Nasza praca

W jaki sposób dostaliście pracę?Czy przez znajomości,ogłoszenia w gazetach,itp?

ogłoszenie w gazecie

mail

i mnie poleciła.....bo to male miasteczko a wlascielbyl na drugim karancu Polski

Ja uwazam ze w dzisiejszych czasach po prostu nie ma szans na normalną,porzadna prace bez znajomości. Wiem to na swoim przykladzie.Ja dostalam prace majac srednie wyksztalcenie w prestizowej firmie tylko dlatego,ze moja znajoma tam pracuje.Natomiast moja kolezanka majac juz wyzsze wyksztalcenie(skonczyla zarzadzanie i marketing z wyroznieniem),tez ubiegala sie o prace w tej samej firmie,i po prostu jej nie przyjeli.Niestety,takie sa fakty. Nasze czasy sa po prostu bardzo nieciekawe.

Ja mam prace przez znajomości :).Zgadzam sie z poprzedniczka.

Odswiezam.

Ja też mam po znajomości świetną pracę .. i do tego mogę cały dzień siedzieć w internecie :)

ja też ja tez ja też ;)

na stażu i ktoś mnie polecił do innej firmy :)

Ja prace znalazlam w gazecie :).

najpierw staz a pozniej zostalam w tej firmie

po znajomości bardziej rodzinnej

a ja zostałam na uczelni i to bez znajomosci :) i dostałam prace jako konsultant w jednej z warszawskich firm komuterowych..tez bez znajomosci...zwyczajnie, wysoka srednia ze studiów i dwa jezyki biegle zrobily swoje...marsz do nauki :) poplaca:)

jesteśmy po nauce, mam 2 zawody wyuczone, jeden z tytułem technika, drugi z mgr i co z tego? Tułałam się po różnych prywaciarzach z łaski przez kilka lat i dopiero po znajomości dostałam normalną, dobrą robotę na miarę swojego wykształcenia

nie masz znajomości nei masz pracy, wiem coś o tym, pracowałam w urzędzie od roku, najpierw byłam na stazu, potem dostałam umowę na rok a potem mnie zwolnili tzn nie przedłużyli umowy, a przyszła taka jedna dziewczyna w grudniu też na rok, jest wrzesień a ona ma juz umowę na stałę, i tylko dlatego że mieszka w tej samej miejscowości co starosta!!! WWWRRRRR

to w takim razie ja mialam wiecej szczescia niz rozumu :)

Ja dzięki swoim umiejętnościom :)

a ja dodam jeszcze ,ze zawsze myslałam,ze wiedza poplaca..i nadal w to wierze...moje 2 kolezanki z wybitna wiedza pracowitoscia robia kariere...inne..panie mierne mgr wciaz sie tulaja i jecza,ze pracy nie ma

a ja właśnie szukam w Krakowie... :(