Klinika NOVUM

Witam!!!! Serdecznie zyczenia dla wszystkich naszych forumowiczek na rok 2008 duzo zdrowia,pieniedzy i mniej pracy.... :) i oby spelnily sie nasze wspolne marzenia o posiadaniu potomstwa :) w tym 2008 roku!!! dostalam @ ale mialam taki bol brzucha jak nigdy ,w pierwszy dzien @ wylecial mi skrzep ,ale byl tak duzy ,ze sie wystraszylam myslalam,ze to mi pol watroby wylecialo wygladala to jak watrobka z taka biala otoczka nie wiem co to bylo :( ???? zaluje ,ze nie oddalam tego to zbadania w laboratorium ,bo po fakcie przeczytalam,ze tak wlasnie mozna zrobic ...... teraz nie daje mi to spokoju ..... zaczelo sie to tak pojechalam na usg ,bo robilam sobie zastrzyki z gonalu 900 i.e i pojechalam zobaczyc na usg jak rosna pecherzyki do pobrania przez punkcje,ale lekarz powiedzial ,ze po zastrzyku zrobila sie cysta 4 cm..... i przepisal mi marvelon (tabletki antykoncepcyjne) zasczelam je brac .... i wlasnie 31.12.07 pojawil sie @ i stalo mi sie to z tym skrzepem,ale to raczej wygladola jak poroniona ciaza ja juz nie wiem co mam myslec,a niedaje mi to spokoju :( dzisiaj robie termin u ginekologa zobaczym co mi powie ,czy cysta dalej jest ???? nie wiem na kiedy dadza mi termin ,ale denerwuje sie troszke!!!! pozdrawiam i dziewczyn piszcie cos ,bo takie pustki na tym naszym forum :( monari tak bardzo sie ciesze!!!! pozdrawiam was wszystkie serdecznie :) p.s miala .ktoras z was taki przypadek jak ja ???

Ana-ja kiedys tak mialam, ale nie bylo tyam bialej otoczki. To u mnie to typowy skrzep. tak, mzona bylo to dac do zbadania... nie wiem czy jesli nawet to byla ciaza to dzis zrobione HCG wskaze zwiekszona ilosc hormonu... trudno powiedziec... lekarza sie poradz.

ana, mam nadzieję ze lekarz jutro powie ci że wszystko jest ok. serdecznie ci tego zycze. nadwiślanka, kiedy konczycie z mężem spotkania w ośrodku adopcyjnym? jak to później wygląda? życzenia spełnienia marzeń dla wszystkich

Witajcie Kochane! Najserdeczniejsze życzenia z okazji Nowego Roku, życze Wam przede wszytskm zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka... no i mnóstwo małych szkrabów w przyszłym roku pod choinką :) Uda się... zobaczycie :) U mnie po staremu, jutro idę na wizytę do swojego gina... Nie wiem, czy jeszcze dam się namówić na IV IUI, ale zobacyzmy co mi jutro ginek powie :) Jeśli nie to startuje na Novum... Od laparotomii minęło już 5,5 miesiąca, więc myślę że to dość czasu i wszytsko w środku się zagoiło... oby tylko nie pojawiły się żadne atrakcje w postaci torbieli ... Jestem dobrej myśli:) Odezwę się po wizycie :) Buźka!

Wiosno!! Dzięki za słowa otuchy. Zapisałam się do dr Starosławskiej na piątek. Trochę się boję. Ale musimy być silne i odrzucać od siebie złe myśli! Może ten 2008 rok będzie wreszcie rokiem spełnionych marzeń..... Pozdrawiam Cię i oczywiście życzę POWODZENIA!!!!!! Aniu! Nie znam się na tym, ale ja też miałam parę razy małe skrzepy i lekarz mi mówił, że to najprawdopodobniej był przetrwały pęcherzyk, który nie pękł w czasie owulacji.

Aniu a może ta cysta którą widział lekarz to była ciąża pozamaciczna?

Szef PiS, b. premier Jarosław Kaczyński mówi, że do sprawy zapłodnienia metodą in vitro ma taki stosunek, jaki może mieć do tego praktykujący katolik. Kościół katolicki nie akceptuje metody in vitro i sprzeciwia się jej refundacji. \"Do sprawy zapłodnienia in vitro mam stosunek taki, jaki może mieć katolik. Ja jestem praktykującym katolikiem, obowiązuje mnie nauka Kościoła\" - powiedział w środę Jarosław Kaczyński w TVP Info, pytany o kwestię zapłodnienia pozaustrojowego. \"Będziemy musieli ten niezwykle trudny i skomplikowany problem podjąć, ale moja postawa osobista w tej sprawie może być tylko taka, jaką nakazuje mi moja wiara\" - dodał szef PiS. W jego ocenie, \"brak jakiejkolwiek regulacji jest oczywiście rozwiązaniem fatalnym i też całkowicie niezgodnym (...) z nauką Kościoła (katolickiego)\". Zapytany, czy w takim razie PiS będzie przeciwko zapłodnieniu in vitro, odpowiedział, że \"to nie jest takie zupełnie proste z tego względu, że jeśli chodzi o tego rodzaju sprawy, to mamy do czynienia z niezwykle szybkim postępem medycyny (...) Być może, że w krótkim czasie medycyna będzie w stanie robić to w sposób, który nie będzie naruszał zasad wiary\". (PAP) hhhhhmmmmmmmmyyyyyyyyy i tu nasuwa sie pytanie zrobia ta refundacje w Polsce,czy poprostu jak zwykle nas oleja???

Wiosna-teoretycznie w czerwcu ostatnie spotkanie. A potem kwalifikacja (przed wakacjami lub tuz po, bo wakacje to czas urlopwo i nie zbiera sie komisja kwalifikacyjna) i......czekanie na ten upragniony telefon. Na razie nie jestem niecierpliwa. Czekam na rozoj wydazren. Na spokojnie. Co ma byc, to bedzie. Starm sie tego uczyc i wierzyc w to. Nic na sile.

Witam, Najserdeczniejsze życzenia noworoczne. Życzę Wam spełnienia marzeń, zwłaszcza tego jednego. Ana, Szkoda, że nie dałaś tego skrzepu do badania, bo to rzeczywiście trochę niepokojące i zatanawiające w dodatku z białą otoczką? Mnie to by nie dawało spokoju. Opowiedz wszystko lekarzowi, niech spróbuje Ci powiedzieć co to było. nicola, Dr Starosławska jest bardzo fajna i kompetentna. Pytaj o wszystko jeżeli masz jakieś wątpliwości, na pewno udzieli Ci wyczerpujących odpowiedzi. Ja jestem po pierwszym usg. Niestety tylko jeden zarodek się zagnieździł, ale i tak bardzo się cieszę. Widziałam go dziś na monitorku, jest jeszcze taki malutki, ale w powiększeniu było widać, że ma już kształ \"fasolki\" i mocno bijące serduszko. Mam zdjęcie z usg- to pierwsze zdjęcie mojej dzidzi. Rozpoczęliśmy właśnie 7 tydzień ciąży, mam już założoną kartę ciążową i termin porodu wyliczony na 28 sierpnia. Następna wizyta 15-go stycznia, za kolejne 2-3 tygodnie następna, a poźniej raz na miesiąc. Dr Starosławska zgodziła się prowadzić mnie do końca. Jestem zadowolona z tej wizyty, zarodek jest ładnie położony, macica długa i powiększa się odpowiednio, szyjka już zamknięta. Dr Starosławska chciała mi dać zwolnienie, ale nie wzięłam i teraz się zastanawiam czy dobrze zrobiłam. Mam stresującą, odpowiedzialną pracę i może dobrze by było odpoczywać sobie bezstresowo w domu? Pozdrawiam Was noworocznie i życzę owocnych starań w Nowym Roku. Wiosna, Pysza- Wasza kolej.

MonaRi! Jeszcze raz serdecznie Ci gratuluję. Nie ważne że to nie bliźniaczki. Najważniejsze że twoje marzenie się spełniło i w sierpniu będziesz mogła się spełnić w roli mamusi!!!! Nie chcę Ci nic sugerować, ale skoro masz stresującą pracę to zastanów się nad tym zwolnieniem.Pierwsze 3 mies. są bardzo ważne a tobie nie wolno się denerwować. Pozdrawiam!

monari, ogromnie sie cieszę, ze wszystko w porządku. najważniejsze, ze masz w sobie drugie bijące serduszko! ja już podjełam decyzję na 1000 % odnośnie nacięcia otoczki zarodka. monari, jeśli masz stresujacą pracę - idź na zwolnienie lekarskie. żadna praca nie jest warta tego, zeby ryzykować. zdarzył się cud - dbaj o niego. pamiętaj ze z nas tzrech tylko Tobie się udało. ja nie będę miała żadnych oporów przed pójściem na zwolnienie jeśli zajdę w końcu w ciążę. ja ma bardzo stresujacą pracę i nie ma mowy o tym żebym jakoś specjalnie zwolniła tempo chodząc do pracy. dlatego też tym razem również po transferze poproszę o zwolnienie. poprzednio tego nie zrobiłam i bardzo załuję. stersowałam sie w p-racy podójnie:( siedzenie w domu po transferze z pewnością nie jest wskazaniem medycznym, ale stres i obciążenie licznymi obowiązkami w pracy mogły przyczynić się do poprzedniej mojej porażki. jeśli mozesz - idź na zwolnienie chociaż na te pierwsze 3 miesiace. pozdrawiam wszystkich serdecznie. PS pysza, co u Ciebie?

Szukam dobrej kliniki we Wrocławiu lub Poznaniu,bo jednak tu mam najbliżej a do Warszawy jest dla mnie za daleko i wogole nie bardzo znam Warszawe.Moze ktoras z Was leczyla sie lub leczy sie nadal w klinice w Poznaniu albo we Wroclawiu,szukam jakiegos dobrego lekarza z tych klinik i prosze o opinie i moze namiary na jakiegos dobrego z tych klinik lekarza,bardzo bym byla wdzieczna. Pozdrawiam Was serdecznie.

Ja mam niedoczynność tarczycy,wczesniej jak bylam mlodsza to tez mialam,ale lekarz pozniej stwierdzil ze juz jej nie mam i po zrobieniu usg tarczycy tez juz jej nie bylo a przed rokiem jak bylam u gina to mi sie zapytal czy nie mam czasami tarczycy,bo zauwazyl powiekszona szyje,i poszlam do lekarza od tarczycy i kazal mi zrobic wyniki i jednak tarczyca wrocila.Biore tabletki.W 2005 r. wynik mialam taki ,poziom hormonow tarczycy TSH-4,02 SPH-2.25 CYL- -0.50 AXS-75. P.ciala anty-TPO-14.5 A w tamtym roku bylam znow i wynik mam taki- Tyroksyna wolna (FT4)-11.1 pmol/l 7.5-21.1 Hormon tyreotropowy (TSH)-1.160 uIU/mL 0.340-5.600 Cytologie mam gr.II.

Szukam wszystkiego co jest związane z inseminacja i in-vitro,może jakieś artykuły,albo książki,jest coś takiego,szukałam w inter.ale jest tego mnóstwo,a ja bym chciała jedno a pozadne,opisane wszystko ze szczegółami.Chciałabym o tym poczytać dokładnie.

Witam wszytskich! Nawet sobie nie wyobrażacie jaka jestem wkurzona na mojego gina... az mnie skreca ze złości, ale od początku... W czwartek na wizycie okazało się, że na prawym jajniku po raz kolejny mam malutką zaledwie 2,5 cm cyste pecherzykowa... moj gin załamal rece, zreszta ja też ... Stwierdził, że powinnam ponownie zdecydowac się na laparoskopie i pomyslec jak najszybciej o in-vitro...po raz kolejny przypisał mi CLO i kazał brac...nigdy w zyciu nie sprawdził mi poziomu hormonów, a przecież torbiele powstaja na skutek zachwianej rownowagi hormonalnej... Wiosna6, MonaRi, Pysza... chce się po @ zarejestrowac jak najszybciej do Novum do dr Starosławskiej, podpowiedzcie mi jakie badania powinnam zabrać, coś moze zrobić aktualnego, co z wynikami meza... Jestem załamana... Błagam pomóżcie... Czy czesto podczas protokołu przygotowującego do in-vitro moga wystapić torbiele, a jesli ja mam skłonność do ich powstawiania to czy wogole mam szanse na dziecko?

Cześć dziewczyny!!! W piątek byłam w Novum. Pani doktor zobaczyła moje wyniki i zaproponowała mi inseminację. Muszę jeszcze zrobić parę badań a potem tamoxifen, monitorowanie, pregnyl i "zabieg". Ja nie wierzę że to może się udać ale spróbuję. Na pewno pęcherzyk nie pęknie a jeżeli tak to i tak nici z tego. Czy któraś z was była stymulowana tym lekiem? Wiosno! czy ty miałaś inseminację? jak to u Ciebie wyglądało? MonaRi! Dbaj o siebie i dużo odpoczywaj! Pozdrawiam was wszystkie!

limako! Z tego co wiem to będziesz musiała pozbyć się tej torbieli aby przystąpić do in vitro. Nie martw sie przepiszą Ci tabletki anty i torbiel się wchłonie. Niestety procedury podejścia do in vitro nie znam ale chyba zacznę się tym interesować bo wkrótce to też będzie mnie dotyczyć.

Limako Poniżej pełna lista badań przed in vitro (ale możliwe, że cytogenetycznych nie będziesz musiała robić, to lekarz o tym zdecyduje). 1. Określenie grupy krwi (oryginał do IVF, kserokopia wyniku do historii choroby) 2. Badanie hormonów: 1-3 dc. FSH, LH, Testosteron 11-12 dc.E2, PRL, PRL po MCP 20-22 dc. Progesteron, PRL TSH, T3, T4 3. Cytologia 4. Stopień czystości pochwy 5. Posiew z kanału szyjki -do IVF ważne 1 miesiąc, do inseminacji 2 miesiące 6. Badanie w kierunku chlamydii (wymaz z szyjki macicy) 7. Badanie nasienia + posiew nasienia + chlamydia 8. Badanie cytogenetyczne - oboje 9. Badanie CFTR i mikrodelecje chromosomu Y (AZF) -u mężczyzn 10. HIV 11. HBs 12. WR 13. HCV 14. anty HBs 15. anty HBc -oboje (badania ważne pół roku) 16. Test Friberga 17. USG ginekologiczne (specjalistyczne) 18. Przeciwciała w kierunku różyczki (IgG, IgM) 19. Przeciwciała w kierunku toxoplazmozy (IgG, IgM) 20. CMV IgG, IgM 21. Przeciwciała antykardiolipidowe 22. Szczepienie Energix B KONSULTACJA INTERNISTYCZNA po wykonaniu następujących badań: 23. Morfologia 24. APTT 25. PT 26. Poziom białka w surowicy 27. Mocz -badanie ogólne 28. Transaminazy ASPAT + ALAT 29. Glukoza 30. USG sutków 31. EKG + Zgoda internisty na zabieg IVF Jeżeli chcesz umówić pierwszą wizytę to zrób to jak najszybciej, bo są dość długie terminy. Nicola, Co do inseminacji nie pomogę, ale po pregnylu powinien pęknąć pęcherzyk. Ja ciągle śpię, dziś przespałam prawie całą niedzielę, wstawałam tylko na posiłki i znów byłam senna. Wstałam niedawno, ale zaraz idę wziąć prysznic i wracam do łóżka. Dziś miałam dzień w piżamie :-) Poza tym mam ogromną ochotę na ostre i kwaśne, a zupełnie nie mam ochoty na słodkie. Zaczynają się pierwsze objawy.

http://www.dominikanki.republika.pl/pasek_sw_dominika.html ja w to wierze :) przeczytajcie dziewczyny pozdrawiam Ania :)

Hej! Zaczynam przygode z Novum... 24 stycznia...

limako, cieszę sie ze zapisałaś się do Novum. zacznies leczenie pod okiem specjalistów. limako, ja zanim tarfiłam do N mój gin 3 razy dał mi clo i ani razu nie zająknął się ze to może wywołaś efekt przestymulowania i ze w razie ostergo bólu mam jechać do szpitala! oczywiscie nigdy podczas brania clo nie wysłał mnie na usg! za 3 razem clo przepisał w ciemno (bez żadnych badań) nawet mojemu mężowi a mnie duze dawki - to cud że nic mi się nie stało zwłaszcza że wyjechaliśmy wtedy na wakacje za granicę zeby sie odprężyc i w połowie cyklu zmajstrować dziecko. wiem jedno - zaden lekarz z N gdy masz np torbiel (choćby malutką) nie przepisze ci hormonów stymulujących wzrost pęcherzyków ale da ci TABL ANTYKONCEPCYJNE! a pomysł z kolejną laparo ... bez komentarza zwłaszcza ze nie próbował rozbic jej lekami albo nawet dać samej zniknać! dobrze sie stało że idziesz do N. ja po roku leczenie, po 3 inseminacjach i jednym nieudanym transferze in vitro nadal uważam że słusznie zrobiłam zgłaszając się do N - jestem przynajmniej spokojna że nikt nie robi mi krzywdy. na pierwszą wizytę zrób badania hormonalne i jeśli mąż nie ma oporów to warto od razu zrobić badanie nasienia. 1-3 dc. FSH, LH, Testosteron 11-12 dc.E2, PRL, PRL po MCP 20-22 dc. Progesteron, PRL limako - nie myśl od razu o in vitro:) spokojnie. Może okaze się się nie bedzie konieczne - to ostateczność. ale odpowiadając na Twoje pytanie odnośnie torbieli - zdarza sie przestymulowanie podczas brania zastrzyków. ale tym też sie nie martw. ja mam tendencje do robienia sie torbieli i też miałam laparo a podczas stymulacji do oin vitro nie zronbiła mi sie torbiel. powodzenia 24 stycznia:) odnosnie inseminacji -

nicola, brałam przed insemiancją tamoxifen. u mnie nie zdziałał cudów (2 pęcherzyki) ale ja wogóle jestem oporna na hormony (przy in vitro tylko 5 pęcherzyków). ale znam dziewczynę która po tamox miała 4 pęcherzyki. znam też dziewczyny które zaszły w ciążę po inseminacji:) uważam ze nie arto od razu decydować sie na siłę na in vitro i ze warto spróbować 2-3 inseminacji - chyba ze lekarz uzna że szansa na ciążę jest tylko dzięki in vitro. pregnyl nie zawsze u mnie zadziałał. różnie to bywa ale w wiekszości pzrypadków pęcerzyki pękają po tym zatrzyku. będziesz miała inseminację w tym cyklu, czy w następnym? Powodzenia:) Monari, cieszę sie że dobrze się miewasz:) czy na razie masz tylko obajwy zachciankowe?:) zastanawiałaś sie nad zwolnieniem lekarskim? trzymaj sie ciepło i dawaj znać co u Ciebie:)

Nicola-ja bralam 2 cykle tamoxifen i nie mam za dobrych wiesci.Mnie tez przed nim uprzedzono (inna forumowiczka0, ze miala przestymulowanie i niepekniete pecherzyki. Ale zaryzykowalam. Tobie nie odradzam Tamox., ale przygotuj sie, ze roznie mzoe byc. ja jak zglosilam sie do Novum to dostalam w 1 cyklu CLO. Ale pecherzyki ladne, po pregnylu pekly ale za to endo mialam b.b.b kiepskie (efekt uboczny CLO powoduje u niektorych dziewczyn ciensze endometrium). U mnie tak bylo. Wiec nastepny cykl dostalam TMX. lekarka dokaldnie przed przepisaniem poinformowala mnie o skutkach leku i jego wlasciwym przeznaczeniu (tak naprawde tamoxifen jest przepisany dla kobiet z guzkami w piersiach, pamietam jak wiele lat temu moja babcia brala ten lek, wiec jak mi go gin pzrepisal to bylam zdziwiona). Uloptka bez wczesniejszego wyjasnienia gina moze przerazic. Ale bez obaw. Wiec u mnie w 2 cyklu TMX nie zdzialal cudow. Byl pecherzyk, ale nie pekl. Nie dostalam pzrez 40 dni @. Zrobila sie 20 mm torbiel... Bylam zalamana. Ale dostalam jakis zastrzyk i w ciagu 5 dni byla @, a torbiel sie wchlonela. To bylo rok temu dokladnie... eden cykl byl przerwy i znowu TMX ale w innej dawce. niestety, znowu mala torbiel, ale sama sie wchlonela. I za kazdym razem z TMX endo bylo cieniutkie, nawet jak dstalam specjalne zastrzyki na jego pogrubienie. Wiec nic nie wyszlo z moich stymulacji. Ale wiem, ze niektorym zdiewczynom TMX pomogl, wiec zaryzykuj. Ale warto wiedziec wczesniej jak z nim bywa. Zycze powodzenia. Wiecie, dziekuje za ten link o sw. dominiku. Ja sobie poczytalam i druknelam.... Akutar w moc modlitwy wierze. Dzieki!!! A o skutkach poinformuje :)

ktoś mi zablokował

Nadwiślanka! Dzięki za poradę. Muszę jednak zaufać pani doktor. Nie mam wyjścia. Przepisała mi tamox ponieważ wcześniej byłam stymulowana Clo (bez monitoringu więc nie wiadomo co się działo) ale w ciążę nie zaszłam. Jakbyś mogła to napisz w jakich dawkach brałaś ten lek. Ja mam brać od 5 dnia cyklu 2 razy po 1 tabl. Jakie są objawy przestymulowania? Pozdrawiam!

Wiosno! Inseminację mam zaplanowaną na ten cykl. W 5 dniu mam iść na USG. Co oni wtedy oceniają? Endometrium i czy nie ma torbieli? Szczerze mówiąc to nie wierzę w cuda i myślę że z tej inseminacji będzie kicha..... Pozdrawiam!

nicola, 5 dc - pewnie sprawdzi czy nie ma torbielu itp i czy możesz brać hormony. ja w cylku z hormonami musiałam zjawić się na usg w 2-3 dc, ale 5 dc to na pewno też dobrze. co do inseminacji to trzeba pamietać że nie jest to złoty środek gwarantujący ciążę zesztą tak jak in vitro:( ale osobiście znam 2 dziewczyny a na innych forach też takie są, które były lub są w ciąży po inseminacji. dla niektórych inseminacje to strata czasu i wolą od razu podchodzić do in vitro. ale ja (mimo ze w moim pzrypadku inseminacje nie zadziały) nadal uważam że zachodzenie w ciążę to nie wyścigi i ze zanim zdecydujesz sie wyłożyć 15 tys na in vitro lepiej wydać 3 x po 800 zł za 3 inseminacje. daj znać keidy miałabyś inseminację. powodzenia:)

Modlitwa i Pasek św. Dominika Modlitwa, czyli tzw. \"Responsorium\" do św. Dominika jest skuteczne w chorobie i w różnych potrzebach duszy i ciała, według przyrzeczenia samego św. Dominika, danego przed śmiercią swoim zakonnym współbraciom. Św. Dominik jest również patronem niewiast niepłodnych, brzemiennych i rodzących. W tym celu, aby otrzymać potomstwo, wzgl. szczęśliwe rozwiązanie, używa się paska i nim się przepasuje niewiasta polecająca się św. Dominikowi. Pasek ten jest zrobiony z białej wstążki lub tasiemki, na której wypisane jest po łacinie początkowe słowa modlitwy \"O spem miram …\" (O nadziejo przedziwna) i powięcony przez Ojców Dominikanów. Należy go używać w danej potrzebie, odmawiając z wiarą MODLITWĘ, czyli tak zwane responsorium: \"O nadziejo przedziwna\". świadectwa o dzieciach narodzonych za przyczyną św. Dominika Mniszki Zakonu Kaznodziejskiego 31-027 Kraków ul. Mikołajska 21 tel. 012-422-79-25 grodek@dominikanie.pl Poniewaz znalazlam ciekawy artykul na ten temat ,pragne sie z wami podzielic nim,Ja juz ten pasek zamowilm,i bede glebok sie modlic,i wierzyc w to... pozdrawim ania

http://www.forum.e-mama.pl/viewtopic.php?p=1867589

Cześć dziewczyny! Dziś byłam na USG. miałam iść dopiero jutro ale mam ważne sprawy do załatwienia. No i kicha.................. Nie wiem jak to jest możliwe. w piątek przed @ miałam Usg w Novum i wszystko było O.k. żadnych torbieli. Dziś okazało się że mam w lewym jajniku pęcherzyk 18 mm. Lekarz powiedział, że taki miał być ale dopiero w 12 dniu cyklu. Nic nie rozumiem. to chyba kolejny dowód na to że nie mam szczęścia.