Klinika NOVUM

Kate to myślę ,że nie masz się czym martwić :)

Kate ja robiłam amniopunkcję ale mnie przeziorność karkowa wyszła ponad normę. Jak zaszłam w ciążę to miałam skończone 35 lat. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze........ Powodzenia!

cyndi a mozesz mi napisać gdzie robiłaś i jak wyglada zabieg?

Badabie przeprowadzono w szpitalu w Warszawie u dr Roszkowskiego (wygoogluj sobie gdzie pracuje bo juz nie pamiętam nazwy szpitala). Byłam u "Niego" wcześniej na prywatnej wizycie , żeby potwierdzić wyniki dr Jaczyńskiej z Novum. Wyszły bardzo zbliżone. Byłam na NFZ bo kobietom po 35rż państwo refunduje to badanie. Badanie jest pod ścisłą kontrolą usg. Nic nie boli oprócz psychiki. Koło pępka wbijają Ci bardzo długą igłę i pobierają płyn. Ten "materiał" dostaliśmy "do ręki" w probówkach i musieliśmy zawieźć do zakładu genetyki w Warszawie. Na wyniki czekaliśmy 5 najdłuższych tygodni w życiu. Jeśli chcesz poczytać więcej to cofnij się do drugiego półrocza 2010. Z tego co pamiętam dopiero po porodzie otworzyłam się na forum przez co prześzliśmy...

Julciaa, stelaz 750 i gondola 400

michaline - to super cenowo jak na taki wózeczek w takim stanie! gratuluje zakupu udanego! cyndi - a jaki miałas wynik NT pamiętasz może?

Malwkami - u mnie byly plamienia przed zrobieniem bety, w trakcie powtarzania bety ustaly. jak juz wiedzialam ze nie rosnie, to odstawilam luteine i dopiero po 3 dniach dostałąm @. moge sie mylic co do dni, ale napewno @ dostalam po odstawieniu lutki, a plamienia mialam juz wczesniej. Mam nadzieje ze Ci sie udalo:)trzymam kciuki:)

Julciaa, tak, stan niemalże idealny więc jestem zadowolona. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, ze nie ma sensu kupować nowego :-)

Dziedziek bardzo dziękuje za odp. Niestety mam czarne myśli, dziś rano zrobiłam sikańca i wyszła 1 krecha :( dupka odstawiłam a raczej skończył mi się wczoraj, dziś uu przestały boleć i nie plamię od wczoraj, jeśli @ nie przyjdzie do piątku to jeszcze przed wizytą (w pt) polecę zrobić betę i zobaczymy bo dość często chodzę siku, rano minie mdliło i pali mnie zgaga. Kurde strasznie nie lubię takiej niepewności... Pozdrawiam Was wszystkie

Witajcie dziewczynki. Czytam i czytam i wyczytuję, że forum zrobiło się bardziej mamusiowe niż staraczkowe. Zazdroszczę wam brzuszków, wózków itp., ale tak pozytywnie, bo też bym chciała. Niestety ja muszę przejść znacznie dłuższą drogę. Długą i niepewną. Nawet dr Dubrawski, u którego byłam wczoraj nie dał mi pewności, że kiedyś będę mamą. Owszem, wyniki leczenia ma dobre, duża większość jego pacjentek zachodzi w ciąże i rodzi dzieci, ale niestety nie wszystkie. Mam nadzieje, że będę w tej większości. Na początek mam zrobić szereg szczegółowych badań i oby coś w nich wyszło nieprawidłowo, to wtedy będziemy wiedzieć z czym walczymy. Nie obiecuję, że będę często pisać, ale na pewno będę was na bieżąco informować co się dzieję. Może komuś się to przyda. Buziaczki dla wszystkich.

Czesc dziewczyny! U mnie coraz ciężej i coraz bliżej ;) Michaline Ja też czytam Twojego bloga i dziewczyn, które obserwujesz. Ciekawe i przydatne rzeczy można się dowiedzieć:) Trzymam cały czas kciuki za Was wszystkie !!! :) Agniren a Ty jak się trzymasz? Idziesz pierwsza !

Kasian, zycze zatem powodzenia i wytrwałości. W koncu sie uda:) Karina, fajnie, ze czytasz. Decyzja o blogu była jedna z lepszych. Ja z tych blogów tez wiele sie dowiaduje:) No to został Ci miesiac;) a jakie imie?

Michaline Aleksandra, ale to wybór bardziej tatusia :)

kasian wytrwałości ja c zekam do 17-tego na wizytę tylko że ja wiem jaki jest u nas problem

lato: dziękuję za wsparcie, niestety byłam dzisiaj na kontroli i okazało się, że torbiel dalej jest i muszę brać drugie opakowanie jasminu...najgorsze jest to, że torbiel się bardzo powoli wchłania..trochę mnie to podłamało bo to wydłuża całą procedurę o kolejny miesiąc albo miesiące. No nic walczymy dalej.. Trzymam za wszystkie kciuki :) Pozrawiam

Mi się bardzo podoba Aleksandra:) candy2203 bardzo mi przykro że torbiel się jeszcze nie wchłonęła :( Do mnie niestety zawitała @ :( (choć tak w środku coś mi podpowiadało ze i tak nic z tego) za to mam przeczucie że pierwsze podejście do ivf się uda i będziemy mięli piękne i zdrowe dzieciątka (bliźniaki- moje marzenie) Jutro poznam plan działań na najbliższe 2 miesiące, bo lekarz zalecił mi protokół długi. Mam pytanko która z was podchodziła w długim protokole do ivf? Na razie dowiedziałam się że od 20 dc mam brać leki ale co dalej i jakie to pojęcia nie mam :)

Karina.. Ślicznie... Znam jedna mąla Olenke i jest cudna:-)

candy - z torbielami tak już jest,że nie zawsze jeden cykl wystarczy,żeby się wchłonęły.Ja też brałam zazwyczaj 2-3opakowania.Podobno torbiele mogą się wchłaniać do 3 m-cy.Wiem,że to irytujące bo człowiek chciałby już zacząć działać i nie może.Nie martw się - być może w tym cyklu (a jeśli nawet nie, to w następnym już na pewno) torbiel się wchłonie. karina - ślicznie imię.Bardzo lubię imiona które mają dwie formy - twoja córeczka jak dorośnie będzie poważną panią Aleksandrą :) , a w dzieciństwie (i zawsze dla bliskich) Oleńką. malwkami - najważniejsze to mieć plan.Ja nie podchodziłam do ivf więc nie pomogę. Czekam na sobotnią wizytę podczas której dowiem się czy pęcherzyk, który udało mi się wyhodować pękł, a potem będę czekać na wynik testu. I ciągle to czekanie na coś - tak to już jest.

Michaline bardzo miło było się spotkać i pogadać, dzięki. Może następnym razem z naszymi maluchami. Karina u mnie też już ciężko i mam nadzieję, że to już niedługo. Optymistycznie zakładam, że skoro 37 tydzień to jest już ciąża donoszona to może to będzie wcześniej niż np 42 tydzień. Wszystko już mam, szkoła rodzenia ukończona, torba spakowana. Nie zdecydowałam jeszcze czy: - rodzić naturalnie czy ze znieczuleniem - czy cesarka jak mały przekroczy 4kg - nie zdecydowałam do którego z 2 wybranych szpitali pójść.

malwkami, Michaline, bauli dziękuję :) Agniren Napisz proszę co spakowałaś. Ja muszę zabrać rzeczy i kosmetyki dla siebie, a dla małej wezmę pieluszki, chusteczki i maść na pupę, ciuszki zapewnia szpital na czas pobytu.

Karina moja lista do szpitala: Torba do szpitala Zestaw podstawowy: - dowod osobisty - karta ciazy - wyniki badan - zus ostatni - 3 koszule - szlafrok krótki - klapki najlepiej plastikowe - 3 reczniki, duzy sredni i rolka papierowych ręczników - kosmetyki najlepiej bezzapachowe - woda niegazowana moze byc z miodem i cytryna - cos do przekaszenia - ksiazka - jednorazowe majtki wieksze !!! - pomadka ochronna - pieluszki, podpaski, podklady, wkladki laktacyjne - ubranko dla dziecka na wyjscie w rozmiarze 56 - husteczki nasaczone

Rzeczy z mojej listy, ale i tak dziękuję :)

Wydaje się że wszystko mamy

BeBe Jak Twoje wyniki, coś już sie rozjaśniło?? Pozdrawiam

Dziewczyny dzięki za słowa otuchy, mam nadzieję, że już w następnym cyklu będzie dobrze. Mam niemiłe wspomnienia bo raz mi torbiel pęknął więc zawsze jest to dla mnie duży stres, niechciałabym przechodzić przez to jeszcze raz, bo jest to cos okropnego, dlatego jestem bardzo ostrożna i nie podejmuje dużego wysiłku fiz. Malwkami: ja mam długi protokół, zaczęliśmy od antykoncepcji na torbiel, a w drugim etapie mam zapisane zastrzyki od 21 dnia cyklu gonapeptyl + encorton przez około 3 tygodnie, a w między czasie monitoring. A potem jakieś kolejne leki. Trzymam kciuki, żeby wszystko było po Twojej myśli i życzę bliźniaków też bardzo bym chciała mieć bliźniaki :) A u kogo się leczysz? bauli: daj znać co z Twoim pęcherzykiem, powodzenia. monka: już jesteś po crio? jak się czujesz? Pozdrawiam :)

Agniren, wzajemnie i do zobaczenia:-)

agniren- skoro Staś taki duży to spakuj też ubranka w rozmiarze 62 - tak na wszelki wypadek :)

candy2203 bardzo dziękuje za odpowiedź :) Leczę w Plast medzie w Katowicach u dr Nowaka Dziś się dowiem jakie leki będę musiała brać i na wszelki wypadek zapisuję sobie nazwy i ceny gdzie za ile :) Czy Gonapeptyl masz brać codziennie przez 3 tygodnie?

Sylvia83 - na wyniki trzeba czekać miesiąc:( wizyte mam ustalona w drugiej połowie wrzesnia bo prof. ma wcześniej urlop później jakies sympozjum itd. Dam znać co wyszło ale dopiero na początku października bo zaraz po wizycie jedziemy na 2 tyg wakacje (bez internetu:)) A ty jak? zdecydowałaś sie na wizyte w Łodzi?

hej, Candy2203 mam nadzieję że jak najszybciej torbiel się wchłonie, wiem co czujesz bo tez miałam ten problem, u mnie na szczęście po 1 cyklu juz jej nie było. Malwkami jeszcze nic nie jest stracone!!! Dziewczyny jutro mam crio o 13 będzie go robił dr Zamora, trzymajcie proszę kciuki, dziś rozmrażają mi 2 Dzieciaczki na razie nie dzwonią wiec mam nadzieję wszystko przebiega pomyślnie.