naturalne przedłużanie rzęs

Pani,ktora mi zakladala rzesy pracuje na niby dobrych produktach.Zreszta salon ma file w calym kraju.Pozatym mnostwo znajomych mialo tam robione,nie poszlabym przeciez na ślepo.Nie da rady sprawdzic,czy kleje sa ok.W naszym kraju wszystko da sie zachachmecic.Zreszta jesli nie bylo wczesniej problemow to jada na tych klejach,a one nie maja atestu.Wszystko to bajka.Dziwi mnie wlasnie dlaczego wszedzie taniocha ,a mam salon gdzie drogo.Kumpela pracuje kupe lat i kupe lat maja rzesy i nigdy nikt nie przyszedlze oczy swedza,a z innymi roznie.Czyli jednak cena gra role.Jesli ktos nie jest takim uczuleniowcem oczywiscie nie powienien przeplacac.

ja jestem przerażona, wyobraźcie sobie, że obserwuje np. aukcje na allegro i widziałam kufer z rzęsami za 95zl. nie wiem co to za produkty, ja osobiscie balabym sie pracowac na nich z klientkami i ze swoimi kumpelami. przerazajace jest to ze ktos to kupuje a pozniej klei takim szajsem firmy krzak z jakiegos pipidowka. no jak do jasnej cholery mozna na czyms takim pracowac, dla mnie to jest z gory skazanie klientki na wszelkie uczulenia a jak nie inne ubytki na zdrowiu, przez co psuje renome tego zabiegu. porazka

i tutaj na ebay jakos nie widzialam ,ani kleju ani rzes....

prosze...... http://www.allegro.pl/item726468367_rzesy_przedluzanie_rzes_najtaniej_zestaw.html prosze...... http://www.allegro.pl/item726865823_zestaw_przedluzanie_rzes_rzesy_klej_gratis.html

Allegro to nie ebay ;) .Na allegro sprzedaz wszystko,na ebay tez wystawisz ale kupujacy mądrzejsi ;)

Moge jeszcze doradzić tyle ze swojej strony , żebys moze zapytała w któryms z salonów czy jak kupisz własny klej i go przyniesiesz to np.cena bedzie nizsza. oczywiście z firmy kóra posiada atest . Jeśli salon sie niezgodzi może znajdziej jakąs inną stylistke która bedzie na tak.Juz za 150zł dostaniesz dobry klej do stylizacji rzes. No i nie z allegro. Moze niewszystko maja złej jakości , ale są ludzie którym zalezy tylko natym żeby cos sprzedac. I tacy co w tani sposób chcą sie dorobic.

Witam serdecznie, dziewczyny jestem nowa zastanawiam się właśnie nad przedłużeniem sobie rzęs.U mnie w okolicy robią tylko metodą Clareną.(nie wiem czy dobra czy też zła?)Jednak przeglądając to forum dochodzę do wniosku że tu nie chodzi o firmę czy też metodę ale profesjonalizm osoby która zakłada.Mam tylko pytanie jak wygląda pielęgnacja tych rzęs?czy trzeba stosować jakieś specjalne kosmetyki?Jeżeli tak to proszę doradźcie jakie, będę bardzo wdzięczna. pozdrawiam

Tak jak piszesz liczy sie profesjonalizm . Firma również ale w sęsie takim by nietrafić na osobe pracujacą na produktach z allegro ;-) Ja pracuje od ponad roku na clarenie i jak do tej pory niemaiłam na szczęscie rzadnych kłopotów ich produktami do stylizacji. Co do poprawnej pielęgnacji: Nie wolno rzes podkręcać zalotka, tuszowac ich maskarami na bazie tłuszczu ani wodoodpornymi tylko na bazie wody. Powinnaś do stosowac do demakjażu specjalne mleczko, równiez beztłuszczowe. Uważać przy wykonywaniu makijazu -tj.można malowac powieki cieniem jednakże uważać przy zmywaniu. Najbardziej rzęsą pszkodzi pocieranie i ich tarcie. Nie samo wykonywanie makijażu!!! to są podstawowe zasady których nalezy przestrzegac by rzęsiska trzymały sie długo . Te zasady jednak powinna TOBie przekazać na papierze stylistka ,która bedzie wykonywac zabieg. Gdyż jest pare pytań ,które musi zadac by wykluczyć np. przeciwskazania do wykonania zabiegu.

Bardzo dziękuję za odpowiedź :-) Stylistka powinna oczywiście mi przekazać wszystkie informacje dotyczące pielęgnacji rzęs, jednak wolę podpytać osób które być może mają większe doświadczenie.Z tego co widziałam ta kosmetyczka do której mam zamiar iść nie robi tych rzęs od dawna, więc ciężko mi określić jak to będzie wszystko wyglądało. Z tego co się orientowałam w drogeriach to nie ma mleczek do demakijażu beztłuszczowych, jedynie co znalazłam to z Liren ale zawiera glicerynę a to przecież też jest tłuszcz.A maskary nie mam pojęcia czy są na bazie wody? Trochę obawiam się tego całego mojego makijażu i zmywania makijażu po założeniu tych rzęs.Jestem osobą która bez makijażu nie wyjdzie :-) Hmmm.... jak mam te oczy zmywać? Jakie kosmetyki używać? Pink00 czy mogę Cię jeszcze prosić o jakieś wskazówki i rady?Będę niezmiernie wdzięczna. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie

najlepiej zrobisz zaopatrujac sie w odpowiednie preparaty do demakijazu , czy tusz do rzes u osoby, u ktorej przedluzasz sobie rzesy. To sa preparaty ktorych nie znajdziesz w drogeri. Firmy dbajac o swoja renome produkuja takie preparaty, by nie niszczyly przedluzanych rzes.

Witam, Przedłużam rzęsy we Wrocławiu, za przystępną cenę. Posiadam certyfikat! W razie pytań piszcie na meila! :)

Juz nie bede stosowac zadnych zamiennikow.Novalash to jedyna firma,ktora ma certyfikaty ,ktorych inne nie maja.Ja akurat jestem widocznie wrazliawa i musze miec lepsze produkty.Poczekam na jakas promocje,bo narazie kosztuja 9oo zl zalozenie samo.

Witam! Pierwszy raz zdecydowałam sie na przedłużenie rzęs pod koniec maja... efekt... hm.. MEGA!!!!!!!!! =D wczesniej lubilam mocniej podkreslic oko.. a teraz delikatna baza, podklad, rozswietlacz pod oczy i same komplementy że mam cudowne rzesy i ze bardzo ładnie wygladam.. naprawde polecam!!! To fakt rzęs się nie maluje(sa specjalne tusze ale ja uwazam ze nie ma sensu ich niszczyc bo wygladaja bosko) Musze jednak napisac, ze to nie prawda ze efekt utrzymuje sie do 3 mies.. doklejona rzesa odpada razem z naturalna.. zywotnosc naszych rzes to ok 3-4 tyg. Poniewaz na poczatku mocno je zagescilam i wydluzylam, dopelnilam je dopiero po 5 tygodniach, a teraz tak co 2-3 tyg kilka rzesek doczepiam. Wystarczy systematycznosc.. Rzęsy robiła mi znajoma mojej kumpeli ktora robi to naprawde tanio w sumie głównie znajomym. =) We wrocławiu jest wiele salonow ktore oferuja przedłuzenie rzęs metoda one to one.. ale sorry nie wydalabym kilkuset zlotych na takie cos.. uwazam ze te ceny sa wygorowane.. ciesze sie ze mam zaufana znajoma.

Dorcia 33/Novalash , jedynie to ma rozdmuchane Ego,wszystkie firmy mają certyfikaty,a nova jako jedyna nie ma unijnych ;).

Do ,,Gime" Nie martw sie o to że niebedziesz mogła się malowac po założeniu sztucznych rzęs. Moje klientki bezproblemu wykonuja makijaż. Polega to natym że nalezy uważać przy zmywaniu makijazu aby nietreć doklejonych rzęs. Bo to im najbardziej szkodzi. Najlepiej nasączyć wacik w płynie do demakijażu i delikatnie usunąc cienie z powiek. Jeśli natomiast malujesz kreske to skorzystaj z pałeczki do uszu by ją dokładniej zmyć. Rzęs jak piszą dziewczyny niema potrzeby malować. Są one nabrawde bardzo czarne.Oczywiśie jeśli osoba która to będzi wykonywała, naklei ich odpowiednio dużo. U kosmetyczki powinnac mieć mozliwośc zamówienia płynu do demakijażu. Może niejest tani ,ale starczy na długo ( ma duża butelkę).

" pink00 Moge jeszcze doradzić tyle ze swojej strony , żebys moze zapytała w któryms z salonów czy jak kupisz własny klej i go przyniesiesz to np.cena bedzie nizsza. oczywiście z firmy kóra posiada atest . Jeśli salon sie niezgodzi może znajdziej jakąs inną stylistke która bedzie na tak.Juz za 150zł dostaniesz dobry klej do stylizacji rzes. No i nie z allegro. Moze niewszystko maja złej jakości , ale są ludzie którym zalezy tylko natym żeby cos sprzedac. I tacy co w tani sposób chcą sie dorobic." Do pink00.... Zadna renomowana firma nie sprzeda zadnego produktu osobie nie przeszkolonej czyli bez certyfikatu ale Ty, jako osoba przeszkolona i zajmujaca sie tym juz jakisz czas powinnas o tym wiedziec... Pozdrawiam

Niestety wiem ,ze tylko nova ma atest jakiego inne nie maja .Sprawdzilam sama,zreszta kumpela tam pracuje.Poczytaj cos o tej firmie wtedy pisz.Im tansze rzesy tym wieksza kicha klej.Jak kogos nie uczula super ja akurat musze miec inne.Pozatym nawet w moim gronie co chwila slysze,ze sciagaja .bo oczy swedza.

dorcia 33 nie kompromituj się tak oczywistym i beznadziejnym marketingiem.sledze poczynania "twojej" firmy i po za rozdmuchanym ego "pierwsi,jedyni ,najlepsi" nic więcej z tego nie wynika.pol roku zakladalas rzęsy u innych z uczuleniem,a twój kolega pracuje w "najlepszej" i nie od razu tam poszłaś tylko testowałaś produkty innych "gorszych " na sobie?! co ciekawe jako jedyni "firmowi"muszą sie ogłaszać na allegro,a jak chcesz zrobic u nich szkolenie to i owszem ale pod warunkiem ze nie jesteś z tego miasta co oni ;). Ja wiem jedno -osoba która robi bardzo dużo zabiegów zakładania rzęs to sama wie na których produktach warto pracować bo inaczej straci klientów na rzecz konkurencji bo jak juz ktos raz je założył to z nich nie zrezygnuje,to bardziej uzależnia niż tipsy.ważne jest wiec jak długo i jak dużo robi klientów i nie ma lepszego sposobu wyboru niż rekomendacja zadowolonej klientki .

Wiesz tyle co zjesz pomaranczko.Gdybys uwaznie czytala wiedziala bys ze to mi zakladano rzesy i to ja po 5 tyg mialam swedzace oczy.Wiec bujaj sie ze swoimi tekstami!

A testowalam na slabszych bo cena nova jak dla mnie jest kosmiczna.Oglaszaja sie na alegro bo sa drodzy dlatego.Jesli prostych rzeczy nie rozumiesz nie pisz,bo az zal czytac.

Nie wiem zarobiona jestem ;) ,ale sprzedaż i reklama przez allegro nie za fajnie świadczy o profesjonaliźmie firmy,raczej trąci garażem.Zainteresowałam się dyskusją tylko z jednego względu- co do certyfikatów na kosmetyki i środki kosmetyczne. Jak to jest ? Chciałam kiedyś coś sprowadzić z Meksyku i okazało się że firma produkująca musi posiadać certyfikaty UE (CE) i amerykanski nie wystarcza,a koszt certyfikacji jest kosmiczny.Zmieniło sie coś? Jak informuje Polskie Centrum Badań i Certyfikacji (PCBC) towary, takie jak urządzenia elektryczne, medyczne, maszyny, zabawki, bądź środki ochrony indywidualnej muszą posiadać oznakowanie CE, co oznacza "europejska zgodność". Jest to potwierdzenie dla celów bezpieczeństwa i zdrowia użytkowników. Regulacje te dotyczą wszystkich uczestników procesu handlowego, sprowadzających premierowo dany produkt na teren Unii. Za brak wspomnianego CE przedsiębiorca może być ukarany grzywną do 100 tys. zł bądź przepadkiem spornych towarów. Polskim symbolem zgodności jest litera B umieszczona w trójkącie i okolona napisem "Polskie Centrum Badań i Certyfikacji SA". (na podst.: Puls Biznesu)

Wiekszosc firm szuka tez klientow na alegro.W dobie kryzysu nie uwazam ,aby to bylo zle.Tak samo tu sie oglaszaja i co nalezy je ganic za to?

Nie piszę o reklamie salonu,piszę o wyłącznym przedstawicielu na Polskę,wyłącznie słusznych produktów . Dorcia taki PR jest w sieci obłożony ostracyzmem .Zakładam watek jako niespełniona klientka,nabijam posty a później znajduję tą jedyną ,wymarzoną ....,ale dziegciu dolewam (dla urealnienia) że drodzy,ale skoro luksusowi jednak jako jedyni na rynku...... . Do Lotnych Rzęsek,nie wiedziałam że takie kwoty wchodzą w grę... ,to powinno załatwić sprawę przemycanych klejów.

Dobra pisz co chcesz ja spadam,bo z ciemna masa szkoda czsu na pogaduchy.

Dobra pisz co chcesz ja spadam,bo z ciemna masa szkoda czsu na pogaduchy.

Moje drogie Panie, otoz tak.. rzesy przedluzane uczulaja i to bardzo. a ponizej przesylam ostrzezenia przed Salonami: Raz robilam w salonie ORIENT STUDIO w warszawie, na Pieknej. pierwsza wizyta- ok zalone. Ide dnia nastepnego, gdzie mowie iz mam spuchniete oczy. Wlascicielka (sama nosi mega dlugie rzesy) stw ze nei jest to alergia, lecz naturalna rekacja (czerwone spojowki, spuchniecie powieki) i dolozyla mi kilka odplatnie nadmienie, rzesek by efekt byl zadowalajacy dla mnie, Minal tydzien. Nic nie widzialam od opuchlizny i czerwonych oczu. Wydzwanialam do wlascicielki ktora mi je zakladala, niestety, nie zareagowala. Odezwala sie do mnie po ok 1.5 tygodniu jak juz oczy podleczylam kroplami ze sterydami... Zmuszona bylam tak w ogole zdjac rzesy u innej dziewczyny, carol 36 cos tam z Allegro (polecam ja!!!). Tak w ogole okazalo sie, ze te rzesy to partactwo. Zbyt duzo kleju, zle zalozone rzesy.. i 350 nalozenie+150 uzupelnienie poszlo sie.... Kolejna moja stycznosc po ok 7 miesiacach, zachecona rzesadami dizewczyny z salonu AWANGARDA (trakt lubelski).. zalozylam. Rzesy znow mega posklejane, masa kleju... Po zalozeniu ich, skontaktowalam sie z dziewczyna aby mi je zdjela.. Okazalo sie to juz zbyt duzym wyzwaniem. Zero kontaktu. Moje panie zatem uwazajcie na salon jaki wybieracie, bo jest to bardzo wazne. 2 razy spartaczono mi rzesy i byc moze przez nawal kleju blisko osadzonego przy powiecie dostalam w obu przypadkach ostrej alergii. Wystrzegam!!!

Dla mnie to smieszne.. wg mnie taki certyfikat nie daje nam gwarancji, ze bedzie super efekt. Studiuje medycyne i mam znajoma lekarke ktora przedluza w jednym z najlepszych salonow i sorry.. z odleglosci widac ze ma przedluzane.. czaarne kopelki kleju na rzesach.. Ja jak pisalam robie u znajomej zreszta nieglupiej.. zupelnie nie zwiazanej z "kosmetologia" i ejstem bardzo zadowolona(zaznaczam ze nie robi etgo dla pieniedzy) Uwazam ze nie ma w tym wiekszej filozofii jesli ma sie do tego "reke" Nie chcialabym tu nikogo urazic.. ale panie kosmetyczki to sie czuja ostatanimi czasy jak jakies znawczynie conajmniej medycyny... Zaczynaja potajemnie wstrzykiwac kwas haluronowy, botox albo zabawy z kwasami... twierdzac ze nie am w tym filozofii i ze trzeba tylko zgodnie z instrukcja postepowac... a ja chciaalm zaznaczyc ze czlowiek to nie przedmiot.. kazdy jest inny i nie na darmo ucze sie na studiach powiklan jakei moga wystapic chociazby po glupim znieczuleniu.. panie nie wiedza tez, ze wstrzykujac taki srodek moga znalezc sie w naczyniu( na pewno aspiracji nawet nie znaja)czy uszkodzily nerw itd.. TO ZACZYNA BYC STRASZNE I NIEBEZPIECZNE!!! bo o ile 10 razy sie uda to ten 11 moze byc tragiczny w skutkach dla pacjenta.. Według mnie kosmetyczka co najwyzej moze mi maseczke polozyc na buzie.. albo jakies oczyszczanie..

Pani u ktorej ja akurat robilam i dostalam uczulenie akurat byla ok i chciala mi znowu zalozyc,ale juz taniej.Oczywicie narazie nie zakladam.

Do narki3 swojej wiedzy natemat przedłuzania rzęs niemusze tutaj akuratnie na forum potwierdzac.Jak wiem jest to forum dla osób chcacych uzyskac dobra poradę na temat poruszanego tematu. A nie wyczytywac w swoi kierunku złych słow . W szczególnosci gdy niezawsze ma sie racje. Dla wiadomosci osoba bez certyfikatu ma uniemozliwiony oczywiście zakup produktów do rzęs w profesjonalnej firmy. Jednakże mimo wszystko wiele osób ma swoje sposoby by dostac takie produkty bez certyfikatu np. chociażby dzięki kolezance czy znajomej Pani z hurtowni. Sama byłam świadkiem w jednej znich gdy sprzedawała ekspedientka klientce produkty do rzes niesprawdzając uprawnień. Ja osobiście poznałam dziewczyne która również jak ja zajmuje się przedłuzaniem rzęs w jednym z salonów. Nieprzechodziła ona szkolenia w renomowanej firmie tylko przeszkoliła ja szefowa. Ma więc ona dostęp do tych produktów i zajmuje się tym zarówno w domu jak i w pracy. A osoby które własnie znajome do niej przychodzą moga przynieśc własne rzesy czy klej by zapłacic za zabieg taniej. Sama tego niepochwalam bo skąd klientka ma miec pewnośc jak ona to wykona. Ale idąc do gabinetu kosmetycznego nikt nam przeciez niepowie że szefowa mnie przeszkoliła. Z tąd potem akcje typu uczulenia i kropki kleju na rzesach. Tak jak piszą dziewczyny niejest to zależne od firmy lecz od umiejętności osoby wykonującej zabieg. Ja akurat z tej dziewczyny jestem zadowolona mimo iz szkoliła ja szefowa. Ma doświadczenia - wykonuje ten zabieg na produktach z certyfikatem mimo iż szkolenie miała z 2giej ręki.

Zapraszam wszystkie chętne osoby do skorzystania z Jesiennej znizki na zabieg przedłuzania rzęs. Pierwsza apliakcja w cenie 200zł. CZas promocji ograniczony. Mozliwośc przesłania zdjęc wykonywanych zabiegów.