Klinika NOVUM

gość1234- ja brałam visane pół roku, miałam endometrioze III stopnia - wszedzie ogniska, visanne - kojarzy mi sie z depresja , caly czas płakałam, i te uderzenia goraca, to jest zwykła menopauza. skonczylam ją brać w grudniu, a w styczniu znowu dwa torbiele endom,etrialne, szkoda słów i kasy, pamietam placiłam 200 zł za opakowanie. gdybym miała coś polecić - odstaw te tabletki i strajcie sie o dziecko. zaszłam w ciąże ( invitro ), z dwoma torbielami. teraz jest już ok. ale biore hormony. Nie szukajcie półśrodków. skupcie sie na celu. FK

A ja tak trochę offtopic... Dziewczyny najważniejszy jest spokój, nie pozytywne nastawienie, tylko spokój. Plan działania, i spokojne czekanie... Korzystanie z życia, z tego co jest teraz... ja to osiągnęłam teraz, po pełnej procedurze. Pogodziłam się też z wiarą, ze światem. Wiem, że i tak ma być co będzie... chciałabym długi protokół, żeby jeszcze "odpocząć" ten miesiąc, potrzebuję tego. Będzie następna procedura, potem następna, jak się nie uda... a potem jeszcze następna... kiedyś się uda, nie poddam się do menopauzy ;) I życzę Wam takiego nastawienia do walki, jakie ja mam teraz! Nic na wariata! Wszystko ma swój czas i miejsce!

mysza, nie musialam zmieniac pani doktor w zwiazku z jej urlopem bo znowu tsh ponizej krytyki. znowu kolo 0,016 masakra male az endo sie wystraszyma dala mi polowe 25 a dzisiaj z nia rozmawialam po po polowie 25 dalej mam taki minimalny wynik dzisiaj kazala odstawic i w czwartek ma do mnie dzownic bo jeszcze zlecila jakies dwa badania na mojej krwi. szlag mnie trafia bo wszytsko sie przedluza. wczoraj dostalam @ i iby 28 sierpnia zapisalam sie do doktor taszyckiej bo9 to 18 dc zobaczymy czy znowu kolejny miesiac nie bede w tyłkju za przeproszeniem :(

Witaj w klubie... Ja już mam 4 m-ce w plecy... :-/ Nie ma łatwo, ale cóż zrobić przecież nie usiądę z załamanymi rękami i z płaczem... Nic to nie da... Cały czas się we mnie tli nadzieja, że kiedyś te nasze wysiłki będą wynagrodzone... Czego Wam i sobie gorąco życzę!!!!!

Czesc wszystkim, zarówno starym jak i nowym forumowiczkom :) i ja dołączam do walki o dzidzie, po 8 miesiącach przerwy bylam w Novum i w tym jeszcze cyklu mamy zamiar podejsc do crio, czyli za ok 10 dni, w poniedzialek jade skontrolowac cykl to bedzie 13dc i do dziela, jak ja bym chciala zeby sie wreszcie udalo. Lillalu Ciebie podziwiam za Twoja wytrwałosc i zawzietosc, ja po ostatniej obumarlej ciazy zrobilam juz prawie wszystkie mozliwe badania, procz histeroskopi i doktor powiedziala, ze jesli sie teraz nie uda, to mnie to jeszcze czeka, poza tym wszystko inne zrobione i wyszlo ok.takze ja rowniez zaciskam kciuki za wszystkie starajace sie, a wszystkim mamom serdecznie gratuluje :)

ale ile mozna sie bezskutecznie starac:( to juz dwa lata tyle inseminacji i dopiero wykryto endometrioze a wam po tym vissane wogole zatrzymala sie miesiaczka??

Jutro mam wizytę w novum . Będzie ktoś z w Was ?

dandm cieszę się że jesteś! :) Ja już taka jestem... źle znoszę porażki, więc długo zajęło mi pogodzenie się z sytuacją. Ale nie spocznę, dopóki nie osiągnę celu!

do gość1234 - ja brałam visane i nie miałam miesiaczki, ale po 5 miesiacach, poszłam do lekarki, że mam depresje, powiedziała, że to normlane po tych tabletkach. Kochana, dwa lata starania - to nic... ludzie staraj sie po 10 lat, ja starałam sie 6 lat. po co tyle inseminacji?! mój lekarz - pierwsze co zlecił laparsokopie, powiedziała, że jak bedzie endometrioza, to szkoda czasu na inesminacje. tylko odrazu invitro, i tez tak było. endometrioza spowodowała zrosty na jajnikach . wiec nie było szans inaczej. dodatkowow, przez te wszytskei zrosty torbiele, miałam amh 0,03..... ale nic, staraj sie ... ja dojezdzałam do novum, 350 km. dla mnie nie było problemu - trasa., bardzo chciałam mięc swoej dzieciatko. Życze powodzenia. FK

Podczytuję Was czasami, jakoś wcześniej zagadałam z Lato, ale jej nie ma. Do Lili chcialam napisać, która pisze o menopauzie. Jak na ironię właśnie przechodzę menopauzę i mimo wszystko walczę o dziecko także nawet menopauza nie jest przeszkodą ;). Jest tylko jeden szczegół... mam 30 lat. Korzystam z KD. Mocno Wam kibicuję

Widzę ,że nikt nie z Was nie miał dzisiaj wizyty w novum . Ja właśnie też jak i inne dziewczyny walczę o dzieciątko 6 lat. Gość ,ja właśnie mam kontakt z Lato .Będę mocno Tobie jak i pozostałym dziewczynom kibicować :) Pozdrawiam was wszystkie i życzę powodzenia .

Mam nadzieję, że u niej wszystko dobrze. że się wszystko udało. Dziękuje

powodzenia wszystkim:)

musze sie pochwalic wspniala wiadomoscia!!! dzownilam endokrynolog i dala zgode na przystapienie do procedury in vitro!!! yeah tyle czekania masakra na mysl o tarczycy robi mi sie niedobrze hehe;) teraz 28 mam wizyte w 18 dzien cyklu ;) kiedy zaczyna sie terapie hormonami slyszalam ze od 20 dc i tez zaczynaja od 3 dc dobrze slyszalam??? od czego sie to rozni?

joahnaaa1 wspaniałe wieści :) a jakie masz tsh? ja dziś robiłam pierwszy raz przy braniu euthyroxu... mam nadzieję że wyjdzie jakiś normalny wynik

Dziewczyny mam jeszcze jedno pytanko biore ten vissane i miesiaczka sie zatrzymala ale w sumie to niewiem jak sprawdzic czy ta endometrioza sie wchłania czy cos? wiecie cos na ten temat?

do gościa1234, tego nie sprawdzisz.... ogólnie endometrioza sie tworzy - przy miesiaczkowaniu, zamiast wypływać na zewntąrz - to dostaje sie ona poza macice, tworzac ogniska+torbiele. visanna - powoduje wyciszenie organizmu, tzn. okres menopauzy. wiec nie masz miesiaczki, wiec automatycznie - nie ma co sie tworzyć. jak zaczniesz znowu miesiaczkować, to ponownie zaczną tworzyc sie ogniska.... wiec jest to koło zamkniete. te tabletki zostały wymyslone po to aby ogrniczyc ból związany z endomteriozą. Ania B.

Dziekuj***ardzo za odpowiedz to chyba zostaje tylko in-vitro:(

Czesc dziewczyny:) Monis,gosc71,E,Lenasz napiszcie co u Was?jak Wasze pociechy? Moje serce jutro konczy 3m. Nie wiem kiedy to zlecialo. Troche jezdzimy po lekarzach bo Igor przeszedl cytomegalie i pediatra zalecil nam konsultacje w centrum zdrowia dziecka. Robilismy badanie "dno oka" wszystko ok wiec jestem dobrej mysli. Z uwagi na cytomegalie mamy wstrzymane szczepienia. Nastepnym problemem wedlug lekarzy jest niepodnoszenie glowy podczas trakcji tj podczas ciagniecia za raczki glowka zostaje w tyle. Wedlug mnie ma jeszcze na to czas- jak mial to sprawdzane mial niecale 10tyg. Bylismy u dwoch rehabilitantow pokazali cwiczenia no i dzialamy. A poza tym to Igorek jest bardzo pogodnym *****iwym lobuziakiem. Kocha moje rece wiec mam przerabane ale i tak to najwieksze Szczescie jakie mnie spotkalo..... Dorotko ciesze sie ze dalej walczysz-powodzenia! Trzymam kciuki za wszystkie. Pozdrawiam Ania

Hej Aniu. To prawda, czas szybko leci, dobrze, że u Was wszystko w porządku. U mnie ciężko, z dwójka maluchów jest co robić,ale i trudy są wynagradzane podwójnie. Ja mam ostatnio ciężki czas, dziewczyny są niespokojne, jedna przechodzi kolki po zażywanym preparacie żelaza, druga ma refluks, co zje to połowę odda, mało śpią przez te dolegliwości. Wczoraj również byliśmy na badaniu dna oka, na szczęście wyszło prawidłowe. Skierowań do poradni było mnóstwo z racji wczesniactwa, powoli wychodzimy na prostą, został nam profilaktycznie neurolog. Również jedną corcie rehabilitujemy, na razie sami w domu, chyba, że nie będzie poprawy, odchyla za bardzo główkę do tyłu, jest to jej pozycja ulozeniowa z okresu plodowego. Poza tym to wkońcu doczekałam się czasu, gdy dziewczyny ważą okolo 4 kg i mieszczą się w normalne ciuszki :-) Lenasz, gość 71, Monis- czekamy na info od Was? Alicja - jak się czujesz? Niedługo rozwiązanie. Dziewczyny, które się starają- podczytuje prawie na bieżąco-z całym serduchem Wam kibicuje. Lillalu - ciekawe co u Anety? Pozdrawiam wszystkie

No, ciekawe... :) Aneta jak nas czytasz to się odezwij. Ja mam jutro wizytę kwalifikacyjną/startową do programu MZ. Badania wszystkie wyszły ok. U męża tylko ruchliwość fatalna. E! Trzymaj się ciepło! Oby wszystko było ok... na pewno będzie! :) Na pewno to cudowne mieć już te wyczekane maleństwa przy sobie!

gosc84 , E , Monisz -Nasz Marcelek za 5 dni kończy 3m-ce jest pogodny , bawi się rączkami trochę pogada z mamą , śpi dobrze . Ja mam taki problem że mały nie wypróżnia się codziennie a nawet nieraz 3 dni , jak mówiłam o tym lekarzowi to powiedział że dziecko nie musi codziennie się załatwiać , ale mnie nadal to niepokoi czy może spotkałyście się z czymś takim i co sądzicie na ten temat , jak wasze pociechy? Pozdrawiam

Hej! Moja mała w tym tyg kończy 2 msc waży dobrze ponad 5 kg. Ale chyba mogę sobie podać rękę z Gość 84 :/ byłam z małą 4 dni w szpitalu wyszłyśmy w poniedziałek. Podejrzenie cytomegalia. Gdyż ma podwyższone transaminazy Alat i aspat i utrzymującą się żółtaczkę. Czekamy na wynik cytomegali. W związku z tym mieliśmy usg jamy brzusznej i usg przezciemiączkowe oba wzorcowe. Jeszcze czeka nas badanie dna oka. No i mała również nie ciągnie głowy... i odchyla głowę do tyłu... Powiem Wam że tragedia z tymi lekrzami co lekarz to inna teoria. Jeśli to nie cytomegalia to nie wiadomo czemu ma podwyższone próby wątrobowe. Gość84 Mały miał jakieś objawy tej cytomegali? Dlaczego robiliście badanie na cytomegalie? Przedłużała wam się żółtaczka? Moja mała jest grzeczna... je, śpi i się śmieje :P Pozdrawiam :)

GOŚĆ 71- słyszałam że to normalne że takie Maluchy nie robią codziennie kupy. Maksymalnie 3 dni tak mi mówił kolega który miał też taki problem z synem. Lenasz- mieliśmy zalecone badanie w kierunku cytomegali z uwagi na przedłużającą się żółtaczkę. Wynik pozytywny tzn wyszło ze miał cytomegalię obecnie jest zdrowy. Masz rację że co lekarz to opinia. My 01.09 mamy konsultacje w Centrum Zdrowia Dziecka i tym najbardziej będę się sugerować. Pozdrawiam Ania

W poniedziałek miałam transfer . Na kolację zjadłam łososia i parę szprotek z puszki w oleju. Nie wiem czy powinnam jeść takie rzeczy ...jak myślicie ? Iwona

Witam mam pytanie do goscia mialas transfer w poniedzialek to tak jak ja mi podali jeda blastocyste 3aa piecio dniowe a tobie i ja mam djete lekkostrawna. Pozdrawiam

Ja miałam podane 2 blastusie ale zapomniałam jakie miały parametry . Pozdrawiam i dzięki za podpowiedz .

gosć , a jak tam się czujesz ?

U mnie dobrze jajniki mnie tylko bolaly do wczoraj bralam nospe i od wczoraj nic żadnych objawow cisza dzwonili do mnie wczoraj z novum w sprawie mrozenia pytalam kiedy moge zrobix bete powiedzieli zw w 14dpt bo nawet jak zrobie wczesniej to i tak trzeba powtorzyc a ty co robisz

mnie też bolały jajniki , dziś bolał mi brzuch . Biorę cały czas nospe i mam nadzieje , że będzie ok. Najgorsze jest te czekanie te 14 dni , chciałabym żeby było coś wiadomo . Siedzę w domu dziś miałam do załatwienia parę spraw w mieście no i tyle. Jutro wyślę męża na zakupy ,no i muszę jakiś obiad zrobić. A Ty jak sobie radzisz z obowiązkami domowymi ?