naturalne przedłużanie rzęs

ale rok w sensie, ze nosi od roku( w tym uzupelnia co iles) i nie ma uczulenia na klej i krzywda sie jej z naturalnymi nie dzieje. tak to rozumiem!?

w gwoli sprostowania rzesa srednio zyje 3 miesiace, wiec nie wiem skad te informacje

w gwoli sprostowania rzesa srednio zyje 3 miesiace, wiec nie wiem skad te informacje

w gwoli sprostowania rzesa srednio zyje 3 miesiace, wiec nie wiem skad te informacje

to ja w koncu z tymi rzeskami jest czy jest wogule mozliwe doklejenie 100?

od 6 do 9 tygodni, w zaleznosci :)

od 6 do 9 tygodni, w zaleznosci :)

oczywiscie, ze jest to mozliwe;) czlowiek ma od okolo 60-190 rzes... poprawcie mnie jesli sie myle ale jakos tak:)

Witam wszystkich serdecznie! Jestem trenerką firmy Lash Perfect ( www.lashperfect.pl ) a również i może przede wszystkim zakładam rzęsy klientkom . Dziennie wykonuję od 3 do 5 zakładań i uzupełnień ,myślę że to wystarczające referencje do zajęcia stanowiska w sprawie tej techniki. Większość wyrażanych negatywnych opinii na tym forum ,to zasłyszane mity a nie opinie "praktykujących" klientek.Większość moich klientek nosi te rzęsy ponad rok,oczywiście uzupełniając je i co kilka cykli zakładając na nowo.Zalecam co jakiś czas zrobić sobie przerwę w noszeniu tych rzęs,ale mało która klientka decyduje się na to.Prawidłowo założone rzęsy są przyklejane do martwej częsci włosa,powyżej cebulki,nie mogą mieć styczności ze skórą,nie może być żadnych grudek kleju,przyklejone rzęsy nawet pod lampa-lupą nie powinny się odróżniać.Widziałam i poprawiałam mnóstwo zepsutych aplikacji wykonanych przez różne domorosłe stylistki i z wykorzystaniem "giełdowych produktów",to właśnie one pracują nad zła opinią tej techniki.Dobrą analogią bedzie zabieg akryli lub żeli,co przedłużone paznokcie to inne i inna trwałość,niektóra panie płacą 30 zl i im wystarcza a inne ponad 100zł i wolą mieć święty spokój i piękny efekt. Chętnie udzielę odpowiedzi na wasze pytania.Pozdrawiam serdecznie Elżbieta Płaszczykowska

Witam ponownie, Cieszę się, że na tym forum pojawiło się wiele sensownych osób, które maja faktyczną wiedzę na temat przedłużania i zagęszczania rzęs, ba jak każda dziedzina- nawet najprostsza - ta też wymaga profesjonalizmu, rzetelności, a wbrew pozorom do najprostszych akurat nie należy. No - przynajmniej w wydaniu o którym w ogóle warto tu dyskutować. Czyli powiem wprost, jest to rzadki przypadek usługi, którą albo się wykonuje znakomicie i ŚCIŚLE według reguł sztuki, albo w ogóle nie warto nawet zaczynać, bo można tylko zrobić krzywdę klientom i sobie przy okazji. A do tych reguł zalicza się szereg wymogów jakościowych ( estetycznych, higienicznych, itp.) i - przykro to powiedzieć, ale życie to dżungla - jest to zawód elitarny, wyłącznie dla osób, które mają talent i ambicję aby te wymogi udźwignąć. I choć daleka jestem od narzucania czegokolwiek komukolwiek, to wiem jedno i pozwólcie, że wyrażę swoje zdanie - ludzie mają naturalną tendencję do postępowania "po najmniejszej linii oporu" i w wielu kwestiach to się da przemycić, "wytanić", "załatwić", "ściemnić", "wykombinować", taki naturalny sprycik zwany nie wiedzieć czemu w Polsce zaradnością . Co ciekawsze jeżeli się natrafi na właściwego odbiorcę, to nawet może to jakoś funkcjonować, bo często zadowalamy się czymkolwiek, byle taniej, "bokiem", "nieoficjalnie", "po znajomości", itd. Ale mam niemiłą wiadomość - do czasu! W tym zawodzie póki co nie ma jeszcze wyraźnych odnośników jakościowych, ale ten stan rzeczy nie będzie trwał wiecznie, zaczną się pojawiać takie kwiatki jakie z resztą na tym forum czytam - zniszczone rzęsy, rozczarowane i wprowadzone w błąd klientki, elementarnie niedoinformowane stylistki, kiepski poziom zabiegów w ogóle , itd. To obnaża żenującą amatorszczyznę i kompletne niezrozumienie tematu. Wierzę, że wnioski nasuwają się same. Zapraszam na stronę internetową www.xtremelashes.pl z której można się wiele dowiedzieć, w szczególności polecam - w zakładce „opinie i media”, potem „prasa”- moje artykuły, które ukazały się w Kosmetyce Profesjonalnej. Myślę, że warto dowiedzieć się paru rzeczy zawczasu, zanim ktoś wykorzysta naszą nieświadomość. Pozdrawiam jak zwykle serdecznie! Izabela Ziółek

Witam. Ja pierwszy raz przedłużałam rzęsy jakoś pół roku temu teraz tylko co miesiac chodze na uzupełnienie bo wiadomo po pewnym czasie rzęsy wypadają z naturalną. Jestem bardzo zadowolona nie muszę ich malować...jest to bardzo wygodne tymbardziej, że czesto chodze na basen i saune. Naturalne rzęsy pomalowane nawet super drogim tuszem nie dadzą takiego efektu jak te wydłużane, niby są sztuczne ale są delikatne i jedwabiste i zalotnie podkręcone. Kolezanki mi zazdroszczą i nie raz osoby obce zaczepiają i mówią że mam śliczne rzęsy. Ja osobiscie nie wyobrażam sobie już zaprzestania przedlużania dla mnie efekt jest niesamowity, fakt cena też nie mała ale mysle że warto zapłacić tymbardziej że za całośc płaci sie jednorazowo pozniej tylko dopelnienie które jest już tansze :) tylko trzeba trafić na dobry salon bo wiem, że niektorzy wykorzystują tanie rzesy z allegro ktore są sztywne i szybko odpadają, tak samo jesli chodzi o ilosc ja mialam praktycznie kazda rzese wykorzystana i na jedno oko wychodzilo mi okolo 70, 80 rzes (3 dlugosci aby wygladalo to naturalnie ) a z tego co czytam niektore kosmetyczki wlepiaja od 30-50 rzes wtedy efekt moze nie byc az tak pioronujacy :) pozdrawiam i polecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam. Ja pierwszy raz przedłużałam rzęsy jakoś pół roku temu teraz tylko co miesiac chodze na uzupełnienie bo wiadomo po pewnym czasie rzęsy wypadają z naturalną. Jestem bardzo zadowolona nie muszę ich malować...jest to bardzo wygodne tymbardziej, że czesto chodze na basen i saune. Naturalne rzęsy pomalowane nawet super drogim tuszem nie dadzą takiego efektu jak te wydłużane, niby są sztuczne ale są delikatne i jedwabiste i zalotnie podkręcone. Kolezanki mi zazdroszczą i nie raz osoby obce zaczepiają i mówią że mam śliczne rzęsy. Ja osobiscie nie wyobrażam sobie już zaprzestania przedlużania dla mnie efekt jest niesamowity, fakt cena też nie mała ale mysle że warto zapłacić tymbardziej że za całośc płaci sie jednorazowo pozniej tylko dopelnienie które jest już tansze :) tylko trzeba trafić na dobry salon bo wiem, że niektorzy wykorzystują tanie rzesy z allegro ktore są sztywne i szybko odpadają, tak samo jesli chodzi o ilosc ja mialam praktycznie kazda rzese wykorzystana i na jedno oko wychodzilo mi okolo 70, 80 rzes (3 dlugosci aby wygladalo to naturalnie ) a z tego co czytam niektore kosmetyczki wlepiaja od 30-50 rzes wtedy efekt moze nie byc az tak pioronujacy :) pozdrawiam i polecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam. Ja pierwszy raz przedłużałam rzęsy jakoś pół roku temu teraz tylko co miesiac chodze na uzupełnienie bo wiadomo po pewnym czasie rzęsy wypadają z naturalną. Jestem bardzo zadowolona nie muszę ich malować...jest to bardzo wygodne tymbardziej, że czesto chodze na basen i saune. Naturalne rzęsy pomalowane nawet super drogim tuszem nie dadzą takiego efektu jak te wydłużane, niby są sztuczne ale są delikatne i jedwabiste i zalotnie podkręcone. Kolezanki mi zazdroszczą i nie raz osoby obce zaczepiają i mówią że mam śliczne rzęsy. Ja osobiscie nie wyobrażam sobie już zaprzestania przedlużania dla mnie efekt jest niesamowity, fakt cena też nie mała ale mysle że warto zapłacić tymbardziej że za całośc płaci sie jednorazowo pozniej tylko dopelnienie które jest już tansze :) tylko trzeba trafić na dobry salon bo wiem, że niektorzy wykorzystują tanie rzesy z allegro ktore są sztywne i szybko odpadają, tak samo jesli chodzi o ilosc ja mialam praktycznie kazda rzese wykorzystana i na jedno oko wychodzilo mi okolo 70, 80 rzes (3 dlugosci aby wygladalo to naturalnie ) a z tego co czytam niektore kosmetyczki wlepiaja od 30-50 rzes wtedy efekt moze nie byc az tak pioronujacy :) pozdrawiam i polecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam. Ja pierwszy raz przedłużałam rzęsy jakoś pół roku temu teraz tylko co miesiac chodze na uzupełnienie bo wiadomo po pewnym czasie rzęsy wypadają z naturalną. Jestem bardzo zadowolona nie muszę ich malować...jest to bardzo wygodne tymbardziej, że czesto chodze na basen i saune. Naturalne rzęsy pomalowane nawet super drogim tuszem nie dadzą takiego efektu jak te wydłużane, niby są sztuczne ale są delikatne i jedwabiste i zalotnie podkręcone. Kolezanki mi zazdroszczą i nie raz osoby obce zaczepiają i mówią że mam śliczne rzęsy. Ja osobiscie nie wyobrażam sobie już zaprzestania przedlużania dla mnie efekt jest niesamowity, fakt cena też nie mała ale mysle że warto zapłacić tymbardziej że za całośc płaci sie jednorazowo pozniej tylko dopelnienie które jest już tansze :) tylko trzeba trafić na dobry salon bo wiem, że niektorzy wykorzystują tanie rzesy z allegro ktore są sztywne i szybko odpadają, tak samo jesli chodzi o ilosc ja mialam praktycznie kazda rzese wykorzystana i na jedno oko wychodzilo mi okolo 70, 80 rzes (3 dlugosci aby wygladalo to naturalnie ) a z tego co czytam niektore kosmetyczki wlepiaja od 30-50 rzes wtedy efekt moze nie byc az tak pioronujacy :) pozdrawiam i polecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam. Ja pierwszy raz przedłużałam rzęsy jakoś pół roku temu teraz tylko co miesiac chodze na uzupełnienie bo wiadomo po pewnym czasie rzęsy wypadają z naturalną. Jestem bardzo zadowolona nie muszę ich malować...jest to bardzo wygodne tymbardziej, że czesto chodze na basen i saune. Naturalne rzęsy pomalowane nawet super drogim tuszem nie dadzą takiego efektu jak te wydłużane, niby są sztuczne ale są delikatne i jedwabiste i zalotnie podkręcone. Kolezanki mi zazdroszczą i nie raz osoby obce zaczepiają i mówią że mam śliczne rzęsy. Ja osobiscie nie wyobrażam sobie już zaprzestania przedlużania dla mnie efekt jest niesamowity, fakt cena też nie mała ale mysle że warto zapłacić tymbardziej że za całośc płaci sie jednorazowo pozniej tylko dopelnienie które jest już tansze :) tylko trzeba trafić na dobry salon bo wiem, że niektorzy wykorzystują tanie rzesy z allegro ktore są sztywne i szybko odpadają, tak samo jesli chodzi o ilosc ja mialam praktycznie kazda rzese wykorzystana i na jedno oko wychodzilo mi okolo 70, 80 rzes (3 dlugosci aby wygladalo to naturalnie ) a z tego co czytam niektore kosmetyczki wlepiaja od 30-50 rzes wtedy efekt moze nie byc az tak pioronujacy :) pozdrawiam i polecam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja wczoraj robilam zalozenie Kobiecie, policzylam kazda rzese czego z reguly nie robie bo wole sie skupic na dobrym przyklejeniu niz na ilosci i liczeniu ile tych rzes jest, ale policzylam i w jedno oko mojej Pani wkleilam 95 rzes :) pozdr

Zapraszam wszystkie chętne Panie z Trójmiasta oraz z Chojnic i Człuchowa na zabieg przedłużania rzęs metoda jeden do jednego . Zabieg wykonuję u siebie w domu lub u klientki. Pracuję na markowych, trwałych produktach, przedłużając rzęsy w bardzo atrakcyjnej cenie. Przewiduję zniżki dla studentek, dla koleżanek, które przyjdą razem i wiele innych Jeśli jesteś zainteresowana, masz pytania- zadzwoń lub napisz: tel: 791 55 80 77 mail: przedluzanierzes@gmail.com gg: 2483257 Zapraszam do obejrzenia niektórych z moich prac pod adresem: www.przedluzanie-rzes.blog.pl

Co myslicie o zestawach z allegro? Czy taki klej jest trwały i bezpieczny? Czy to jakis szajs?

nie polecam takich zakupow

Widzę że ten post był założony jakiś czas temu więc mam prośbę o podanie propozycji w warszawie. Prosiłabym o odpowiedzi na meila wraz z ceną zabiegu. Z góry dzięki:)

Witam.Ja także zajmuję się tą usługą i uważam że dużo klientek boi się spróbować(koszty) Mam certyfikat,mieszkam w Dąbrowie Górniczej i szukam zainteresowanych!!!!

A mojej miejscowości w pewnym salonie oferują przedłużanie i zagęszczanie rzęs za 50zł... Myślicie że warto? Tzn czy to profesjonalnie zrobią? Trochę się boje że później mogą mi wszystkie rzęsy wypaść...

Za 50 zl to raczej kepki,na metode 1x1 to materialy kosztuja tyle.

witam czy sa Panie ktore zajmuja sie przedluzaniem rzes w Wawie???prosze o kontakt na mail.pozrawiam

Jest to tak precyzyjna praca że za 50zł to może być efekt żałosny.....) Ja w salonie ekskluzywnym w Katowicach biorę 700 zł a w domu klientki 350 zł,są one rewelacyjne i zachowują się jak naturalne z tym że nie musisz używać tuszy ,można się nimi zachwycać bez końca .......... Wykonuję tę usługę już pół roku (cztery miesiące aplikowałam rzęsy aż do uzyskania perfekcji) Lubię to robić i sprawia mi radość jak widzę zadowolone klientki....

a wiesz co to Maskara? xd

Zapraszam wszystkie chętne Panie z Warszawy i okolic na zabieg przedłużania rzęs metoda jeden do jednego jak i również na makijaż bo zajmuję się również wizażem. Zabieg wykonuję u siebie w domu bądź dojeżdzam do klientki. Jeśli chodzi o doklejanie rzęs metodą 1:1 to pracuję na produktach firmy LOOKSUS LASHES. Cennik: kocie oko 180zł całkowite przedłużenie 250zł całkowite przedłużenie + rzęsy kolorowe/zdobienia 300zł Wystarczy zadzwonić, umówić się, a ja zajmę się resztą. . . tel: 0 601 74 77 84 mail: monakosmetix@op.pl gg: 451319 Zapraszam do obejrzenia niektórych z moich prac, które znajdują się na naszej klasie-wystarczy wpisać w wyszukiwarkę MonaKosmetix Monika Olbryś miejscowość Warszawa.

Monika oglądałam Twoje prace i stwierdzam że mało przykładasz się do wykańczania aplikacji tzn:(kąciki zewnętrzne i wewnętrzne ) .Poza tym za dobrą aplikacje nie liczy się tak niską cenę...........).Myślę ze pracujesz na ilość a nie na jakość...............)Ja pracuję w renomowanym salonie kosmetycznym : CELEBRITY SPA W KATOWICACH i wiem jak dużą wagę przywiązują Klientki do jakości .Cena zabiegu to:700zł a w domu 350zł.

Stylka, wiadomo, że w salonach bierze się wiecej pieniążków za każdą usługę. To jest moja praca dodatkowa. Mam dużo klientek, które są zadowolone z moich prac, nie jestem zachłanna na pieniądze, więc kwota 180zł-250zł. Pamiętaj, że człowiek uczy się całe życie. . .

Ja mysle, ze nie przykladanie sie do pracy to za duze slowa. Sa rozne klientkii rozne upodobania... niestety sama ostatnio zakladalam takie rzesy i w takiej ilosci w jakiej mi sie nie podobaly. Uwazam, ze 50 rzes na oko to znacznie za malo a naturalna dlugosc konczy sie na okolo 12mm. U mnie podstawowa aplikacja to okolo 100 rzes i wtedy osiagniety jest jakis ladny efekt. Niestety klienta zarzyczyla sobie za malo i za dlugo - nom ale co poradzic? Fakt, faktem mozna by dopelnic oko w koncikach jakimis 9/8 bo tak jakos urywaja sie w polowie, ale to tez kwestia gust i stylu. Poza tym renomowany salon SPA obojetnie gdzie nie robi na mnie najmniejszego wrazenia. Masowka i drozyzna. Dziewczyny w domu pracuja dla siebie i na siebie, nie rozumiem skad takie uwagi o ilosci a nie jakosci? Pytanie gdzie sie konczu a gdzie zaczyna ekskluzywnosc tych dwoch zabiegow - w wiekszosci mysle, ze na cenie, bo produktami na pewno sie nie roznia;) Z Twojej wypowiedzi wynika, ze dziecwzyny, ktore pracuja w renomowanych salonach maja wiecej talentu i wiecej precyzji niz te ktore aplikuja w domu;) Bije brawo;)