FACECI NA POZIOMIE, BOJĄCY SIE WYJSC POZA NET

?

no co?

czego się boją? no właśnie w realu spotykają się czemu nie wyjdą z neta do real? no własnie:) tam są z kobietami w realu tez muszą je jakos poznac, zagadac itp :)

o tak faceci się boją

ale czego? przecierz w realu poznaja to maja trudniej wzork kobiet odrzucenie moze byc od razu a w necie po tylu mowieniach? wlasciwie maja droge prosta Poza tym czego sie bac jak np ona ciagle go widzi wiec nie wiem on ma kompleksy wyglądu? zdziwona albo tego, ze nie odpisze na gg po spotkaniu? nie opdisze:P od tego ma sms:)

Hm....nie rozumiem czemu mieszać te dwie sprawy? Jeśli ktos nie przepada za mieszaniem netu z realem to od razu wydaje Ci sie ze jest dziwny i w pionie?

A jeśli już o to chodzi to wydaje mi się ze jest wręcz odwrotnie....Mężczyźni dojrzali emocjonalnie i tacy którzy mają IQ powyżej minimum rzadziej zdobywają się na takie kontakty i to właśnie z wyżej wymienionych powodów.

CO SIĘ WAMI-nie to że się boją... nie generalizuj Tylko... kobiety są bardziej naiwne i szybciej decydują się na zamianę netu na real.Ciągle czegoś szukają i są nazbyt ufne.

Venemo, w tym co piszesz jest wiele racji. To czy ktos z nas pragnie wyjść z cienia netu do świata realnego nie ma nic wspólnego z płcią. Aczkolwiek kobiety ze swej natury sa bardziej podatne na nadzwyczajne wyobrażenia, mylą fikcję z życie. Wiem co mówię..........:( Kobiety może naiwnie wierzą i chca wierzyć, że tam za szklanym ekranem monitora jest uczciwy ktoś kto tak jak i one pragnie nawiazac kontakt w realu...........Nie, nie jest to atakowanie mężczyzn, ani oczernianie kobiet......Jesteśmy bowiem dwiema przeciwstawnymi płciami, No cóż Kobiety sa z Wenus , a mężczyźni z Marsa.

Kochani dokąd uciekliście? Chowacie sie przede mną?

nie do konca Kobiety czasem są bardziej trzezwie niz faceci. A facet boi sie, ze co mu sie stanie? a w realku poznaje tylko okladke i potem ma guzy:) real gorszy bo na okladce sie zaczyna i konczy a rozmowy powoduja poznanie duszy, jak mysli, co mysli itp nawet psychologowie mowia, ze zwiakzi z neta sa stałe bo własnie ludzie prowadza przed spotkaniem wielomiesieczne spotkania. Zanim sie spotkają. Gorzej jak obok ma sie doradcow, co nie znaja takiej miłosci i mowia a co ty trza bylo po 2 mies sie spotkac ale zaraz a te 2 mies co to jest? to tak jakby rzec parrze w realu co wy po 5 latach slub? trza było sie po 2 latach pobrac najlepiej jak slucha sie serca.

Faktycznie ...słuchac nalezy serca w sprawach miłości................... W necie można długo i intensywnie rozmawiać , poruszac kwestie, których w realu nieporuszyło by sie tak szybko, można być otwartym i bardzo szczerym. To doskonale! Można nawiazac nawet coś na wzór bratnich dusz.......a jednak kiedy przyjdzie real wszystko może sie zmienić ........Dlaczego?....................Bo często któras ze stron nie jest do końca szczera...........może ma nie szczere intencje...................może jednak nie dokońca sie poznaliśmy.................... Oj wiele jest powodów..........Dlatego nie generalizuję.......Jednym sie udaje, a innym nie .....:(

Czy coś się dzieje z połączeniem .................:O.............?

Maxim odezwij się , proszę!!!! Skołowana, napisz chociaz parę słów.... Abby również...... Rysiu, co tak myślisz....... Całuski dla Was

Kiedyś,kiedys morze sto lat temu,były rozmowy do bladego switu,odległosc była na rzut kamieniem............. tematy były poruszane wszelakie,opowieści to co było i co moze byc i pragnienia i obawy.Trwało to już w realu sporo czasu,spotkania ,kino ,basem, wypady, wycieczki tańce ,restauracje>Sms_y o 2-ej w nocy i o brzasku .A wszystko diabli wzięli przez to ,ze nie poruszaliśmy tematu sex-u przez neta,nie wypadało i raczej ja się zawsze krępowałem .Błąd był wielki bo to ,ze zgadzaliśmy sie w wielu sprawach lub dochodziliśmy do porozumienia, tu jednak wszystko było odmienne ; czas, upodobania ,miejsce, ubiór,jpreferencje co do tego jak i ile i dlaczego?Raczej kazdy ma już za sobą kawałek życia i nie musi wcale się rumienić jak przez neta , dojdzie do rozmów co lubi a czego nie preferuje.Nie tylko faceci o tym rozmawiają na necie ale kobiety też lubia poruszyc ten temat ,zwłaszcza jak są anonimowe a ........... pozniej jak juz kurtyna spadnie mówia ; ,, przecież to jest normalne ,że chciałam o tym pomówic ale zawsze nie wypadało mi jako kobiecie pierwszej zaczynac tematu o sexie, a mój były mąz to taki tradycjonalista,że sceny filmowe to znam tylko z ekranu".Wychodząc poza net ,trzeba miec już jednak sporo rozmów po za soba ,można rozczarować się tylko dbałością l ubiorem,,,,,,,,,,,,,,och no i jeszcze,,,,,,,,,,,,,, jeżeli ktos kto przyjdzie na spotkanie nie jest tym kims kto tak ładnie spogladał z ekranu:):):):)

Drugi raz odkopuje garaż.1-y by wyjechac drugi by wjechac ,teraz trzeci bo muszę pojechac do matki a juz zasypało wjazd , co to białe szaleństwo sobie wyobraza nie może to padac na opolszczyźnie:):)

Witaj Rysiu, bardzo miły Rysiu ! Dzis tak bardzo się rozpisałeś, że az jestem pod wrażeniem.....oczywiście bardzo olbrzymim. W 99% masz rację. Aczkolwiek nie zawsze jest tak, że musimy sie rozczarować co do osoby, która spotkamy w realu po długim obcowaniu w necie. Wszystko zależy od naszej uczciwości.......więc postawmy na prawdę!!!!!! A rozmowy o wszystkim , nawet o seksie sa bardzo , ale to bardzo konieczne!!!!!! Kobiety lubia rozmawiać o wszystkim, wierz mi! ;) Oj żal mi Ciebie, że garażyk musisz odkopywać. Ja nie mam tego kłopotu, bo nie mam prawa jazdy. :D:D:D Licze na komunikacje miejską..............

Niestety ludzie dość często nie stawiają na szczerość, dlatego też do spokania w realu powinno się podchodzić dość sceptyczne ale niestety tak nie jest bo klikając z osobą oprócz tego co o nim wiemy (nie zawsze prawdę niestety) tworzymy go sobie w wyobraźni i juz jesteśmy nim oczarowani. Dlatego też dośc szybko powinno się przechodzić do spokania w realu.Uśmiech, spojrzenie, dotyk dłoni tego nie oddadzą żadne zdjęcia i rozmowy na gg. Co do rozmów o seksie powinno się je poruszać ale jeśli coś zaiskrzy i ludzie są zakochani to nie powinno być z tym problemu, ale jak to w życiu bywa nic nie jest oczywiste, i nie wszyscy lubią to samo. A może czasem spotykaja się ludzie , którzy nie są gotowi ma miłość chcą tylko brac nic w zamian nie dając?

w realu również ludzie bywają nieszczerzy

do spotkan w realu również należy podchodzic sceptycznie?!

Alez naturalnie ...Spotkanie w realu naprzyklad ze mna czyli Aborygenikiem ....moze spowodowac ...zawal ..... wiesz ..przez neta .....pisze ze jestem piemkny ....a tu taki z nochalem duzym .....z afro na glowie ........i co wtedy ....no ......?.....to nie takie proste ......!!!!! Pozdrowienia Dla Pieknych Pan ....i PAnow ...ktorzy nie musza byc Piemkni hihihihihi!!!!!!!

Abby........każdy jest piękny, kazdy człowiek ma w sobie to cos co innemu może sie spodobać.......więc nie chce tu słuchać, że ktoś jest taki a taki........jednemu podoba sie facet z afro ;), innemu pluszowa przytulanka, komuś trzeciemu kobieta o obfitych kształtach, a temu czwartemu tylko kij od miotły.........Tyle gustów ile ludzi......Nie ma potrzeby, by stresować sie tym zbytnio.......a dlaczego kłamiemy na temat swego wyglądu?...........Może chcemy akceptacji, albo boimy sie odrzucenia, a może chcemy w ten sposób zwrócic na siebie uwage i ryzykujemy, że kiedy sie spotkamywszystko ułoży sie po naszej myśli.......? Jedno wiem..........mówię prawdę........jestem taką samą osobą jak piszę......I jeśli mnie ktos akceptuje cieszę się, jak nie to trudno....nie umrę z tego powodu........ OPozdrowienia i całuski dla wszystkich i dla Abbiego szczególnie mocne

.....jednak nad wygląd stawiam wartość człowieka....jego serce, duszę, umysł i charakter........powerzchowność to tylko to tylko maleńki fragment całości......całkem zbyteczny....... dodam, że należy trchę przejść , by zacząć tak myśleć...... Całuję .......

Czyżby śnieg Was całkiem zasypał? :D:D:D

Witaj Violu:) Facetów pewnie przysypało do cna!:D:D