłamał Ciebie i ją być może też sprawę okłamania Ciebie pomijam, bo sama widzisz jak postąpił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec tak..jest w nim zakochana przyznała to nie wiedzac ze rozmawia własnie ze mna , powiedziała ze nie wiedziałą o mnie nic ale w to akurat nie wierze ( juz dawno mowił ze dostała szału jak sie dowiedziała ze jestesmy razem) powiedziała tak zeby mi dowalic. Wiem jaki on jest, skoro napisał jej smsa o takiej trsci to chocby sie waliło i paliło nie odnowi z nia kontaktu , twierdzi ze spali tylko obok siebie i nic wiecej. Chce mu wierzyc chce byc znim ale nie chce zeby mnie oszukiwani bo nie zasłuzyłam na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_czym_szumią_wierzby
Baw się tera,z flirtuj z innymi facetami, pójdź na dyskotekę z kumpelami, na występy striptizerów, cokolwiek.... przemysl sobie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
Zadzwon do tej kobiety jeszcze raz na spokojnie i zapytaj sie co jest miedzy nimi konretni, od kiedy sie znaja itd.. na spokojnie !! Ja tez tak mialam, sielanka cudowna milosc i od miesiecy rogi z inna..dla niego bylam tylko azylem, domem w ktorym mila wszystko ... uczucie milosc wiernosc.. Tlumaczyl jej ze uczepilam sie go.. jestem nikim :( Nie pozwul sie tak traktowac !! Nie warto ! Po tym jak go zostawila i wyjechalam do pracy za granice, oni zaplanowali slub..ktory mial byc ze mna... :( szkoda gadac bardzo cierpialam, ale juz sie nie dam jestem b. ostrozna, a raczej nie ufna..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz fajnego faceta
hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O_czym_szumią_wierzby
miało być "teraz" a nie "tera" , ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy ten bysiu
Brzoskwinko - zadzwonisz i g...Ci to da, bo jak wiemy zawsze: istnieją 3 prawdy prawda, tys prawda i g...prawda jemu to juz chyba tylko brom może pomóc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chce z nia rozmawiac, wiem ze bedzie nieszczera a jedynym jej celem bedzie sklocic nas i doprowadzic do rozstania. Ona jest w nim zakochana a taka baba pojdzie po trupach zeby miec to co chce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy ten bysiu
....Brzoskiwnka....ha ha...po trupach, nie wiemy, jak brzmial ten sms, ale mozliwe, ze brzmial tak, ze to ona będzie miala gdzies kolesia, który de facto splunął jej w twarz Ty się martw o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy ten bysiu
he he he ale z niego ananas ...współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
Co za blazenada wyslal jej smsa zeby sie wiecej nie odzywala :D :D :D :D :D he he he Kobieto nie badz naiwna !!! To sa podejscia nastolatkow nie ludzi doroslych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzoskwinko, w sumie mialam podobne przejscie do Twojego. Otoz moj luby tak sie jakos stalo (nie chce mi sie opisywac na a4 calej sytuacji), ze po imprezie zaprosil do siebie nasza wspolna kolezanke i ja przenocowal (przed tym mnie grzecznie odprowadzil do domu...). No i sie dowiedziala ze spali na jednym lozku... A on bardzo ja lubil itp. Dowiedzialm sie o tym dzieki innej osobie - jego nie bylo stac na szczerosc.... Zerwalam z nim (bylismy razem prawie 5 lat). Bylismy osobno jakies 10dni, cierpialam strasznie, on tez - wiem to od jego siostry - jak pil, rozpaczal itp. Ja ryczalam non stop. Nie moglam spac. Czulam sie podwojnie oszukana, zdradzona i zmieszana na maxa z blotem. DOdatkowo czulam ze zrobil ze mnie debilke przed wszystkimi naszymi znajomymi (bo wiadomo, wiesci sie rozchodza)., ale coz... W koncu uwierzylam, ze nic miedzy nimi sie nie wydarzylo... Wybaczylam mu to (ale nie zapomnialam)... Teraz po prawie roku od tego wydarzenia wychodze za niego za maz. I co? I tylko tyle, ze wiem ze go kocham, wiem, ze on kocha mnie i wierze, ze mnie nie zdradzil... ale powiem Ci, ze te nutke watpliwosci bede miala zawsze... I ze te zaufanie ktore stracil.. jest juz nie do odrobienia. Nie leglo calkowicie w gruzach, ale jest zahwiane.... No i jaki moral? Praktycznie zaden - wszystko zalezy od Ciebie... I pewnie zaraz pojawia sie posty, ze jestem glupia, ze nie powinnam wybaczac, wychodzic za maz itd... Ale coz - latwiej obcej osobie kogos zbesztac niz wczuc sie w sytuacje. Bo latwo sie teoretyzuje, trudniej poradzic sobie z czyms rzeczywistym i poki cos nas nie spotka, nie wiemy tak naprawde jak sei zachowamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
No to oki tlumacz sobie wszystko po swojemu, nie pytaj sie nas... ON tego NIE i tamtego NIE........ Ona go chce!! Ona byla z nim!!! i go miala/ma sa w kontakcie!! nie znasz jeszcze facetow co potrafia... Pisal ze jest z dziecmi na basenia a bawil sie z nia... Ukryl to przed toba !!!!!!!!!! He he he puknij sie w glowe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZADZWON
Cersei >> kazdy ma swoje doswiadczenia, jak sie kogos kocha to niejestesmy w stanie racjonalnie myslec.. potrafimy przebaczyc bo kochamy, wierzymy, to inni sa zli - nie nasi narzeczeni/mezczyzni... Twoj przenovcowal Twoja kumpele i oki On pojechal z inna na wesele - perfidnie ja oszukal!!! Nie mial odwagi powiedziec jej o niczym !! Bo nie chcial tego zrobic !! A jak doszlo ze sie umowili na to wesele!! Hymmm He he pewnie smsem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cersei--takiej rady oczekiwałam , dziekuje. Chce byc z nim , chce mu uwierzyc, chce zeby było jak dawniej, chce znowu zyc marzeniami !!!! A wiecie co jest najlepsze??POl roku temu moja przyjaciolka zerwała z chlopakiem ktorego kochała bo pojechał na kulig ze swoja znajoma z ktora nocował w jednym pokoju ona sie tez tego dowiedziała od znajomych ...i miała na tyle siły zeby zerwac , cierpiała kilka miesiecy bardzo a ja jestem słaba i wole byc oszukiwana i udawac ze nic sie nie dzieje i swiat jest piekny , ludzie sie szanuja i kochaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×