Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

hanio.k

hyperprolaktynemia a starania o dziecko

Polecane posty

Hej hej. jestem sobie młodą żonką... Jakiś czas temu miałam hyperprolaktynemię, która to dokucza mi zawsze wtedy kiedy mam więcej stresu. Nie brasłam bromergonu, bo badania wykazały że wszystko mam w porządku - oprócz prolaktyny. Także jajeczkowanie, cykle regularne. Ciążę planujemy na sierpień przyszłego roku... Tylko boję się, że się nie uda :/ już w tym roku się nie udało... Czy ktoś ma podobne doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba hiperprolaktemia,jesli masz regularne cykle to tylko pogratulowac bo przy tym schorzeniu sa raczej mało regularne a czego przyczyna jest wysoki poziom prolaktyny ,d;atego w takich przypadkach najczesciej sie ja zbija ,wysoka prolaktyna uposledza owu a nawet moze ja zablokowac,poza tym jak sie juz zaciązy to tez nalezy kontrolowac poziom prolaktyny,pozdrawiam i życze powodzenia🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm... no ja mam zupelnie regularne, 28 dni, wyczuwalne jajeczkowanie i normalna @. Bromku nie bralam, bo u mnie wzrost poziomu prolaktyny wiaze sie ze stresem, wiec bez sensu brac tabletki... poziom b. wysoki - 108 ng/ml (tak chyba sie to pisze?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanio a po czym wniskujesz ze masz normalne cykle, mialas monitoring? ja tez mialam cykle 28, 29 dni, bole owulacyjne itp a potem wyszlo ze mam za wysoka prolaktyne i przy monitoringu wyszlo ze nie mam owulacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mnie zmartwilas. nie mialam monitoringu tylko usg i byly pecherzyki w jajnikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ze sa pecherzyki to ok,ale ok srodka cyklu nalezy wypatrywac tego dominujacego i obserwowac go czy wzrasta odpowiednoi no i najwazniejsze czy peka,jelsi tak to wszystko gra:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki serdreczne! jutro ide do gina to pogadam z nia o tym. zamowilam sobie termin, bo bylam pewna, ze jestem w ciazy, a tutaj @ przyszla... tak wiec bede miala mimo wszystko o czym rozmawiac :) dzieki raz jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety z prolaktyną trzeba walczyć bo w zasadzie nie ma żadnych prawidłowości. Ja 6 lat temu jak zaczynałam starać sie o 2- gie dziecko prolaktynę miałam w normie tylko ten drugi pomiar po godzinie od podania leku ( symulującego stres) miałam 15- 20 razy przekroczony pierwszy wynik ( norma do5 razy) dostałam bromergon w pierwszym cyklu z tym lekiem zaszłam w ciążę , odstawiłam go i ciąża obumarła w 12 t.c.. Potem 5 lat badań ,leków ,i nic.Ani razu nie miałam robionej prolaktyny przez ten czas bo z 2 lata non stop miałam robiony monitoring i owulacja zawsze była ,więc lekarz własnie twierdził że jak jest owulacja to nie może być prolaktyna - a ciąży jak nie było tak nie było.Wreszcie na własną rekę zrobiłam to badanie i znów wyszła mi PRL w normie a po obciążeniu 15 razy więcej , dostałam znów bromergon i w 3 cyklu zaszłam w ciążę ( a mam już 36 lat!!) brałam ten lek do 13 t.c. i obecnie jestem w 33 tygodniu dzidzia pięknie rośnie . Moje schorzenie nazywa się hiperprolaktynemia utajona . Pozdrawiam i życzę owocnych starań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanio.k ja też mam tą przypadłość- hiperprolaktynemie (5 rzy ponad normę) ponad 100 ng/ml , i przy tym \"schorzeniu\" powinno się kontrolowac stan prolaktyny. Trochę mnie dziwi dlaczego skoro masz zawyżoną prolaktynę (co prawda po stymulacji lekiem) nie bierzesz bromergonu!? Czy lekarz tak Ci zalecił? Ciekawi mnie to , bo ja pewnie też mam to na skutek stresu ale gin przepisał mi Bromek w dawce 2 tabl. (jeszcze nie wiem czy dało to efekt)-dopiero 1 m-ąc biorę ale myśle że powinno poskutkowac! Bo czasem niestety trzeba sobie \"pomagac\" lekami. Boje sie jednego, że kiedy usmiechnie sie do mnie szczęscie i zajde w ciązę to przy takim poziomie PRL przy nawet powolnym odstawieniu tego leku, żeby mi ponownie nie podskoczyła ta prolaktyna!!! (a wiadomo czym to grozi) z drugiej strony bardzo niezdrowo jest brać ten lek będąc w ciąży- CIEKAWE CO WTEDY gin mi poleci.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prolaktynka11
hej ja mimo wysokiej prolaktyny(stres) za pierwszym podejsciem zaciążyłam : )) prolaktyne mialam min.56 a max 90ng/ml ale cykle regularne i owulacja byla, przestraszona przez lekarke ze przy tak wysokiej na pewno nie ma owulacji kupilam testy owulacyjne i sprawdziłam na wlasna reke zeby uniknac brania lekow, kilkanascie dni pozniej mialam 2 paski na tescie ciazowym : )) nie zawsze wiec wysoka prolaktyna uniemozliwia zajscie, ja sprawdzilam jeszcze w 2 fazie cyklu progesteron zeby sprawdzic czy faza lutealna jest ok.tak na wszelki wypadek. Pozdrawiam ; )))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny jakie sa objawy
Dziewczyny a jakie sa u Was objawy za wysokiej prolaktyny? Autorko skąd wiesz że pod wpływem stresu prolaktyna skacze ponad normę? bardzo zaciekawił mnie ten temat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja równeż leczę się bromrgonem. W zasaadzie to już skończyłam a zaczęłam się starać o dzidziusia. Na razie czekam i mam głeboką nadzieję, ze w najbliższym czasie się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ararar
kiedy powinno sie badać ta prolaktynę utajoną czy to musi byc któryś dzień cyklu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ararar
ja biore bromergon juz dwa tyg moje cylke nieregularne mialam monitoring owu ale nie było nic cykle teżs a długie juz minelo 30 dni od ostatniej@ i nie czuje zeby coś mialo się zacząć . Jestem juz załamana bo już dwa lata staramy sie i nic psychicznie jestem zdołowana i nie potrafię wrzucić na luz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiaczek 1982
witam! Mam 26 lat i od wrzesnia zeszlego roku lecze sie na podwyzszony poziom prolaktyny, zazywam bromergon oraz euthyrox na problemy z tarczyca. chcialabym miec bardzo dzidziusia i mam pytanie jakie badania nalezy robic w tym kierunku? boje sie strasznie ze bedzie to trwalo latami i ze nie bede mogla zajsc w ciaze.. duzo mam stresow ostatnio a z tego co czytalam to tez ma wplywa na podwyzszenie poziomu prolaktyny.. bardzo prosze o jakakolwiek odpowiedz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataliza
gosiaczek nie martw sie, ja po obciazeniu mialam prolaktyne ponad 300, calkiem przypadkiem dowiedzialam sie ze mam hiperprolaktemie (tez mialam 26 lat), przez pol roku staralam sie zajsc w ciaze bez efektow, a po 2 tygodniach zazywania brom. bylam juz w ciazy ;) a caly czas myslalam ze mdli mnie tak od tabletek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tońka
Cześc, ja staram się już od trzech lat o dzidziusia.Nie mam owulacji, PĘCHERZYKI KIEPSKO ROSNĄ I NIE PĘKAJĄ. Cykl mam stymulowany gonalem potem pregnyl ale ciązy brak.Podstawową prolaktynę mam w normie,ale po obciązeniu MTC 20 razy wyższą .Mój lekarz mówi że ten wynik nie ma żadnego wpływu na owulację i że nie trzeba zbijać prolaktyny.A ja ciągle nie mogę zajść w ciąze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja również mam za wysoką prolaktynę. Biorę od 3 tygodni bromergon, ale niestety stres towarzyszy mi zawsze i czy jest szansa, że mimo tego stresu jest szansa że ta prolaktyna mi spadnie? Również marzę o szczęsliwym zajściu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jucha666
Od nie dawna dowiedziałam się ze mam hiperprolaktynemię. Norma jest od 102-496 ja mam 1015. Objawy u mnie to nieregularne miesiączki, lub miesiączka przez cały miesiąc. Czyłam sie wiecznie osłabiona, anemiczna. Do tego wciaż te bóle głowy( z tyly lub u góry głowy) a podczas stresu już w ogóle nie wiedziałam co zrobić z tą bolącą glową.Częste zawroty głowy głównie po wysiłku. Na wyregulowanie miesiaczki dostalam tableti antykoncepcyjne ale co do głowy musze isc na badanie tomografii komp. podejrzewają guza przysadki mózgowej. Śmieszne jest to że na takie badanie na NFZ mam termin w 2012 roku. Tak więc tylko prywatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hieperprolaktyna
To może być gruczolak...ja na szczęście miałam hiperkę czynnościową. Udało się wyleczyć. Obecnie jestem na etapie starania ale coś nam nie idzie. Chyba kupię ten cyclotest o którym ostatnio wszędzie na forach głośno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunka.r
nie miałam tej przypadłości, ale moja siostra się z nią zmagała, dlatego boję się, ze mnie też to czeka niestety. Mam nadzieję, że nie. Zamówiłam sobie właśnie testerek owu na ślinę i mam nadzieję ze uda mi się szybko i bez komplikacji zajść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×