ławeczka 50-tek i więcej

Korespodentko,czy znjadziesz czas dla nas i z nami? Babciu elektryczna,chyba najlepszy maz,ktory sie do niczego nie \'wpycha\'-takiego mam w domu...jest on fantastycznym moim przyjacielem,mimo wszystko...

Witam, witam panie Cóż za piękny wieczór, już po huraganie, wiało ze wszystkich stron myślałam że samochód mój porwie i głowę urwie. Dzis jest spokojnie i wyjątkowo miło - przysiadłam z lamką wina przy klawiaturze. Zapraszam również panie na lamke wina. Co się tyczy moich pomysłów odnośnie małego brzdąca to nie o nie, nie zaniechałam. Przeczytałam posty o kochanym wałkoniu i nie przeraża mnie że mój pan będzie siedział z gazetą - myśle że nie oprze się kruszyńce która będzie domagać się wzięcia na ręce. Pracuję nad tym i nie zmieniłam zdania - chcę małego brzdąca kóry będzie się kręcił przy moich nogach a później złapie dwóję tak jak to cocacola napisała. Trudno niech łapie tę dwóję, niech repetuje klasę i tak go będę kochać, bo będzie mój. Szczęście? Szczęście są to nasze myśli o szczęściu. Szczęście to dzieci. Szczęście to rodzina. Szczęście to mężowie. Szczęście że żyjemy i czujemy JESTEM SZCZĘŚLIWA pa kochane panie

Kobieto samotna,juz nie,nie ,nie samotna! Dzidzius bardzo Cie odmlodzi! Wiem ,co mowie! Pozdrawiam!

[ [ [ [ gdzie jestescie?????????????????????????????????????

Witam! Kingalo,jestem pewna,ze nasze panie zjawia sie wypoczete,optymistycznie nastwione do swiata.Pozdrawiam! ELZBIETA II http://www.viva.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=555&Itemid=71

KATARZYNA II WIELKA Rosjanie cenia ja do dzis, a jej pomnik przedstawiajacy Katarzyne otoczona mezczyznami siedzacymi u jej stop odwiedza wielu turystow. CESARZOWA Rosji KATARZYNA II umarla w okrutnych meczarniach po ciezkiej chorobie,ktora przykula ja do lozka.

,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,WITAJ LAWECZKO ! List do Poliko,,,,,,,, DROGA POLIKO!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie moge zrozumiec Ciebie,,,,,jestes moja fanka,,,,,,jestem Ci strasznie bliska,a jednoczesnie tak daleka,,,,, Sympatia do drugiej osoby ma te magiczna wlasciwosc,ze ktos,kogo lubimy,jest w naszych oczach i sercu wspanialy,pomimo tego,a takze dlatego,ze jest wlasnie taki,jaki jest,ze swoimi zaletami i wadami,ktore tez mozna polubic.... Zaprosilam Cie na laweczke.Nie ze wzgledu na to,kim dla mnie jestes i kim jestem dla Ciebie.Do spotkania nie doszlo! Co nas oddala? Dobrze wiesz,ze zawsze mocno stapalam po ziemi.Moze chce kolejny raz w zyciu sprawdzic sie w nowej rzeczywistosci? Przekonac sie,do czego to stapanie zaprowadzi mnie .... Jedno Ci musze powiedziec,to to,ze musze tu stapac mocno po ziemi,chociaz wydaje mi sie,ze jest to czesto wbrew mojej naturze i wartosciom.... W Ameryce ci,ktorzy stapaja miekko,gina.Jest to kraj,w ktorym rzadko kto poda komus reke,jesli ktos upadnie.....ulica bedzie jego miejscem.I nieprawda jest to,ze do Ameryki wystarczy przyjechac i wszystko bedzie OK.Jest to mit. Nikt,kto w Polsce byl nieudacznikiem,ktoremu sie nie wiodlo lub wiodlo marnie,w Ameryce wiele nie zdziala...kariery nie zrobi.... Tutaj sukcesy odnosza ci,ktorzy i w Polsce sukcesy mieli. Ameryka daje im tylko wieksze mozliwosci,jasniejsze perspektywy,lepsza przyszlosc dla dzieci,,,, Trzeba byc jednak twardym,upartym,odpornym psychicznie,a przede wszystkim konsekwentnym w dazeniu do celu. Jak do tej pory te reguly sa przeze mnie przestrzegane. To tyle na swoj temat i Ameryki,,,,,, Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie!

Witajcie Drogie Panie!!!!!!! Od dzisiaj bede pisac o znanej KOBIECIE________katolickiej siostrze zakonnej________prowadzacej w Indiach dzialalnosc humanitarna.Od 2003 roku blogoslawiona. ,,,,,,,,,,,,,,,,MATKA TERESA z KALKUTY,,,,, Matka Teresa przyszla na swiat w zamoznej rodzinie albanskiego architekta i wlasciciela firmy budowlanej w Skopje,w dzisiejszej Macedonii.Na chrzcie otrzymala imie Agnieszka.W mlodosci mogla obrac droge sukcesu,bo pochodzila z zamoznego domu,a inteligencji i urody tez jej Bog nie poskapil.Jednak juz w wieku 12 lat poczula powolanie do sluzby zakonnej,a 6 lat pozniej wstapila do zgromadzenia siostr loretanek w Irlandii. Przybrala imie Teresa,ku czci sw.Teresy z Lisieux.Swoj nowicjat odbywala w Indiach,,,,, Nie byl to jednak kres jej poszukiwan________w 36 roku zycia postanowila opuscic zgromadzenie i poswiecic sie calkowicie sluzbie najbiedniejszym,,,,,,,, Zamienila habit zakonny na proste sari_____uboga suknie hinduskich kobiet,,,,,, Opuszczenie klasztoru stanowilo dla niej najwieksza ofiare,bo zycie zakonne bylo dla niej wszystkim,,,, Wspominala:\" Samiutenka,jak palec goly,stanelam za murem klasztornym.bez pieniedzy,bez mieszkania,bez wyksztalcenia pielegniarskiego,bez planow,ale z poczuciem pewnosci,ze Bog mnie wola,wiec nie opusci\",,,,,,, cdn ,,,,

Polska nie jest jedynym krajem, w ktorym postacie legendarne posiadaja trwaly zywot, odporny na krytyke naukowa. Nie tylko w Polsce stawia sie im pomniki i czyni patronami ulic. Wystarczy przypomniec mitycznego Willema Beukelsa, holenderskiego rybaka,ktory mial zyc u schylku XIV stulecia. W wielu holenderskich miastach jest on patronem ulic, jego imie nosi statek rybacki, a w rodzinnym Biervliet wzniesiono Beukelsowi pomnik, na ktorym stoi patroszac rybe. cd-o legendarnych postaciach...

Jestem dzielem sztuki! http://www.viva.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=610&Itemid=74

i wracam do KOBIET... BOZENA WALTER---wywiad http://www.viva.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=785&Itemid=78

Co to za pustki dzisiaj? Gdzie jestescie Panie?

kobietki piszcie bo nie ma co czytać a w pracy nudno jak cholera

AGNIESZKA FITKAU--PEREPECZKO http://www.viva.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=612&Itemid=78

,,,,,,,,,,,,,,WITAJ LAWECZKO! Dalilo! Dziekuje Ci za Twoje ciekawe linki! Nie ogladaj sie nas ,tylko rob swoje! Nawet nie wiesz ,jak bardzo ciesze sie z nich,jest cos do poczytania...i o to chodzi,prawda? Zreszta,nie tylko ja chce cos poczytac,,,,,,,,,,,,,jest nas wiecej! ,,,,,,,,MATKA TERESA Z KALKUTY Wladze miejskie Kalkuty oddaly Matce Teresie budynek dawnej swiatyni boginii Kali,ktory Matka Teresa postanowila przeksztalcic w dom dla umierajacych. Przeciw tej darowiznie wystapili kaplani hinduscy,poslano wiec policjanta z nakazem eksmisji.Gdy zobaczyl jak Matka Teresa opatruje rany,w ktorym roilo sie od robactwa,wyrzucil dokument i krzyknal do donosicieli:\" Wyrzuce te kobiete,jesli tu przyjda wasze zony i corki i beda robic to,co ona\". Pozdrawiam bardzo serdecznie! ..

Kingalo,Pasjo,baciuelektryczna,Poliko,korespondentko i pomaranczowa damo___________zapraszam na laweczke.!!!!!!!!

Pipilindo gdzie pracujesz - też bym sie chciała w pracy ponudzić, a tymczasem kwitnę przy komputerku po godzinach, a na ławeczkę - tylko na chwilkę dla relaksu. Ej baby, baby, głupoty czasem tu wipisujecie i nudziajstwa, trzeba by to ławeczkowe towarzystwo trochę rozruszać - pięćdziestka to piękna liczba, a na drinka w plenerze to nawet trochę za mało.A co do założycielskiego Gumpa - to nieco upośledzony był biedaczek.Życie wygrał tylko dzięki umiejetności szybkiego biegania, a na ławce wygłaszał tasiemcowy monolog o ile pamiętam. Osobiście wolę dialogi, zwłaszcza na ławeczce.

do jotazet! Skoro wypisujemy tu glupoty i nudziajstwa,to po co zagladasz? Bedziemy pisac co nam sie podoba.Po co z nami przesiadujesz,skoro Ci to nie odpowiada? Nie narzucaj nam swoich fanaberii,bo i tak nie bierzemy tego pod uwage.Nam jest dobrze! Nie dbam,czy Ci sie nudzi,czy nie! Jestesmy na swojej laweczce,a nie na Twojej!

,,,,,MATKA TERESA Z KALKUTY Matka Teresa wspominala,ze sama nie wytrzymalaby pracy w slumsach,ale stanela przy niej dawna jej uczennica z gimnazjum loretanskiego,potem przyszly inne.Stanowily zalazek przyszlego Zgromadzenia Siostr Misjonarek Milosci. Liczy ono obecnie 4.000 siostr w 120 krajach.Niektorzy obawiali sie,czy im nie zabraknie powolan.Wbrew tym obawom Zgromadzenie roslo i nadal sie rozwija. cdn.

Dobry wieczor! Jako matka corki tak sobie mysle.... Nadeszly takie /dziwne?/ czasy,gdzie maz nie jest zadnym zabezpieczeniem,umozliwiajacym prowadzenie wspolnego domowego gniazdka bez obaw,co sie wlozy do garnka i czy starczy do pierwszego/zwiekszajace bezrobocie.../ A maz wymaga duzo,dajac czasami nie tak wiele... Kazda kobieta chce dla siebie przywilejow tradycyjnie meskich /wolnosc,autonomia,samorealizacja/,ale tez tych raczej kobiecych wsparcie,cieple domowe gniazdko,grzeczne i pocieszne dzieci. Mezowie/szczegolnie Ci z wiekszym stazem/ z trudnoscia chca sie dostosowac do drugiej osoby,spelniac obowiazki,ponosic odpowiedzialnosc.Pracuja wieczorami i w weekendy, jakby chcieli uciec od czyhajacych na nich obowiazkow. A przeciez dom,jako rodzina i budynek,nalezy do niego i to on powinien takze w nim uczestniczyc... Ale teraz mlodzi ludzie calymi dniami spedzaja w pracy i jak ma wygladac ich zycie rodzinne? Martwi mie to. Przeraza mnie to zjawisko! Praca jak sekta...czy najwazniejsza? Pozdrawiam Panie!

Venesso, jesteś mi bliska_______________ i daleka. Bliska, bo bliska memu sercu, czytam Cię z zapartym tchem. Czytałam Twoje posty na innym topicku.Szukałam Ciebie, znalazłam. Daleka, bo dzieli nas wielka woda. Nic innego nie miałam na myśli. Twoja filozofia życiowa, jest podobna do mojej. Pięknie piszesz o życiu, o szczęściu, jesteś wartościowym człowiekiem. "Kiedy jestesmy szczesliwi,jestesmy zawsze dobrzy, kiedy jestesmy dobrzy,nie zawsze jestestesmy szczesliwi" ........................................................ ...Oskar Wilde........... SZCZESCIE jest jak hiperbola__wznosi nas,by pozniej pozostac wspomnieniem" Szczescie nosimy w sobie; jest to rownowaga duchowa,wewnetrzny spokoj,radosc zycia,zdrowie,wewnetrzne cieplo,odczucie samospelnienia, milosc,oddanie ,zadowolenie z zycia,,,,,,,,,,,,,,,, Mysle sobie,,,,,,,,,,,,,,ze kazda z nas ma swoje szczescie, SZCZESCIE to piekne chwile.kiedy kochamy kogos___mamy zyc dla kogo___________to zdrowie w rodzinie,,,,,,,,,,,,,brak poczucia winy,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,bliscy sercu,zyczliwi ludzie,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,, Jestem szczesliwa ____nie jestem sama na tym swiecie.Realizuje siebie i to przynosi mi radosc,,,,,,,,,,,, Jestem zdrowa,moge poruszac sie,,,,,,,,,,,,dostrzegac piekno przyrody,,,,,,zwiedzac ciekawe miejsca,,,,,,,,,,,,,,,,poznawac interesujacych ludzi,,,,,,,,,,,,,,,,,,widziec usmiech na twarzach moich bliskich,,,,,,,,,,,,,,,,byc kochana,,,,,,,,,,,,,,,,umiec kochac,, Co za radosc zyc!!!!!!!!!!!!!!!! Naprawde czuje,ze zyje. Slysze rozbrzmiewajace glosy,,,,,wpatruje sie w piekne kolory jesieni. jestem szczesliwa,ze oddycham,,,,,,,,,,,,,,zyje!!!!!! Naprawde doceniam zdrowie i moje zycie__________to jest moja najwieksza radosc na tej ZIEMI. Jesteś wrażliwa i piękna.Dziękuję Ci za serce i piękne dedykacje. Pisz, bo masz wielki dar, mnie tego nie dano. Pozwól, że będę czytać, a Ty czuj moją obecność i wiedz, że nadal jesteś mi bliska. Dalila, Pasja, Kingala, cocacola ___________pozdrawiam, nie może was zabraknąć na ławeczce, bez was nie byłoby Venessy.

Kochana Poliko! Poczulam Twoja bliskosc,Twoje serce! Nie mam juz zadnej watpliwosci,ze jestes mi bardzo bliska,,,,bardzo zyczliwa.Jestes rowniez bardzo wrazliwa,serdeczna.Twoje piekno przyciaga mnie...Prosze Cie,zostan z nami,i pisz...Jesli nie chcesz,nie zmuszam,,,,ale wierze,ze bedziesz.Bedziesz,,prawda? Czy mozemy wymieniac sie e-mailami? Mozemy sobie wiecej powiedziec.Poddaje do rozwazenia.... Przytulam Ciebie bardzo mocno i szepcze Ci do ucha___dziekuje,ze jestes! Bardzo dziekuje! Buziaczki! PS.Nie podejrzewalam siebie o takie slowa,ktore przytoczylas... A jednak kiedys padly... ..PS.Do zobaczenia!

Poliko___w podziekowaniu za piekne slowa,za nasza przyjazn.. http://zosia.piasta.pl/roza.html

EWA KASPRZYK i MALGOSIA BERNATOWICZ http://www.viva.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=500&Itemid=78 Venessa,przylaczam sie do serdecznosci poliko! Jestes dla mnie cudownym czlowiekiem! .

,,,,,,,,,,,,,,WITAJ LAWECZKO! Dalilo!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziekuje najpiekniej ,jak tylko potrafie za mile slowa.Ciesze sie,ze sa ludzie,ktorzy poznali sie na mnie! Staram sie w zyciu byc Czlowiekiem,nic wiecej.To sprawia mi radosc! Inaczej nie potarafie zyc.Nie potrafie tez zyc bez ludzi! Ciesze sie,ze otaczaja mnie takie osoby jak Ty,Poliko,Kingala,Pasja,cocacola,kobieta samotna ,babciaelektryczna i jeszcze wiele innych,,,,,,,,takze czytajacych. Wczoraj po wzruszajacym poscie Poliko,zastanowialam sie,czy udzwigne te serdecznosci? Udzwignelam i bardzo wzruszylam sie do lez,,,,,z radosci,,,ze sa wspaniali ludzie na tym swiecie! Warto zyc,warto snic,warto cieszyc sie takimi chwilami. Klaniam sie !!!! Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie! .

,,,,,MATKA TERESA,,, Choc siostry Misjonarki Milosci maja zycie twarde i surowe,a prace ciezka,to trudno spotkac osoby lepiej potrafiace tworzyc wokol siebie atmosfere radosci.Matka Teresa przywiazywala wielka wage do radosci.Mowila,ze radosc i milosc chodza w parze.Biedni nie potrzebuja tyle opieki i poswiecenia,ile przede wszystkim radosci. Sila dzialania Matki Teresy byla milosc czysta,bezinteresowna,bez zastrzezen.\"Jestesmy sworzeni do kochania i i bycia kochanym,,,,,,.Dzisiejszy swiat cierpi glod:nie tylko glod chleba,ale przede wszystkim GLOD MILOSCI,,,,,,,GLOD AKCEPTACJI, ,,,,,,,GLOD BYCIA KOCHANYM.,,\"---powtarzala. Ludzie byli ciekawi,dlaczego to robila?_____o tym w nastepnym poscie. cdn

jotazet do Wenessy Wenesso! I po cóztyle agresji? Czyz to nie twoje słowa: "...Zapraszam na nasza goscinna laweczke...........dla kazdego miejsce sie znajdzie..........." No cóż, skreślam z "ulubionych", pozdrawiam wszystkie panie, choć wolałabym Was nazwać dziewczynami...Pa

do Jotazet! Nie rozumiem ludzi,ktorzy wpadaja na laweczke i \"dowalaja\".Od pewnego czasu zdecydowanie odpieram takie podjazdy. Mam zasade_________nie podoba mi sie,,,,,nie wchodze i nie krytykuje.Czy lepiej sie czujesz? Sadzisz,ze komus mozesz \"poslac\" swoje \"niezadowolenie\"? Jesli tak,to licz sie z odpowiedzia w podobnym tonie..... Masz racje,ze zapraszam tych,ktorzy potrafia byc zyczliwi.Jestem uczulona na wpisy pomaranczowych.Nic na to nie poradze.Oczywiscie oprocz mojej kochanej Poliko i innych zyczliwych pan.... Wyrazam ubolewanie,ze przez zwrocona Ci uwage,wykreslilas nasza laweczka z ulubionych.Mysle,ze pospieszylas sie! Jesli zmienisz zdanie,zapraszam !!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie! PS.Odnosze wrazenie mimo wszystko,ze jestes wspaniala osoba.Tak czuje!!!!!!!!!!!!!!!! .

kobietki! U mnie jestescie w sercu! Czytam was codziennie!

Dobry wieczor! Nie rozumiem osob,ktore przyzwalaja sobie na krytykowanie innych. Od czasu do czasu pojawia sie pomaranczowa. Powinnismy sie do tego przyzwyczaic.Ale sie nie da. W imie czego? Mnie osobiscie odchodzi ochota na pisanie. Venessa,dziekuje Ci ! Co dajemy,to otrzymujemy! Warto w przyszlosci wziac to pod uwage! Zycze pogody ducha! Pozdrawiam Panie! .