Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Antoinette

Kto stosował lek na trądzik DUAC?

Polecane posty

no mydlo siarkowe do mycia to podstawa dla mnie ;) w sumie to odkrylam je dosc niedawno ;) a jak dlugo? ... juz nie pamietam :o obawiam sie, ze juz z 10 lat bedzie... ale teraz to mam malo krostek...jak mialam 15-17 lat to mialam cale plecy, dekolt, twarz w tym :o gdybym jeszcze zupelnie umiala nie wyciskac...to by bylo super :) znikam na razie, dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasn19
pytanie dla tych co jush stosuja duaka, czy nie wysusza on buzi??? nie jest czerwona i nie piecze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa..zapomnialam o tabletkach mi pomagaly hormonalne jak bralam...ale nie bede brac ich tylko z tego powodu,a z innego nie sa mi potrzebne poki co :p antybiotykow doustnych nie stosowalam chyba... a jak juz to baardzo dawno ;) pa pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dasz naprawde niewiele ...to nie jest jakos nadmiernie sucha no moze byc odrobine zaczerwieniona i podrazniona po uzyciu ale nie jakos bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasn19
dziekuje bardzo quleczko i dobrej nocki zycze... pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko
quleczka, masz racje co do ceny i oczywiście ja wiem,że Acne Derm to doskonały lek :) Andziasn19-dużo pytań zadajesz :P czytaj to co Ci ludzie piszą,juz pytałaś o wysuszanie i blondyn odpowiedział,że ilość Duac'u musi być mała,ja go stosuję od cały październik i listopad,potem była przerwa i teraz od początku styczna znowu i wcale mi się twarz nie przesusza,na początku owszem,ale teraz jest ok a jego działanie jest bardzo dobre. Musisz wiedzieć,że te wszystkie leki,o których tu mówimy to leki z zupełnie innych grup i w dużej mierze na co innego działają. Duac-to faworyt,jak pisała Quleczka,z klindamycyną-dobrym antybiotykiem i nadtlenkiem benzoilu,działa przede wszystkim na aktywne pryszcze,takie wychodzące,na podskórne słabiej Brevoxyl-działa na zaskórniki i wągry,też dobry lek,ale dużo się słyszy,ze nie pomaga Differin-retinoid,ma różne opinie,ponoć powoduje lub też prowokuje wysyp pryszczy, Skinoren/Acne Derm-to lek wybielający plamy ale i leczący trądzik,jest to kwas azaleinowy,po nałozeniu skóra piecze,ale efekty są naprawdę dobre,to chyba jedyny lek,że gdzie się nie ruszę to same dobre opinie,ale własnie...myślę,że ok 2 miesięcy trzeba go stosować,zeby były efekty,a lekarze mówią nawet ,że minimalny okres,zeby była widoczna poprawa to 3 miesiące,i jeszcze jedna ważna sprawa-na ten lek bakterie się nie uodparniają,tak jak ma to miejsce w przypadku leków powyżej opisanych,możesz go stosować przez pół roku,a działanie nadal będzie skuteczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko
aa i jeszcze antybiotyki doustne-ja akurat jestem na kuracji krzyżowej,biorę antybiotyk Unidox(doksocyklina-z grupy b.skutecznych tetracyklin w przypadku trądziku średnio nasilonego),do tego smaruję twarz Duac'iem(to kolejny antybiotyk)i Skinorenem,biorę Cynk i witaminy A+E i rozpuszczalną C. Antybiotyk doustny ma tylu zwolenników ilu przeciwników,jeśli nie musisz-nie bierz.Jak już bierzesz to pamiętaj o osłonkach i o tym,ze trzeba być regularnym i cierpliwym,bo efekty przychodzą po dłuższym czasie,a żeby je podtrzymać ,to niektórzy lekarze przepisują antybiotyki nawet na 6miesięcy.Tak długie przyjmowanie tych leków powoduje spustoszenie w organiźmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedno tylko moge powiedzieć na pewno.. differin to największe gówno jakie znam i strasznie niszczy twarz i powoduje mega wysyp który nie chce złazić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady, u mnie ten mega wysyp to byly 2 pryszcze wiecej niz zwykle. Przez ostatnie 3 dni stosuje go do izo i nawet fajna morda głatka :). On dziala glownie bakteriobójczo wiec teraz mi sie przyda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasnk19
dzieki donniedarko za dokladne wyjasnienie, czytam czytam ale o taka odpowiedz mi wlasnie chodzilo! jesli chodzi o leki to ja srednio sie znam, np nie slyszlam o skinorenie czy to mozna dostac bez recepty??? a czy duzo kosztuje?? mi sie wydaje ze mieszanie i duaka i defferinu naraz bedzie mialo zly wpyw na moja cere, bo nie uzywalam jeszcze takich lekow nigdy, po drugie moja cera jest bardzo wrazliwa i po trzecie dermatolog nie zadawal mi zadnych pytan... nie chce mieszac z duakiem kremu wybielajacego bo dopiero zaczynam kuracje... ktos juz pisal zebym narazie nie mieszala az sie zagoi to co mam na twarzy... z gory wszystkim dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem....najpierw wez sie za duac :) przynajmniej przez jakis miesiac...zobaczysz czy cokolwiek daje :) a potem ewentualnie takie rzeczy jak skinoren(okolo 40-50) czy jego polski odpowiednik (acne-derm okolo 15-20) czy inne rzeczy na przebarwienia nie wszystko od razu :) ewentualnie cos miejscowo do tego na wieksze krostki np. w ciagu dnia jak jestes w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe my tu razem jestesmy lepsi niż wszyscy lekarze świata :) bo mamy już takie doswiadczenia i przejscia za sobą, że mało kto może mieć taki staż. wczoraj wyskoczył mi taki wielki pryszcz gulowaty,potraktowałam go na noc grubą warstwą brevoxylu i rano nie ma śladu :) a był naprawdę taki spuchnięty ... około 1cm na 1 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasnk19
to fajnie ze myslisz tak samo jak ja, wierze ze duak mi pomoze:)) no raczej nie siedze bo w szkole jestem do 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a od 16 do nocy nigdy w domu nie siedzisz? ;) zreszta na noc tez mozna czyms sobie pomoc tak jak brawia pisze :) pasta cynkowa, olejek herbaciany, tormentiol i pewnie wiele innych rzeczy daje miejscowy efekt na pryszcze na przyklad o maseczce z aspiryny gdzies tu kiedys czytalam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasnk19
siedze... wlasnie lepiej w moim przypadku na noc z tego wzgledu ze to przez noc sie robia syfki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w nocy leki działają najlepiej, bo wtedy pory są szerzej otwarte niżw ciągu dnia, więc lek jest lepiej wchłaniany, poza tym nie jestesmy narażeni na czynniki zewnętrzne w tym okropny kurz i pył z ulicy, brudne spalini ... no i makijaż. ale jedno co naprawdę warto sobie postanowić I DOTRZYMYWAĆ NIE WYCISKAMY PRYSZCZY!! nie chcemy mieć dziurawej buzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasnk19
ciezko ale moze sie udac... :p gorzej jak ktos pracuje w miejscu publicznym...chodzi do szkoly... ale to jest prawda lepiej pomeczyc sie z jednym przez tydzien niz z cala buzia(bo sie rozsiewa)przez caly miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierz mi, ja też chodzę do szkoły, pracuję i nie wyciskam... kiedyś miałam całą twarz w syfach, nie było miejsca, na którym by nie było pryszcza. i wyciskałam, nie mogłam sie tego dziadostwa pozbyć i testowałam coraz to nowe preparaty. pozniej poszłam do dermatologa który przepisał mi duac, postanowiłam sobie,że przestanę wyciskać i nap[rawdę powstrzymywałam się, przez pierwszy tydzien nie wyglądałam za dobrze ( ale wierz mi, ludzie roznicy nie zauważą,,, bo i tak wiedzą, że jesteś pryszczata), a wszystko ładnie Ci się zacznie goić. tak było w moim przypadku, powstawało coraz mniej pryszczy i teraz ciesze się naprawdę ładna buzią i to nic, że czasem mam jakiś taki przedokresowy wysyp ( hehe teraz wysyp tp około 5 pryszczy) ale jak nie wyciskam, to wszystko łasdnie znika i nie zostaje szpecący slad. zaufaj mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle,ze kazdy z nas wychodzi do ludzi i nikt nie lubi wychodzic z pryszczami dlatego wazne by je wyleczyc, a nie rozsiewac sobie po calej twarzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo, że jak już masz taką wielką białą gulę, to wystarczy małą igiełką przebić czubek i nie uciskając mocno pomóc sie temu wylać. ważne, zeby nie uciskać, bo wtedy czy tego chcemy czy nie bakterie przedostaja się głębiej do skóry i tam tworzy się kolejny stan zapalny, który przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie na wierzch. poza tym rozsiewa się tez na boki. po jakimś czasie warto zacząc sobierobić peeling raz w tygodniu. ja robię zawsze w niedzielę taki ostry peeling po czym nakładam albo duac albo cieniusieńkąwarstewkę brevoxylu, widzę jak skóra sie regeneruje, jest coraz gładsza, coraz bardziej miła w dotyku :) ostatnio nawet narzeczony robił mi zdjęcia i wyszłam super, choć nie miałam tony makijażu.. po prostu nie widać, żebym miała jakiś tradzik :D duper naprawdę :) ale duzo mnie to kosztowało samozaparcia , własnie trzymania rąk z dala od twarzy, robienia tego peelingu, zawsze zmywałam makijaż przed snem, czesto zmieniam poszewke poduszki lub po prostu kładę na niej ręcznik poza tym bardzo muszę pochwalić piankę do myćia twarzy effaclar h, teraz moja skóra jest dużo gładsza ( zaraz po umyciu buzi piank ajest to bardzo wyraźnie odczywalne), a do tego krem na dzien nawilżający równieżeffaclar ... super, matuje przez cały dzien, nie powoduje powstawania pryszczy, nawet zapach już mi się spodobał. stosuję go od 24 grudnia, pianka juz sie własnie dzisiaj skonczyła ( po miesiącu) a kremu jest jeszcze dużo, więc wydatek się opłaca, kupię sobie teraz na allegro znowu ten sam pakiet, jestem ardzo zadowolona i polecam z czystym sumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasnk19
a czy ta paste cynkowa(bo czytalam jest swietna i moze i mi pomoze) mozna stosowac na duaca na noc??? czy juz nic, chodzi mi na same duze biale bable... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak sie posmarujesz duaciem to juz niczym sie nie smaruj. co za dużo to niezdrowo. ja taką maść bym zastosowała jak bym miała wolną chwile w ciągu dnia, zrobić sobie peeling, pozniej wysmarować się tą maścią cynkową ale ja osobiście wolę zrobić sobie maseczkę z glinki zielonej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasnk19
znalazlam probe tego kremiku nawilzajcego effeclar h, posmarowalam przed chwilka i fajny taka buzka gladziudka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko
Mówiłem,że seria Effaclar jest bardzo dobra :) Co prawda nie wszystkim pasuje, ale to dobre kosmetyki dla cery trądzikowej. Ja właśnie wróciłem z drugiego już peelingu.Bolało jak skurczysyn:P Tym razem robili mi same policzki,bo reszta jest ok.Na razie piecze dość mocno,ale lekarz zapewnia mnie,że efekty będą bardzo dobre. Muoda89,jeszcze raz bardzo Ci polecam ten gabinet.Super profesjonalizm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasnk19
mam pytanie ale odbiegam od tematu jak podalam raz emaila to teraz za kazdym mi przychodzi... mozna im jakos skasowac mojego maila??? za kazda nowa wiadomoscia przychodzi mi wiad na maila...i nie wyrabiam :( pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andziasnk19
jush jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak robicie ta maseczke z glinki? Kupilem dzisiaj taka saszetke w proszku, wsypalem do kubka, wlalem dwie lyzeczki wody i wyszla taka zielona woda z grudkami. Na kartce napisali zeby nalozyc gruba warstwe, a tym co mi tam wyszlo to moge sie najwyzej poburdzic, bo warstwa nie bedzie grubsza niz 1 mm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grubej warstwy to sie faktycznie nie da...ja daje cienka :) wody daje doslownie minimalnie - pare kropel ale tez tej maseczko gora lyzeczke na maly spodeczek i mieszam palcem - tak by nie bylo grudek :) a potem na twarz...punktowo - wtedy robie gestsza lub na calosc - wtedy nie musi byc bardzo gesta - no i czekam az wyschnie - nie wiem czemu niby nie nalezy dopuscic do wyschniecia - wedlug mnie inaczej nie ma sensu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja siedze wlasnie w maseczce z drozdzy.Zaraz ide ją zmyc i spadam spac.Jestem juz wykonczona normalnie.Mama jest w szpitalu :( Niewiadomo kiedy ja wypuszcza...Bylam dzis na odwiedzinach.Tak mi jej szkoda.Wczoraj mi napisala ZYJE,ALE BOLI JAK HUJ.NIE WIADOMO KIEDY WROCE.NARA :) Cala mama:) Co jak co,ale przyznam szczerze,ze troche mi łezki wczoraj wieczorem polecialy,bo mimo,ze taka stara jestem to tesknie za ta moja Mamuska. Robilam sobie maseczke z cynamonu-to dla terrorystow ;) Ale musze przyznac,ze pomaga. Co do hormonow to czytalam w gazecie,ze aby je zbadac trzeba przejsc co najmniej 2 cykle miesiaczkowe czy jakos takos-w kazdym razie 2 okresy trzeba miec(oczywiscie nie brac hormonow w tym czasie).A wiec bede musiala Diane odstawic.Ale o antybiotyk moge chyba dermatolog poprosic nie? To chyba na wyniki badan wplywu miec nie bedzie...ewentualnie na watrobe.., dobranoc 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×