Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NORMALNI Pogadajmy

NORMALNI !!! Pogadajmy

Polecane posty

dziulaa ja piekłam w temp 180, a i le czasu to już wg gustu bo nie ma tam nic surowego, ma być gorące i ser roztopiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemamnika...idziemy i my w kimonko, zarządzenie odgórne!;) Spotkamy sie jutro...🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witak Boska!!! Ja tylko na moment, odprowadzę dziecko do przedszkola i wpadnę na kawe...A dzien i u mnie zapowiada się fantastycznie.... Dziewczyny obiecywały, że będą po 9...bądz cierpliwa...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziulaa👄witanko:)no to dobrze ze bedziecie u mnie dzis nudy w pracy jak na razie a poza tym nie chce mi sie nic robic chociaz mam sporo do zrobienia ale dopadł mnie len wiec na razie siedze na necie;)czekam na Was z kawa i papieroskiem no i oczywiscie serniczkiem na osłaode dnia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziulaa, boska strzałeczka :D ja udawałam że śpię dopóki niewypał nie poszedł do pracy żeby nie patrzeć na niego. idę skonsumować śniadanie artysty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niemamnika Zrobiłam zakupy, mam szpinak , ale mrożony...może być? Już mam ochotę zabrać się do pracy, ale nie ma sensu, mój wraca po 18, będzie więc zapiekankowa obiado-kolacja... Tylko małej coś wymyśl, z tym zawsze proble...ona jest miesożerna, ale ileż dziecko może jeść tego mięcha? Brzuch jej rośnie:-) Oj, maruda....muszę jej zrobić śniadanko i wracam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziulaa, jasne że mrożony może być. Ja nie kupuje świeżego bo mi trawą zajeżdża :P a dla dzidzi to nie mam pojęcia, bo mój żyje powietrzem i mamy ubogi jadłospis :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki Sorry za spóźnienie .Miałam upierdliwego klienta z rana. boska diablica ja o 7 to jeszcze śpie;) Prace zaczynam o 9 wiec wstaje przed 8;) a tak w ogóle to jak macie wspaniałe kobiety na imię? Edyta jestem🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mi ulżyło...będzie obiad.... ale piękna pogoda, a jakie ciepełko aż dziwnie. Osobiście uwielbiam taką jesien...Miałam dzisiaj koszmar: śniła mi się zima...Nienawidzę śniegu, mrozu, mogłabym tą porę roku przeczekać gdzieś w Afryce... Sporty zimowe to zupełnie nie dla mnie, nie rozumiem jak można marznąć w kolejce na wyciąg przez godzine by zjechać z góry w 10 min...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahah ja kiedyś jeżdziłam na nartach....ale to było za czasów sportowca:D w sumie było fajnie....i nawet chyba się nie czuje tego mrozu jeżdżąc na nartach...lae za zimą też nie przepadam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj mogę w pewnym momencie zniknąć z \"Naszego\" topiku. Jak pezyjedzie sze gdzieś za godzinke to jade z nim do pewnej firmy....ale wróce tutaj do Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś niemrawo nam dzisiaj idzie, zalatany mam poranek, zaglądam tu z doskoku... Imię...może nich zostanie dziulaa....tak duzo tu juz szczegółów, że będę się czuła bezpieczniej a i wiecej powiem...Nie gniewaj się Zakochana, odważna kobieto... Może wymienimy się rocznikami (dla chętnych), ale nie mam odwagi zrobić tego pierwsza, boje się, że nie dość, że najniższa to jeszcze najstarsza....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze, ja 1975, ryba...Ale jestem stara!!!Wcale tak się nie czuję...i nie wyglądam ...hihihihihi!!!! A gdzie reszta Normalnych? Podejrzanie tu cicho...siedzą przyczjone i czytają a klikać się nie chce, leniuchy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj zakochana ja się krzątam po domku, po 12 położę niunia to wpadnę na porządną pogawędkę a rocznik - 1981, grudzien więc mam jeszcze 24 latka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogóle to chciałam Wam dziewczyny powiedzieć że ja zawsze jakoś tak miałam starszych znajomych....Nie wiem czemu tak ale z młodszymi lub nawet równieśnikami trudno było mi się dogadać.Może dlatego że siostre mam starszą i tak jakoś zawsze ze starszymi przebywałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie kochane dziewczyny zakochana - mi Anka na imie:D:D:: cholera u mnie rano było awet spokojnie potem przyszedł szef i juz spokoju nie bylo terz całe szczescie gdzies jedzie wiec mam czas na kawe i papieroska witanko łogonku->DeGie👄 drogie Panie podaje mocna goraca kawe i ciacha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakochana, dzieki za pocieszenie...:-) Czas tak szybko leci, dobiero ja miałam 24 lata, ganiała po knajpkach, jeżdziłam na beztroskie wakacje, chodziłam na randki...a teraz....siedze w domciu na wychowawczym...i wspominam stare, dobre czasy...To nie ta,kze teraz jest gorzej, ale trudno mówic o beztrosce jak się ma dwoje dzieci...a właśnie z beztroska kojarzy mi się \"młodość\".... To były czasy...niemamnika, jak byłam w Twoim wieku wyszłam za mąż, dwa lata póżniej urodziłam syna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×