NORMALNI !!! Pogadajmy

Oooooo, jeśli tak to jeszcze dzisiaj go sobie kupię...:-) Inez też jeszcze śpi...? Moja padła, przesypia 14 h/dobę...zaczynam się zastanawiac czy to nie za dużo...?

tak, jeszcze śpi, ale pewnie dlatego, że noc była kiepska...

Moja niunia wstała, czas na obiad...zajrzę wieczorkiem pa :-)

czesc kochani ja już po pracy, żłobku i obiadku padam z nóg, bałagan mam jak nie wiem co a sprzątać mi się nie chce porysuję sobie pająki i kraby z małym :D ale ma wymagania

witam niemamnika ja dzisiaj też mialam strasznie ciężki dzień dlatego też na kafe mnie nie było:) wczoraj znowu sprzataliśmy z moim....układanie, mycie....padlam wieczorem jak mucha:D a dzisiaj jak się zjawiłam na chwilke na kafe to dziulaa nawet mnie nie zauwazyła:D juz ja jej dam popalic:D:D buziaki dla synka:)

witajcie kobiety :* ja tez mialam straszny dzien:( ale juz w domku na razie mykamzjesc obiad i zajrze wieczorkiem milusiego popoludnia

Cisza prawie wieczorna... kobiety gdzie jesteście ??

zonoja jestem:)

Witam... Moja mała już wykąpana tańczy teraz z tatusiem :_))

zona no to super:) ja ide chyba cos zjesc:D:D:takze wdepne tu wieczorkiem pozdrow meza i corcie;)

niemamnika (do str15): gdybym chciał coś ukryć przed ukochaną, starałbym się, aby się o tym nie dowiedziała. Na Twoim miejscu zmieniłbym zamek w drzwiach i wszystkie jego rzeczy wstawił sąsiadce. Bo czekanie 16 dni na to, aż wyjedzie... Możesz też poprosić go, abyście się spotkali we trójkę. W końcu to wspaniała przyjaciółka z pracy... Ale gwarantuję Ci, że nie zgodzi się na takie spotkanie. A jeśli się zgodzi jet czysty. No ale nie jest. To moje zdanie, z Inezką na kolanach.

Sorry poprzedni post pisałem też ja. Korzystamy w domu z jednego kompa :P

Zakochana!!! Czy mi wybaczysz... zupełnie nie wiem jak to się stało, a Ty w dodatku takimi wielkimi literami się wpisalaś...nie ma dla mnie usprawiedliwienia.... Tak to jest z matkami pochloniętymi rozmowa o dzieciakach... Następnym razem dobijaj się do skutku choc mam nadzieję, że takie przeoczenia mi się nie trafi..... wielkie SORRY... A jest tu ktos, tak wogóle?

Idę poprasować, zajrzę za jakiś czas... znowu objadłam się zapiekanką...pęknę...Musicie spróbowac, palce lizac!!!

jest tu ktoś jeszce?? zróbcie mi jakieś pranie mózgu bo nie zniosę tego dłużej dlaczego muszę sobie szarpać nerwy przez takie zero fakkkkkkkk mam dosyć DeGie zrobię jak mi doradziłeś

niemamnika, chcesz go wyrzucić czy zaprosić tą trzecią na kolację?

zabiję go we śnie, a jak to nie pomoże to ją zaproszę, tylko nie wiem czy jej facet się zgodzi

Witam ponownie... Głowa mi pęka, chyba od długiego prasowania ubrań...Zaraz zrobię mężowi kanapki do pracy....

Zaproś i faceta({cześć :-) )...dopiero będzie ubaw... Ja wystawiłabym mu walizki za drzwi i nie zawracała sobie głowy panienami...Będzie Ci łatwo, bo, jak mówisz, już go nie kochasz...Niech wie gdzie jego miejsce, ciekawe czy ona by mu pomogla...?

witaj żono :) gratuluję prasowania, ja jak zwykle nie mogę się zebrać

Żona, Ty nie przesadzaj!!! MÓJ sam sobie robi śniadania, kanapki do pracy, czasem , jak mnie nie ma odgrzewa obiad...więc zagoń tego leniuszka do kanapek, Tobie też się należy wolny wieczór, czyż nie? :-) De gie, do kuchni!!! :-)

dziulaa dziś mam go z głowy nie wiem gdzie polazł, ale grunt że go nie ma po wczorajszej kłótni powiedział że ja pewnie nie pracuję tylko się pier.... z synem szefa dno

Uwaga mąż się wzburzł

Wzburzył się i robi kanapki? niemamnika...na szczęscie już niedlugo potrwa Twoja męka...Smarkacz!!!

nie, wzburzył się i leży...

nie, wzburzył się i leży...

popłakał się biedny jak mi przykro musiałby tak ryczeć przez 4 lata żeby się poczuł jak ja poszedł teraz gdzieś więc mam luz

Oj mowię Wam Miłe Panie, chłopa trzeba sobie wychować...Tylko jak to zrobić...?

znam kilka dziewczyn, którym się udało, chciałam się zapisać na korepetycje ale tu nic nie działa

Popłakał się? a co Ty mu zrobiłaś?