Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zalamana zyciem

myslalam ze mam silna wiare ,a jednak nie mam wcale juz nie wierze

Polecane posty

Gość zalamana zyciem
wstyd mi strasznie JESTEM CZLOWIEKIEM MALEJ WIARY!!!!!!!!!!!!!!! ZALUJE TEGO STRASZNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zalamanej zyciem
Super! ciesze sie razem z Toba!!! Ja tez tak a raczej mialam ze jak tylko cos zlego sie dzieje w moim zyciu to dostawalam ataku paniki. wylam dniami i nocami. obrazalam sie na caly swiat... bylam nieszczesliwa. a teraz...w dalszym ciagu miewaz zle a nawet bardzo zle dni, tydodnie... ale teraz czekam ze stoickim spokojem na dobre czasy. i juz nie raz i nie dwa sie pzrekonalam ze jak cos zlego ( pozornie zlego) sie wydaza to potem jestem zadowolona bo dzieki temu zdarzylo sie cos innego - jeszcze lepszego. Na koniec jeszcze slowa jednej z piosenek z musiaclu Metro: "gdy jest zle to dobry znak, bo moze znow lepiej byc" Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zyciem
do zalamanej ........wiesz raduje sie serce , ale mam taki niesmak wstyd faktycznie slaba jestem a moj syn jeszcze popoludniu mowil mama spokoj , co ma byc to bedzie widac tak ma byc ze musze wrocic do kraju.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
to ze nie ma zadnych bostw wiemy juz od dawna .... problem w tym, ze ludzie nadal wierza w rzeczy, ktore nie istnieja, a potem sa wielce zawiedzeni. albo ci co gorliwsi w imie swoich wierzen gardza innymi. niech zyje 21 wiek :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zalamanej zyciem
troche ta moja ostatnia wypowiedz byla pokickana ale mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi ;-) a teraz juz lece.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamana zyciem
wiem kochana wiem o czym mowials...... a o jakich bostwach mowisz??? Bo jA o Bogu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie ja nie
jestem osobą wierzącą, więc powiem tyle: dzieje się tak a nie inaczej. Na mnóstwo rzeczy nie masz wpływu. Wlacz jak lew o to, na co masz wpływ, a reszta...staraj się nie załamywać, staraj się przez to przejść. Za pół roku na przykład może powiesz, że syn ma o wiele lepszą pracę tutaj niż miał tam, możecie się spotykać częsciej, itd - czas tak naprawdę pozwala nam ocenić pewne rzeczy obiektywnie... więc nie łamiemy się, ino do boju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie ja nie
jestem osobą wierzącą, więc powiem tyle: dzieje się tak a nie inaczej. Na mnóstwo rzeczy nie masz wpływu. Wlacz jak lew o to, na co masz wpływ, a reszta...staraj się nie załamywać, staraj się przez to przejść. Za pół roku na przykład może powiesz, że syn ma o wiele lepszą pracę tutaj niż miał tam, możecie się spotykać częsciej, itd - czas tak naprawdę pozwala nam ocenić pewne rzeczy obiektywnie... więc nie łamiemy się, ino do boju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zalamanej zyciem
do tych wszystkich co nie wierza w Boga i nabijaja sie z wierzacych (czyli nie do wszystkich niewierzacych): nie wierzycie to nie wierzcie. wasza sprawa. ale skad ta pogarda w stosunku do wierzacych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam sily

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca o to
a co sie dzieje nie mozna nic poczytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość test_______-
TEST

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca o to
jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojoj
topik sie nadal nie otwiera, cud jakis czy co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a gdzie widzisz
pogardę do wierzących ? na tym topiku jej nie ma, więc nie próbuj dyskusji zrzucać na boczny tor, czyli kto lepszy, wierzący czy niewierzący. Czasem dochodzi do obsesji, powiesz że deszcz pada, i nagle okazuje się, że obrażasz wierzących :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
twoj bog jest jednym z wielu bostw, ktore ludzie sobie powymyslali w celu pociechy - i jak im dzieki temu milej sie zyje, to super. gorzej jak zaczna popadac w obsesje typu bog mnie opuscil, bog mnie nie slucha, albo zamiast robic cos tworczego w celu poprawy swojego lub czyjegos zycia, wierza ze zrobi to za nich dobra wola plynaca z modlitw. wtedy sa rozczarowania, frustracje, no i popadanie w dewocje. i czemu niby ma to sluzyc? bynajmniej nie poprawie naszego losu i pomnozeniu ludzkiego szczescia na swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co ma Bóg
hymm cieszę się bardzo, że jednak sprawy ułożyły się po Twojej myśli :) ale co będzie, gdy kiedyś nie dostaniesz tego, o co prosisz..? choroby, śmierć bliskich, kłopoty - to nikogo nie ominie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to słyszę
proście a bedzie wam dane!!!!!!! Śmieszne.....wcale sie nie sprawdza!!!!!!! Nie życzę sobie żeby Bóg wystawiał mnie na pokusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa
pomaranczowsza zgadzam sie z tobą w 100% A jak można wierzyć w coś czego nie ma czego nie widać?? W różowe słonie też wierzycie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowe slonie
przeciez my jestesmy i nas widac :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najsmutniejsza
Ja juz tez nie wierze Za duzo na moje liche barki Molestowanie, smierc rodzicow, samobojstwo siostry, choroba brata, moja depresja, nie ma Boga, nie ma :(( Mam 21 lat i zero perspektyw, nic mnie nie trzyma przy zyciu, czemu tak musi byc :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowe slonie
jezeli masz 21 lat i jestes zdrowa, to nie masz zero perespektyw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie
mozna wejsc piszcie kochani,ciekawe to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najsmutniejsza
Zdrowa ? Depresja, lęki, anoreksja, mysli samobojcze ... Wątpie ze ktokolwiek jest zdrowy po takich przezyciach, nie mam sily, nie mam zalu, trzeba umrzec czym predzej i nie meczyc sie dluzej na swiecie, bo ani swiat mi niepotrzebny ani Ja jemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowsza
jezeli chcesz odzyskac zdrowie psychiczne, jest tylko jedno wyjscie - udaj sie do dobrego psychologa. jesli masz zdrowie fizyczne, to juz jest skarb. twoje nieszczescia sa przerazajace, ale to nie znaczy, ze jeszcze cie w zyciu nie spotka cos pieknego :) jezli zas nie chcesz wiecej zyc, to po prostu przestac oddychac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×