Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lady_in_red21

ginekoleok nie stwierdzil ciazy ...

Polecane posty

... a ja i tak sie boje. i mam pytanie. czy jest mozliwosc ze ginekolog nie wykrylby ciazy podczas zwyklego badania (dwureczne sie chyba nazywa - jedna reka naciska brzuch a druga cos tam gmera w srodku). ciagle chodze zdenerwowana i nie moge spac. a jak sie nie wyspie to mi slabo i mnie mdli chociaz z jedzeniem problemow nie mam wiekszych, procz takich, ze jak sie denerwuje to nie chce mi sie jesc. biore tabsy i zawsze uzywamy gumki ale jeden raz byl bez, tak ze dwa miesiace temu i nie daje mi to spokoju. mialam dwa normalne krwawienia z odstawienia wiec raczej na pewno w ciazy nie jestem. ale jak zaufac tabletkom? przez to nie mam zadnej radosci z seksu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CCCCCCCCCCCCC
po takim czasie powinien już wykryć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara 82
to zrób sobie badanie krwi na beta- HCG. a ze schizami to do psychiatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara 82
a jak cie mamy na duchu podnieść? przecież to badanie daje 100% pewność! ale widzę że ty chyba jednak nie chcesz wiedzieć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo po to sie beirze tabletki, zeby z innego zabezpieczenia zrezygnowac, gdy sie ma stalego partnera nie rozumiem kobiet, ktore chociaz przyjmuja anty hormonalna zabezpieczaja sie dodoatkowo prezerwatywaa, po co w takim razie truc organizm??? ja nie biore atbletek, mialam zastrzyk hormonalny, nigdy nie pozwolilabym aby uzyl gumki w takiej sytuacji, zabezpieczona jestem na 3 miechy jeszcze tylko jeden, a pzoniej dopiero na tabsy sie przezucam, bo zastrzyk mi nie sluzy /plamienia/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj;-)ja mialampodobna sytacje,ostatni okres dostalam 15 lipca do lekarza wybralam sie pod koniec sierpnia i nie stwierdzil ciazy i przepisalmi tabletki(luteine)na wywolanie okresu,ale jakos nie bylam na to zdecydowana i poszlam do innego lekarza i zrobiono mi usg dopochwowe i normalne i stwierdzil ciaze i dobrze ze nie bralam luteiny bo moglabym poronic;-(takze wybierz sie do innego lekarza i to ze masz jeszce okres to nie znaczy ze nie jestes w ciazy kolezanka byla w ciazy a przez 3 miesiace miala okres i urodzilazdrowe dzieciatko;-)a ja juz jestem w 10 tygodniu ciazy i bardzo sie cieszymy z mezem;-)pozdrawia itrzymam kciuki;-)!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CCCCCCCCCCCCCC
1. zrób test 2. zrób badanie krwi 3. zrób usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martinnnnn
jesli ginekolog Cie nie przekonal, to czego oczekujesz od nas? debilizm totalny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz sama nie wiem. pdobno w ciazy nie ma sie okresu, tylko lekkie krwawienie bo inaczej to zarodek nie ma szns sie zagniezdzic gdyz zostalby wydalony razem z miesiaczka. to tylko schizy no ale ja naprawde nie umiem w pelni zaufac tebletkom. moj ginekolog powiedzial ze jak sie boje to lepiej stoosowac gumki dodatkowo, to mniej stresu. no wolalabym bez i moj chlopak tez. ciaza to w sumie nie bylby koniec swiata, bo w tym roku koncze studia, moj chlopak juz skonczyl, ma prace i tak dalej. ale i tak sie strasznie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro się tak schizujesz
to znaczy, że nie doroslaś jeszcze psychicznie do seksu. Może po prostu sobie odpuść, bo zwariujesz od tych nerwów. A odpowiadając na twoje pytanie, to skoro lekarz nie widział, bierzesz tabletki i jeszcze dodatkowo się zabezpieczasz, mialaś normalne 2 okresy to na MILION procent w ciąży nie jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klara 82
nie widzicie że ona chce schizować? jak jej z tym dobrze to niech robi tak dalej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ginekolog moze nie wyczuc ciazy na samym poczatku- mi nie wykryl w 4 tc a w szostym juz tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale to bylby ewentualnie jakis 8 tydzien. wiec juz chyba raczej powinien. a zreszta, patrze tu niektore dziewczyna tak mnie zjechaly jakby to jakies przestepstwo bylo, ze sie czlowiek stresuje. kazda taka nowoczesna ale nie wierze, ze wszytkie od poczatku afaly tabsom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To totalnie niemożliwe! Jeśli miałaś juz 2 @, bierzesz prawidłowo tabletki i dodatkowo stosujesz gumki to bardziej prawdopodobne jest chyba że Ci meteoryt na głowe spadnie niż to że w ciąży jesteś... Ale jeśli sie boisz to tylko betaHcg ci zostało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od kilkunastu lat biorę tabletki anty, a co miesiąc panikuję, czy ja aby na pewno nie jestem w ciąży, więc świetnie Cię rozumiem. Wiem, że tabletki nie dają 100% pewności, ale przy regularnym stosowaniu, zastosowaniu się do ulotki ta pewność praktycznie jest 100%. Dwie moje koleżanki wpadły biorąc tabsy, ale w jednym przypadku koleżanka zwymiotowała, tabletka nie zdążyła się wchłonąć i tragedia gotowa; w drugim przypadku koleżanka zapomniała wziąć jedną tabletkę z opakowania, a zdała sobie sprawę dopiero wtedy kiedy robiła 7-dniową przerwę, i nie trudno się domyśleć, że wpadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciaza to nie tragedia!!! ja nie biore tabsow, mialam zastrzyk, gdzies na forum slyszalam, ze dziewczyna po zastrzyku zaciazyla, ale mimo to sprobowaalam, przez ten czas nie zabezpieczamy sie dodatkowo, bo po co??? zanim postanowilam o zastrzyku, gumek tez nie uzywalismy, byl stosunek przerywany, nie powiem, ze nie mialam mysli, o ciazy, nawet dwa testy kiedys zrobilam, ale nie wpadalam nigdy w paranoje\" o boze chyba jestem w ciazy\" gdyby bylo wczesniej niz to planujemy, to trudno, cieszylabym sie tak samo z chlopakiem jak gdybysmy planowali dzecko... a tak po co sie dodatkowo stresowac??? choroby mozna sie nabawic... a tabletki po to ktos wymyslil, aby partnerzy mieli wiekszy komfort psychiczny i wygode, jak skonczy mi sie dzialanie zastrzyku, to przerzuce sie na tabsy, bo nie stety zastrzyk mi nie sluzy... ale chce dodac, ze kazdy jesli tylko chce moze robic co mu sie zywnie podoba, wyrazilam tylko swoje zdanie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mega trąba
Oj, dziewczyno. Po co Ty bierzesz te tabletki, jak i tak (pomimo prawidłowych @) wciąż się boisz że Cię nie zabezpieczają. Po prostu zrezygnuj z seksu i nie będziesz schizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukasa
Ja bym proponowała zastanowić się nad inną możliwością, skoro jesteś taka uparta, żeby nie pójść do innego lekarza, tylko oczekujesz od kafeteriuszy umiejętności wróżbiarskich. Widzę, że się odchudzasz, nie pomyślałaś może, że Twoje złe samopoczucie wynika właśnie z tego faktu? Może brakuje Ci witamin i minerałów? Może za bardzo męczysz swój organizm i jest osłabiony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×