Gość Kalatruś Napisano Październik 14, 2008 Na mnie jak na razie duac nieźle działa. Pieczenie, uczucie gorąca i zaczerwienienie na początku to normalka raczej. Z tego co pamiętam wiele osób się na to uskarżało jak czytałam fora.;) Ja zresztą też.. Ale wiecie co.. Chyba naprawdę moja buzia zaczyna normalniej wyglądać. W sumie to już 9 miesięcy leczę trądzik i w końcu zaczyna być widać jakieś efekty! A tak odnośnie tych 9 miesięcy.. Dziwne i ciekawe jest to, że w tym czasie powstaje i w pełni rozwija się dziecko, wykształca rączki, nóżki, narządy, wszystko od podstaw, a nie da się wyleczyć trądziku.. To takie małe spostrzezenie tylko.. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mmmm. Napisano Październik 14, 2008 od dziś zaczynam smarować sie tym cudem :P zobaczymy jakie będą efekty po paru tygodniach. Dodam, że od marca tego roku brałam tetralysal dzisiaj p. dermatolog powiedział ze moja cera jest juz w lepszym stanie i na noc wystarczy nakładać nie wielką ilość Duacu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dead_whisper 0 Napisano Październik 16, 2008 Dziekuje bardzo za odpowiedzi :) Szczypania juz nie czuje, mialam tak tylko za pierwszym razem ;) Mam jeszcze pytanie odnosnie tego czy Duac dziala tak, ze na poczatku \"wychodzi to co ma wyjsc\" a potem dopiero znika? Bo mam wlasnie takie wrazenie jakby mi wychodzilo... Szczegolnie na dekolcie gdzie juz od dawna nie mialam jako takich widocznych pryszczy tylko takie podskorne, niewidoczne malenstwa... ;P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kalatruś Napisano Październik 16, 2008 Nie wiem, czy wyciąga, bo już tyle różnych leków stosowałam przed nim, że może już nie miał czego u mnie wyciągać.. W każdym razie, ja nie miałam żadnego wysypu ani nic z tych rzeczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emilie Napisano Październik 17, 2008 cześc wszystkim!ja stosuje Duac od tygodnia w połączeniu z tetralysalem i powiem Wam że poki co to zroboł tyle że mi potwornie skóre wysuszył a te świństwa jak na mojej skorze były tak są. Ja już mam tych leków dosyć. Od ponad pół roku wciąż sie czymś smaruje łykam i nic. Brałam differin i przyznaje wyleczył mi czoło, tyle że z reszta twarzy sobie nie poradził:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Sandra_B Napisano Październik 17, 2008 Ja się nie mogłam z tymi popiepszonymi zaskórnikami, krostami i pryszczami uporać przez rok czasu! Wkońcu się wkurzyłam i poszłam do dermatologa, oczywiście przepisał mi DUAC.. i wiecie co? Już po miesiącu jest taka poprawa, że ja żałuję że wcześniej się nie udałam do babeczki.. :D A na tej twarzy miałam okropny wysyp było tam dosłownie wszystko.. teraz jest ok i już nie mam kompleksu na punkcie cery bo jest gładka piękna i czysta!!! POLECAM NAPRAWDE WARTO! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Agxa Napisano Październik 17, 2008 Powiedzcie mi wszyscy leczący się z trądziku, czy podczas kuracji używacie normalnie fluidu czy też pudru? Moja pani dermatolog mi nie kazała, mówiąc iż wtedy cała kuracja na nic.. ale ja się wstydzę wyjść na ulicę bez fluidu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mmj 0 Napisano Październik 18, 2008 Czołem chłopaki :) Wpadłem odświeżyć. U mnie od kiedy skończyłem terapie bez zmian, skóra nadal delikatna, nic nowego nie przebywa. Tak, jak przed zakończeniem terapii nadal mam dosyć mocno pory pootwierane - szczególnie na nosie. Trądziku jednak już nie mam od dawna. Terapie skończyłem ponad pół roku temu. Widzę donniedarko, że jednak się zdecydowałeś :) I dobrze. Powodzenia. Pozdr. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emilie Napisano Październik 18, 2008 Ja już tracę wiare, że wogóle bedą efekty.Zastanawiam sie nad jakimś kategorycznym rozwiązaniem np przeszczepem twarzy:bAle może na początek Izotek. Tyle że obecna pani dermatolog twierdzi ze na mój trądzik to za silne. No może i nie mam taaakiego strasznego stanu twarzy, ale nie pamietam dnia, zebym miała czystą skóre bez stanów zapalnych. A ktoś brał witaminę PP? Podobno reguluje wydzielanie łoju. Może bym sie wreszcie przestała świecić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko Napisano Październik 18, 2008 mmj-nawet nie wiesz jak dobrze czytać takie posty...6 miechów bez to jak dla mnie coś bardzo dobrego:) jest ciężko powiem szczerze, ale dam radę! Niektórzy tu piszą, że pół roku się leczą, niektórzy, ze rok... Dobre dobre ;p Ja mam za sobą 4 lata, a to i tak krótko. Są tacy co kilkanaście lat z tym śwństwem walczą. Dlatego się zdecydowałem na Izotek i nie żałuję. Co prawda mój trądzik się nie kwalifikował, ale wiek i oporność syfów jak najbardziej. Na początku ogromny wysyp, ale teraz po 8 tygodniach powoli skóra się uspokaja. Polecam. Emilie i inne dziewczyny-spróbujcie kurację Skinorenem i Duac'iem. To naprawdę bardzo dobra kombinacja! Ja do tego robiłem peelingi i mikrodermabrazje i miałem 4 miesiące spokoju...Z produktów ograniczających łojotok dostępnych bez recepty zdecydowanie najlepszy jest Zincas Forte, wit pp słabiutka. Polecam cynk :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ju * Napisano Październik 18, 2008 kiedys stosowałam DUAC i nie powiem pomogło ;) ale od opalania sie latem teraz zaczeły mi wychodzic wrecz mnozyc sie na czole pryszcze ;/ byłam u lekarza i znowu mi przepisał DUAC i antybiotyk UNIDOX ;) kiedys juz je brałam i naprawde byłam zadowolona ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko Napisano Październik 18, 2008 No kiedyś też miałem Duac i Unidox i po ok 3 miesiącach przyszły rezultaty...Co prawda po następnych 3 syfy wróciły, ale zawsze to coś ..:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dan911 Napisano Październik 19, 2008 no mmj :) kopel lat .. ;p Ciesze sie ze wberw Twoim przypuszczeniem tradzik (jak na razie) nie wrocil :) 5 listopada mam wizyte u dermatolog, w lutym ide na jeden peeling :) u mnie coz, 2,5 miesiaca po kuracji i skora bardzo ladna :) kazdy tylko chwali :)) doniedarko mam nadzieje ze u Ciebie tez bedzie dobrze po kuracji :) W tym momencie nie mam zadnych skutkow ubocznych, moze czasami lekko suche usta :) Powodzenia wszystkim, caly czas czytam wasze posty :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kika89 Napisano Październik 19, 2008 hej! mam sprawe a widze ze niektorzy sa dobrymi specjalistami tutaj:) od ok2lat wqalcze z tradzikiem. najpierw masci,zele,tetra, i w koncu hormony ktore pomogly tylko na chwile.Fakt pozbylam sie duzych grudek ropnych itp ale teraz mam problem z jak Ey to nazywacie chyba "kasza" smaruje sie duakiem codziennie odkad skonczylam hormony i podejzewam ze dzieki tej masci mam w miare spokuj ale znacie jakas mamsc na ta "kasze" . Do derma nie pojde bo szczerze szkoda mi juz kasy(wydalam juz ok1500 na wszystko i dla mnie to b.duzo) Blagam jesli znacie jakas masc nawet na recepte podajcie nazwe. Blagam!!! A i jeszcze jedno pytanko! mial ktos z Was tak samo jak ja?? czy ta "kasza" to np zapowiedz ze bedzie lepiej czy moze gorzej?? Piszcie wszystko na ten temat blagam Was!!! Ps.sorka za bledy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
blondyn89 0 Napisano Październik 19, 2008 Brevoxyl jest dobry na kaszke, duac to raczej na ropne zmiany. Możesz poszukac tez w aptece acnofan asa czy jakos tak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kika89 Napisano Październik 20, 2008 Dzieki wielkie jeszcze ktos ma jakas rade?? Z gory dziekuje:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość justyna_83 Napisano Październik 21, 2008 czy ktoś z was używał duac gel? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko Napisano Październik 21, 2008 justyna_83...czytałem różne posty na tych 233 stronach, ale Twój jest najlepszy :D :D myślę, że te 233 strony świadczą o tym, że ktoś z nas stosował Duac Gel :D :D a tak poważnie to większość stosowała :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko Napisano Październik 21, 2008 ...gdyby chciało mi się czytać te 233 to bym to zrobiła... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko Napisano Październik 21, 2008 nie podpisuj się moim nickiem :P :P pewnie przez pomyłkę słuchaj, wystarczy, ze zajrzysz na którąś ze stron i znajdziesz odpowiedzi na WWSZYSTKIE pytania...a teraz pytasz czy ktoś stosował Duac w wątku o Duac'u, więc ja Ci odopowiadam- TAK :D ja stosowałem i większosć tu się udzielających :P :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emilie Napisano Październik 21, 2008 Minęlo już póltora tygodnia smarowania sie tą maścią i łykania tetralysalu i powiem że widze pewną poprawę, ale mam wątpliwosci co do tego jak trwała ona bedzie. Załózmy jednak,że będę kontynuować leczenie tymi preparatami, to zapewne kiedyś sie uodpornię. Ktoś już skończył leczenie duaciem i przerzucił sie na coś co utrwala pozytywne efekty? Nie mam ochoty raz po raz truć sie antybiotykiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko Napisano Październik 21, 2008 Na Duac się nie uodpornisz! Na zawarty w nim antybiotyk owszem, ale jest tam jeszcze nadtlenek benzoilu, który działa zawsze... Ja po Duacu przerzuciłem się na rewelacyjny Skinoren( wiem wiem maniak jestem :P ). Kup sobie żel,lepiej się wchłania,kosztuje ok 50 zł. Tyle, że u mnie i tak wszystko wróciło po jakichś 4 miesiącach od odstawienia antybiotyku...ale moze u Ciebie tak nie będzie,pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Dan911 Napisano Październik 21, 2008 oj tak :D dla Ciebie skinoren to jak witaminka do zycia niezbedna :PP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tup Napisano Październik 22, 2008 witam, mam pytanko na leku Duac było napisane ze tubkę należy po otwarciu stosować tylko 2 miesiące, mi niedługo ten termin mija, a tubka do połowy pełna, trądzik zniknął, ale czy ktoś wie czy moge ją stosować np miescowo później jak mi coś wyjdzie? dzięki za odpowiedz, pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko Napisano Październik 22, 2008 możesz! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emilie Napisano Październik 22, 2008 to znaczy co? już nie działał ani nadtlenek benzoilu ani Skinorem?wczoraj czytałam o izoteku i dowiedziałam się ze tam też istnieje niebezpieczeństwo nawrotu i to nawrotu czegoś "zmutowanego", że o tych możliwych skutkach ubocznych nie wspomnę...póki co lłuszczy mi sie skóra i pojawiło sie parę nowych krostek. Tracę nadzieję oj tracę...Dam na msze w intencji ludzi z problemami dermatologicznymi ;)W bo9skiej interwencji nadzieja. Ponawiam pyanie:czy po skończeniu kuracji duaciem mieliście jakąś kurację podtrzymującą efekty? Retinoid albo cos?Czy efekt wyleczenia da sie wogóle jakoś utrzymać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość donniedarko Napisano Październik 22, 2008 Owszem, nadtelek benzoilu działał i Skinoren też, ale nowe syfy po odstawieniu antytbiotyku były silniejsze i się wybijały. Wybacz, że to powiem, ale moim zdaniem ktoś kto leczy się antybiotykiem i czymkolwiek innym, nie ma szans na wyleczenie się w 100%. Chyba, że trądzik po prostu sam znika z wiekiem. Tak czy inaczej to kogo się nie pytam, to po antybiotyku ZAWSZE trądzik wracał, mi również, tak jak i innym tu się udzielającym, a wydałem kupę kasy na to wszystko. Nie pisz też o Izoteku, że coś tam się naczytałaś. W internecie jest mnóstwo głupot wypisanych przez ludzi prezentujących firmy farmaceutyczne, które panicznie boja się Izotretynoiny, która oznacza śmierć wszystkich leków na trądzik. Izo właśnie działa na WSZYSTKIE CZTERY CZYNNIKI powodujące trądzik, żaden inny lek tego nie robi. Nie ma żadnych zmutowanych nawrotów i tragicznych skutków ubocznych. Wiem co mówię...Kuracja musi być przeprowadzana pod okiem dobrego lekarza i na rozsądnym pacjencie, a wszystko będzie ok. Już dawno broniłem izo w tym wątku, nawet wtedy kiedy sam go nie brałem i będę to robił dalej :) Proponuję jednak nie pokładać nadziei w wolę Boską, ale wziąć się do walki i nie tracić chęci! Retinoidy zewnętrzne ponoć pomagają... nie próbowałem. Ja podtrzymywałem kurację całą serią zabiegów. Przez 4 miesiące wyglądałem dobrze. Brałem cynk, smarowałem się (genialnym)Skinorenem,piłem wit C. Wszystko na krótko...Powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MakraucheniaZiom Napisano Październik 22, 2008 Witam Dziś pani dermatolog przepisała mi Duac żel widzę dużo opinii, ale moje pytanie nie dotyczy samego Duacu tylko tego, co jest po, mianowicie czym nawilżać skórę po zastosowaniu kremu (równie dobrze mogę spytać babki w aptece ale raźniej to od was) i czy znacie jakiś podkład/fluid/coś w tym stylu, który mogę stosować rano, a który ma w miarę rozsądną cenę, no cóż, kasę wykładam sama, a ja biedna uczennica jestem ;) Chodzi o to, żeby ten fluid działał i matował te okropności co mam na twarzy, a jednocześnie nie niszczył cery (te co dotychczas miałam były STRASZNE). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość creepy boo Napisano Październik 23, 2008 hello, jeżeli mógłby mi ktoś poradzić byłabym baardzo \"dźwięczna\" :) Więc chodzi o to, że od soboty używam Duac (czyli dziś mija 5 dzień) i mam strasznie napiętą cerę a do tego miejscowo wyjątkowo przesuszoną :/ W ogóle dermatolog przepisując mi Duac niezbyt wiele mówił o jednoczesnym używaniu kosmetyków do oczyszczania a także jakichś kremów do nawilżania i natłuszczania cery. Wiecie może co nie będzie kolidować z Duaciem? zapewne dużo osób pisało o tym wcześniej, jednak naprawdę nie mam możliwości przeczytania choćby połowy tego co jest na forum... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość emilie Napisano Październik 23, 2008 oj nie pocieszasz mnie.Ale jestes szczery a to cenna zaleta. A jak u ciebie było przed rozpoczęciem leczenia? jakas cieżka postać trądziku? dziś dermatolog mi powiedziala że do 25 roku życia nie mam co liczyć na całkowite wyleczenie. I dostałam kolejną porcję antybiotyku. Taaa...Mam zamiar zapisac się na wizyte do jeszcze jednej lekarki i zobaczyc co ona mi powie. A co do Boskiej opatrznosci to jak mawia moja babcia :nigdy nie zaszkodzi. A jak długo to stosowałeś (tj. Izotek) i jaki mniej więcej jest całkowity oszt terapii? Aż sie boję jaką cyfrę wymienisz. Pozrawiam wszystkich toczacych nierówną walkę z ta okropną chorobą! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach