Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Czesc dzieki karina za pamiec. U nas dobrze, sielankowo. Jak maly nie ma kolki to jest swiatnie, coraz czesciej sie usmiecha, zaczyna gaworzyc i caly czas nabywa nowych umiejetnosci. Potrafi juz z pleckow obrocic sie na bok pozniej na brzuszek. Trzeba uwazac zeby nie spadl. Wczoraj skonczyl 7 tygodni, wazy 5500gr. A jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Ttina - od dziś zaczynam odliczanie:)Podali mi 2 zarodeczki (otoczkę nacięli w obu choć według Dr i bez tego by się obyło,bo nie była zbyt gruba).Z tym antybiotykiem masz rację,trzeba brać po nacięciu,ale w mojej sytuacji to dobrze,bo wygląda na to,że mam anginę!Dostałam też receptę na estrofem i clexane.Encorton mam przyjmować po 0,5tabl.,bo rzeczywiście zmniejsza odporność i oczywiście luteinkę - 10tabl.dziennie. Jak u Ciebie samopoczucie?Zapisali Ci te same leki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agniren Współczuje tych kolek, Michaline też ma ten problem. Wysłałam jej e-mailem sposób na uspokojenie płaczu jak mała ma kolkę. Może i Ty chcesz? Wow z plecków na brzuszek??? Jaki zdolny :) Jak on to tak szybko zrobił? :) Moja na razie tylko główkę podnosi na brzuszku i też się uśmiecha i w ogóle cała "chodzi". W tamtym tygodniu ważyła 5170g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bubu jak juz odliczm i bete zrobie 9dpt ja mam troszke inne leki amotax,encorton,lutinus,progynova maja to samo dzialanie, czuje sie ok nie moge doczekac sie soboty 1grudnia kiedy zrobie badanie, a uciebie jak samopoczucie??? u kogo malas transfer ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny oby bety były wysokie , ja dołaczam do was wsrode transfer u wojewodzkiego ,myślałam że juz nie będe mogła podejśc bo jestem na progynowie i moje endometrium było bardzo cienkie ,ttitina ile bierzesz progynowy i w którym dniu cyklu miałaś transfer ,pozdrawiam szczęśliwe mamy oby wasze słoneczka zdrowo się chowały a moze my niedługo do was dołaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina... Otulanie jak narazie ok.. Nie chce zapeszac ale na 5 razy 4 poskutkowalo:) oby juz tak zostało.. Dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotek1975 przyjmuje 4 tabletki progynova, trzymam kciuki za srodowy transfer, ja malam robiony transfer w 19d cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dziewczyn po transferze Trzymamy kciuki. Ttina oby 01 grudnia przyniosl piękna Betę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zulastar dzieki za wsparcie i pozostalym dziewczynom tez dziekuje pozdrawiam cieplutko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. U mnie na szczescie juz lepiej chociaz nie wygladalo to za ciekawie. Bylam juz spakowana do szpitala bo moja beta w 43dpt wynosila prawie 120, do tego torbiel urosła prawie do 6cm i w zatoce Duglasa mialam płyny. Wszystko wskazywalo na ciaze pozamaciczna. Dzieki Bogu w 46dpt beta w koncu spadla do 95 a potem w 48dpt do 60 i płyny tez sie czesciowo wchlonely. Mam teraz zazywac 2x dziennie Duphaston przez 10 dni aby wszystko sie wchoneło i wyczysciło. Chyba pierwszy raz od dawna uciesze sie na widok okresu :( Poki co ciesze sie ze uniknelam szpitala i czekam zeby to sie wreszcie skonczylo bo to juz prawie 8 tydzien od transferu i normalnie konca nie widac. Bete mam robic co tydzien az wreszcie zobacze wynik 0. Jak go zobacze to chyba tez pierwszy raz sie uciesze z takiego wyniku :( eh masakra... Wam Kochane zycze wysokich ładnie przyrastajacych betek po udanych transferkach a wszystkim mamusiom pociechy z dzieciatek:) Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny ja jutro mam monitoring cyklu bo w czwartek pecherzyk mial dopiero 10mm. dowiem sie kiedy bedzie inseminacja;p POzdrawiam Was cieplutko i Wasze maluszki.a staraczka kibicuje calym serduchem. Rudzia rzykro mi bardzo ze Cie to spotkalo. mnie tez podobna sytuacja ale da sie w tym wszystkim znalesc sile na kolejne proby.Trzymam kciuki Kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja brałam najpierw po transferze 8 tabletek luteiny i z czasem zeszłam do 2 . Teraz już nie biorę od tygodnia wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja brałam 8 tabletek luteiny i potem zeszłam do dwóch. A teraz od tygodnia nie biorę już w ogóle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Agniren, Karina, Michaline - wspaniale,że Wasze szczęścia rosną i ładnie się rozwijają.Uwielbiam patrzeć na takie rozkoszne maluchy.Ciekawe czy los okaże się dla mnie łaskawy tym razem...Tak czy inaczej matka natura i potrzeba macierzyństwa tak dobitnie dają mi o sobie znać,że czuję się jakbym siedziała na tykającej bombie;) Ttina - transfer miałam u Dr Zamory,jest on moim lekarzem prowadzącym.Ostatnim razem robił mi dr Wojewódzki i myślę,że też jesteś w dobrych rękach,bo facet jest dokładny i rzeczowy.W zaleceniach mam brać Nospę,ale tylko w razie potrzeby (skurczy,bólu).Obecnie nie mam absolutnie żadnych objawów więc nie biorę.A jak samopoczucie u Ciebie?Musisz przyjmować Nospe codziennie? Martwi mnie tylko 1 sprawa,od dnia transferu mam beżowe plamienie.Boję się,że to zły znak.Ostatnim razem jak miałam krio też od dnia transferu było plamienie, a 9dpt przyszła @ i teraz się boję:( Kotek - fajnie,ze będzie nas więcej od środy:)Odezwij się po transferze.Powodzenia! Rudzia - bardzo się cieszę,że najgorsze masz już za sobą.Oby beta malała tym razem,wracaj do zdrowia kochana i nabieraj sił na dalsze próby. Dziękuję wszystkim dziewczynom za wsparcie,jesteście kochane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bubu mnie pobolewa brzuch raz czuje cieplo raz szpilki wiec biore nospe 3tabletki, ja na karcie wypisowej mam napisane ze moze pojawic sie plamienie i to nieswiadczy o czyms zlym, badz dobrej mysli!! w ktorym dniu cyklu mialas transfer ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malwi - u nas jakos leci, po 31 tc wyluzowałam i lepiej sie czuje psychicznie... troche juz łaze po domu aczkolwiek nadal 95% dnia spedzam na lejzaco...mysle ze jak juz tyle ta moja szyjka wytrzymała to i do stycznia damy rade:) karinko - czytanie takich artykułów moim zdaniem mija sie z celem (ten o nopie) bo w necie mozna znalezc mnóstwo rewelacji min na temat -szkodliwosci luteiny na płody meskie -szkodliwosci usg na mózg płodu -szkodliwosci brania witamin niektórych w 3 trymestrze ciazy wiadomo ze leków lepiej unikac ale przeciez nikt ich z powodu własnego widzimisie nie bierze tylko dlatego ze ma problem w ciazy i decyduje o ich braniu lekarz. sama brałam nospe w pierwszej ciazy a syn jest zdrowy jak ryba i nigdy zadnych zaburzen miesni nie miał... rudzia - ufff dobrze ze sie bez interwencji w szpitalu obyło! bubu, ttina - powodzenia! czekamy na kolejne ciezaróweczki na naszym forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b_ubu
Ttina - u mnie owulacja była dopiero w 20dc więc transfer miałam w 24dc.Dosyć późno,prawda?A Ty? Co do plamień to są dobrą oznaką,ale ok.6dpt,a ja od samego początku plamię.W przyszłym tygodniu wszystko będzie jasne więc nie będę sobie już tym głowy zawracała,bo i tak to nic nie da.Dobrze,ze masz takie objawy jak ciepło i szpilki,dziewczyny bardzo często zachodzą jak się tak czują.Od początku Cię pobolewa czy od któregoś konkretnego dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bubu ja mialam transfer w 19 dni cyklu,brzuch mnie boli od piatku a transfer mialam w czwartek, ale masz racje nie ma co glowy sobie zaprzatac poczekamy zobaczymy najlepiej to byc poprostu dobrej mysli !!! trzymam kciuki za siebie ciebie i wszyszystkie kobitki ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, Nie wiem czy mnie pamiętacie - pisałam z Wami jakiś czas temu.Byłam po kilku nieudanych stymulacjach jajeczkowania i przygotowywałam się do HSG.Z uwagi na to,że zdecydowałam się nie poddawać kolejnej stymulacji bez wyników HSG, w ostatnim cyklu dostałam tylko duphaston 16-25 dc i wyobraźcie sobie,że właśnie w tym cyklu bez stymulacji udało mi się zajść w ciążę :) :) :) Aktualnie to początek 5 tygodnia.Beta przyrasta prawidłowo więc mam ogromną nadzieję,że wszystko będzie dobrze.Jeszcze to wszystko do mnie nie dociera... Trochę się martwię bo w posiewie, który robiłam do HSG wyszła mi bakteria e.coli...Dziś mam wizytę u ginekologa więc mam nadzieję,że przepisze mi jakiś antybiotyk, który zwalczy to świństwo.Czy któraś z Was miała może taką bakterię w posiewie z kanału szyjki macicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×