Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dlaczego tak jest

nie umiem zrozumieć

Polecane posty

Gość dlaczego tak jest

byłam z facetem 3 lata, a przed związkiem ON zabiegał o mnie przez prawie 5 lat... w trakcie związku często mi mówił że kocha mnie nad zycie,szanował mnie, był cierpliwy, czuły, wyrozumiały, a ja nie byłam raczej zrzędliwą dziewczyną... wszystko było niby w najlepszym porządku, czasem nawet pytałam czy jest coś co mu sie we mnie nie podoba albo przeszkadza (bo wydawało mi się dziwne, że tak wszystko jest zawsze w porządku, zero kłótni, czasem sprzeczki) i zawsze mówił że nic, że jestem dla niego idealna, nawet myslał o slubie(chciaż dla mnie to za wczesnie było...)a potem jak gdyby nigdy nic, w ciągu dosłownie 3-4 tygoni wybrał towarzystwo kolegów i piwo :-0 , codzienne wyjścia do baru i balangi do rana (dodam, że on nie jest typem takiego, co zalicza, jest nieśmiały i do seksu potrzebuje miłości, to raczej dobry człowiek...),zaczął mnie ignorować...postanowiłam że nie pozwolę się długo ranić ranić i wyniszczać i odeszłam, zaerwłam wszelki kontakt! JEDNO WIELKIE CIĘCIE! pisze sms ja nie odpisuję, dzwoni ja nie odbieram... minął juz rok a on dalej pisze że kocha i na zawsze tylko ja...(co za bzdury) a ja nie daje znaku zycia! Nie kocham go już,nie chcę z nim być...tylko dlaczego on ciągle wydzwania, czemu nie da mi spokoju????? czego chce??? mało to mnie zranił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sewillla
przykro mi :-( ale faceci tak mają, że jak się poczują kochani i pewni swego to im się w tych pierdolnietych łbach przewraca!!!!!1 co za huje!!!!!! dobrze zrobiłaś...szacuneczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wake up
Sewilla jak juz to chuje a nie huje ;) ale zrozumielismy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0909090
;) :*:));))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
no ale co on sobie teraz wyobraża? i czemu nie da mi spokoju? dodam że nie moge zmienić numeru tel...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopak się łudzi
spotkaj się z nim i kopnij porządnie w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
Z miesiac albo dwa temu byl tu jakis chlopak, ktory opisywal identyczna sytuacje, tylko ze z drugiej strony. I mam jakies dziwne wrazenie, ze to byl ten twoj. Z tego co pamietam, to wspominal cos, ze ta jego dziewczyna zajmuje sie m.in. rzezba, ale nie jestem pewien czy na pewno. Na bank, bylo cos ze sztuka. Moze to ten twoj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różne są chłopy. Ale nie mieszajcie nas wszystkich z błotem. Są też pożądne osobniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
było cos podobnego???? nie trafiłam na to, ale mnie zaskoczyłas bo ja rzeczywiście mam wiele wspólnego z rzeźbą i w ogóle sztuką! jejku.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćć
a kto się kurwa "żeni" z autam, willami czy meblami ??? faceci... romantyczki niedościgłe...kunktatorstwo od początku do końca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
No to poszukaj, to gdzies jest albo na ogolnym albo na uczuciowym. Mysle, ze powinnas przeczytac. Chociaz, jak sama mowisz, ze go juz nie kochasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
marioola---> chyba wolę nie czytać, nie chce sobie psuć humoru bo jesli to rzeczywiście on, to pewnie suchej nitki na mnie nie zostawił :-( ale czy to jest możliwe że to on? hmmm dziwne by było... ale dzięki za cynk :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
Wiesz, swiat niby taki maly nie jest, ale ja mysle, ze mimo wszystko jest bardzo prawdopodobne, ze to byl on. Sprobuje to znalezc, z ciekawosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
"to pewnie suchej nitki na mnie nie zostawił" Jezeli myslisz, ze tak to jestes w bledzie. Ale lepiej to znalazc, zeby nie bylo niedomowien. Raczej skupial sie na tym jakim byl debilem, ze tak robil. Ze nie moze sobie wybaczyc, ze wybral kolegow i piwko, a dziewczyna mimo iz poczatkowo sie starala, to jednak po niedlugim czasie odpuscila i zerwala calkowicie kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
dżizys...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
No raczej znalezc to bedzie trudno. Trzeba by poswiecic ladne kilka godzin... wiec raczej nie ma sensu. Ale troche pamietam co tam bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
nie szukaj...szkoda Twojego czasu, ale dziękuję... tylko ja nadal nie wiem po co on to robi, przecież chyba jasno daję mu do zrozumienia, że nie chcę go nawet oglądać... smutne, ale prawdziwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
A ile masz lat? Bo tamta dziewczyna chyba byla z przedzialu 22-25, ze wskazaniem na 23-24. Ale to tez tak z zakamarkow pamieci wyciagane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze warto
dac mu jeszcze jedna szanse ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
Tonacy brzytwy sie chwyta. On nawet pisal tak samo, ze dzwoni ale nikt nie odbiera, chodzi czasem pod dom, zeby chociaz zobaczyc. Po prostu bardzo ta dziewczyne kocha i chce dostac jeszcze jedna szanse. Trudno sie dziwic, ze sie nie poddaje, skoro faktycznie kocha. Ale jak ty chcesz pozbawic go zludzen to odbierz jego telefon, albo napisz mu kilka ostrych slow. Jezeli faktycznie nie widzisz mozliwosci dac mu szanse, to chyba i dla niego takie cos bedzie najlepsze. Aby pozbawic zludzen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
a Ty marioola to jestes kobietką czy wręcz przeciwnie (bo jakoś pseudonim chyba mnie zmyla sądząc po wpisach:-) a jesli jesteś mężczyzną, to wytłumacz mi proszę raz na zawsze DLACZEGO faceci tak robią? I o co im chodzi? po prostu chcę wiedzieć... jeśli to mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
mam 24... normalnie aż mnie to przeraża co piszesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
"dac mu jeszcze jedna szanse ?" To nie jest pytania do mnie. Moim zdaniem dac. Ale przeciez ja nie wiem co ty czujesz. Mnie w kazdym razie ten chlopak, ktory pisal zdecydowanie przekonal. Akurat ten przypadek o ktorym mowa, najwyrazniej dostal sodowki do glowy. On rowniez wypowiadal sie o tym, ze byl niesmialy itd itp, a a bycie z ta dziewczyne najwyrazniej dodala mu pewnosci siebie, ktora wykorzystal nie tak jak powinien. Pewine nigdy tego wczesniej nie mial. A teraz bardzo zaluje i chce naprawic swoj blad. Co wazne, tamtem przypadek mowil, ze nie byl przez ten czas z nikim, ani fizycznie ani psychicznie i ze w sumie sobie tego nie wyobraza nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W świecie dwojga są zawsze dwie strony, dwa spojrzenia i się zeznania ze wspólnych przeżytych chwil. Pewnie facet mówił do ciebie czego mu w waszym związku brakuje, ale ty oczywiście będąc po uszy w samouwielbieniu, ze masz faceta pantoflarza wogóle go nie słyszałaś... a potem efekt. Jesteście przesiąknięte złem. Tworzycie wokół siebie piekło, a kiedy już facetowy spadnie worek tolerancji i zachwytu ze łba to, mawiacie, że się zmienił... a on poprostu przejrzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
Mario - ola. Facet. Odpowiedz jest chyba taka jak napisalem wczesniej. Facet, ktory ma dziewczyne zyskuje na pewnosci siebie i w oczach swoich i w oczach innych ludzi. On najwyrazniej tego wczesniej nie odczul i po prostu pogubil sie z tym nowym uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
niestety raczej drugiej szansy nie będzie... ciągle żyła bym w strach, że znów coś mu odbije :-( wolę drugi raz tego nie przechodzic...a wychodze z założenia, że dorosły facet wie co robi i powinien wiedzieć czym skończą się niektóre jego zachowania... szczególnie te beznadziejne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak jest
tak myslałam marioola :-) a to pytanie wcześniejsze to nie ja pisałam....to chyba do mnie było :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze prosze
haha, jaka schiza. dlaczego tak jest - sprobuj znalezc ten jego topik. moze on Ci troche pomoze. chyba, ze rzeczywiscie juz go nie kochasz, wtedy daj se spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marioola
Jesli o to chodzi to moim zdaniem powinnas byc spokojna. Moim zdaniem tego typu wybryki z jego strony ci wiecej nie groza, o to mozesz byc spokojna. Z reszta fakt, ze przez tyle czasu nie daje za wygrana tez duzo mowi. Tu powinno byc raczej pytanie, czy ty jeszcze cos do niego czujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×