bieżnia magnetyczna czy elektryczna? która lepsza

moja kolezanka tez ma magnetyczna, kupila niedrogo, cos takiego http://www.hellhound.pl/bieznia-magnetyczna-2710-p-2388.html i jest bardzo zadowolona z efektow, sama zreszta czasem ja odwiedzam, fajna sprawa taka bieznia:)

A czy bieżnia elektryczna mocno hałasuje? czy silniczek chodzi cicho?

witam chetnie udzielę fachowej porady,prowadze 2 salony ze sprzetem fitness we Wrocławiu i Gliwicach zapraszam do wypróbowania sprzętu przed zakupem,posiadamy bogata ekspozycje ponad 80 sprzetów. Mój tel 502 596 999 nasza strona www.lord4sport.pl

Ja bym wybrała elektryczną. Mam taką i jestem bardzo z niej zadowolona. Udało mi się kupić na hellhound.pl w niezłej cenie. Ta bieżnia jest przeznaczona właściwie tylko do użytku domowego, maksymalnie wyciąga 18km/h, ma wejście na mp3, więc jak sobie ćwiczę, to zazwyczaj słucham muzyczki. Moim zdaniem znakomicie spełnia swoje zadanie.

Mój mąż kupił mi bieżnie elektryczną. Jestem z niej bardzo zadowolona, teraz bieganie to sama przyjemność. Wcześniej miałam bieżnie magnetyczną jednak to różnica jak między piekłem a niebem. Używam bieżni BH Fitness F3. REWELACJA! Mąż kupił mi ją w sklepie internetowym www.sklep.bieznie.com.pl - wszystko bez problemu. Polecam!

bieżnie w domu to kosztowne "dziwactwo" dla ludzi młodych/normalnych ale ew. konieczność dla starszych, zchorowanych, by podtrzymać życie świadomym ruchem, w myśl powiedzenia fizjologów, że ruch jest koniecznością biologiczną, że narząd nieużywany zanika lub rakowacieje. O wiele zdrowiej i przyjemniej jest biegać w zróżnicowanym terenie i na świeżym powietrzu, niż dusić się w małym pomieszczeniu w oparach śmierdzącego potu i niedostatku tlenowego. No cóż, dla szpanu cygan dał się powiesić za pewną część ciała, więc z tymi bieżniami jest chyba jest podobnie. Propnuję dla ludzi starszych kije marszowe i maszerować na świeżym powietrzu, a dla młodszych rower górski i uprawiać sport ale rekreacyjny, a wszystkim świadomie męczyć organizm dla zdrowia wg zasady 3 x 30 x 130, gdyż to jest konieczne optimum by żyć w zdrowiu. Acha, proszę jeszcze nie zapomieć o prawidłowym odżywianiu i higienie i nastawieniu psychicznym. Powodzenia

By uzyskać właściwy efekt treningowy, wysiłek fizyczny powinien być na poziomie potu lub minimalnego tętna 130ud./min. W związku z tym bieżnia w domu, to opary śmierdzącego potu i jeżeli pomieszczenie nie będzie systematycznie wietrzone, to przebywanie w takim pomieszczeniu nie będzie zbyt przyjemne. No, do smrodu też można się przyzwyczaić, więc wybór należy do Was.

dowód na to, że ruch jest koniecznością biologiczną: Hipokinezja, czyli niedostatek ruchu, wysiłku fizycznego. POWODUJE: utrudnia wykorzystanie spożytych pokarmów, sprzyja obstrukcjom a one hemoroidom(żylaki odbytu) sprzyja otyłości a ona miażdżycy, utrudnia leczenie, upośledza krążenie wieńcowe i obwodowe krwi, zarazem tempo regeneracji tkanek. Wyobraź sobie: twój szkielet jest odbudowywany co 3 miesiące, krew regeneruje się co 100 dni, wątroba co 50 dni. Niewiele więcej czasu potrzebujesz na gruntowną odbudowę a nawet przebudowę własnej sylwetki. Tempo regeneracji tkanek organizmu uzależnione jest od odżywiania, treningu fizycznego, higieny osobistej (kąpiel hartująca, sen 8/24h, etc. reszta vide "4 warunki determinujące zdrowie") Regeneracji nie podlegają tylko szare komórki mózgu i nerwy. osłabia ścięgna i mięśnie; w skrajnych przypadkach powoduje zanik mięśni(przykładem chudość złamanej ręki po zdjęciu gipsu )powoduje nawet rakowacenie tkanki(przykładem rak prostaty jako efekt m.in. braku systematycznych ejakulacji, inaczej, jako efekt braku lub zaniedbań w seksie) osłabia koordynację ruchową, zwiększa ryzyko uszkodzeń stawów, zmniejsza odporność na przeziębienia, zmniejsza odporność na nieprzewidziane trudy życia, sprzyja osteoporozie (zrzeszotnieniu kości);a to jest przyczyną częstego łamania się szyjki kości udowej u kobiet a w ogóle kości u obojga płci. sprzyja paradentozie; a to jest przyczyną obruszania i wypadania zębów u obojga płci. Co prawda żuchwą nie można biegać po lesie, ale brak ruchu-wysiłku w postaci żucia pokarmu, a spożywanie rozdrobnionego sztucznie, może m.in. być przyczyną paradentozy. Najlepszym lekarstwem jest racjonalny ruch z optymalnym obciążeniem wg zasady: 3 x 30 x 130 gdzie: 3 - oznacza 3x tygodniowo, 30 - ciągiem przez 30 minut 130 - ćwiczyć (biegać) w takim samym tempie, by serce uderzało 130 ud/min. Tętno mierzyć na tętnicy szyjnej. Biegać bez względu na porę roku i pogodę, w przewiewnym stroju sportowym, butach sportowych o podeszwie amortyzującej wstrząsy wynikające z biegu a obciążające stawy. Unikać biegu po asfalcie, betonie. Po biegu konieczna kąpiel (prysznic) hartująca. Z punktu widzenia zdrowia kręgosłupa i stawów k.k. dolnych wartościowsza od biegania jest jazda na rowerze (w pozycji stojąc na pedałach i "ostrym trybie"),a jeszcze zdrowsze jest PŁYWANIE ze względu na wszechstronność ruchów i odciążenie wszelkich stawów. HIPOKINEZJA - jak widać - jest zjawiskiem negatywnie wpływającym na organizm człowieka, natomiast trening fizyczny (świadomie, wg pewnych reguł prowadzony wysiłek fizyczny) wpływa pozytywnie: powoduje odmłodzenie funkcji organizmu, cofnięcie wieku biologicznego. CIEKAWOSTKI!!! narząd nieużywany zanika, przykładem oczodół płastrugi inaczej flądry (ryba głębinowa, której oko uległo zanikowi w wyniku braku promieni świetlnych czyli w wyniku braku ćwiczenia oka promieniami świetlnymi). po kilku miesiącach leżenia w łóżku, człowieka trzeba na nowo uczyć chodzić; drastycznie spada odporność na choroby!!! Organizm ludzki zaprogramowany jest na 130 lat życia lub 3 miliardy skurczów serca. Trening fizyczny obniża tętno, obniża ciśnienie tętnicze krwi, cofa wiek biologiczny; zatem warto dbać o zdrowie, jednym zdaniem, warto m.in. ćwiczyć! Standardem dla cywilizowanego człowieka powinno być posiadanie zegarka z pulsomierzem a niezbędnym luksusem posiadanie kardiolidera. Koszt kardiolidera jest kroplą w morzu w porównaniu z przeszczepem serca! A gdzie cena bólu, ryzyka śmierci! Ten tekst i wiele innych można znaleźć w necie pod hasłem: vademecum zdrowia- jak żyć żeby żyć

cyt.: By uzyskać właściwy efekt treningowy, wysiłek fizyczny powinien być na poziomie potu lub minimalnego tętna 130ud./min. ????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? Chodzi nie o minimalne tętrno 130 lecz o tętno minimum 130 ud/min Tętno minimalne 130 jest za małe by się spocić, więc efekty mogą być mierne, ale jest wystarczające dla rekonwalescentów lub początkujących.

ja mam bieżnie magnetyczną i sobie chwalę, można spokojnie ćwiczyć :) można maszerować a nawet biegać. Cena rozsądna i myśle że na początek wystarczający sprzęt ;)

mam do sprzedania bieznię magnetyczną używaną 2 miesiace za 400 zł z powodu wyprowadzki do mniejszego mieszkania i niestety nie mam gdzie ją postawić. Województwo lubuskie. Jesli ktoś zainteresowany to prosze pisac na emaila: sylvi69@o2.pl

generalnie zgodze sie ze wszystkimi ktorzy uwazaja ze lepiej zainwestowac w dobre buty i biegac na dworze. Popieram, polecam, jednak jest wiele osob w tym i ja ktorzy oprocz uprawiania rekreacji na powietrzu chcialoby rowniez w domu zwlaszcza jak ma sie male dziecko. Uwierzcie mi ze kiedy juz idzie spac to fajnie jest pojezdic na orbitreku pochodzic na steperze czy na biezni. To jest bardzoe relaksujace nawet kiedy mamy za soba nie przespana noc:) I dlatego lepiej kupic magnetyczna jesli nie mamy kasy miejsca itd. na elektryczna chocby po to aby pochodzic poruszac sie niz zajadac zlosc, gniew czy zmeczenie. Polecanie roweru dla mlodych kijkow dla starszych to jest w pewnym sensie generalizowanie , nie zawsze mozna wyjsc z domu. ja chodze z kijami , biegam z wozkiem a wlasciwie z przyczepka rowerowa ktora jest jednoczesnie wozkiem tez jest godne polecenia croozer ale i lubie poruszac sie w domu. pozdrawiam ps. kazdy produkt jest dobry byle sie ruszac

Bieżnai, stepper, czy rowerek. Wszystko da nam dobry efekt jęsli będziemy odpowiednio ćwiczyć. I regularnie. Niestety trzeba się motywować i starać się jak najwięcej używać sprzętu jeśli już kupimy. Dodatkowo możemy się wspomagać jakimiś suplementami - efekty będą lepsze.

To zależy od tego co wolisz ;P no bo bieżnie magnetyczną napędzasz własnymi nogami, a bieżnie elektryczną nastawiasz sobie jak chcesz i wgl( bo ma silnik).(to jest spowodowane różnicą cenową). NO i na bieżni magnetycznej musisz zasuwać cały czas pod górę, a dla osób początkujących lub z chorymi (lekko) ścięgnami może być zniechęcające i bolące ;/ dlatego początkującym polecam bieżnie elektryczną ;D

No niestety magnetyczną jest trudniej napędzić, a jak już się napędzi, to można nie utrzymać tempa :D Pod tym względem elektryczne są lepsze. Poczytaj sobie więcej o bieżniach i zdecyduj. Ostatnio na blogu milkoshake widziałam tekst o bieżniach właśnie. Zajrzyj.

Ja mam bieżnie magnetyczną od jakiegoś miesiąca i jestem w pełni zadowolony :) Może i bieg nie jest w pełni naturalny, bo ciągle trzeba trzymać się poręczy, ale uważam że jeśli ktoś chce po prostu poprawić kondycję i wzmocnić mięśnie nóg to jest w pełni wystarczająca :) Ja osobiście jestem bardzo zadowolony, czuję się silniejszy, nie męczę się wchodząc po schodach i schudłem już kilka ładnych kilo;) A ćwiczę tylko 20 - 30 min dziennie (z różną intensywnością) Jeśli ktoś chce kupić taką bieżnie to polecam zaopatrzeć się w taką która ma szeroki pas (conajmniej 40 cm) i najlepiej regulowane pochylenie (ja mam regulowane od prawie prostej powierzni do bardzo stromej). Poza tym dobrze jest sobie ustawić wentylator przed bierznią w czasie ćwiczeń :)

Mój chłopak z kolei ma w domu bieżnie elektryczną - nie jest ona najdroższym modelem ale też na pewno nie nalezy do tanich - trzyma się za to solidnie ;) Jeśli w ogóle mogę tak napisać :) Jakbyście nie wiedziały gdzie taki sprzęt kupić (chyba ktoś na allegro coś zamawiał - tak?) to profesjonalne produkty z tej dziedziny są na hellhound.pl - ale najpierw zapytajcie o konkretny model - najlepiej osób, które już go mają.

No a ty wojtunia - próbowałaś już biegać na tej bieżni? Twój chłopak reguluje sobie kąt nachylenia? BO chyba fajniej się tak biega :) Przychylę się tez do opinii, że lepiej biegać na zewnątrz, na świeżym powietrzu niż w domu - ale zimą nie każdy lubi marznąć - więc jak najbardziej rozumiem potrzebę kupowania takiego sprzętu.

Tutaj możesz zobaczyć i poczytać, czym głównie różnią się te bieżnie - http://www.sportbody.pl/c-1_32_47/bieznie.html

Zdecydowanie bieżnia elektryczna. Możesz kopić już od 1300 zł, widziałam na allegro. Masz na niej kilka programów do biegania, jak równieżsama możesz regulować tępo, od szybkiego marszu, aż po sprint. Pozdrawiam!

Miałam stare żelastwo (bieżnia) i był z tego taki hałas, że nie dało rady ćwiczyć. Sąsiadka powiedziała, że jej "żyrandol się kołysze" :D, a mam wagę w normie i nie biegałam na niej, tylko maszerowałam. GENERALNIE POLECAM COŚ, CO JEST NOWSZE, NIE STARY HAŁAŚLIWY GRAT ;)

Na początku zaznaczę, że bieżnia to znakomity wybór dla ludzi, którzy pragną poprawić swoją sylwetkę przy minimalnym wysiłku, a jeśli chodzi o walkę bieżnia magnetyczna, a bieżnia elektryczna to zdecydowanie polecam magnetyczna szczególnie firmy Body Sculpture: http://silownia.biz/bieznie/bieznia-magnetyczna lub jak już ktoś się uprze: http://silownia.biz/bieznie/bieznia-elektryczna. ale i tak wydaje mi się, że najlepszym wyborem będzie kompleksowy sprzęt do siłowni i fitness taki jak np. bieżnia

Powiedzcie mi ,czy dobrze wybrałam. Planuję zamówić sobie bieżnię elektryczną Hop-Sport: http://sportbody.pl/bieznia-elektryczna-hs07366-gratisy_p117 Długo szukałam odpowiedniej i natrafiłam na tą, ktoś na innym forum polecał. W sumie to cena jest do zaakceptowania, ale powiedzcie mi, czy dobrze wybrałam.

Bardzo fajna bieżnia. Możesz też sprawdzić podobną - http://www.abcfitness.pl/bieznie/bieznia-treningowa-sg2100t-sapphire/ Mam taką i sprawuje się bardzo dobrze ;)

Bieżnia - zdecydowanie magnetyczna. Moja zakupiona w tamtym roku ma się świetnie. Trochę przepłaciłam, bo teraz można ją dostać dużo taniej: http://www.abcfitness.pl/bieznie/bieznia-treningowa-sg2100t-sapphire/

Wszystkie osoby które piszą ze bieżnia magnetyczna jest lepsza od elektrycznej są naganiaczkami marketingowymi.Drogie Panie nie dajcie tak sobą manipulować, bo będziecie miały następnego nieużywanego grata w domu

a czy cena za nowa bieżnie elektryczna 600 zł to nie mało? bo ceny są różne od 600-8000 nie wiem czy to chodzi o firmę czy o jakość??

Bieznia elektryczna, markowa np Kettler. Nie polecam firmy Buyhome z Krk, sprzet chiński byle jaki, serwis beznadzieja, przejścia z nimi to książkę pisać.

zamiast rowerka stacjonarnego lepiej kupić orbitrek, szybciej się na nim chudnie, posladki, brzuch, pracują na nim też ręce(a na rowerku nie). jak dla mnie orbitrek ma tylko jeden minus -jest głośny, ale nie wiem czy każdy:) mój był głosny

a z bieżni doradzam elektryczną