Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

skołowana internautka

FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

Polecane posty

Gość kobieta też po 40-tce
Ryśku, paszkwile były na poprzednich stronach. Teraz już ich nie ma. A jeżeli znowu się pojawią, to po prostu zaczniemy je ignorować. Nie ma sensu "kopać sie z koniem", jak mawia w podobnych sytuacjach moja bardzo mądra znajoma. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zdziwiona
---> Kobieto po 40-tce to było tylko pytanie do ogólnej dyskusji :) Przyznam,że sama poszukuję odpowiedzi. Nie jest tak źle. Pół roku temu poznałam poprzez internet wspaniałego mężczyznę. Zupełnie innego niż wszyscy, których do tej pory spotkałam. I chyba po raz pierwszy ZAKOCHAŁAM SIĘ. Zupełnie się tego nie spodziewałam. ---> I tu przyznam, że... Łatwiej jest się spotkać na poczatku znajomości. Łatwiej jest spotkać się tylko na seks. Łatwiej jest się spotkać z osobą, do której nic nie czujemy. ---> Violu używasz takiego niewinnego nicku. Mówi się, że imię odzwierciedla duszę... tym bardziej TE przez siebie wybrane. Twoje wypowiedzi są wesołe i pełne sympatii. Cenię Cię za to, że potrafiłaś przeprosić... mimo, iż nie odkryłam swojej "prawdziwej" netowej tożsamości. Ale ja już nie istnieję. Mam nadzieję, że będę miała sposobność poznać cię lepiej gdy wrócisz. Będę czytać :) ---> Pozdrawim wszystkich. Życzę poczucia humoru:) Dowcipów o STOLARZACH niestety nie znam. Staje nagi facet przed lustrem. Długo ogląda wymiętą, nieogoloną twarz, spogląda na zarośnięty jak u małpy tors, patrzy w swoje czerwone oczy... Potem kieruje wzrok w bok lustra, gdzie widać odbicie leżącej w łóżku pięknej dziewczyny. Facet jeszcze raz spogląda na siebie i mruczy: - Kurwa, jak można do tego stopnia kochać pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek421
Stare kawały są na innym topiku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o stolarzu nie było
dowcipu więc wklejam cos takiego;) Siostra Małgorzata przez pomyłkę trafiła do piekła. Przerażona dzwoni do świętego Piotra i mówi: - Tu siostra Małgorzata! Popełniono straszny błąd! Wyjaśniła cala sytuacje i uzyskała obietnice, że pomyłka szybko zostanie naprawiona. Niestety, święty Piotr w natłoku obowiązków najwyraźniej o niej zapomniał. Następnego dnia siostra Małgorzata znów dzwoni: - Proszę, zabierzcie mnie stad natychmiast! Na dzisiejszy wieczór zaplanowana jest orgia! Obecność obowiązkowa... Święty Piotr przejął sie losem siostry Małgorzaty i obiecał jak najszybciej sprawę załatwić. Niestety, zapomniał i tym razem. Przypomniał sobie dopiero nazajutrz, gdy usłyszał dzwonek telefonu. Z drżącym sercem podnosi słuchawkę i słyszy: - Cześć Piotrek, tu Gosia. Nie zawracaj sobie głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zdziwiona
--->Rysiek 421 czuję między linijkami, że obarczana jestem odpowiedzialnością za wszystkie nieprzychylne wpisy na tym topiku. Włączyłam się do dyskusji zachęcona zaproszeniem Skołowanej internautki. Przykro mi, że moje wypowiedzi odbierane są poprzez ich pryzmat. Aluzje również zrozumiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co wklejac takie linki
chyba to nie temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wszyscy w ten jakże piękny jesienny dzień. ...ZŁOTA POLSKA JESIEŃ...... Drzewa pokryte kolorami jak z bajki, trawa ma różne odcienie, mna niebie klucz dzikich gesi................... Żyć - nie umierać! Z tego powodu ślę Wam bukiet jesiennych astrów i chryzantem prosto z mego ogródka 🌻🌻🌻. ...Jestem zdziwiona...... Ten niewinny nick to me prawdziwe imię:D W rzeczywistości jestem również wesoła:D, pogodna:) i bardzo wrażliwa- to moja wada. Jednak tak jak zodiakalna Ryba potrafię również walczyć o siebie , kiedy uważam to za konieczność. Mówiłaś, żę Cię skrzywdziłam na jakimś Topiku - chociaż już sie na mnie za to nie gniewasz, mam wyrzuty sumienia, ale musiał być to jeden z wrażliwych dla mnie tematów. Musiało tak myć, bo nigdy, ale to przenigdy nie tryskam jadem w stosunku do innych. Życie i tak jest trudne, a jeszcze zawiśc ludzka ma to potęgować. ....Zizuś...... Dziś wieczorkiem się melduję. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj, kiedy wracałam z pracy do domu słyszałam rozmowę dwóch młodziutkich kobiet na temat ich narzeczonych. Obydwie uważały, że wyglad zewnętrzny jest najważniejszy, ważniejszy niźli zalety wewnętrzne i cechy charakteru. ........................ Ciekawa jestem Waszych sądów, czy ważniejsza jest uroda zewnętrzna czy blask duszy? Jakimi zasadami kierujecie się wybierając swych partnerów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta też po 40-tce
Violu 👄 :D (buziak z daleka, żeby nie zarażać) Moje myśli dzisiaj bardzo zakatarzone. A mając trochę podwyższoną temperaturę, to jeszcze majaczyć zacznę, więc ... ograniczę się dzisiaj do czytania. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie 🖐️ Dużo zdrówka życzę Kobieto 🌻🌻🌻 Violu... na drugie imie mam Violetta ;) Odnośnie pytania ... odpowiadam dusza, dusza i jeszcze raz dusza! Uroda nie jest tak istotna moim zdaniem, poza tym ... z czasem przemija :O Druga sprawa że wcale nie trzeba być pieknym by okazać sie człowiekiem interesującym i pociągającym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violu, dlaczego tarktujesz wrażliwosć jako wadę??? Napewno ta cecha nie ułatwia życia ale jest piękna! Ja traktuję ją jako wielka zaletę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojojojojoj......... Kobietko, mimo wszystko 😘, bo ja wilk morski jestem i nie straszne mi wszelkie choroby. Długo nie odpowiadałam , bo przygotowałam dla Ciebie specyfik nad specyfiki. Mianowicie herbatkę zieloną zgrubym plastrm cytryny, świeżo startym imbirem, posłodzoną miodem. Wypij póki ciepła. Nakryj się kocykiem i marzeniom sennym oddaj się w całosci. Pamiętaj , wspaniałe, dobre serce nie może zachorować. A Twe własnie takie jest ❤️. Ściskam Cię gorąco i życze zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Vivian 😘! Violetta cóz to za popularne imię ma Kafeterii.:D MOże to i dobrze. Mój Tatuś zakochany był w Violetcie Villas i prosił Boga o piękny głos i włos dla mnie. ;) Po części modlitwa ta się spełniła....... :) Piszesz, że uroda nie jest dla Ciebie az tak istotną sprawą. Ja tez tak uważam, aczkolwiek zauważam pewna prawidłowośc. Otóż ludzie z wiekjiem stają się rozumniejsi i dopiero później doceniaja przede wszystkim walory duszy i umysłu. Juz nie przekładaja na pierwszy plan walorów urody. A zreszta każdy ma swój typ urody, który go fascynuje ;). Niektórzy lubia pełniejsze kształty, inni osoby szczupłe, jedni wysokich a drudzy niskich................ Dla mnie w drugim człowieku liczy sie to coś, co jak magnez mnie ku niemu ciagnie. Owszem patrzę w oczy, głęboko i próbuje dostrzeć w nich całą prawdę o tej osobie (oczy mówią wiele), sposobu zachowania i jak jestem przez tę osobę traktowana. Nie znosze chamstwa i cwaniactwa, prostactwa i arogancji, cenię swobodę i humor, wrażliwości i otwartość. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba podobne cechy cenimy u meżczyzn ;) Dla mnie jeszcze dosć istotne jest ... zdecydowanie, pewnosć siebie (ale nie zarozumiałość). Moim zdaniem nie ma lepszego afrodyzjaka niż siła i zdecydowanie u mężczyzny połączone z delikatnością i wrażliwoscią :) Zgodzę się też z opinia, że z wiekiem zaczynamy dostrzegac w człowieku trochę inne wartości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Vivian- dostrzegamy inne wartości, bo patrząc w lusterko widzimy coś innego niz dawniej ;) . Powiem Ci szczerze, że Tatus wumodlił proszkę głos (śpiewałam dłuuuuuuuuuuugo w chórkach) i włos też, ale nie taki blond. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihihihihi no tak ... i takie prawdomówne jest to lustereczko ;) Ja niestety nie śpiewam bo nie chcę się domownikom narażac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek421
Dlaczego caly czas rozmowy toczą sie tylko o wartości duchowe a nie np. czy ktoś ładnie tańczy?Dwoje ludzi nie będzie resztę życia spędzać nad dywagacjami i rozterkami filozoficznymi lub delektować sie będą zyciem Seneki:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm... no tak, a właśnie post wyżej chciałam napisać, że nie śpiewam ale tanczę. Problem w tym, że zaledwie parę razy w życiu trafiłam na meżczyzne ktory naprawdę tańczy świetnie i nigdy nie był to mój partner tylko ktoś poznany na imprezie z kim poprostu mogłam się dobrze pobawić :O Miałam pecha???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każdy jest taki piekny
jak rysio więc musi o duszy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko mnie popros do tańca
ja na nic więcej nie licze ja Ci w nadzieji różańca odpust dam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy Wy tez macie dzisiaj takie kłopotki z Kafe jak ja? Witam Rysiu 😘! Pytałeś się czy dobrze tańczę. Otóż tak - przeciez widziałes ile kawałków wytańczyłam z Maximkiem. Nóżki aż bolały ;). Masz racje życie pary to nie tylko dysputa i asceza, to szaleństwo dusz, ciał i wszelkich zmysłów. Mhhhhhh. Jak pięknie byłoby znów kochać i byc kochanym...............Móc w tańcu położyć głowe na czyimś ramieniu, przytulić ręke do swego serca, trzymać kogos za rękę i iść tak przed siebie....... Innym razem śmiać sie i brykać do woli, wygrać bitwę na poduszki bądź śnieżki, pofiglować....... a później móc razem z tym kimś popłakać nad wspaniałym wierszem, filmem romantycznym i pochylić sie nad kwiatkiem by ofiarować temu drugiemu................. Tak bardzo się rozmarzyłam :) Szczególne pozdrowionka dla Ciebie Maximku 😘 - odezwij się do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizulku, a dlaczego Ciebie nie widzę? 😘 Skołowana - hop hop . Przybywaj 😘 Opolanko - czyżbyś zapomniała do nas drogi? przesyłam 😘 Kiedys czarny - smutno nam bez Ciebie 😘 Wejdź do nas Całkiem czarny - o Tobie tez pamiętam 😘 Łabędzico, Peter 🌻 Noah - pamiętasz nas jeszcze? Pozdrawiam i śle całuski 😘😘😘 Zwolniona ze zbiórki jest tylko KObietka 😘. Jej przesyłam specjalny bukiet ZDROWIODAJNYCH 🌻]kwiat]🌻. Wracaj do nas zdrowa. 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Peter-
Fajnie, że już jesteś V.! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie romantyczne kobiety już
sa na wymarciu te młode chca tylko dużo szybko i mocno Oczywiście forsy samochódu i sexu :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie
Nie zgadzam sie z tobą - nowoczesne kobiety nie chcą miłości na siłę Chcą czerpać z niej tyle ile się da!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek421
Ochhhhhhhhhhhhhhhh ,rormantyczne tez lubią ładne auta i wcale nie wymierająa , co do sexu czy romantyczka musi miec okulary jak tow.Wiesław lub nasz wielki brat Leonid.Nie róbmy sztucznego podziału jak romantyczka to czyta tylko Coelho i patrzy na krople deszczu spadające jesienią na szybę.Romantyczki !!!!! czy zdaża sie posiedzieć w zakopconym pubie przy piwie romantyczce?Romantyczka to nie tylko okulary j/w warkocz spleciony jak u dziewczynki w 5 klasie i oczywiście zaczytująca sie w poezji w czytelni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rysiek421
Zwiewam spać bo Wocław mnie dzisiaj wykończył(jeden wielki korek):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×