OSOBY PO WYCIECIU MIGDAŁKÓW JEST KTOS?/POTRZEBUJE PORADY

jestem

ja tez:)

ja mialam wyciete migdałki w marcu z powodu czestych angin, do lipca bylo oknie chorowala,, ale w lipcu zaziebilam gardlo lodami i zimnym piciem, chorowalam tydzien, ssalam tabletki, plukalam i przeszlo.ale od tego czsasu non stop boli mnie po jednej str gardlo, przy tym i glowa.bylam u lekarzy i niby tak moze byc, to stan przewlekly i suchosc gardla.bol byl ok 10 dni mocny, bralam od bolu plukalam, troche przeszlo, a od wczoraj znow boli i do tego z drugiej str tez, wogole slaba jestem...chyba przeziebienie.czy wy tez macie jakies dolegliwosci po??

Bo to takie dziwne, zawsze jak mnie przed wycieciem bolalo, musialam!! brac antybiotyk bo by nie przeszlo, teraz nie biore ant, ale faszeruje sie do plukania i czasem ssania.Nie wiem, czy taka uroda tego gardla, czy was tez pobolewa??

Mam dokładnie tak jak Ty, tzn bol z jednej strony, przewlekły, ale nie taki jakie miałam przed zabiegiem :O Poza tym jedyny skutek uboczny to katar (właściwie efekt jaki przynosi) podczas przeziębienia :O Nienawidze tego :O

czesc, przede wszystkim to lekarze mowqia,ze po usuniuecviu migdalkow trzeba o siebie dbac przynajmniej 6 miesiecy, bo Twoja odpornosc byla bardzo slaba i latwo moglas cos zlapac, musisz to wyleczyc, bo migdaly sa po to,zeby zadne wirusy nie dostawaly sie do oskrzeli, wiec sama pomysl co moze byc jak tego nie wyleczysz... w koncu migdalow juz nie masz... dbaj o siebie i juz.. nie martw sie na zapas, a jak bedzie zle to idz do lekarza najlepiej laryngologa, albo tam gdzie usuwali migdaly, a nie mialas umowionej wizyty kontrolnej? ja mialam chyba 4 miesiace po wycieciu... pozdrawiam

prezent, a jakimi lekarstwami sobie pomagasz??ja tez mam katari to najczesciej w jednej dziurce.a to gardlo, to cie mocno boli??co mowia lekarze?mi powiedzieli, ze tak ma byc i juz, bo nie mam przy tym innych dolegliwosci.Ale teraz czuje ze sie przeziebilam, a dbam o siebie bardzo, biore witaminki itp.Nie wiem czemu tak jest:( a ty wisienka nie masz tak??

ahaa i czesto mi jakos tak zimno, mam dreszcze niewiadomego pochodzenia.Albo np.w nocuy oblewaja mnie popty:( dziwne, nie mialam tak wczesniej.I drapie mnie w oskrzelach gdzies:(

kamika2222222 mnie zazwyczaj pomaga zwykły cholinex na gardło. Lekarz twierdzi, że to najczęściej jest od zwykłego podrażnienia gardła (zimne napoje, papierosy, itp). A katar... Mnie najbardziej drażni to, że teraz przełyku od nosa nie dzieli już nic, więc wiadomo co się dzieje przy katarze :O

kamika2222222 a może ty złapałaś jakieś grypsko, albo zapalenie oskrzeli?? Masz dreszcze to wskazuje na temperature... Może to nie przez te migdały?

ale wlasnie te dreszcze mam caly czas..od paru miesiecy juz...zimno mi i zimno:( wiem, tez tak mam z tym katarem:( teraz chyba cos zla[palam.A kiedy miałaś wyciete migdaly?myslisz ze to moze byc spowodowane podraznieniami, niestety pale.Wczoraj pojadlam ostro przyprawionych rzeczy a dzis bardzo boli, ale ogolnie tez sie zle czuje.Juz mi glupio stale do tego lekarza latac:( Jak przechodzisz jakies choroby teraz??

Ja już jestem 4 lata po ;) Ale fakt, podrażnienie przyprawami i papierosami jak najbardziej możliwe. Ja nie paliłam poł roku po zabiegu, bo ciągle mnie to "drapało". Teraz jak już mnie coś dopadnie (raz, góra dwa razy w roku), to grypa, albo niestety zapalenie oskrzeli, ale lepsze to niż angina co 3 tygodnie ;)

podnosze

Hej:) Ja też miałam wycięte migdałki i bardzo często boli mnie gardło:(Mój lekarz mnie o tym uprzedzał że po wycięciu migdałów może mnie cześciej w okresie jesienno zimowym bolec gardło bo jest odsłoniente brakiem migdałów ale ich wyciecie było koniecznoscią a w zasadzie" mniejszym złem" jak to okreslił pan doktor.Jak masz migdały i są one chore to czesto chorujesz na anginy na paciorkowce a to może miec swoje powikłania w postacji chorób stawów ,serca itp.Jak nie masz migdałków to na angine nie zachorujesz ,a w kosekwencji inne choroby Ci się nie przyplotają i to jest chyba to "mniejsze zło"Mnie też czesto boli gardło ale jest to związane z refluksem zołądka nie wiem jak u was ale może warto sprawdzić

Miałam wyciinane we śerode we wtorek przyszłam do szpitala i lekarz mówił że jak będzie ok to w piątek czyli dzisiaj pójde do domu mam 17 lat i temu dłużej w szpitalu leżały ze mną na sali 2 dziewczynki 6 i 4 lata w ten sam dzień przyszły co ja i w ten sam dzień miały zabieg i wczoraj poszły do domu teraz leży ze mną dziewczynka co ma 5 lat i dzisiaj miała zabieg i też jutro prawdopodobnie idzie do domu a ja dalej w szpitalu bo po zabiegu były jakieś komplikacje że dwa razy krwotok miałam i wracałam na blok pierwszy raz to od razu na sali pooperacyjnej po wybudzeniu pamiętam tylko że jak się obudziłam to się ruszyć nie mogłam i po rozintubowaniu przez chwile oddychać a tego że wymiotowałam samą krwią i na bloku nie potem jak już się wybudziłam i już wszystko pamiętam co się działo przewieźli mnie na sale tyllko nie moją tylko bliżej pielęgniarek wrazie czego i tylko wwieźli mnie na sale było mi nie dobrze bardzo i tylko zdążyła pielęgniak mnie na bok przewrócić i miske podstawić i znowó zaczełam krwawić przyszedł lekarz zbadał mnie i poszedł zadzwonić na blok że znowó wymiotuje krwią niezłe se miejsce wybrał dzwonić pod dzrwiami sali na której leżałam i były otwarte że wszystko słyszałam wywnioskowałam z tego co mówił że na bloku chcieli zaczekać z tym przewiezieniem mnie bo powiedział że potem może być za późno nieźle się zdygałam jak to powiedział i potem do pielęgniarek powiedział to samo że chcą poczekać bo mają jeszcze dwa zabiegi ale i tak mnie przewieźli całą droge wymiotowałam i potem już pamiętam jak mnie usypiali i potem jak się obudziłam na sali pooperacyjnej spędziłam tam już troche więcej czasu żeby nie musieli mnie wieść z powrotem jak coś ale już było okej i po 19 wróciłam na swoją sale a zabrali mnie na zabieg 13 po 13nastej teraz jest już lepiej i jak będzie okej to w poniedziałek do domu ale czwartek i większość dzisiaj to była męczarnia wymiotowałam z odrobiną krwi nie dałam rady jeść a lekarz każe jeść myśle sobie mądry jak nie dam rady przełykać a jak troche zjem to na wymioty i gardło napieprza z lekami przeciw bólowymi i wymiotnymi jakoś daje rade ale zadziałają na troche i znowó to samo na początku to przeciw wymiotne działały tylko że jak nic nie jadłam to nie wymiotowałam a przy jedzeniu prawie za każdym razem tak ale kolacje normalnie zjadłam jeśli można nazwać normalnym kilka łyżek zupy w sensie normalnie że zanim leki działały to nie wymiotowałam a jak przestały to nie wymiotowałam tylko miałam odruchy wymiotne