Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Laurrrrrra

kafeteria sprawia, że czuję się coraz bardziej niepewnie ...

Polecane posty

witam wszystkich 🖐️ strasznie dużo pisze się tu o niewiernościach, zdradach, kłamstwach, zazdrości, rozmowach z koleżankami na gg, byłych. To trochę zaczęło mnie już przerażać. Zauważyłam u siebie dziwne odruchy, chęć sprawdzenia komórki mojemu partnerowi, chęć zajrzenia na archiwum gg, do kieszeni spodni... zaczynam się o siebie martwić, chyba muszę przystopować z kafe :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededede
dolaczam sie:( dobrze mi sie uklada w zwiazku a kafeteria mnie przybija jakos:( czuje ze jesli dluzej bede czytac narzekania to bede sama psula swoj zwiazek domyslami , zarzutami. Tak wiecej uciekajmyz tego forum!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, ja naprawdę stałam się jakaś taka bardziej podejrzliwa... lubię tu rozmawiać z ludźmi, ale czasami jak wchodzę na jakiś topik i czytam: zdradziłam... żona mnie zdradza... mój kochanek... a mój mąż przez gg... można stąd wywnioskować, że żaden związek już tak naprawdę nie ma sensu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededede
nie mozna:) moi rodzice sa przykladem super zwiazku sa razme 30 lat i nawet jak jedno wyjezdza na dwa dni samo to strasznie tesknia:) ja mam dobry zwiazek , Ty pewnie tez:) kluczem do sukcesu jest zaufanie.. a im wiecej czytam kafeterii tym mnie go mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę, masz rację, moi rodzice są doskonałym małżeństwem już 33 lata:) i faktycznie mam niemal idealny związek, tylko tego zaufania coraz mniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededede
ale to pewnie przez to ze sie zamartwiamy nie potrzebnie:( ja np przeczytlam tutaj o jakis imprezach firmowych dla pracownikow, ze na nich wszyscy sie zdradzaja.. i od razu zaczelam sie wsciekac co to bedzie jak moj chlopak bedzie mial taka prace i bedzie chodzil na takei imprezy.... w ogole bezsensu ;) wiem wiem ale rozmawialam z nim o tym. I on mi powiedzialam ze przeszkadza juz mu to ze czytam kafeterie i prosi zebym przestala.. no i chyba tak zrobie :) bo zwiazku dla kafeterii nie chce tracic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedededede
niepotrzebnie :) przepraszam za blad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodo autorki
ale za czasów młodości waszych rodziców nie było internetu, wolnego rynku, mody na posiadanie kochanki lub kochanka, a seks był tematem tabu....więc lepiej bądżcie świadome współczesnych zagrożeń:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylo bylo
tylko ludzie się nie obnosili z takimi sprawami bo było im zwyczajnie wstyd...teraz jest trendy mieć kogoś na boku i rozpowiadać o tym chocby tylko w necie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wmówicie mi chyba, że za czasów moich rodziców ludzie nie mieli kochanek... o tych imprezach pracowników to też dla mnie straszny topik. Mój Ukochany idzie na taką imprezę pojutrze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×