Spoglądam jak mężczyzna, a ty się poruszasz.

i co spisujesz te wiersze z tego zeszycika znajomej? :D:D:D

malamii, jazz, wino, świece, i poczytam Ci erotyki :P

maalutka jaka to strona?? moja koleżanka namiętnie wklepuje takie wiersze do zeszytów, worda, ma chyba z 5 folderów na pulpicie i tak sobie przeglądam i Wam wklejam. maalutka, przepraszam teraz już będzie z \" \" :) podaj tą stronę :)

o matko, już się czerwienię na samą myśl :P

już znalazłem :)

Młodość nie ma wieku \"Jest nieśmiertelność w człowieku dziecinna naiwna i taka... pełna wiary... buduje mosty ponad rzeczywistością przechadza się po parku cudownej nadziei pod wierzbami płacze gdy przystanie cieszy się wolnością z ptakami w locie o stopień jest nad śmiercią sama kwiaty życia w bukiety układa Jest młodość w człowieku nienasycona popędliwa i taka... wciąż uparta... nieuchwytna jak w okresie dojrzewania zagląda do ptasich gniazd zraniona gniewa się jak oszukane dziecko w piasku buduje zamki wymyślne i siebie daje innej młodości Nie zdobywa lat kto jest dzieckiem w duchu Wiecznie młody jest źródłem światłem życiem „Młodość nie ma wieku”. Zbigniew Matyjaszczyk

a te erotyki, też są z zeszycika znajomej? :D:D:D

:D ona ma tego mnóstwo tych erotyków. pospisywane z netu, z gazet, z tomików :)

to jest lepsza od niejednego faceta ;)

snuj się snuj gawędo------> bardzo głębokie przemyślenie :O

:D dlaczego lepsza?? ;)

no, że ma tyle erotyków :D:D:D

;) nie tylko erotyki :D ma zeszyty, foldery kategoriami podzielone, ja wybrałem ten z erotykami :P

no tak, powinnam to była przewidzieć :P

malamii, nie zawsze jestem taki przewidywalny :) gawędo, nie obrażaj kobiet, nie masz nic mądrego do powiedzenia, to lepiej nic nie pisz.

och, ja tępa kurewka- to chyba dlatego, że jak chodziłam do szkoły nie było jeszcze gimnazjów :O

Poza tym Szymborską to ja przytaczałam ;-) Kurewką nie jestem , jeszcze ;-)

juhyeter-------> Pozdrawiam:) Fajne wiersze;)

córko witam :) co u Ciebie? ;) wiersze nie moje, dostało mi się za nie wpisanie autora ;) ale też mi się podobają :)

U mnie? Tak dużo że nawet nie mam kiedy wejśc na kafe:) teraz tez powinnam robić co innego:o ale nałóg to nałóg. jak tam sprawy z muzą, ruszyło się coś?

hmm, aż mnie zaciekawiło, co to znaczy \"za dużo się dzieje\" ;) z muzą, nie wiem, wszystko jak stało w miejscu tak stoi :) nie mogę jej nigdy złapać, chyba w weekendy tu nie siedzi, a ja tylko w weekendy tu wchodzę. sprawa przegrana ;)

to Ty mi rozwalasz topik???????? :(:(:(:(:( proszę http://republika.pl/zbigniew_matyjaszczyk/

juhyeter------> nie rezygnuj tak łatwo, jeszcze na Nią trafisz:) A za duzo to: zmieniłam pracę tzn. jestem na wypowiedzeniu i jednoczesnie wdrażam sie do nowej roboty, od czwartku mam gości którzy uparli się zwiedzać miasto u mego zagispowanego boku:) i więcej jestem poza domem niż w domu, mojego domowego muza nie ma więc wszystko na mojej głowie:( ale zycie jest super, bo nareszcie się coś dzieje:D

Sygryda, no to faktycznie coś się dzieje. a Ty nadal gips na nodze masz??? ile to już? :) a z muzą, no cóż, tak jak netowe zauroczenie, tudzież fascynacja, przeminie, zanim spotkam chociaż raz muze moją na jakimś topiku ;) córko, może Cię nie było, bo na wypsę marzeń wyjechałaś z Miłością, i ..?? kto tam miał jeszcze być? deep? :)

jednak skorzystam jeszcze z tej sobotniej nocy ;) wychodzę poszaleć, bo się upominają o mnie ;) życzę udanej nocy, i miłej niedzieli. :)

juhyeter------> Gisp mam miesiąc i 2 dni, jeszcze prawie dwa tygodnie mi zostały:( ale już go polubiłam, nie wiem czy dam radę się z nim rozstać:D Wyspa marzeń narazie pozostaje w ....sferze marzeń własnie;) a Miłości dawno nie widziałam, coś pisał o jakiś egzaminach i zniknął. tak, miał mi tam usługiwać boski Deep:) eh, marzenia:D

Miłej zabawy:D

:)