Mam problem i nie mogę sobie z nim poradzić

mam fobie od urodzenia. jak poznaje dziewczyne zwracam duza uwage na zapach z ust oraz na ... zapach nog... nie lubie smrodu a przeciez kazdy z nas sie poci i kazdemu z nas czasami smierdza nogi tego nie potrafie ominac i mialem juz taka sytuacje ze dziewczyna do mnie przyszla i chyba troche sie spocila - w pokoju jej skarpetki dosc smierdzialy. dodam ze ona ma 23 lata wiec to nie dziecko mimo ze ona bardzo mi sie podoba to tym zniechecilem sie do niej. co robic ? trace w ten sposob na prawde fajne dziewczyny czy wam tez to przeszkadza tak bardzo ? co mam robic ? ;-(

nikt mi nie pomoże ?

a co masz robić:) ja tez lubię czystośc i tez mnie pewne rzeczy zniechęcają:)

kompletnie nie rozumiem problemu A myślisz że inni ludzie to co? Lubią odór z czyjejś japy albo smród nóg? Dla mnie facet z nieświeżym oddechem jest skreślony absolutnie, nawet najpiękniejszy. Smrodom mówimy nie! :)

Żadna fobia, ludzie powinni być czyści i pachnący, szczególnie kiedy idą do potencjalnego partnera.

dobrze ze tak mowicie... myslalem ze jest cos nie tak ze mna...

Tylko, że nogi śmierdzą gdy są zarażone grzybicą. A grzybicą zarażają sie osoby, które zbyt często myją nogi, bo nie mają naturalnej flory balteryjnej na skórze. Ale są na to leki. Poza tym grzybicą bardzo łatwo się zarazić w najczyściejszych miejscach, np. na basenie, w przymierzalni sklepu itp.