ławeczka 50-tek i więcej

Rybciu No wlasnie,wiosna za oknem. WIOSNA TO ODNOWA!! Budze sie do zycia i dzialania. Biegne na dzialeczke,bo moj komp chodzi strasznie wolno.Chyba go obciazylam.Szkoda czasu. Do zobaczenia!!. .

I ja Was moje panie witam wiosennie. Ptaszki świergocą, żonkile żółte przekwitły lecz konwalje swoje dzwoneczki białe pokazują. Każda pora roku ma swój urok lecz z wiosną przychodzi nadzieja. pozdrawiam

Laweczko! Rano wstaje patrze co to? Słonce świeci już z ochota, Ptaszki po gałęziach skaczą, Kot leniwie grzbiet podnosi, Pewnie go już także nosi, Paczek strzeli lada chwila, Już do słonka się wychyla, Jakoś jaśniej jest na świecie, Nawet pisali w gazecie, Że zła zima już nie bryka, Za morza szybko znika, Wietrzyk ciepły,milo wieje, I to daje nam nadzieje, Budzi się do życia wszystko, Bo już WIOSNA...WIOSNA blisko. Moje kochana Wiosna to piekna pora roku wszystko budzie sie do zycia.

Masz rację Krystynkko Wiosna to najpiękniejsza pora roku. U mnie się pięknie wypogodziło,deszcz zapowiedziany nie padał więc poszłam z piesą na działkę.Trawnik wygląda przepięknie z różnokolorowymi krokusami i kępkami białych przebiśniegów.Mąż już wszystkie warzywa posiał,zostało miejsce na ogórki,fasolę,cukinię,selery i pory,no i oczywiście w foliaku pomidory.W foliaku powschodziła już rzodkiewka i sałata.Poprzesadzałam liliowce i irysy,z rozpędu też przesadziłam trochę truskawek bo zrobił się nieład z młodych sadzonek.Poustawiałam na miejsce docelowe donice,okazały się strasznie ciężkie.Teraz tylko posadzić w nie kwiaty i cieszyć oczy pięknym widokiem. Dobrze,że mm przyjechał samochodem bo ciężko by mi się wracało do domu. Dzisiaj na obiad robiłam pierś kurczaka w cieście francuskim i surówkę z pekińskiej. Pierś z całego kurczaka pokroić na małe kawałki,obsypać ulubionymi przyprawami ja użyłam przyprawy do gyrosa i obsmażyć na patelni. Trochę żółtego sera/5 dkg/zetrzeć na drobnych oczkach tarki jarzynowej i wymieszać z wystudzonym mięsem. ułożyć równomiernie na cieście francuskim i zwinąć w roladę. piec ok.20 minut w 200*C.Podawać na ciepło. Starszemu wnusiowi wczoraj na wyjeździe kupiliśmy rowerek bmx jako prezent urodzinowy..Córka nam podpowiedziała,że on już wspaniale jeździ na kolegi bmx,będzie miał niespodziankę.Nie wiemy co kupić córce na urodziny/obydwoje mają urodziny w połowie kwietnia 15-16/ale wybadam ja jak przyjadą i będziemy łazikować po sklepach.Oj trzeba się trzymać za portfel... Ależ się rozpisałam hihihi. Miłego popołudnia,wieczorku i spokojnej nocy.

Podam Wam jeszcze przepis na serową pastę do pieczywa: Wymieszać razem: 1 szklankę startego ostrego sera żółtego kilka łyżek serka homogenizowanego np.bieluch 4 ugotowane żółtka starte na tarce lub zgniecione widelcem 1 przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku sporą szczyptę kurkumy pieprz do smaku ale z solą ostrożnie. Proporcje składników można sobie dobierać indywidualnie.Smacznego

Laweczko Witam Was kochane!! Ten dzisiejszy dzien rozpoczynam od muzycznej wiosenki bo za oknem slonecznie.Ma tak byc u nas przez kolejne 10 dni.Piekne dni. WIOSENKA http://www.ewa.bicom.pl/wiosna/w16.htm Duzo slonca w myslach i sercach! .

Badz wdzieczny kazdego ranka za nowy dzien! Przychodzi ci to z trudem? A moze boisz sie zycia? Czy kladac sie spac,wzdychasz: \"Bogu dzieki,znow skonczyl sie dzien\"? Moze smiertelnie sie nudzisz, wszystko wydaje ci sie bezuzyteczne i bezsensowne. Moze telewizja odebrala ci cala fantazje, cala chec dzialania i towarzyskosc. Moze chcialbys bezustannie sie bawic, korzystac z rozrywek,ktore cie nie rozwesela. Nie jestes juz czlowiekiem,jesli pod naciskiem powszechnej mentalnosci i warunkow skurczyles sie do istoty,ktora jeszcze tylko produkuje,zarabia i wydaje pieniadze. Nie kwitna dla ciebie juz kwiaty,bo ich nie widzisz. Nie bawia sie juz dzieci,poniewaz tego nie dostrzegasz. Ludzie nie smieja sie juz z toba,bo jestes martwy. Nie ma juz ciszy,spokoju,radosci, poniewaz w twoim sercu zgasla jakakolwiek milosc. Szukasz szczescia tam,gdzie nie mozna go znalezc: w martwych,bezsensownych przedmiotach, ktore nigdy cie nie zadowola. Zmien sie od srodka,zawroc! Stan sie ponownie czlowiekiem.Bo kazdego ranka wschodzi slonce,wkrotce nadejdzie wiosna. I mialbys tego w ogole nie zauwazyc? Phil Bosmans .

Kingalo,Krystynko,Rybciu Przesylam Wam Idąc przez życie, ludzie czekają na promień słońca, na człowieka takiego jak Ty. /Phil Bosmans/ .

Rybciu! Przepisy super.Dziekuje! .

Witam na ławeczce. Gdzieś na poboczu,gdzieś za ogródkiem rozmowę toczyli Radość ze smutkiem. Radość do walki była gotowa, i takie rzekła do Smutku słowa: Co Ty wyczyniasz?Nie jest Ci żal, że w ludzkich sercach tyle Twych fal? Czy wiesz jak ludzie wyglądają kiedy Cię w swoich sercach mają? Więc nie gość tam długo-mówię Ci i swego miejsca ustąp mi. Będą weseli i uśmiechnięci, nie jak przy Tobie-bardzo spięci. I niech Cię Smutku wcale nie dziwi -gdy Ja w nich jestem to są szczęśliwi. Rzekł Smutek do Radości: - Oboje wiemy,że raz Ty a raz Ja w ludzkich Sercach będziemy... Pogoda piękna wiec wybywam na działkę. Życzę pięknego słonecznego dnia.

Laweczko! Dziekuje za piekne wiersze U Was sloneczko i cieplo, dzisiaj 1 dzien wiosny a u mnie pada no ale coz juz jutro tez ma swiecic sloneczko :D Gdy masz takie miejsce na ziemi , gdzie wracasz... a w oczach masz radość bo każdy kąt tęsknił za Tobą to już tak wiele Gdy jeszcze na Ciebie ktoś czeka... by w progu wymienić się sercem - to spróbuj docenić te chwile i nie proś o więcej...

Dziewczyny,wiersze sliczne.Dzieki Wrocilam taaaaaaka umeczona z dzialeczki.Na dzisiaj mam dosyc.Uffff...Przysiadlam na chwilke do Was i juz mi lepiej:) Przyjaźń jest najdelikatniejszym kwiatem, który rozwija się z wzajemnych kontaktów międzyludzkich. Jeżeli nie dbamy o niego cierpliwie i niestrudzenie, więdnie i usycha, zanim otworzy wszystkie swoje pączki. Zenta Maurina Raudive .

Kingalo,a co tam u Ciebie? Czy prace w domowym parku na ukonczeniu? A jak tam ta Twoja roslinnosc? Zapomnialam nazwe tego szalonego krzewu.Przypomnij mi go,prosze:) Przytulam Cie bardzo mocno .

Witam Krystynkkę,Olimpię,no właśnie a Kingala miała ciąć piłą drzewa,chyba jest baaardzo zmęczona.Nie ma siły nawet przysiąść na ławeczce. Też wróciłam trochę zmęczona z działki,po drodze zrobiłam zakupy no i wzięłam się za przygotowywanie jutrzejszego obiadu. Bardzo poetycko jest na naszej ławeczce. W wianku z kaczeńców i w promieniach słońca, wkracza nieśmiało w tęczowej sukience zmysłowa,piękna,subtelnie pachnąca z kwiatów naręczem barwnym i świeżym spowija kobierce. Wzbudzając zachwyt,dodaje splendoru - raduje serce. Z ciepłym wietrzykiem uwielbia swawolić porwie dmuchawce,stokrotki przytuli, skłoni do pracy ptaki oraz pszczoły - głosem natury. Pełna wigoru poruszenie czyni, do życia budząc bezlistny drzewostan. Kiełkuje miłość jak ziarna rośliny taka jest Wiosna

Gwiazdy na niebie tańczą Księżyc prześlicznie im gra Muzyka płynie po niebie Rozbrzmiewa tu i tam. Ona płynie do Ciebie Z nieba do Twoich bram Usłyszysz ją we śnie jak ona słodko brzmi Zatańczą Twe marzenia Z gwiazdami zatańczysz Ty... Miłego wieczoru.Słodkich snów

Witam na ławeczce. U mnie jest dość ciepło bo już +11* ale słonka bak,jest dość pochmurno,mam nadzieję że słoneczko się pokaże . Zaraz wybywam na łono natury. Przyjaźń niejedno ma imię. Raz jest Słonecznikiem kochanym, innym znów razem różyczką lub innym kwiatem zerwanym. Przyjaźń dość często jest skarbem, dlatego Ją bardzo cenimy, nie ważne kiedy przybyła lecz zawsze Ją przytulimy. Cieszmy się kiedy przychodzi, wzmacniajmy aby nie gasła, Ona zazwyczaj rozumie wszystkie przyjaźni hasła.... Cudownego dnia pełnego uśmiechu

LAWECZKO Witam wiosennie! Taniec Roztańczyły się wiosennie drzew korony, Ciepłych wiatrów kołysane melodiami, I radośnie, sen miłości śnią zielony, W błękit nieba, pragnieniami zapisany. Roztańczyły się poranki tangiem białym, Dla miłości otwierając swoje dłonie, A wieczory, bzów zapachem oszalały, Budząc noce, słowikami rozmarzone. Więc i serca znów miłością zatańczyły, Chociaż wiosna tę melodię już nam grała, Ale kiedy pragniesz kochać, nie ma siły, Będziesz tańczył tak, jak ona będzie chciała. - Jan Lech Kurek Pozdrawiam .

Rybciu masz racje.Jest tu bardzo poetycko.Kazda z Was piesze piekne wiersze,a ja tylko czytam i upajam sie nimi.Sa od serca i dla serca. U mnie jest pochmurno,ale za lada moment slonko powinno przedrzec sie przez chmury. Wyslalam post,ale go nie ma.Moj komp zaczyna szalec.Chyba mu tez wiosna do glowy uderza.:) .

Dla Was!!Piekne! http://www.ewa.bicom.pl/wiosna/w8.htm .

Wiosenne przebudzenie To Wiosna oraz jej świta nie słyszysz?...Nadchodzi.. Chmurami nieco przykryta swym czarem nieśmiało uwodzi. Kwiatami znów nas otoczy i zagra z nami w zielone. Czasem deszczem przemoczy i powita rankiem zamglonym. Do życia nas jednak obudzi i radość zaprosi dzwonkami, by z nią razem zanucić przebudzenia pieśń nad pieśniami. Wiosenne przebudzenia nie słyszysz...to muzyka co nadzieją spływa na ziemię i do serc przenika....

Już cieplejszy promyk słońca, już weselsze ptaków trele, już unosi się ten zapach co swą świeżość w serca wleje. Taki zwykły,pachnie ziemią krople dżdżu do siebie tuli, nawet trawa szepce cicho - zmienię barwę swej koszuli. Znów dyskretnie z pączków małych ujrzą światło listki młode, dając światu swym walorem cienie z chłodem i urodę. Serca istot kochać skore tym zapachem odurzone. Zapach Wiosny taki miły daje lekkość jak z motyli....

Coś na wesoło. Rozmawiają dwie sąsiadki; -Pani Kowalska pożycz mi pani wałka. - Nie mogę,ja też na swojego czekam... Syn gospodarza przyjechał do ojca w odwiedziny z Anglii -Idź synku trzeba wywieźć gnój - mówi gospodarz. -What? - syn chce się pochwalić znajomością języka angielskiego. - Łod krowy i łod świni - odpowiada gospodarz. Rozmawiają dwie koleżanki: - I jak tam wczorajsza imprezka? - A,daj spokój! Tak dałam w palnik,że wylądowałam w łóżku z własnym mężem. Spotyka się dwóch kumpli. - Cześć stary,co u ciebie słychać? - Przeżyłem ostatnio katastrofę lotniczą... - Niesłychane! Jak do tego doszło!! - Teściowa przyleciała do mnie samochodem. Mama pyta swojego synka. - Kaziu,jak się czujesz w nowej szkole? - Jak na komisariacie! Ciągle mnie wypytują a ja o niczym nic nie wiem!!! Spotyka się pesymista z optymistą. Pesymista mówi: - Mnie to już chyba nigdy nie stanie!!! Na to optymista: - Ale za to jak ładnie zwisa!!! Optymistycznego wieczoru i spokojnej nocy

Witaj Rybciu! Siedzisz tak samotnie od wczoraj,wiec przysiadam sie do Ciebie.Wiersze jak zwykle piekne,dowcipy cha cha cha Dzisiaj juz zaliczylam wedrowke po miescie.Zrobilam duze zakupy,stracilam troche kasy.No coz,ceny sa takie ,a nie inne. U mnie cieplo,ale pochmurno.Przejasnia sie i pewnie bedzie tak pieknie jak wczoraj. Pozdrawiam Ciebie,Krystynkke i Kingale! .

Podaje prosciutki przepis na jablka w biszkopcie 1kg jablek 4 jajka 1 szklanka cukru 1,5 szklanki maki 1 lyzeczka proszku do pieczenia cukier waniliowy cynamon cukier puder 1.Jablka umyj,obierz ze skorki,oczysc z gniazd nasiennych i pokroj w kawalki. Pokrojone jablka wyloz do wysmarowanej tluszczem i wysypanej tarta bulka tortownicy.Posyp cynamonem. 2.Jajka utrzyj z cukrem,dodaj przesiana make wymieszana z proszkiem do pieczenia oraz cukier waniliowy.Calosc dokladnie wymieszaj.Gotowym ciastem zalej jablka. 3.Wstaw do nagrzanego do temp.180*C na ok.40min. 4.Po upieczeniu ciasto posyp cukrem pudrem. Smacznego! .

i jeszcze jedne przepis z jablkami SZARLOTKA NA CIEPLO 0,5 kostki masla 1,5 szklanki maki 1 cale jajko 2 zoltka 0,5 szklanki smietany 18% 0,5 szklanki cukru 1 cukier waniliowy 1 lyzeczka sody 2 sloiki jablek prazonych z cukrem cynamon do smaku 1.Make,jajka,sode,maslo posiekaj. Dodaj smietane,cukier oraz cukier waniliowy i dalej siekaj,az powstanie zwarta masa. 2.Zagniec ciasto,rozwalkuj i pozostaw niewielka czesc do udekorowania wierzchu ciasta w tzw.paseczki 3.Wyloz na blache wysmarowana uprzednio margaryna i posypana bulka tarta. 4.Na ciasto wyloz jablka ze sloika,posyp cynameonem,a na wierzchu uloz w szachownice paseczki z pozostawionego ciasta.Posmaruj bialkiem. 5.Wstaw do rozgrzanego do 180:C piekarnika,piecz ok.40min. Najlepiej smakuje podana na cieplo z lodami i bita smietana. . 2.

Wybaczcie mi literowki:) Mam cicha nadzieje,ze ktorys z przepisow przypadnie Wam do gustu.Weekend sie zbliza,wiec moze jednak przyda sie cos slodkiego.A co tam:). .

Witam na ławeczce. Olimpio przepisy skopiowane,na pewno wykorzystam. U mnie cieplutko ale mało słoneczka,dużo gęstych chmur ale ono dzielnie się zza tych chmur wynurza. Podam przepis na "cały"obiad jaki ja robię jak mam więcej osób na obiedzie - może się przyda. ziemniaki "zapiaszczone" Ilość na oko w/g gustu zjadaczy. Ziemniaki obrać,pokroić na cząstki i obgotować w osolonej wodzie kilka minut.Odcedzić. Na blachę wlać sporo oleju/ale bez przesady/wcisnąć sporo czosnku i włożyć do niej obgotowane ziemniaki - dokładnie wymieszać,doprawić solą ,pieprzem i np.rozmarynem.Ziemniaki posypać bardzo hojnie tartą bułką - muszą być nią całe oblepione. Wstawić do nagrzanego do 180* piekarnika i piec 20-30 minut. Po 10 minutach pieczenia na drugiej blaszce wstawić "paluchy"z piersi kurczaka. 3 pojedyncze piersi kurczaka/można więcej- zależy od "zjadaczy"/ pokroić w "paluchy"zanurzyć w roztrzepanym jajku z "chlapką"mleka a następnie w suchej panierce: zmiksować:1 szklankę płatków Gold flakes,1/2 szkl.bułki tarte,1 łyżeczxkę słodkiej papryki,1 łyżeczkę złocistej przyprawy do kurczaka,2 łyżeczki przyprawy do grilla,"chlapka" oleju. Wyłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i piec 20 minut. "Paluchy" można też obtoczyć w mące,jajku roztrzepanym z odrobina mleka- /wrzucić do jajka i dobrze wymieszać/nastepnie obtoczyć w panierce: 2 szklanki płatków śniadaniowych rozdrobnić w woreczku wałkując wałkiem,zmieszać z 2 łyżkami bułki tartej,1 łyżeczkę przyprawy do kurczaka,1 łyżeczkę ziół prowansalskich roztartych w dłoniach,1/4 łyżeczki chili,3/4 łyżeczki słodkiej papryki,1/2 łyzeczki soli. Do tego surówka w/g własnych upodobań.

A może deser" Zabajone"? 5 żółtek,3 łyżki cukru pudru,10 łyżek rumu,długie biszkopty. Żółtka ubić z cukrem pudrem na biało na parze. Naczynie z masą żółtkową ustawić na garnku z gotującą się wodą i cały czas ubijać trzepaczką dolewając po łyżce rumu. Deser powinien gęstnieć i utworzyć pienista masę. Podawać na ciepło z biszkoptami.

Też bardzo smaczne są 'neptunki' piersi kurczaka pokroić na porcje średniej wielkości,lekko rozbić,przyprawić,rozłożyc na blaszce do pieczenia.Na piersi położyć przyprawione mięso mielone,na to usmażone z cebulą pieczarki a na pieczarki można zetrzeć trochę sera żółtego. 1 szklanke śmietany ubić,dosypać sos boloński i łyżką rozłożyć na każdy kawałek mięsa.Piec w 180* ok.30 minut.

Albo rolada z indyka Potrzebujemy: filet z indyka,pieczarki,boczek wędzony,cebulę. Pieczarki i cebule drobno pokroić i przesmażyć na oleju. Filet z indyka rozbić na cienki płat i przyciąć w prostokąt. Na rozłożonej folii aluminiowej ułożyć obok siebie gęsto plastry boczku,na niego rozłożyć mięso z indyka- przyprawić w/g uznania/sól,pieprz,zioła do drobiu/ na to rozłożyć pieczarki z cebulą.Zwinąć.Zawinąć w folię aluminiową mocno dociskając,jak cukierek. Włożyc do gotujacej się wody i gotować 1/2 godziny.Wyciągnąć,rozwinąć z folii i zapiec w piekarniku aż boczek się zarumieni. Bardzo dobra na ciepło z sosem pieczeniowym lub na zimno do kanapek.