Klinika NOVUM

Moja siostrę bardzo bolał brzuch jak na @ i okazał się ,że są bliźniaki może to rodzinne u nas? Fajnie by było :)

malwi - zycze Ci tego z calego serca!!!!!!!!!!

Hej dziewczyny. Ja po pracowitym weekendzie zrobiłam sobie wczoraj w końcu wolne i odwiedziłam siostrę. Widziałam Jej dzidzie a właściwie to na razie mała kropkę na USG :) Jest w 6tc. Dostała zwolnienie więc na razie siedzi w domu, wypoczywa i się nudzi ;) Termin ma na grudzień więc jak pójdzie dobrze na święta będzie już powiększona rodzinka :) Ja się śmieje że urodzi się tak jak ja czyli pod choinkę ;) A ja byłam wczoraj na USG, wszystko jest ok, jajniczki zdrowe, torbielek nie ma, endo ładne. Internista wypisał mi też zgode na zabiegi. Jutro jade na posiewy i badania z krwi. Mój M zrobił badania dzisiaj więc czekamy na wyniki. Potem tylko czekamy na @ i wizyta w Novum. Mam nadzieje że z tego wrażenia @ się nie przesunie. Wierze że wszystko pojdzie dobrze bo już odliczam dni i jestem pozytywnie nastawiona :) Aha wczoraj na TVN Style w programie BEz Oporów było o IN Vitro. Będzię można oglądnać powtórke na tvnplayer ale dopiero za 5 dni. Wklejam linka: http://tvnplayer.pl/programy-online/bez-oporow-odcinki,208/odcinek-7,in-vitro,S02E07,11662.html

malwi2983 - i tak trzymaj...dobre podejście.:)

Dzięki rudzia_krk za linki.:)Super,że u Ciebie wszystko ok.;D Trzymam kciuki za wyniki M.:-) Dziewczyny-czy po tej Progynovie no to może boleć brzuch jak na @ ??? A ja mam dzisiaj ciężki dzień...ogólne do bani.:(Jakby miało było mi zmartwień, no to jeszcze to ! Tak jak pisałam kobieta nie przyszła do pracy ( ta, której kasę pożyczałam ).:/Poza tym ma pożyczki, które jeśli nie będzie spłacać no to 1 z nich przejdzie na mnie i na moją inną koleżankę ( no bo było 2 żyrantów ),a to takie z pracy,więc w życiu bym nie przypuszczała...Ta,co kasę ode mnie pożyczała też i mi między innymi poręczała, no bo ja też ją wzięłam !! Jakaś porażka po prostu.:/ Myślę nad tym, by sprzedać dług - ten, który Ona u mnie zaciągnęła, ale dopiero czytam, no bo się nie znam na tym.:/Ona ma komornika na pensji, bo nabrała jakiś kredytów w bankach i się boimy - ja, kobieta, która ze mną poręczała i jeszcze taka 1 dziewczyna, która ją poręczała w innej pożyczce. Tyle wydatków mam i jeszcze jakby mi przyszło za kogoś spłacać i jakby mi nie oddała...aż nie chcę tu bluźnić, ale znając siebie, no to ja bym poruszyła niebo i ziemię, aby te pieniądze odzyskać i ją zniszczyć przy okazji i tak jej nabluźnić jeszcze bardziej w życiu, żeby kanałami zaczęła chodzić !!! Zła jestem jak cholera.:/

igrek ta koleżanka, której pożyczyłaś pieniążki to rzuciła pracę? Może jest inny powód jej nieobecności? Może na razie się nie denerwuj. Poza tym może warto do Niej zadzwonić albo odwiedzić w domu i z Nią pogadać? Kurcze mam nadzieje że wszystko się wyjaśni pomyślnie dla Ciebie. A drugiej strony to niezłe świństwo by zrobiła, szkoda gadać.

Wiesz rudzia_krk - my się boimy w pracy, że Ona ją porzuci.:/Ma syna w Szkocji i coś gadała, że do Niego pojedzie ( dlatego m.in.prawko sobie zrobiła ).;( A znasz może jakąś skuteczną firmę windykacyjną ??? Chciałam chyba sprzedać ten dług-nawet ze stratą dla siebie, no bo ja w mojej sytuacji, no to nie mam zdrowia,by się jeszcze czymś takim denerwować i stresować.:/:/Napisałam do Kruka e-maila--zobaczę,co mi odpiszą !

Nie Kochana nie znam. Jedynie o Kruku słyszałam, bo kiedyś gnębili moją koleżankę za jakieś śmieszne zaległości. Poza tym jak mawiał mój kolega najlepszą firma windykacyjną są znajomi Ukraińcy :/ Współczuje Ci sytuacji nie do pozazdroszczenia. Tyle kasy Ci potrzeba na leczenie a tu jeszcze taki kłopot. Nie orientuje się w tych sprawach ale może do prokuratury to zgłosić skoro więcej osób oszukała? Może dostanie chociaż zakaz wyjazdu za granice? A jak będziecie do niej dzwonić to koniecznie rozmowę nagrywać.

rudzia_krk - kopiuję smsy do Niej, no bo Ona nie odpowiada.:/Myślę o Prokuraturze !! Ja sobie poradzę.Wprawiona jestem w pisanie takich rzeczy.Już kiedyś nawet złożyłam zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez lekarza.:/

No to chyba nie zdawała sobie sprawy paskuda na kogo trafiła ;) Szkoda tylko, że teraz zamiast sie relaksować to musisz sie kochana tak stresować. Tak to jest że jak się ma za dobre serce to trzeba mieć też potem twardy tyłek by kopniaki przyjmować....

A co lekarz zawinił? Widzę że ostra babka jesteś :)

Rudzia-przepisała mojemu tacie antybiotyk, który zawiera kwas klawulonowy, a mój tata jest na niego uczulony, o czym Ona wiedziała i dostał żółtaczki mechanicznej polekowej.;/A z pierwszej ledwo uszedł w życiem.:(

Masakraaaaaaa. To raczej konował a nie lekarz! Mam nadzięeę że nieżle dostał po dupie za kare!!

igrek powiem Ci że ja tez jestem cięta na taką durnowaciznę! Tym bardziej że tu chodziło o życie człowieka i to bliskiego, to bym tez gościowi nie darowała! Albo minął się z powołaniem albo jest zakuta pałą i nie zdaje sobie sprawy że odpowiada za czyjeś zdrowie i życie. Mam nadzieję że z tatkiem już wszystko dobrze a z lekarzem wręcz przeciwnie!

Z tatą ok, ale uszkodzenie wątroby do końca życia.:/Trafił akt oskarżenia do sądu,przyznała się do winy,zapłaciła koszty sądowe i jakieś 3.000,00 zł. na czyn społeczny, a moim rodzicom taka satysfakcja wystarczyła i już nie chcieli walczyć o odszkodowanie na drodze cywilnej !

To masz przejścia dziewczyno! Oby teraz już tylko lepiej było! Zwłaszcza w kwestii Twojej dzidzi. Trzymam kciuki!

Rudzia-oby chociaż to.:D Jutro rano jadę na te posiewy w końcu, no bo @ mi się już skończyła.:D Dzisiaj resztki plamienia, ale już prawie nic nie ma, więc mam nadzieję,ze mi już je jutro zrobi i że będzie czysto,bym nie musiała przekładać tego na poniedziałek dopiero.:/No bo ta dr jest tylko środy i poniedziałki.:(W inne dni nie mam w związku z tym jak tego zrobić.://

To ja jutro tez jadę na posiewy, to będę myśleć o Tobie hehe A wiesz może czy na wizycie startowej mój M tez musi być? Czy wystarczy jak będzie na punkcji i transferze?

Rudzia - no to będę również i ja o Tobie myśleć i trzymać kciuki.:D A startowa to co to jest za wizyta ? Bo chyba ja takie nie miałam.

Pierwsza była konsultacja taka godzinna, sprawdzanie wynikow, usg, rozmowa itp a na druga kazali mi przyjechac tzw startowa do programu IVF w 2 lub 3 dc. czyli juz dostane hormony, naucza mnie robic zastrzyki, ustalimy kolejne terminy itp. Mam tez dostarczyc reszte badań. Tyle wiem, żałuje że o więcej nie zapytałam ale byłam taka oszołomiona że hej ;) Może któras z naszych dziewczyn będzie wiedziała coś więcej?

rudzia_krk - ja nie pomogę, bo ja nie miałam takie wizyty.:/Miałam tylko 1 z moim M ( tak jak Ty ), a potem no to już miałam takie inne !! Ja się nie przygotowuję do stymulacji.

To jak dziewczynki wiecie to napiszcie jak to wygląda :)

Rudzia ja tez ci nie pomogę , bo ja wszystko zaczynałam u siebie u dr , który współpracuje w Novum więc nie wiem jak to wygląda.A wiesz chociaż jakim protokołem będziesz szła, czy na razie to były tylko badania?

Niedobrze mi dzisiaj było.:/Może to po tej Progynovie.:( Słyszałaś o tym znalezionym noworodku na śmietniku ??

Igrek a co spotkanko się szykuje? Ale ze mnie niegrzeczna dziewucha CZEŚĆ WSZYSTKIM

Itaniwy - jakie spotkanko ? A i czemu niegrzeczna jesteś ??

malwi lekarz mówił o krótkim, ale mam zrobić jeszcze FSH i PRG w 2 lub 3 dc no i na reszte naszych badań jeszcze popatrzy. igrek o znalezionym noworodku nie słyszałam i wolałabym takich rzeczy w ogóle nie słyszec bo normalnie nóż w kieszeniu mi się otwiera.....:(

rudzia_krk - dzieciątko było martwe.:/Mają mówić o tym zaraz na Polsacie.

Igrek masakra jakaś co się wyprawia z tymi dzieciątkami teraz.

malwi - szkoda gadać !!!