Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Accu81

Klinika NOVUM

Polecane posty

Gość kasiapiatk
Dla mnie N jest na pierwszym miejscu,każdy ma swoje zdanie ja mam akurat takie a nie inne. Do NICOLA: Ja wcześniej leczyłam sie u zwykłego gina tzn. planowana ciąża itp aż w końcu skierował mnie do N i tam od razu inseminacja,na początku tez planowali mnie ''leczyć'' tylko planowaniem,ale się nie zgodziłam. Pozdrawiam i przesyłam buziaki:-);-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asianko
Wtrące również swoje 3 grosze co do oceny klinik. Zacznę od tego ,że do jednej z klinik mam 10 minut-salve łódz,do drugiej kliniki mam około 30 min -gameta łódz.Jezeli chciałabym skorzystac z kliniki w poznaniu-nie mam problemu,ale znam te ośrodki i lekarzy.Znam również opinie znajomych ,którzy lecza sie w tych klinikach .Z pośród pięciu par ,które przeszły "leczenie"w tych klinikach trzy mają dzieciaczki i są to dzieci z N.Ja niestety jestem dalej w tej podróży między lekarzami i trzymam się twardo N.Byc może jest tak,że ktoś dojedzie w 10 min.do lekarza i u niego mu się uda,nie wiem ....pewnie zależy od szczęscia jakie się ma.Reasumując : w N czuję sie najlepiej,wiem ,że jestem w rękach profesjonalisty i wierzę,że przyjdzie ten dzień :-) :-)mam juz wszystkie badania-za dwa tyg kolejna wizyta,takze coraz bliżej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola82
kasiapiatk i asianko takich opini potrzebowałam usłyszec:)dziękuję wam bardzo!!dla mnie wybór kliniki był trudny przede wszystkim z powodu odległości ale decyzja już zapadła 11.12 melduje się w N.dziś napisałam wiadomośc do sekreteriatu N z zapytaniem jaki badania powinnam miec na pierwszą wizytę i zaraz dostałam odpowiedż ...więc od nowego cyklu działam akuram mam miesiąc .Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do nicola
nicola, no to już teraz zaczynaj zaciskać portfel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Accu81
Hej dziewczyny, To ja zaczęłam watek Novum. Dzięki tej kinice wykonałam wszystkie badania i w końcu wykonałam laparoscopię, sprawdzenie drożności, elektropunkcja jajników i wreszcie po roku cud! Musze dodać, ze w jednym z kolejnych badań okazało się, ze choruję na cytomegalię! Gdybym wtedy zaszła w ciąże...szanse na urodzenie zdrowego dziecka byłyby nikłe. Więc tak czasem sobie myśle, że los wcale nie jest taki okrutny, tylko nie zawsze odpowiednio odczytujemy drogowskazy na drodze życia. Dużo sił w tej walce dała mi wiara...raz się łamałam i przeklinałam wszystkie świętości, a raz ufałam, ze będzie dobrze. Dziś jestem w 9 m-cu ciązy! Bedziemy mieli chłopca - Arturka :) Trzymam za Was wszystkich kciuki i modle się o pomyślnosc w Waszych staraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola82
co do kosztów to zapoznałam się z cennikiem i jestem świadoma ile może to wszystko kosztowac , mam madzieję że N będzie kliniką dzięki której nie będę musiała zaciskacportfela w innej klinice...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola82
accu 81 ogromne gratulacje!!!:)To cudownie że Ci się udało:)zanim odważyłam się coś napisac to czytałam trochę pierwsze str.i ciekawa byłam co u kogo:) ale doszłam do nastej str ...jeszcze raz gratuluję!!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiapiatk
Ja też gratuluję przyszłej mamuśi:-) Do Nicola Bardzo dobrze że się zdecydowałaś.Napewno któregoś razu spotkamy sie w klinice już z pięknymi dużymi brzuszkami wszystkie.:-)Tego sobie i wam wszystkim z całego serduszka życzę. Buzka:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja podobnie jak Accu wrzucę parę słów na temat kliniki Novum i innych ośrodków... Rzeczywiście Novum jest najbardziej rozreklamowaną klinika IVF w Polsce, do tego mega drogiej i bardzo specyficznej. Należę do grupy osób które parę miesięcy temu równiez zdecydowały się tam leczyc. Mieszkam we Wrocławiu. Z pod domu do kliniki miałam równe 348 km w jedną stronę. Jestem tą szczęściarą której udało się na pierwszym razem - dziś kończymy 28 tydzień ciązy. Z niecierpliwością czekamy na synka :) Leczenie zaczęliśmy w styczniu tego roku. W weekend majowy - punkcja + transfer. Powiem wam szczerze, że sam dr L był zdziwiony że pomimo dwóch ośrodków leczenie niepłodności we Wrocławiu zdecydowalismy się na tak dalekie wyjazdy. Tylko że z mojego punktu widzenia - to nie odległość była problemem, tylko ważne było doświadczenie Novum, 15 lat praktyki, najlepsze statystyki i wyniki w kraju. Moim zdaniem wybór ośrodka IVF to podstawa - oba we Wrocławiu są \"młode\" i nie osiagają zadowalających wyników, a chyba chodzi nam wszytskim o to żeby poprostu wreszcie się UDAŁO :) Trzymam za Was kciuki! Przesyłam mnóstwo wirusków ciążowych ********************************************************************************* *********************************************************************************** Buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola82
kasiapiatk obyśmiała racje:)ja też nam wszystkim tego życzę!!! a ty kiedy masz następną wizytę w N? limanko również wielkie gratulacje a u kogo w N jeżeli można spytac lię leczyłaś? moim cichym marzeniem oprócz samego zajścia w ciążę jest jeszcze to żeby to się stało dzięki mnie i nasionką męża ...bo widzę jak on to przeżywa że może byc inaczej i wiem że się zgodzi jeżeli będzie potrzebne in vitro ale to będzie mu bardzo ciężki ...:(zresztą mi też:( ale głowa do góry może wystarczy inseminacja z jego naionkami:) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola82
kasiapiatk obyśmiała racje:)ja też nam wszystkim tego życzę!!! a ty kiedy masz następną wizytę w N? limanko również wielkie gratulacje a u kogo w N jeżeli można spytac lię leczyłaś? moim cichym marzeniem oprócz samego zajścia w ciążę jest jeszcze to żeby to się stało dzięki mnie i nasionką męża ...bo widzę jak on to przeżywa że może byc inaczej i wiem że się zgodzi jeżeli będzie potrzebne in vitro ale to będzie mu bardzo ciężki ...:(zresztą mi też:( ale głowa do góry może wystarczy inseminacja z jego naionkami:) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola82
kasiapiatk obyś miała racje:) a na kiedy masz następną wizytę ? limanko również ogromnie gratuluję:)!!!a u kogo w N się leczyłaś? ja mam tylko taką cichą nadzieję że u mnie uda sie beż in vitro... że skończy się na inseminacji...byleby było to z nasienia męża....widzę jak on bardzo to przeżywa że może byc inaczej... a ja też narazie nie biorę tego do świadomości że mogę potrzebowac obcych nasionek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola82
ale się napisałam:) pozdrawiam.Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicola82 w Novum naszym lekarzem prowadzącym była dr Starosławska. Świetna kobietka, a do tego bardzo kompetentny lekarz. Tak było do rozpoczęcia długiego protokołu. Póżniej wizytki u dr Lewandowskiego i dr Taszyckiej (to standard). Transfer rowniez przeprowadzała dr Taszycka. Wizyte pierwszą w N mieliśmy 24 stycznia, a 15 maja - HCG wskazało na ciąże. Póżnej przez I trymestr równiez dr Starosławska prowadziła mi ciąże. Od lipca nie miałam już siły jezdzić do Warszawy - wakacje + upały. Jelis chcę o cos zapytac poprostu dzwonię do dr i załatwiam sprawe telefonicznie. Aktualnie cięże prowadzi mi przyjaciel męża (ginekolog) już na miejscu we Wrocławiu. Zobaczysz że bedziesz mama - uwierz w to ! Ja w momencie kiedy było mi tak naprawde wszytsko jedno i tak naprawde została tylko modlitwa otrzymałam największy skarb, któremu Bóg pozwolił zamieszkac pod moim serduchem. Proszę Cię uwierz i zobaczysz że cuda się zdarzają :) Trzyma mocno kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicola82 w Novum naszym lekarzem prowadzącym była dr Starosławska. Świetna kobietka, a do tego bardzo kompetentny lekarz. Tak było do rozpoczęcia długiego protokołu. Póżniej wizytki u dr Lewandowskiego i dr Taszyckiej (to standard). Transfer rowniez przeprowadzała dr Taszycka. Wizyte pierwszą w N mieliśmy 24 stycznia, a 15 maja - HCG wskazało na ciąże. Póżnej przez I trymestr równiez dr Starosławska prowadziła mi ciąże. Od lipca nie miałam już siły jezdzić do Warszawy - wakacje + upały. Jelis chcę o cos zapytac poprostu dzwonię do dr i załatwiam sprawe telefonicznie. Aktualnie cięże prowadzi mi przyjaciel męża (ginekolog) już na miejscu we Wrocławiu. Zobaczysz że bedziesz mama - uwierz w to ! Ja w momencie kiedy było mi tak naprawde wszytsko jedno i tak naprawde została tylko modlitwa otrzymałam największy skarb, któremu Bóg pozwolił zamieszkac pod moim serduchem. Proszę Cię uwierz i zobaczysz że cuda się zdarzają :) Trzyma mocno kciuki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki Gratuluję TYm Którym się udało !!! aż mi się łza w oku zakręciła. a Tym Które się leczą i starają - w tym mi- życze upragnionych ciąż ! DOCZEKAMY SIE ZOBACZYCIE !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicola82
Dzięki limako!!! to szybko u Ciebie to wszytsko w N się potoczyło ze mną pewnie będzie trochę dłużej chociażby dlatego że jeszcze chyba nie jestem gotowa na in vitro...ale wierzę że będzie dobrze że będzie tak jak wszystkie piszecie:) pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia11
Hej dziewczyny! Dzisiaj natrafiłam na Wasze forum przeszukując Internet nt. in vitro i bardzo się cieszę, że istnieje. Też jestem pacjentką Novum i cieszę się, że tam trafiłam, bo klinika jest super, a dr. Zamora jeszcze bardziej. Ok kilku lat staraliśmy się z mężem o dzidziusia, ale nie wychodziło. Zawsze trafiałam do złych przychodni ginekologicznych typu "Septima" na Bemowie, gdzie pani dr. która mnie leczyła, stwierdziła, że muszę zachodzić w ciążę bo mój organizm się domaga (miałam straszne bóle) - co potem okazało się, że miałam atak wyrostka robaczkowego!!! A pani dr. mówiła, że pójście do szpitala na ostry podczas bólu nic mi nie da. Na szczęście trafiłam do szpitala św. Zofii gdzie atak odpowiednio zdiagnozowała dyżurująca pani dr i skierowała do szpitala na Solcu i dzięki Bogu!!! Uratowali mnie, a już doszło do ostrego zakażenia otrzewnej, a wyrostek był gigantyczny!!! Potem była inna prywatna przychodnia i wykonywanie usg do naturalnego zajścia w ciążę - jak się okazało bezowocne, bo nie w określonym dniu cyklu i tak by opowiadać dalej, ale nie ma po co. W końcu trafiłam do Novum i czekam teraz na inseminację, jestem już po laparo i mam drożne jajowody. Miałam już mieć inseminację, ale nie doszła do skutku. Teraz niestety zrobiła mi się torbiel, bo przyjmowałam Clostilbegyt na owulację i przyszłam do dr za późno i do ins nie doszło, bo prawdopodobnie pęcherzyk pękł. Teraz biorę Orgametril na torbiel i czekam na wizytę w listopadzie u dr. Mam nadzieję, że ta torbiel się zaleczy i będę mogła mieć inseminację i będzie dzidziuś. A dr Zamora jest SUPER!!! Bardzo wyrozumiały, z poczuciem humoru, delikatny i w ogóle same superlatywy!!! Napiszcie czy inseminacja boli i co zrobić ze stresem, bo ja okropnie się stresuję i ciągle myślę o dzidziusiu!!! Pozdrawiam Was Wszystkie. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiapiatk
Witam was dziewczyny. Dziś sprawdziłam czy jestem w ciąży po inseminacji i niestety nie jestem:-(:-(,napiszcie mi proszę czy za drugą inseminacje w Novum płaci sie również 800zł.A może by tak in-vitro od razu napiszcie co myślicie na ten temat????? Proszę i pozdrawiam Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiapiatk
Witam dziewczynki Dzis już wiem że inseminacja sie nie powiodła nie stety:-(:-(,powiedzcie mi proszę cz za drugą inseminacje W Novum też płaći sie 800zł czy jak to jest.???Pozdrawiam i przesyłam buziaki:-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was,mam pytanko jaka jest wogole szans zajscia w ciaze przez insyminacje bo jak widze po tych wszystkich wypowiedziach to tez nie udaje sie za 2,3,4 razem.Obecnie Leczymy sie w Heidelbergu oprocz zastrzykow nic sie nie dzieje i zdecydowalismy sie wlasnie na insyminacje.A jak to juz nie pomorze to jeszcze bedziemy sie starac do Czechoslowacji tam sa szanse sztucznego zaplodnienia do 70%.Pozdrawiam i prosze o mala informacje z Waszej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misia11
Z tego co mi wiadomo, to szansa na zajście w ciążę przy inseminacji wynosi ok. 5-10% na cykl - tak jest napisane na "zgodzie na inseminację", którą dają w Novum do wypełnienia przed zabiegiem. Zwiększa się prawdopodobieństwo zajścia w ciążę stymulacją pracy jajników - przynajmniej tak robi mój dr, a potem zastrzyk z Pregnylu na pęknięcie pęcherzyka (podobno trzeba dokładnie wymieszać ze sobą składniki, żeby zastrzyk się powiódł). Niestety z tego co wiem, za kolejne inseminacje też się płaci:( 800 zł + wizyty, no i ewentualne badania (czyli jak np. posiew straci ważność to go trzeba wykonać - a ma ważność dwa miesiące) + badania partnera jeżeli się zdeaktualizowały (chyba, że nasienie jest mrożone). Ja niestety też jestem przed inseminacją, ale teraz czekam aż zniknie mi torbiel. Co do in vitro to jeżeli lekarz mówi, że trzeba zacząć od inseminacji to myślę, że warto posłuchać. Niektórzy mają szczęście i udaje się za pierwszym lub drugim razem:):):) A wydatek na in vitro to całkiem spora sumka. Wiem, że warta tego szczęścia jakim jest dzidziuś, ale może inseminacja wystarczy. Co do in vitro to pewnie trzeba wykonać znacznie więcej badań, a z tego co czytałam w kilku miejscach też może się nie powieść za pierwszym razem :(:(:( Tylko, że w tym przypadku to koszty powtórnego zabiegu są mniejsze, chyba że ilość wytworzonych zarodków, które przeżyły rozmrożenie wystarczy tylko na jeden zabieg, a wtedy wszystko od początku:( Wszystko to tak naprawdę sprawa szczęścia i wiary - niestety:( Ale trzeba być dobrej myśli:):):) Też na początku myślałam, że od razu trzeba przejść do in vitro, ale mój dr wszystko mi dokładnie wytłumaczył, no i trochę sobie poczytałam na ten temat - tylko uwaga nie za dużo, żeby się nie zdołować. A ja pomimo wszystko z niecierpliwością czekam na inseminację i tego Wam życzę:):):) Miłej i spokojnej nocki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie to i puste
Czechosłowacji juz dawno nie ma :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Berta77
Cześć. Jstem już po 2 inseminacjach przeprowadzonym w Inwimedzie niestety z marnym skutkiem. Mam nadzieję, że w Novum mi pomoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zizi74
Witam.Mam pytanko Jak w Łodzi wahają się ceny inseminacji z lekami i bez nich i gdzie najlepiej ją przeprowadzić.Jestem już po HSG, Laparoskopii i teraz oczekuję na miesiączkę.Lekarka prowadząca chce przez kilka mieś stymulować owulację Clostolbergytem i Pregnylem a po oik 1/2 roku jeśli nic z tego nie wyjdzie mamy poddać się Inseminacji.Jeśli któraś z Was poddała się już jej tu w Łodzi to proszę podzielcie się ze mną swoimi doświadczeniami.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem po 5-ciu inseminacjach w NOVUM i 2 zabiegach invitro w NOVUM. Bez żadnych efektow. Gdybym mogła cofnąć czas nie zrobiłabym aż 5-ciu inseminacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×