ławeczka 50-tek i więcej

. ­­­­­­­­­­­. Wszystkim Krystynom, Krysiom, Krystynkom,Krysiaczkom, Krysiuniom i Krysiulom przesylam moc buziaczków w Dniu Imienin.

Laweczko, dzis Bozeny i Krystyny .... wiec moje kochane Dziewczyny..... Z okazji imienin życzę Ci abyś nigdy nie przestała marzyć, bo marzenia pozwalają przetrwać te wszystkie najtrudniejsze chwile. Abyś potrafiła dawać radość. Niech Twoje łzy będą tylko łzami radości, a nie smutku. Aby niebo nad Tobą było jaśniejsze i aby otaczali Cię życzliwi ludzie. Niech Twoje życie toczy sie tak jak tego pragniesz. W dniu imienin życzę Ci aby każdy dzień był nie zapomnianą przygodą i powodem do zadowolenia. Aby nigdy nie zabrakło Ci ciepła i miłości najważniejszych osób w Twoim życiu - tych którzy są teraz i którzy będą... Powodzenia we wszystkim co robisz!

Ja już prześlę Wam coś na dobranoc,bo syn dzwonił że jadą do nas,więc wieczór bedzie zajety. Piekny wieczór już się zbliża na polach mgły unoszą się noc już idzie lekkim krokiem rozsypuje gwiazdy swe.... Życzę Tobie lux wieczoru i uśmiechu do oporu. A gdy nocka Ciebie złapie niech Ci dobrze się pochrapie.Niech Cię sen ogarnie miły żeby kolorowe sny przybyły Tak do rana sobie śpij!!! O czymś pięknym sobie śnij!!!! Kingalo jak z Twoim spaniem?Spałaś tej nocy?

Rybciu kochanie spałam. poszłam do łóżka kilka minut po 10pm i nie pamiętam chwili uśnięcia. Przebudziłam się około 8am, zrobiłam kawkę której zdążyłam siorbnąć kilka razy i znów do łóżeczka. Myślę że odespałam tydzień mordęgi. Popijam sobie herbatkę malinową. Z przyzwyczajenia a jest popołudnie, wsypałam kawę do kubka. Mimo że mam oddzielne i całkiem różne kubki do kawy i herbaty lecz i tak wsypałam kawę. Dzis jest dzień spania i odpoczynku. Od jutra biorę się do pracy na yardzie. pozdrawiam Was panie

Witam cieplutko na naszej ławeczce. Kawka wypita? Buzia umyta? Gazetka przeczytana? Jeśli tak,to dobry znak.. Miłego dnia początek stąd cały ten wątek.. Nim się weźmiesz do jedzenia przyjmij cieplutkie pozdrowienia. Oooo Kawo ma poranna ty jesteś jak zdrowie!!! Jak cię rano nie wypiję... - to nie żyję!!! Oko me otwierasz co rano i budzisz buzię zaspaną Oooo KAWO!!!! Miłego dnia

Laweczko! Co to sie dzieje??? :-( :-( :-( nastepna tragedia. Tragiczny wypadek na autostradzie A9 w Szwajcarii. We wtorek wieczorem w tunelu w pobliżu miejscowości Siders rozbił się autokar, którym uczniowie dwóch klas z Belgii wracali do domów z obozu narciarskiego. W wypadku beligiksjkiego autokaru zginęło 28 pasażerów autobusu, w tym 22 dzieci, dwóch kierowców i czterech opiekunów. Większość dzieci była w wieku ok. 12 lat. Pozdrawiam Was

Witaj Krystynkko Masz rację.Tragedia goni tragedię.Wczoraj podawali,że w Bangladeszu zatonął prom z 200 pasażerami,podobno zginęło conajmniej 150 osób.W Etiopii wczoraj ostrzelano autobus - zginęło 19 osób.W Afryce rozprzestrzenia się tajemnicza śmiertelna choroba wśród dzieci tzw.syndrom kiwania.Przestają rosnąć,są niedorozwinięte umysłowo i kiwają głową jakby potakiwały.Wiele z nich umiera.Chore dzieci są izolowane od rodzin a nawet przywiązywane do drzewa.Straszne co się teraz dzieje.Ale wg.chińskiego kalendarza mamy rok wodnego smoka obfitujący w kataklizmy,akty terroryzmu,wypadki itp. Z zachodem słońca wszystko się zmienia sny na poduszce cicho siadają dzień gaśnie zmęczony śle dowidzenia!! tylko marzenia nie zasypiają. Żyją swym życiem i chcą spełnienia. przynoszą chwile miłego ukojenia. Miłych snów

Laweczko! Rybciu kochana smutne to co sie dzieje na swiecie :-( A kiedy przyjdziesz jutro skrawek błękitnego nieba mi podarować kiedy w dłoniach zapach kwiatów przyniesiesz nuty najpiękniejszej muzyki rozsypiesz dookoła bym w zachwycie każdego dnia mogła dotykać wtedy powiem Ci jak bardzo Cię kocham. A kiedy przyjdziesz jutro w dłoniach swój smutek mi przyniesiesz brak słów w zakamarku duszy schowasz kiedy podarujesz mi swój ból i cierpienie kiedy łza w oczach Twoich zabłyśnie wtedy powiem Ci jak bardzo Cię kocham A kiedy przyjdziesz jutro na serca dnie Cię schowam byś miłości prawdziwej zasmakował Siądziemy razem cichutko w kąciku pięknych wspomnień Kolejny raz splotą się myśli i marzeń tysiące wtedy powiem Ci jak bardzo nadal Cię kocham Dziewczyny dlaczego taka cisza ??? Pogoda coraz ladniejsza czas odpoczac na Laweczce.

Kiedy nastaje cisza, że słychać lekki wiatr, wszyscy w sen zapadają, a ja ruszam w Twój świat I choć to miejsce magiczne, zamknięte dla żywych jak ja, przepuszczasz mnie w świat niebiański dziurką od klucza w Twych drzwiach. Kiedy nastaje cisza, że słychać ludzkie sny, My razem idziemy za rękę, znów płyną szczęścia łzy. I nawet jesli Nas znajdą, rozdzielą jak śmierć to zrobiła, My wiemy, że nasza Przyjaźń dzielący nas świat zwyciężyła. Kiedy nastaje cisza, My również w ciszy będziemy, bo słów Bratnim Duszom nie trzeba, gdy my bez nich się rozumiemy.

Witaj Krystynkko. Dzisiaj od rana nie mieliśmy prądu,jakaś awaria.Mąż wykorzystał to i wyniósł się na działkę a ja miałam okazję umyć okna.Pogoda była wspaniała +12*C.Tak ciężko pracowałam aż bolą mnie "rączki" a umyłam tylko 3 duże okna i zmieniłam firany. Obiad zrobiłam prościutki- zupa pomidorowa i nugetsy z piersi kurczaka,surówka z pekińskiej.

Życie to jest długi rejs My statkiem jesteśmy sami Musimy płynąć ciągle w przód Na spotkanie z przygodami. Naszym żaglem nadzieja jest Dzięki niej szybciej płyniemy A wiara to ogromny maszt Na który żagiel naciągniemy. Wiatrem co ciągle dmie i dmie Jest miłość bliskich i nasza Raz nas uskrzydla pchając w przód A raz nas nawet przestrasza. Załogą przyjaciele są Wspierając nas w naszych trudach Lecz trzeba pracy by ich mieć A z nimi wiele się uda. Miłością zyskasz braci swych Oni podporą Twą będą I cieszyć również będą się Gdy przyjaźń Twą zdobędą. / z sieci/

Rybciu tez powinnam zabrac sie za okna ale jak wracam z pracy to nie mam juz ochoty . Tak masz racje, pogoda jest piekna a na weekend zapowiadaja 21 st. C . W niedziele przyjada do nas wszysstkie dzieciaczki i chcemy zrobic piewszego grilla w tym roku.:D

Nasza Corcia byla dzis z Antosiem u lekarza na badaniach , 12 marca skonczyl 1 miesiac . Pan doktor powiedzial, ze rosnie nam duzy chlop :D

Cieszę się,moje wnuki ostatnio trochę chorowali,ale wiadomo choróbska są w przedszkolu.Przyjadą do nas 3 kwietnia,cieszę się bardzo.Może zabiorę się z nimi,trochę im podokuczam.Zobaczę bo nie za bardzo jestem zdrowa,leczę biodra i kolana,kręgosłup też mi wysiada.Nie może lekarz dopasować mi leków.Dzisiaj bardzo bolała mnie nogą poniżej kostki,właściwie to pod kostką,nie mogłam na nią nawet stanąć.Dopiero po posmarowaniu Fastum trochę mi było lżej.

serio macie ponad 50 lat i siedzicie na forach internetowych? :D

pomarańczko a Tobie to przeszkadza?

A co Ty robisz na takich forach,ciekawa jesteś o czym my piszemy?

Do bl3b3lb3: a co pora umierać?

Co to za życie w młodości.... Nie czujesz: - serca.... -wątroby... - kości.... Śpisz jak zabity... łykasz gładko.... i nawet.... głowa boli rzadko. Dopiero w człeku wiek DOJRZAŁY odsłania urok życia cały. Gdy łyk powietrza chciwie łapiesz... rwie Cię w kolanach.... na schodach sapiesz.... serducho jak szalone bije.... doceniasz w pełni fakt,że żyjesz!!! Więc nie narzekaj bez powodu masz teraz Wszystko to, CZEGO CI BYŁO BRAK - ZA MŁODU DOBRANOC

Rybciu w Twoim wierszu cala prawda :D ale nie poddamy sie.Kochana moja ja jestem po operacji kregoslupa i powiem Ci, ze teraz czuje sie dobrze. Cierpialam 5 lat bralam rozne leki, blokady, zastrzyki i na chwile pomoglo . Ale jak mnie jednego dnia na "cztery lapy" zwalilo to moja pani doktor powiedziala krotko: operacja. Pewnie, ze sie balam bo wiem jakie moga byc skutki ale bol byl silniejszy i sie zgodzilam . Dzieki p. Bogu dzis chodze no a bol .... tylko na zmiane pogody daje sie we znaki ale to jest do wytrzymania. A co masz z biodrami? Czy nie powinnas zrobic sobie komputerowej tomografii? Wiem jak sie cieszysz na przyjazd Twoich Wnusiow to juz niedlugo razem spedzicie Swieta a potem jedziesz do nich..... jezioro Bodenskie,oj jak tam jest pieknie. Bylam tam moze z 8 lat temu jak nasza Corcia byla z Wnusiem w sanatorium. Naprawde zauroczylo mnie to miejsce. Kingalo, Olimpio a co u Was ?

Niech dobry sen, niczym piękny Anioł zawita w Twe progi. Niechaj przyniesie ze sobą odpoczynek błogi A gdy już zaśniesz i cisza nastanie, niech bez żadnych zakłóceń będzie Twoje odpoczywanie aż do chwili gdy nowy dzionek wstanie i uśmiechnie się do Ciebie na powitanie:))

KRYSTYNKO DZIEKUJE ZA OSTATNI WIERSZYK

Witam moje panie tak jak pisałam kawy nie piję, witaminki przyjmuję, alkoholu jak narazie nie tykam (ale kurcze z tej rozpaczy to się jutro ubzdryngolę) papierosów nie pale( w poniedziałek kupie paczkę jak już MM pojedzie) i co.... jedna noc przespana a reszta... niech go jasna cholera wwźmie... wczoraj myślałam że o 9pm padnę na pysk. poleciałam szybko do łóżka z nadzeją że prześpię całą noc. Nie wiem kiedy zasnęłam to było jak błyskawica z zaśnięciem i przebudzeniem. Wstałam po niecałych 15 minutach. Oczy się otworzyły i koniec snu. Wypoczęta!! Czekałam i czekałam i jak wzięłam prochy to w końcu usnęłam żeby o 6 być znów na mogach. Przeraża mnie pójście do łóżka i walanie się w nim. Teraz zaczynam naprawdę bać się nocy. Ciśnienie wspaniałe ale głowa boli od niewyspania ale spać nie mogę. Jutro umówię się na wizytę do lekarza. To przez co ja przechodzę jest crazy. Teraz jestem u fryzjera i odmłodziłam sie obcinając włosy. pozdrawiam serdecznie

Krstynkko tego właśnie pragnę: spokojnego snu i odpoczywania. Piękny wiersz. Rybciu lecz się moja droga. Masz dla kogo gotować i kim się opiekować. Olimpio gdzie się schowałaś?

Dzień dobry Krystynce Rybci Olimpii wciąż jestem na chodzie :). :( za oknem wiatr drzewa kołysze i strasznie huczy. Okna wszystkie pozamykałam bo jeszcze pofrunę :) Moje kochane mam nadzeję że wkrótce zasnę, jest to bardzo uciążliwe.

u mnie jest 1:09 am a ja.... wciąż czekam

Olimpio wstawaj !!!!

Witam na ławeczce. Kingalo,wizyta u lekarza obowiązkowa. Kamyk szczęścia /z netu/ Spaceruję polną drogą pośród pól,płaczących wierzb. Wiatr spokojnie twarz owiewa, słonko świeci pięknie też. Idę sama zamyślona wokół słychać ptaków śpiew i w marzeniach pogrążona szukam,gdzie ten kamyk jest. Gdy go znajdziesz w dłonie weźmiesz niby nic,ot zwykła rzecz, gdy do słońca go podniesiesz kolorami mieni się. Jakbyś tęczę miała w dłoniach, kakbyś w ręku miała skarb, szczęście wtedy się uśmiechnie i przy Tobie będzie trwać. Wszystkie troski Cię opuszczą i zmartwienia pójdą w cień nie jest łatwo go tam znaleźć Ja go szukam po dziś dzień. Miłego i słonecznego dnia życzę.

Laweczko! Nigdy nie mów,że przepadło, że już nie ma po co żyć? Przecież nigdy nie odgadniesz, co zgotuje życie Ci. .* Choćby Ci zabrano wszystko, a Twe szczęście wiatr rozwieje, nie zabierze Ci wszystkiego, pozostawi Ci nadzieję ...:) .* Zawsze miej nadzieję na to, że w ciemności pośród gwiazd i dla Ciebie błyśnie światło, które ześle lepszy czas :) .* Zawsze kochaj,milcz i przebaczaj. Gdy Cię boleść do płaczu wzbudzi, łzy miej zawsze tylko dla siebie... a uśmiechem uszczęśliwiaj ludzi. Kochana Kingalko czyzbys miala jakies problemy ? Spac nie mozesz, meczysz sie . Mysle, ze powinnas przed snem 3 lampki winka lyknac.... moze pomoze . Dzien dla mnie za krotki, wrocilam z pracy , pojechalismy na zakupy i poszlismy cos zjesc bo juz nie mialam sily obiadu gotowac. Ale jutro weekend to sobie troche odpoczne choc w niedziele juz bedzie caly dom pelen gosci :D Olimpio co z Toba? Rybciu

Rybciu, Olimpio czy widzicie to co ja..... nasza Kingale w pieknej fryzurce. Tak, tak idzie wiosna , pogoda piekna, przyroda budzi sie do zycia :D i mam nadzieje, ze z zima pozegnalismy sie na dobre. :D