Klinika NOVUM

Monka, moim zdaniem tak, ale nie chciałabym Cię w bład wprowadzić. Zadzwoń na konsultację do swojego lekarza, a nawet do konsultanta medycznego to Ci powie czy jest ok. Po co masz się denerwować. A nie chcę, zebyś się tym co piszę sugerowała, bo u każdej z nas czasem ten proces leczenia troche inaczej wygląda.

Zadzwoniłam do Novum, Niestety wiesci nie za ciekawe. Z tych 12 komoreczek zaplodnilo sie na razie tylko 2 i sa dzisiaj 2 komorowe. Pozostale sa zywe ale na razie sie nie podzielily. Pani kazala zadzwonic jeszcze po godz. 14. No coz madry Polak po szkodzie, nastepnym razem wybiore jednak ICSI albo wersje mieszana. Nie wiem co mnie przycmilo ze od razu tego nie zrobilam. Przeciez nie o kase chodzilo bo roznica niewielka ale z takim przekonaniem mowili ze w naszym przypadku wystaczy zwykle ze uwierzylam a tu zolnierzyki zastrajkowaly :( teraz mam dylemat czy jutro brac od razu te 2 zarodeczki czy najpierw jedna a jak sie nie uda to wroce po nasteopna. Co mi doradzacie Kochane? A za stymulacje zaplacilam ok 3400 zł

lato76 - mam nadzieję, że ten sen oznacza dla nas tylko coś dobrego ! I nie ma innej możliwości.:D Śniło mi się też, że miałam transfer i niestety beta była zła.:-/Mam również cichą nadzieję, że będzie odwrotnie.

lena66 - zdarza się, no bo dużo tu nas i czasami się szybko czyta, bo sporo przed nami.;p hehe

Alex 123 - roześmiałaś mnie tymi Twoimi urojeniami.:D hihi

monka26 - najlepiej będzie, jak zadzwonisz do dr i się skonsultujesz.;p On na pewno rozwieje Twoje wszystkie wątpliwości !

Alex, wiem ,że nie można się sugerować kto jak co miał bo kazdy przypadek jest inny. Rudzia mam nadzieję, że komórki zaczną się dzielić prawidłowo.

Alex 123 - no to widzę, że może choć trochę dr rozwiała Twoje wątpliwości.;p Chociaż już wiesz, po co się do Nich dzwoni w tym 7 dpt.;-)

Rudzia, bierz 2 w razie czego. I nie zadręczaj się, że na ICSI się nie zdecydowałaś, bo nie wiemy na 100% czy by to coś zmieniło, bo to może być kwestia za słabych komórek, a nie tego, że nasienie nie da rady. Jak to było w moim przypadku i ICSI nie pomogło. A wogóle to się nie martw, bo do tego, żeby był bobas to i jedna komórka wystarczy, a narazie dzielą Ci się dwie, a reszta nie zdegradowała, tylko żyje. Może poczuły weekend majowy i tak się leniwie do tych podziałów zabierają, ale jeszcze zaskoczą i się pięknie podzielą.

rudzia_krk - no to mi przykro Kochaniutka, ale mam nadzieję, że te Wasze żołnierzyki się jeszcze rozochocą i będzie wszystko ok.;-) Trudno mi Ci jest doradzić, czy 1 czy 2.;/ Jan a przykład dzisiaj zadzwoniłam do Laboratorium IVF i się zapytałam, czy dr Dobek zgłosiła już nas i powiedziałam, że ja 1 raz to wszystko robię dopiero ! Pani powiedziała,że tak.Zapytałam się jej właśnie,że jak my zapisani jesteśmy na te 2 komóreczki, to czy będą do nas dzwonić, jak będzie tylko 1.No to mi odpowiedziała,że niektóre pary sobie zastrzegają,by nie dzwonić, jak jest 1, bo chcą tylko 2.A ja Jej na to,że my możemy i 1. Poczekaj Rudzia-co inne dziewczyny Ci może poradzą !!! A pytałaś o ICSI, czy jeszcze można teraz wprowadzić ?

Igrek, no wiem i w Wy też już wiecie na przyszłość. Mam nadzieję, ze niedaleką :)

Pytalam o ICSI ale Pani powiedziala ze teraz na to juz za pozno bo nie wiadomo czy jednak jakis plemnik nie wskoczyl do komorki tylko pozniej sie podzieli. Moze dostaly leniiwca na te majowke. No caly czas mam nadzieje ze zaskoczy chociaz jeszcze jeden. Dobrze ze chociaz te dwa zaskoczyły bo inaczej to bym sie chyba zalamala. Teraz to tylko modle sie by udalo sie z tym co nam dal los. Jutro jedziemy na 10.

A pamietacie jak jakis czas temu martwilam sie co zrobie jak bedzie ich za duzo....eh los bwa przewrotny....

Cześć dziewczyny, ja kiedyś leczyłam się w novum, 3 lata temu, przerwałam bo wszystko mi się zmieniło w życiu osobistym, ale niedługo może zaczne. Chciałam Was zapytać bo nie ma już cennika na stronie novum ile kosztuje teraz in vitro, inseminacja i cena wizyty. Ja mam PCOS, ciężkie, żadne leki nie działały, w novum dali mi encorton plus leki co brałam wcześniej i miałam owulacje. Z góry dziękuje za pomoc.

Cześć dziewczyny, ja kiedyś leczyłam się w novum, 3 lata temu, przerwałam bo wszystko mi się zmieniło w życiu osobistym, ale niedługo może zaczne. Chciałam Was zapytać bo nie ma już cennika na stronie novum ile kosztuje teraz in vitro, inseminacja i cena wizyty. Ja mam PCOS, ciężkie, żadne leki nie działały, w novum dali mi encorton plus leki co brałam wcześniej i miałam owulacje. Z góry dziękuje za pomoc.

Widzisz Rudzia tak to jest, ze nie ma co na zapas się przejmować i teraz też tego nie rób. Muszisz być w formie do transferu. Jajka Cię potrzebują! Trzymmmmmmmmmam kciuki.

Ania, ja w lutym na długim protokole zapłaciłam 15tys. za wszystko badania, leki, wizyty, punkacja, ICSI. Teraz na cyklu własnym z aktualnymi badaniami i mniejszą ilością leków 7tys.

Dzieki dziewczyny za wsparcie bardzo tego teraz potrzebuje bo normlanie oklaplam na maxa. Ania podaj swojego maila to Ci wysle pelny cennik za procedury i badania.

Rudzia, Ty masz w sumie podobną historię do mojej, jeśli chodzi o przypadłości i leczenie. Brałaś Biosteron w trakcie leczenia?

Rudzia trzymam kciuki z całego serca za twoje maluszki. Oni wyciągają je bardzo rzadko , bo zarodeczki są bardzo wrażliwe i przeżywają stres. Pewnie jeszcze się ruszą. Głowa do góry.

Ja na 15 idę do dr na pierwsze USG. Trzymajcie kciuki tez za mnie proszę. Czuję się dzisiaj jakby mnie tir rozjechał.

Trzymam Malwi kciuki, żeby wszystko było ok i żebyś dalej nam tu pozytywnym przykładem świeciła :)

rudzia ciężko mi radzić powiem tak jak mówiłam igrek porozmawiaj z M i wtedy podejmijcie decyzję, nie zadręczaj się Alex ma racje przecież ICSI może ale nie musi sie udać, trzeba wierzyć, że Wam wystarczy klasyczne:) TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!! monka26 zadzwoń bedziesz miała 100% pewności Ania7718 witaj:) inseminacja 800, a z nasieniem dawcy chyba 1000, pierwsza wizyta 150, pożniej 80 malwi - KCIUKI RÓWNIEŻ ZACIŚNIĘTE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hej dziewczyny pisze z komork alex . Jak sie czujesz bo ja kompletnie normalnie i dziś dola lapie po woli że się nie udało rudzia. O tym ile wziąć zarodków możesz jutro zdecydować w zależności jakiej będą jakości. Nam doradził jeden bo wszystkie były super ale mam wątpliwości czy dobrze zrobilismy. Zawsze są rozterki. Niestety trudne to wszystko. A kto wam doradzał vf klasyczne? Bo nas j cz. Tez namawial ale się nie zgodziła i powiedziałam że chce pol na pol.

Cześć Julcia, ja już dziś z samego rana się zdiagnozowałam. Objawów żadnych. Mam tylko urojenia :) Dopóki zarodek się nie zagnieździ i HCG nie zacznie się produkować to żadne zmiany dla nas odczuwalne nie zachodzą. A u mnie wg Twojej rozpiski to dopiero jutro skończy się zagnieżdź ać-teoretycznie. Moim zdaniem to można sobie roić tylko jakieś objawy. Ja to oczywiście robię cały czas :) A to, że cera lepsza, a to, że jeść mi się nie chce, a to, że cycki nie bolą, a to, że w nocy do toalety wstałam, czego nigdy nie robię itd. Rozumiesz zwykłe rzeczy, które równie np. u mojego M. występują, traktuję jako dobry znak,że może jednak się udało. Także nie przejmuj się, że się nic nie dzieje, a jak Ci z tym źle to sobie coś możesz zawsze uroić :)

Dziękuje dziewczyny, to widzę, że niewiele się zmieniło, ja trzy lata temu ponad płaciłam za pierwszą wizytę 120 i pózniej 80 zł też. Do inseminacji wtedy nie doszło, problemy osobiste, rozstanie itd. W tym roku jeszcze albo na początku przyszłego znów chce spróbować. Ale boję sie, w czerwcu koncze 35 lat, mój lekarz ginekolog u mnie na miejscu daje mi nadzieje, mam dobre wyniki fsh i biore antyki żeby oszczędzać jajniki i obniżyć testosteron bo z tym też mam problemy. Ja byłam pacjentką dr. Starosławskiej, raz byłam u dr. Zamory, wtedy na wizycie powiedzial mi zaledwe 10 słów :) Ja uważam Novum za bardzo dobrę klinikę mimo że mam do niej ponad 200 km to uważam że warto naprawdę. I życze Wam żeby wszystkim się udało. Ja zaczne w tym roku albo w przyszłym już na początku. Jeszcze nie wiem, myśle już o tym, musze to zgrać z życiem osobistym, mam nadzieje, że będe mogła tu do Was zaglądać, czasami kliknąć. Pozdrawiam :)

Ania jasne że zaglądaj, ja też mam ponad 200 km a to że uda sie nam wszystkim nie ulega watpliwości :)

Alex nie brałam Biosteronu w trakcie leczenia. Na co to sie zazywa? A klasyczne proponował nam juz lekarz na miejscu a w Novum dr W, a po punkcji dr Cz.W sumie to gdybsmy sie uparli na inna metode go pewnie tez by przytakneli. Juz sama nie wiem co o tym myslec. Zobaczymy co bedzie jutro, oby tylko te 2 były ładne to moze cudem sie uda. Trzymam kciuki za wszystkie bety, oby wyszły piekne. Tak samo trzymam kciuki by jak najszybciej zadzwonili z kliniki ze jest komoreczka od dawczyni. I w ogole wszystkie Was pozdrawiam, troche jestem dzis rozkojarzona wiec prosze wybaczcie.

Rudzia, Biosteron brałam, zeby lepsze komórki wychodować i za drugim razem po 3 miesiącach przyjmowania, były lepsze, ale czy to napewno dzięki temu lekowi, to kto to wie.

Alex.cieszę się że jestem z tobą w parze bo będziesz moim głosem rozsądku. Ja to się nawet doszukiwac nie mam czego ale dziś nam 4 dpt więc muszę wrzucić na luz i powiedziałam tyle . Rudzia. Trzymam kciuki za jutrzejszy transfer&&