Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Łezka.

Faceci się mnie boją....

Polecane posty

Gość Łezka.

Jestem silna emocjonalnie,w kazdym razie podobno takie wrazenie robię"silnej dziewczyny",ale wewnętrznie czasami czuje sę słaba jak to kobieta:p ale faceci się mnie boją:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość*
to ich nie odstraszaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my nie lubimy
kobiet zbyt pewnych siebie i zbyt silnych emocjonalnie. To nie są cechy kobiecości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezka.
ale nie jestem zbyt pewna siebie ,bynajmniej tylko wrazenie robie silnej:( a faceci twierdza że nie podołają ale czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antonówka bezrobaczywa
a ty nie jestes Frytką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz tak jak ja....jestem silna jak stal:),faceci przy mnie to płaczki(w większości przypadków);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezka.
22lata 170cm zeby nie było-w pasie 62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy lgną do mnie takie same miękkie,płaczliwe stworzenia....chyba,żeby się schowac pod moimi skrzydłami:)Moja best friend powiedziała,że sprawiam wrażenie za bardzo zaradnej i samodzielnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my nie lubimy
to nie wazne, czy jestes, czy tylko sprawiasz wrazenie zbyt pewnej siebie. Tak, czy tak, to odstrasza. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w cipe palec i co teraz
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasza_Aleksander
Ja się Ciebie wcale nie boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łezka--> całe życie miałam to samo. Jak już facet wytrzymał pierwsze spotkania, to potem rezygnował, ale uwierz mi, trafisz i na swojego, takiego który nie boi się wyzwań, a potem odkryje, jak bardzo dobrze jest Ci, kiedy to on się Toba opiekuję i kiedy możesz być \"słabą kobietką\". Życzę cierpliwości i powodzenia, a swoją drogą nie zaszkodzi stroszke poluzować. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łezka.
no własnie:) jak juz spotykam to takie fajtłapy które myslę że bedę im matkowac a to mnie nie interesuje akurat ,potrzebuje żeby się mna czasami ktoś"zaopiekował":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestes za wysoka
:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzilem z taka dziewczyna
i nie widzialem najmniejszego problemu. jesli facet jest facetem to spokojnie sie uda natomiast jesli ma problemy i szuka mamusi to bedzie lgnal do niej w innym celu niz partnerski zwiazek. zreszta takie stworzenia zwykle wewnatrz sa bardzo spragnione czulosci :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my nie lubimy
Mi bardziej chodzi o to, zebym czul sie potrzebny kobiecie, zebym mogl ja pocieszyc, itd. A jesli ona jest silna i nic nie potrzebuje, to.. w czym ja moge byc jej potrzebny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"to takie fajtłapy które myslę że bedę im matkowac \" hehehehe....dokładnie!!!!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie chodzi o to,żeby facet był silniejszy PSYCHICZNIE od kobiety. Niestety,większość,to chłopy niezaradne i fajtłapy szukające matek....!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×