Gość poziomkaaaa Napisano Listopad 22, 2006 Dziewczyny,jak to jest z zielona herbata? Pija ktoras z was? Obniza ona skutecznosc tabletek czy nie? sslyszalam,ze ta herbata sprzyja odchudzaniu tak jak i czerwona...postanowilam ich sprobowac...no i tylko te tabsy.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziobus Napisano Listopad 22, 2006 Poziomko, ja pije czerwoną cherbate i moim zdaniem, nie obniża ona skuteczności tabsów. A uwierz mi pije ją wiadrami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziobus Napisano Listopad 22, 2006 Herbate przez h a nie ch:-):-):-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość poziomkaaa Napisano Listopad 22, 2006 Ja chyab pomysle o zielonej jednak,poki co od dizs trenuje picie zwyklej czarnej ale bez cukru/ czas sie troszke odchudzic:P Ech...wiecie jak mam dosc tych plamien?To juz nawet nie plamienia tylko male krwawienie,kazdego dnai wieksze:( jeszce tylko 2 tabletki i przerwa.Mam nadzieje,ze wszysto wroci do normy i organizm odpocznie po 2 opakwoaniach raz za razem..powiedzcie czy okres mzoe teraz wogole nie wystapic? No ale skad mam wtedy iwedziec ze w ciazy nie jestem? no ale to jzu odrebny temat,zakladam ze tabletki dzialaja;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iiiza Napisano Listopad 22, 2006 dziobus - ja tez jutro do dżina ide ;) a nie luuubie chodzic tam :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziobus Napisano Listopad 22, 2006 iiiza------> he,he... mamy bardzo dużo wspólnego ze sobą... ja też nie lubie ginów, no ale cóż już taki nasz los. Chociaż ten mój jest całkiem sympatyczny i jak byłam u niego 3 m-ce temu to cierpliwie odpowiadał na wszystkie moje pytania a uwież mi wymaglowałam go jak na egzaminie:-) Cleo841-----> mnie giczki nie bolały i mam nadzieje że nie będą ale prawie codziennie patrze czy mi żylaki nie wychodzą i celulit:-( Straszne, prawie obsesja... no ale jak się poczyta różne wypowiedzi na forach to potem tak jest. Ale głupia jestem:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziobus Napisano Listopad 23, 2006 To może idź do gina... ja ide dzisiaj:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dziobus Napisano Listopad 23, 2006 Hejka!!! Ale numer dzisiaj odwaliłam... poszłam do gina i... okazało się że jestem zarejestrowana na jutro;-( Pan doctor był już w kurtałce... ale najpierw się pośmiał i stwirdził, że jak już jestem to mnie przyjmie:-) Ale mi wstyd było!!!! Ale wszystko jest si:-) I tabsy na kolejne 3 miechy!!! Było wesoło:-):-):-) I coś mnie jeszcze załamało... mianowicie, dowidziałam się że NFZ zerwał umowę o refundacji Onkolodii. Tylko nie wiem czy w ogóle czy tylko z kliniką do której chodze.W styczniu czeka mnie kontrola u onkologa i napewno będe musiała zrobić USG. Nawet nie chce mi się myśleć ile będe musiała zapłacić za wizyte i badania:-( A nie chce zmieniać lekarz bo do tego co chodze to mam zaufanie! Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jasminiś Napisano Listopad 23, 2006 za kilka dni wezmę pierwszą tabletkęYasmin. One naprawdę są takie dobre?? Bo cena jest wysoka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylwanka_026 Napisano Listopad 23, 2006 Tabletki nie powinny byc dobre tylko...skuteczne :) A tak serio to kazdy organizm reaguje inaczej i dla niektórych sa to odpowiednie tabletki dla innych nie. Ja jestem bardzo zadowolona z tych tabletek, chociaż cena faktycznie mogła by byc nizsza. No ale jak to mówia coś za coś:)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zielona małpka 0 Napisano Listopad 23, 2006 kiedyś czytałam tu gdzieś o \"smirtelnych\" skutkach yasminu. Ja się skończyła ta historia? to były tylko ploty? jestem ciekawa bo bede zmieniać tabletki. Odpowiecie mi stałe bywalczynie?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iiiza Napisano Listopad 24, 2006 oj oj :( dziubus a to powaznego cos? onkologia mi srednio przyjemnie brzmi ale wierze ze dobrze bedzie:) fajnie ze 3 miechy masz bez wizyt u gina ja za miesiac znow ide na kontrole ja mialam solcogynem smarowana nadzerke,chwilke pobolalo nie powiem :( ale nie rodzilam dzieci jeszcze i tak to musialam miec zrobione pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalilka1 Napisano Listopad 24, 2006 mam pytanie do wad...dostałam okres nad ranem o 4 35, czy moge wziąć 1 tabletke dopiero o 22 00...obniży to skuteczność...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iiiza Napisano Listopad 24, 2006 ja tez dostalam rano ok 10 a wzielam tabl o 21 to chyba nie tak bardzo obnizy, moze wez ok 20 a codziennie o godzine pozniej az do 22 dojdzie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kamless Napisano Listopad 24, 2006 Cześć, ja kończę właśnie pierwsze opakowanie Yasmin i nie najlepiej się po nich czuję:( Co noc mam (szcególnie nad ranem) nudności. Od czasu do czasu pobolewa mnie głowa. Przez cały okres brania tabletek mam plamienia (ale to ponoć norma). No nic poczekam do końca drugiego opakowania i zobaczę, jeśli nie przejdą mi te nudności to pójdę je zmienić. Buśka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kamless Napisano Listopad 24, 2006 Cześć, ja kończę właśnie pierwsze opakowanie Yasmin i nie najlepiej się po nich czuję:( Co noc mam (szcególnie nad ranem) nudności. Od czasu do czasu pobolewa mnie głowa. Przez cały okres brania tabletek mam plamienia (ale to ponoć norma). No nic poczekam do końca drugiego opakowania i zobaczę, jeśli nie przejdą mi te nudności to pójdę je zmienić. Buśka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość iiiza Napisano Listopad 24, 2006 tez na poczatku nudnosci mialam ale po 1 opak przeszlo najciezsze chyba one nie sa bo teraz lykam i nie czuje ze cos biore wogole :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość skutecznosc Napisano Listopad 24, 2006 mialam dluga przerwe potem wielkie jazdy z okresem bo go nie mialam wiec bralam jasmin na wywolanie okresu. jak juz go dostalam wzielam pierwsza tabletke. koncze juz te opakowanie. czy myslicie ze jestem zabezpieczona, biorac pod uwage te moje jazdy z okresem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość skutecznosc Napisano Listopad 24, 2006 a no i glownym powodem brania jasmin to to, ze podobno bardzo pomaga schudnac. schudlyscie troche drogie panie? pozdrawiam :D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śnieżynka 19 0 Napisano Listopad 24, 2006 Główny powód żeby schudnąc:O?Dziewczyny bierzesz tabletki tylko po to aby schudnąć:O chore.... Ja nie schudłam nawet 1kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śnieżynka 19 0 Napisano Listopad 24, 2006 Tam miało być \"dziewczyno\" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość skutecznosc Napisano Listopad 24, 2006 no bez przesady, moze zle sie wyrazilam. przeciez nie bede sie trula, tylko po to zeby schudnac. pytalam o zabezpieczenie? czy to tez jest glupie pytanie? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śnieżynka 19 0 Napisano Listopad 24, 2006 Moim zdaniem Yasmin są dobrymi tabletkami bynajmniej jak dla mnie (bo wiadomo każda z nas ma inny organizm) Ale ja po tych tabletkach od samego początku nie mialam żadnych skutków ubocznych...nie przytyłam (moja waga jest cały czas ta sama). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śnieżynka 19 0 Napisano Listopad 25, 2006 Hej dziewczyny A co tu takie pustki dziś:)? Ja własnie skonczyłam 7opakowanie i czekam na krwawienie:)Tylko kurczę ostatnio coraz częściej pobolewa mnie w dole brzucha tak jakby jajniki....:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość as23 Napisano Listopad 25, 2006 Cześć. Właśnie już jestem przy połowie drugiego opakowania. Nadal mam nudności i do tego ból jajnika i częściej chodze do toalety. Najgorszy jednak jest probem że zapomniałąm raz przy pierwszsym opakowaniu i przy drugim opakowaniu zazyłam tabletke pary razy pozniej. Ale osttnio kochałam się po raz pierwszy bez zabezpieczenia innego. Wiem wiem że zaraz mi ktos powie ze poco wogole biore jak sie zabezpieczam ddatkowo (albo że nie dorosłąm do tej decyzji), ale ja sie jeszcze boje. Ja już jestem taka poprostu i zawsze mam jakies ale:(. Co do yasmin myśle że mnie nie zawiedzie i jak narazie nei zamierzam z niego rezygnować. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śnieżynka 19 0 Napisano Listopad 25, 2006 As A powiedz mi ile spoźniłas się z tymi tabsami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość as23 Napisano Listopad 25, 2006 do godzinny zazwyczaj, czy mogę się obawiać?????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Śnieżynka 19 0 Napisano Listopad 25, 2006 Nie masz się czego obawiac...dopiero problem się zaczyna jak byś wzięła tabletkę po upływie 12h:) Głowa do góry wszystko jest ok dla Ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luiza_1988 0 Napisano Listopad 26, 2006 Czy biorąc Yasmin mogą łamać się paznokcie? Odkąd biorę te tableteczki moje paznokcie cały czas łamią się :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sylwanka_026 Napisano Listopad 27, 2006 Ja schudłam piec kilo odkad biore Yasmin, co mnie akurat osobiscie nie cieszy , bo zawsze byłam 'koscista':] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach